Ślub we wrześniu/październiku 2010

Brzoskwianka co innego jak kandydat na świadka czy drużbe odmówi od razu. Nasz najpierw się zgodził(na początku roku) a teraz zmienił zdanie podając bardzo kiepski argument. Nie gniewamy się na niego, ale jest nam zwyczajnie przykro.

dchsc współczuję Ci najzwyczajniej podejścia... Twoja wypowiedź świadczy tylko o tym jaką musisz być osobą.... nie skomentuję tego dalej... nie moja sprawa...

czasem decyduje przypadek, mojej koleżance też teraz odmówioną, a slub za 2 tygodnie ze względu na traginczną śmierć bliskiej osoby, także różnie to bywa

brzoskwinka rozwalilas mnie tym nietrzezwym umyslowo;))))) moj tesc byl na poprawinach syna swojego szefa.i mlody udawal takiego kozaka, rozlewal wodke,wszyscy pijani w sztok,a on nic.i przez przypadek jeden z pracownikow wzial flaszke z ktorej lał sobie PM.i okazalo sie ze ma wode.wstyd jak nie wiem,bo przeciez mozna bylo powiedziec ze sie nie chce pic.ludzi to maja pomysly!! dzis przyszly moje buty;] bardzo ladne,nawet mojej mamie sie podobaly,ktorra raczej nie zachwyca sie nad butami;p aq co do swiadkow,to wiecie,dla mnie byloby to wyroznienie,ze ktos chce mnie na swiadka/druzbe.no ale coz ludzie bywaja dziwni. brzoskwinka dzisiaj idziesz do lekarza lub bylas.i co i co??;]

a masz jakiś link do tych bucików? :)) ja też zamówiłam, mają być jutro u mnie hihi :)))

alfabetagama--wczoraj dostałam @ wiec odpuszczam lekarza, mysle ze to był stres, miałam to spotkanie rodziców, pozniej ta afera z tesciowa i jej coreczka..odbiło mi sie na organizmie, poczekam jak nastepna bedzie czy regularnie czy nie i wtedy pójde juz na pewno,pozatym bede chciała zaczac brac kwas foliowy, bo jak od pazdziernika przestaniemy "uwazac" to wole byc przezorna:-) mój J dzis 1 dzień w nowej pracy, nie odzywa sie w ogole nie wiem czy go tam zameczyli na smierc czy jak... moi przyszli tesciowie byli na tym weselu co my mielismy byc swiadkami, dramat jakis podobno, młodzi nie mielsi błogosławieństwa (bo nie), młoda miała sukienkę od Armaniego ( a wesele robili jak najtaniej , bo kasy brak) tescie wkurzeni bo jechali 700km w jedna strone zeby byc na weselu przy grilu i muzyce techno ( sami młodzi ludzie starsze ciotki wujki poodmawiali i byli sami młodzi a moj tesc to chrzestny wiec chciał sie chłop postawic ) różnie to z tymi weselami jest a jeszcze różniej z podejściem MP,nie ma sie o co kłocic, ja lubie tradycyjne z oczepinami i tańcami przy "kawiarnekach" i "jestes szalona " oraz Konik na biegunach :D (ale ja ze wsi jestem :)

ze wsi, nie ze wsi... mówisz po prostu o tradycyjnym weselu, a nie przyjęciu pod nie wiem kogo, więcej warunków teraz te PM stawiają niż same od siebie dają, ale przewraca się w głowach co niektórym.

dobrze, że dostałaś @, ale powinnaś pójść do tego lekarza, jak nie unormuje Ci się..

tyle się napisałam, a tu puste posty wkleiło;)

a co nagryzmoliłaś?? :)

Magda141086 ja tak miałam ostatnio, tyle sie wyprodukowałam i wystapił bład strony, myslałam ze mnie trafi, nie pisałam nic dwa dni na Kafe, strona miała karę :D

maibe oto link http://www.allegro.pl/item1041073470_a440_r_37_buty_szpilki_wiazane_biale.html my tez robimy raczej trdycyjne-odstepstwa to brak kamery i dj ktory mowil ze nie gra disco polo,ale jak ktos bedzie prosil to nie ma problemu.i tez beda oczepiny. maibe napisala bardzo madry komentarz,ten o wsi,czy nie wsi.masz jak najbardziej racje.no i o przerwcaniu w glowie tez;pp to mi zostala juz tylko bizuteria;] a wczoraj mi sie snilo,ze moj narzeczony zostawil mnie dla dziewczyny z ktora byl jak nie bylismy razem.;/

aaaa już kojarzę buciki :)

nie chce mi się już tego jeszcze raz pisać, więc sobie odpuszczę, tym bardziej, że temat się zakończył;) jutro wreszcie zamówię suknię... no i obudził się problem z butami, więc jak macie jakieś pomysły to ja się chętnie piszę:) zaraz przejrzę te linki, które już tu zostały przytoczone;) dodam, że chcę w kolorze śmietankowym, obcas 5-6cm cm, raczej bez paska:) byłam w kilku sklepach, ale nic mi nie wpadło w oko, poza tym nie chcę wydać na nie kilku setek, bo pewnie i tak już ich nie założę...

