Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Olga Wawa

Ślub we wrześniu/październiku 2010

Polecane posty

Wiem ze włożymy kawe herbate winko słodkości i nie wiem co jeszcze mozna tam włożyć jak myślicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wkładam słodycze różne jakies dobre i winko i więcej nic, aha no i podziękowanie :), zamykam i przystrajam kuferek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, przepraszam że piszę nie na temat, ale nie jestem w stanie czytać , przynajmniej nie w tej chwili. Na farbowanie do fryzjera raczej nie pójdę, ciąg dalszy problemu ze świadkową, do tego jeszcze mój tato - najprawdopodobniej jest przed zawałem... :/ Wszystko się wali:( Będę miała spokojniejszą chwilę to nadrobię stronkę, a teraz uciekam, życzę miłego dnia i przygotowań. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrześniowa nawet nie wiem co napisać, bardzo mi przykro, że masz kłopoty, zdrowia dla Twojego taty życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Widzę, że topik ożył!!! Już zaczyna się nerwówka he he :) wrześniowa: trzymam kciuki za zdrowie twojego taty i w ogóle maibe i madzi: ja też robię kuferki w ramach podziękowań ;) Dziś miałam przymiarkę sukni. Trochę poprawek, skrócenie i... już w ten poniedziałek ją odbieram (kurde szybko), welon dobrany, buty i biżuteria są. Jestem cała obkupiona. No! Prawie bo bielizna została :)a ślub tak jak u Ganesh- 18 września :) Ganesh: kuruj się kochana. Ciepełka ci życzę ;) Pozdrawiam wszystkie PM!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kate988
U mnei dzis caly dzien an przygotoaniu dekoracji winietek itd padam normalnie...a nerwy mam ogromne musze jakiejs meliski sobie zaparzyc!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Osoba towarzysząca świadka odmówiła, ale znalazłam świadkową. Zdrowia będzie bardzo dużo potrzeba, bo ... ech szkoda gadać :/ ;( a 11 ślub...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrzesniowa trzymaj sie! Mam nadzieje ze z tata bedzie ok! Dziewczyny jak parasol dojdzie to dam znac, dzisiaj powinni go wyslac. Bylam dzisiaj na przymiarce - schudlam mimo ze waga bez zmian - i beda mi zmniejszac suknie. Farbowalam tez wlosy i mialam druga fryzure probna, w sumie to 3 - wyszlo idealnie :) Oczywiscie mamie sie nie podobalo, ale to juz normalka. Czekam jeszcze az bizuteria przyjdzie :) jesli sie okaze ok to bede juz spokojniesza. mimo ze niby jestem spokojniejsza to caly dzien tylko dwie kanapki zjadlam .. apetyt zanikl :( jak tydzien temu jeszcze jadlam jak glupia.. a i tak chudlam z nerwow..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrzesniowa PM jestś silna i dasz rad wszystkiemu trzymam kciuki Nie wiem kiedy umówić się na zmiane kształtu brwi jak myslicie teraz wystarczy ?? Ja maluje włoski tydzień przed :) Ja mysle bardziej o koszach dla rodziców .. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrześniowa PM to super, że znalazłaś nową, życzę żeby była to ostania :)) i trzymaj się :), Madzia ja nie wiem, najlepiej zadzwoń do kosmetyczki i zapytaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:))) AAAAAAA!!!To juz jutro:))) Kurcze szok...weszłam dzisiaj na wagę:)a tam 2 kg więcej....w ciągy dwóch dni...to chyba nie jest możliwe...a to wina wagi...wprawdzie elektroniczna - ale jakaś badziewna że tak powiem..z Auchan za 15 zł:) No bo wydaje mi się to mało prawdopodobne, żeby w ciągu dwóch dni 2 kg?: siedzę właśnie z maseczką..na twarzy i robię listę:)co zabrać, co zrobić żeby nic nie zapomnieć:) Jejciu jaki stresior:))))))) Pozdrawiam serdecznie:))Szczególnie te wszystkie jutrzejsze PM:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kate 1988
