Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

3bitt

CHCĘ MIEĆ DZIECKO 2010

Polecane posty

mam cykle 28-dniowe teraz mam temperature pod pacha 36,4 przed chwila sprawdzałam a w pochwie nie mierze bo mam grzybice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuje basiulka:) to my tak samo mamy, ja też cykle 28, 29 dniowe. Razem bedzimey czkeać. Zapytałam powienieważ ja miezryłam pod pachą i dziś i wczoraj mam 37,1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
baska testuj w dzien okresu!! ja robilam po poludniu nawet ale w dzien @ a dzien wczesniej nie wyszlo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
basiula jak ja dostaje w nocy to juz licze tak jakby przyszedł rano nastepnego dnia. no ja wczoraj nie mogłam włozyc bo mi sie moja zamkneła, nie było mokro bardzo ale sucho tez nie , miałam takie uczucie jakby sie skurczyła ze ledwo palec mógl wejsc zeby popchnąc tabletke. a dzis mnóstwo śluzu, myśle ze miałam wcześniej owulke bo jajnik mnie kuł, ale wtedy sluzu nie bylo a teraz jest sluz a nie ma klucia janika i piersi mam normalne jeszcze a tak zawsze mnie zaczynały bolec po owulce i były takie ociężałe . ja poczekam do 3 marca jak nie dostane wtedy to bede testowac, ale i tak watpie ze sie udało, wole sie nie nakrecac bo potem to rozczarowanie strasznie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piekny prezent miałbyśmy na dzień kobiet. Ja jakoś nie wiem, ale choć nie mam żadnych objawów mam nadzieje ze się udało w tym miesiącu. Czy wy też tak macie, ze nie macie dnia zeby nie myśleć o ciąży i o dzieciątku? ja kazdego dnia myśle przez większą połowę, nawet w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jablko nie bede testowac wczesniej :) ostatnio tez robilam w dniu okresu chociaz miałam ochote 3-4 dni wczesniej ale jak podeszłam do testu speniałam:P nawet sie bałam robic w dniu okresu:P wytrzymam hehehe nie nakrecam sie jak miesiac temu dałam luzu i nie swiruje pawiana:P teraz nawet nie wiem czy miałam owulacje bo miałam tylko śluz płodny w 11 dc a potem przyszła grzybica i nic nie wiem najwazniejsze dla mnie zebym wyleczyła grzybice na spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lolitka ja tez tak mialam:) ciagle myslenie o dziecku ciagle , nieustanne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też miewam problemy z grzybicą, nabawiłam się jej keidyś jak byłam na goracych źródłach, od tego czasu wracał mi też, ale to zawsze było albo po solarium, albo po basenie, teraz już unikam tych miejsc i na szczęscie nie wraca mi grzybica. polecam maść clotrimazolin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja codziennie mysle ale sie nie nakrecam bo dzien zaczynam od kafeteri:P jedynym moim objawem owulacji mogl byc bol cyckow straszny przez jeden dzien a na nastepny juz miałam grzybice a teraz boli mnie podbrzusze raz boli raz kłuje ale to od grzybicy lub niby torbiela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to najbardziej si,e boje że w tym cyklu jak nie wyjdzie to chyba się załmię dziewczyny:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
który to u was jest cykl starań, u mnie 4. od listopada staramy się o dzidzię. lekarz pwoiedział mi ostatnio, z emam nadżerkę i ze to tez moze być przeszkodą, nie chce iść wymrażać, bo to z kolei powoduje ze cały jweden cykl stracony będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lolitka moje problemy z grzybica sie zaczeły jak brałam antybiotyk na zapalenie gardła raz wyleczyłam po pol roku znowu a potem co 2 miechy byłam u gina zmieniałam ginekologow co chwila bo ostatbi jak mnie widział w drzwiach jjak do niego przychodziłam to mnie olewał potem trafiłam na najlepszego w moim miescie zrobił mi bakteriologie 2 tygodnie miałam leczenia to