ja zamówiłam buty z tej strony, dziś mają dotrzeć do mnie :) http://www.butyslubne.com.pl/, a dokładniej ten model http://www.butyslubne.com.pl/atlasowy_diament_s9e-p-423-pl.jsp

dzięki maibe, zaraz sobie obejrzę:)

Brzoskwianka to faktycznie "odlotowe" wesele:-( dobrze, że ze wsi jestem i są u nas wiejskie wesela;-) naprawdę młodzi ostatnio to świruja:( moje wesele to będzie po mojemu? Ech..

Ganesh jak przygotowania?? ze świadkami i drużbami już wszystko gra? wątpliwości minęły?

Cześć, dopisuję się do wątku, koleżanka poprosiła mnie na świadkową, i tak się przejęłam jakbym sama miała ślub brać ;) chcę jej pomóc o ile będę mogła, w końcu to jej pierwszy raz! Przymierza się na październik/listopad 2010. Jesteśmy wszyscy (ja, ona i jej narzeczony) warszawiakami i tu robimy imprezę. Ta dziewczyna jest skromna i raczej taka dziewczęca, niedoświadczona. MIała nawet pomysł żeby wesele zrobić bez alkoholu, ale rodzina chyba jej to wybiła z głowy. Mi pomysł się nawet spodobał. Ile wam wychodzi koszt wszystkiego, bo ona mówiła o 30 tysiącach, czy uważacie że wszystko się zwróci? Powidziała mi że nie chce żadnych prezentów (mieszkanie jest już urządzone) czy wy robicie listy prezentów, czy też tylko kasę chcecie?

Witamy Cię :) o to znaczy przymierza się? tzn., że nie ma jeszcze wyznaczonej daty?. Wesele bez alkoholu hmmm.. pierwszy raz słyszę :) Jeśli chodzi o prezenty luba kasę, my chcemy pieniądze. A jeśli chodzi o koszt, to zależy w jakim regionie Polski, na ile osób, jakiego rodzaju to lokal i od wielu innych czynników. A jeśli chodzi o zwrot, to nie sądzę, no ale i chyba nie po to robi się wesele żeby się zwróciło...

To i ja bym się do Was dopisała:) Ślub 04/09. Nie przeczytalam jeszcze całego wątku, choć usilnie się do tego zabieram, ale na pierwszej stronie zobaczyłam ile juz macie zalatwione i....... słabo mi:) My nie mamy jeszcze obraczek, suknia wybrana tylko wizualnie (będę szyć na miarę u znajomej krawcowej), zaproszenia jeszcze nie zamówione więc i goście nie zaproszeni... No masakra jakaś, minął ten czas nawet nie wiadomo kiedy.... A no i w kościele jeszcze nie wszystko zalatwione... Muszę w końcu ruszyć, bo zawsze mi się wydawało, za wcześnie jeszcze, a tu juz termin goni - 87dni zostało... Trzeba już chyba każdy z osobna rozplanować...

Magda... Przygotowania stoją w miejscu. Ze świadkami nadal problem, a wątpliwości są, ale już nie takie dokuczliwe. Rozmowa wiele nam dała.

chinoya - my wszystkim mowilismy o kasie(jak pytali,a zrobili to praktycznie wszyscy),nie chcemy prezentow,bo zanim sie zaczniemy budowac troche minie,a ja za rok przeprwadzam sie za granice do mojego i jakies 5lat planujemy tam spedzic.brawo;] a jesli dostalibysmy jakies prezenty to wszystko zostaloby rozdane;/ w ogole dziewczyny chinota to idealny material na swiadka-ten entuzjazm! Loonah slubujemy w ten sam dzien;]

Alfabetagama:) super:) właśnie szukam kobietek na ten sam termin:) powoli przedzieram się przez kolejne strony i widzę że dwie (narazie) ślubują w moje urodziny:)

Witamy wśród nas:) napewno zdążycie ze wszystkim. My mamy kłopot z drużbami. Obrączek ani zaproszeń też nie mamy, goście nie zaproszeni.. Ale kobiety damy radę dopiąć wszystko jak należy:)

Ganesh, masz rację, zdążymy:) wyjścia nie mamy...

Chinota chciałabym mieć takiego świadka jak Ty:)

witam, właśnie znalazłam Was- "współcierpiące" na ślub w pażdzierniku. poczytałam sobie i dochodze do wniosku, ze za stara widac nie jestem jeszcze, przygotowania w porownaniu z reszta nie ida najgorzej. kieca zamowiona, buty kupione, zaproszenia i zawieszki na wódke juz zrobilam, kosciol zakepany, fotograf, dekoratorka, orkiestra zamowione... co dalej? problem ze swiadkami- maly ale jest. zapomnialam o czyms?