Aneta powodzenia bedzie dobrze i juz wam zycze wszytskiego naj:) jak najszybciej zdaj nam relacje i wyslij zdjecia :) ja dzis ide an farbowanie w poniedzialek an probna ale ogolnie mam juz takie nerwy przed weselem:( macie ajkies sposoby an relaks? nei moge juz spac jesc jem za dwoch:/ i chcialm zapytac jakie macie teraz relacje ze swoimi narzeczonymi przed slubem u nas zostal tydziena klocimy sie okropnie o wszystko! i nie wiem jak to oczyscic bo nie chce w takich nastrojach brac slubu...macie ajkies pomysly?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrzesniowa - dasz rade ! AnetkA- zycze zeby sie wszystko udalo Kate u nas miesiac do slubu ponad, ale tez jakas nerwoowka i klotnie sa niestety :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas pomaga taka klotnia potem sie przytulamy i jest si. A u Ciebie moze wyjdzcie gdzies razem oderwijcie sie od tego chociaz na chwilke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas klotnie byly wczesniej, teraz juz machnelam reka ze on nie pomaga i jest lepiej ale on nadal nie pomaga..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki, u mnie też jest nerwówka, ale nie związana ze ślubem, wczoraj skóra zeszła mi z twarzy od łez i mocnego wycierania ich, zrobiłam peeling i jest po wszystkim, u Nas pogoda jest ładna - słońce świeci, ale jest zimno - 10stopni (mieszkam w mazowieckim)! W tej sytuacji jaka jest, nie zwracam uwagi na pogodę bądź czy za 4-5 dni znowu nie wyskoczy mi plamka (chociaż w to wątpię,że cokolwiek się pojawi)czy może pryszcz. Nie przywiązuję narazie do tego żadnej wagi, myślami jestem gdzie indziej. Przygotowania teraz wydają mi się takie błache. Pofarbowałam włosy - dobrze mi, wszyscy się zachwycają, ale jakoś nie cieszy mnie to. Dzisiaj muszę iść do kosmetyczki na próbny makijaż i depilację, a tak chce mi się..! Nic mnie nie cieszy... mam nadzieję, że to w końcu minie. Czeka mnie jeszcze dziś wizyta w kwiaciarni i zmiana bukieciku dla świadkowej - żeby do sukni jej pasował. Wczoraj zaprosiłam ją na wieczór do siebie, porozmawiałyśmy, powiedziałam jej co i jak i myślę, że będzie dobrze. Musi być! Pod każdym względem. Miłego dnia. Wszystkiego naj, naj dla dziewczyn ślubujących jutro! ;) U mnie za tydzień padnie sakramentalne "tak" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa PM
Witam od dłuższego czasu śledzę Wasz wątek ponieważ sama ślubuję 9 października, z ciekawości chciałam wiedzieć co już powinnam mieć załatwione a co jeszcze może poczekać. Do tej pory jakoś nie odzywałam się, bo wydawało mi się że jestem daleko daleko w tyle za Wami. Poza tym nie przywiązuje generalnie wagi do wielu spraw ślubnych. Nie chciałam dać się zwariować wszystkim tym przygotowaniom. Jednak wczorajszy dzień był jakąś totalną masakrą. Na miesiąc przed ślubem okazało się że nie mamy kwiaciarki (kwiaciarka złamała rękę w trzech miejscach i nie rzecz jasna nie będzie wstanie przygotować bukietów). Kamerzysta nawala .... okazało się że wziął w tym samym terminie inne wesele i owszem kogoś przyśle .... to nie będzie on tylko ktoś z przypadku. Nie wiem czy nie zrezygnować w ogóle, ale mama mi się chyba zapłacze (szczerze zgodziliśmy się na filmowanie tylko ze względów na naszych rodziców) a najgorsze jest to że moi goście dzwonią potwierdzają, i chwalą się że już maja gotowe kreacje na nasz ślub i nie mogą się doczekać ... a ja poza zamówioną sukienką NIC nie mam .... Poza tym dlaczego nikt nie pisał że znalezienie butów za rozsądne pieniądze to takie trudne zadanie? (trudno mi zrozumieć dlaczego buty w kolorze czarnym czy jakimkolwiek innym kosztują około 100 zł a białe- ślubne kosztują około 200 oczywiście mowa tym samym modelu i tym samym materiale tylko w innym kolorze) Pozdrawiam wszystkie Trzymam kciuki za jutrzejsze Panny Młode ... mam nadzieje że pogoda Wam dopisze (dziś u nas wyszło przepiękne słoneczko więc zapowiada się całkiem całkiem miły weekend)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kate 1988
Evita wwasnei o to chodiz wszyscvy pomagaja dookola dwoja sie i troja a jemu przychodzi wszystkoz laska trzeba go blagac zeby cos zrobil czy zaltwila robi to przeciez dla siebei:/ chociaz to moze kwestia wychowanai bo wszyscy od jego strony tak reaguja. Siostra co jest swiadkiem mowi ze sukienki nie ma i ne wie czy kupi przyjdzie najwzyje jak an rozpoczecie roku SWIETNIE!!!!!!!! juz mam nerwy na sama mysl! a mam jego to pewnei nawet nei pamieta ze slub za tydzien pewnei nawet nie wie gdzie:( smutne to jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kate, będzie dobrze - zobaczysz. Mam nadzieję, że u Nas wszystko będzie dobrze i nie trzeba będzie odwoływać bądż przekładać wesela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kate - witaj w klubie - przyszla tesciowa nawet nie wie gdzie jest wesele. tydzien temu spytala jedynie kto z jej rodziny jest zaproszony. Sila zawiozlam ja po sukienke i du fryzjera - bo sama z 10 lat nie byla. ehhhhh a cala rodzina nawet sie nie odezwala... moi co chwile dzwonia, mama juz ma z 5 sukienek kupionych bo nie wie ktora :) Nowa PM - jak jestes z wawy czy okolic chetnie zrobie Ci kwiaty :) Jeszcze masz miesiac wiec wszystko spokojnie zalatwisz. Wrzesniowa - trzymam kciuki by bylo jak najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa PM
dzięki za otuchę :) na pewno się przyda:) Co do kwiatów właśnie jadę po okolicy sprawdzić czy jest jeszcze ktoś kto zgodzi się wykonać moją wiązankę bo wczoraj było na to za późno. Jestem w prawdzie z centrum Polski ale kwiaty wolałabym na miejscu załatwić, ale dzięki za chęci. Chyba zaczynam żałować że się wcześniej nie odezwałam. Jeszcze nie tracę wiary, że wszystko się uda pozałatwiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, dziewczyny jak Was czytam to dosłownie włosy dęba stają... tyle problemów, a tu juz na horyzoncie ostatnia prosta przed metą dla co poniektórych. po cichu licze, że nas to ominie. nowa PM - zastanowilabym sie nad kamerzystą z przypadku... moze lepiej w ogole zrezygnowac. my w sprawie kamery powiedzielismy VETO - nie chcielismy i nie bedzie. mam co prawda chodzila naburmuszona, ale jakos to przelknela. kwiaciarke napewno znajdziesz- kada kwaciarnia praktycznie jest w stanie zrobic bukiet. poszukanie fajnych, ladnych i wygonych butow w rozsadnej cenie to faktycznie ciezka sprawa. polecam firme Kotyl. dziewczyny... 4 wrzesniowe- trzymam za was kciuki, zycze mniej stresu, usmiechajcie sie, moze 100 wódki pomoze rano :p do sniadania czekamy na relacje!!! u nas tymczasowo przygotowania ucichly. biegamy z aproszeniami po wujkach, ciotkach, kuzynkach. juz 5 osob odpadlo, 3 kuzynostwa przyjdzie solo. na szzcescie mojego narzeczonka nie musze zmszac do niczego, ale i tak nad wszystkich jakas kontrole trzea miec :p z remotem lecimy dalej, podlogi, sciany, kuchnia, sypialnia... cos mi sie zdaje ze nie zdazymy przed slubem z wszystkim :/ rodzice juz przeniesiemi... jestesmy sami w mieszakniu... maly przedsmak