było 1,5 roku temu i teraz mi wrociło;/ z podwojoną siła :( też mam nadzerke malutka i ginekolog powiedział mi ze po ciąży ja wymrozimy albo sama zniknie a nadzerka absolutnie nie przeszkadza w zajsciu w ciaze ja mam jezcze silne tyłozgiecie macicy lekarz mi mowil ze nie mam sie przejmowac tylko cieszyc sie seksem a dziecko przyjdzie kochany nie??:P ide do niego w poniedzialek i zobaczymy co mi powie bo zostały mi jeszcze trzy czopki co mi ten debil przepisał a mi nic lepiej nie jest szczypie boli i brak słow;/ ja staram sie drugi cykl i ostatnio sobie myslalam ze jak miałam jakies marzenie ciezko na to musiałam pracować nawet na prawko 7 razy zdawałam ale w koncu sie udało więc na dzidziusia tez poczekam nie ma sie wszystkiego od razu za pięknie by było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam nadzerke ale mała, ale moze poczekaj z wymrazaniem az urodzisz lolitka ? jesli nie masz stanow zapalnych i cytologia dobra to nie ma sie co martwic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
basilka ja też mam silne tyłozgiecie macicy. lekarz opwiadał mi dużo o tej urodzie i mówił zeby zawsze po współżyciu lećeć przez pół godziny albo na brzuchu, albo w pozycji kolankowo-łokciowej. my tak spróbowaliśmy w tym cyklu, zobaczymy. wcześniej zawsze leżałam, z nogami do góry a to podobno dałało przeciwny efekt, Bp chyba na razie strzymam się z tym wymrażaniem, cytologia wyszła mi w normie więc oóglnie ejst w porządku. Basiula a czy ty tez masz takie konsekwencje tego zgiecia ze podczas okresu boli Cię brzuch? i nie ma co ukrywać, ale podczas przytulania również:( takie to juz są niestety tego uroki:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lolitka jak mam okres to umieram;/ moje zbawienie to byly tabletki anty ale jak teraz nie biore to masakra;/ czasami mnie boli podczas kochania ale nie zawsze najlepsza pozycja to od tylu a potem polozyc sie na brzuchu moja kumpela tak zaszla a ma tylozgiecie za pierwszym razem teraz tak robiłam:P a z nogami do gory daje odwrotny skutek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Dziewczyny! jablko co do Twojego pytania: to nie mam jednego jajnika i jajowodu, bo usunięto mi go razem z torbielą rok temu. Już 7 cykl staramy się o dzidzię ale narazie nic... :-( dzisiaj mam drugi dzień okresu i fatalnie się czuję... mam mnóstwo spraw na głowie i ciężko się ze wszystkim wyrobić... niedługo wychodzę za mąż i więc codziennie mam coś do załatwienia. lecę spać, bo padam ze zmęczenia. zajrzę do Was jutro. pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny. mam już wyniki badań. niestety z moją tarczycą nie jest najlepiej :( tsh - 0,12 przy normie 0.4 - 5, 0 i kto by się tego spodziewał bo napewno nie ja... wynik wskazuje na nadczynność tarczycy. Muszę to jeszcze potwiedzić u endokrynologa. z tego co wiem przy nadczynności nie ma większych problemów z zajściem w ciąże za to ma ona bardzo niekorzystny wpływ na rozwijające się dziecko. jestem załamana. czekam na okres i mam nadzieję, że w tym miesiącu przyjdzie (co za ironia losu). a może wy dziewczyny wiecie coś na temat. w internecie jest pełno informacji ale każda z nich dołuje mnie jeszcze bardziej... już sama nie wiem gdzie najpierw uderzyć: do gin czy endokrynologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga ton moze najlpeiej do ginekologa-endokrynologa. 