pozniejszych dni. na jutro życze Wam pogody tej za oknem i tej wewnetrznej, spokoju, usmiechu. niech wszystko spełni sie tak jak sobie wymarzylyscie. i wroccie juz do nas jako Zonki, malzonki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki, kurcze, dużo się u nas na topiku dzieje ostatnio :) nowa PM witaj wśród nas :) mój ślub tak jak u Ganesh i barbinki - 18go , czyli zostało 15 dni :) Ganesh, jak się dziś czujesz? wrześniowa trzymaj się, Twojemu tacie na pewno się polepszy. co do prezentów dla rodziców, to tak jak kiedyś pisałam - tatę i jego G. wysyłam do Karpacza, a dla mamy R. kupimy coś ze złota. Anetko dużo słonka wam jutro życzę i żebyś się nie denerwowała. Wszystko pięknie się uda :) Kate nie denerwuj się. Wszystko będzie dobrze :) Na relaks może jakiś mały wyjazd, czy coś w tym stylu? MY się też kłócimy tzn przeważnie ja się wku... olewającym zachowaniem przyszłej teściowej :( ale damy radę i przetrwamy to kobietki ! :) wczoraj była zrobić paznokcie żelowe i bardzo dobrze się w nich czuję :) Na wesele chcę zaszaleć i pomalować na czerwono :D my jedziemy na 4 dni do Poznania, a w poniedziałek odbieramy moją suknię i garnitur R. :) no i we wtorek będzie wiadomo czy mogę mieć szkła kontaktowe :) trzymajcie się ciepło moje drogie PM :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj przynajmniej gorączki nie mam, za to męczy mnie kaszel:-( angela jeszcze bardziej Cię lubię:) też będę robić czerwone paznokcie na ślub:) dziewczyny czytam na bieżąco, ale nie mam siły odpisywać więc się nie gniewajcie. Powodzenia jutro dziewczęta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa PM
Kwiaciarka znaleziona niestety sporo droższa no ale ważne że zrobi to co sobie wymarzyłam. (Pokazałabym ale niestety nigdzie w necie nie mogę jej znaleźć :( ) (Bukiet dla mnie świadkowej strojenie auta i bukiety dla rodziców wychodzą coś około 800 zł ta poprzednia chciała za to samo 500) Co do kamerzysty ... owszem można zrezygnować tak w sumie byłoby najłatwiej ale skoro jest to tak ważne dla naszych mam to ... nie widzie powodu odbierać im tej przyjemności. Mi nikt tego nie będzie kazał oglądać (taką mam nadzieję). Kolejną sprawą jest to, że mamy same finansują kamerzystę (resztę wesela robimy na własny koszt) . Z tymi butami to jest taki problem ponieważ mam duża stopę (40-41) i potrzebuje butów na niskim obcasie a najlepiej bez obcasa (nie umiem chodzić w butach na obcasach a nie wyobrażam się potykać co chwilę) Jak już jakieś buty są to albo są za małe albo mają gigantyczny obcas. echhh A może by tak na boso? hihi Oczywiście żartuje .. nie tracę humoru wiem że musimy dać radę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello! Nowa PM: witamy witamy ! No i jak wrześniowej PM się posypało przed weselem tak mi też. Mój teść prawdopodobnie nie będzie na ślubie i weselu a to dlatego, że prawdopodobnie czeka go operacja kolana. Mój tata również ma problem z nogą ale powiedział, że wytrzyma do ślubu ale po ślubie zaraz kładzie się do szpitala :( no a teściowa moja chce, żebyśmy po ślubie zamieszkali z nimi, a ja nie chcę (nie takie były plany ech... ) :( dołączam się do życzeń keiry83: dziewczęta z 4 września dużo słonka i udanej zabawy Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czwartowrześnióki powodzenia!!! fajnej pogody i dużo uśmiechu:) reszta życzeń jak już będziecie po;) no i czekamy na wrażenia i ew. wskazówki:) Wrześniowa i Barbinka, przykro mi, że się nie układa wszystko, ale dobrze będzie:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×