2 w 1. nie martw sie, ja miałam robione tsh i ft4 i u mnie były w normie,. wiem ze czekanie jest dołujace ale czasem nie warto sugerowac sie opiniami znalezionymi w necie, ja mam mały estradiol taki jak kobiety po menopazuie i wynika z tego ze nie powinnam miec owulacji a ja ja mam. kazdy organizm jest inny i naaczej reahuje . wiem ze to stara spiewka ale moze sprobuj nie szukac juz opini w necie tylko poczekac co powie lekarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oriananana przepraszam z góry ze zapytam ale mnie to nurtuje bo sama miałam torbiel, czemu usuneli ci z nia jajnik i jajowód, nie mozna było sie go pozbyc za pomocą leków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kobietki!!! Melduję się!!!! Jestem jestem, czytam i czytam....naskrobałyście że szok!!!! Net mi siadł na całej linii...normalnie odcięta od świata:P U mnie niestety @ przyszła:(((((((:(:(:(:(!!!! dziś drugi dzień i leje jak z cebra:P Chyba po hydraulika zadzwonię:) hehe No cóż ...co ja na to? Dół jak studnia:( Dzis nie mam humoru....tyle spraw się nawarstwiło...że sama nie wiem jak to ugryźć:( Ile temamtów poruszyłyście beze mnie!!! My z moim M jesteśmy już prawie 10 lat....z czego we wrześniu minie 5 po ślubie...mieszkaliśmy przed ślubem 2 lata....niezły staż co?? hehe.. Nie wiem co się ze mną dzieje ...ile to już cykli...chyba się pogubiłam w tym wszystkim...i....czuję że zaczynam odpuszczać...powoli...dochodzi do mnie myśl, że więcej potomstwa mieć nie będziemy...oj...już dawno się tak nie czułam jak dziś:( Muszę się Wam trochę wypłakać, bo komu jak nie Wam:( Straszne to i smutne zarazem....i niesprawiedliwe cholernie...heh Znacie mnie dobrze i wiecie że za chwilę pozbieram się do kupy...tylko tu troszkę jeszcze posmutam...bo M już słuchać nie może...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Bp. pewnie tak zrobie i wybiorę się do jakiejś przychodni ginekologiczno - endokrynologicznej. tak jak radzisz będzie ,,2 w 1". ale skąd to się bierze, jeszcze nie tak dawno miałam badanie hormonów i wszystko było w normie a teraz taka zmiana... Paula , trzymaj się dzielnie. kiedyś i dla nas zaświeci słońce :-) Trzeba w to wierzyć, bo co nam zostało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula!!!!! kochana ja byłam pewna na 1000000000000000% że bedziesz w ciąży przykro mi nawet nie wiesz jak bardzo;( nie wiem co ci napisac;/ pocieszanie napewno bardziej Cie dołuje;/ ale głowa do góry:))))))))) musi sie kiedys udac prawda?? ja w to wierze:) bardzo bardzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga niestety nie ma zielonego pojęcia na ten temat nie miałam nigdy z tym styczności jezeli nie powoduje to problemu z zajsciem w ciąże to trzeba być dobrej mysli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elixx
Paula, Słoneczko i dobrze myślisz-wyżal się, trzeba dać upust emocjom :) Jesteśmy kobietami, które niestety bardziej wszystko przeżywają od mężczyzn. Paula, maleństwo będzie i będziecie się cieszyć drugą latoroślą- zobaczysz! Pomyśl,że wszyscy ludzie mają tak samo ciężko, tylko kamieniem są różne dziedziny życia,zależy od człowieka,każdy jest inny i ma inną wrażliwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny Dziękuję...kochane jesteście... ale dziś się nie trzymam...mogę? Siedzę i ryczę...dosłownie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula wypłacz sie i przespij mi to pomaga i na nastepny dzien juz mi lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski juz jestem:) nie moge spac w nocy;/ boli mnie podbrzusze jak kłade sie spać bo mam tą globulke i zaczyna mnie bolec;/ na 2h usne i potem co chwila sie budze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :D Nie testowałam :P Tak mi się rano łapska trzęsły, że postanowilam poczekać z testem do jutra. Moze dlatego, ze wczoraj wieczorem troche pobolewał mnie brzuch - zdołowałam sie :( Mam przeczycie ze @ dziś przyjdzie... Dlatego, aby rozczarowanie było mniejsze poczekam z testem do jutra rana. POwiem Wam szczerze, że cały miesiąc się nie stresowałam, a teraz mam wrażenie, że jak zobacze jedną kreche to po prostu umre... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×