Ślub we wrześniu/październiku 2010

evita tez sie boje ze zamarzne :-(

Karaluk walc z nocy i dni bardzo podobal sie mojemu narzeczonemu, ja jednak wole piosenke z tekstem, nie wiem czemu :) ale dzieki za podpowiedz. Wrzesniowa - nie moge otworzyc twoich pazurkow :(

Evita, ja chce etolę dla siebie, bo jest dyskretniejsza i nie wygląda tak "ciężko" jak futerkowe bolerko. to też zależy od sukni, jej materiału itd.

http://slubowisko.pl/forum/panna-mloda/paznokcie,21950 Teraz zaskoczy! Musi;P Pierwsze, na samym początku ( nie szpice!) A drugiej opcji nie mogę nigdzie znaleźć,dobrze że wydrukowałam sobie te zdjęcia. Dziewczyny, jestem z mazowsza - tu leje jak z cebra, non -stop kolor - masakra jakaś. Wody po kostki:/ nie wyobrażam sobie takiej pogody na swoim ślubie, mamy już ugadane z fotografem że jeśli będzie deszczowo to sesja przechodzi na inny dzień- cieżko było, ale dałam radę! :) Zastanawiam się gdzie tu pojawi się ta zapowiadana przez wszystkich zmiana pogody od niedzieli bądź od 9 września, ale co "kraj to obyczaj" - także nie wiem, którą prognozą mam się sugerować. Nie mam niewiadomo jakich wymagań, byleby było ok 23 stopni, nie padało i niebo było bezchmurne, na słoneczko mogę przymrużyć oko - nie musi wcale wychodzić. Współczuję dziewczynom pogody. Znów pojawił się temat "teściowe",w ogóle nie wypowiadam się... Jutro jestem umówiona z jedną panną młodą ze swojego miasta, idziemy obgadać dekoracje w kościele;) Od każdej pary zakonnica chce pieniądze minimum 100zł za kwiaty i kolejne 100zł za "posługę", jak byliśmy z moim lubym obgadać co i jak ( chociaż powiem, że nie lubię chodzić do kościoła, nie wiem czemu) to zakonnica powiedziała Nam, że ona od każdego "drze", a innym parom nie mówi, że wzięła ( z jednej strony dobrze), odrazu z góry powiedziała Nam żeby nie ugadywać się z innymi parami, bo to nie przejdzie, i koszt takiego średniego udekorowania kościoła ( patrz: ołtarza) kwiatami to jest rząd 400-600zł. Mnie się nie widzą kalie (te duże pogrzebowe) bądź lilie. Prawda jest tak, że czy tak czy tak to ołtarz zawsze jest udekorowany i musi być, no ale chcielibyśmy żeby było ładnie i niepowtarzalnie- róże takie oklepane, mnóstwo margerytek- nie potrafię sobie tego wyobrazić, ale słoneczniki - czemu nie;) Nie wiem jeszcze jakie kwiaty mogą być, dziewczyny pomóżcie;) .Jak to ujęła siostra "skoro młodzi mają na wyprawianie wesela, vódkę to mają pieniadze na dekoracje ołtarza" - słuchajce, ale jeśli ktoś ma budżet, w którym chce się zmieścić albo musi? Tymbardziej, że wszyscy mówią u nas, że zakonnicom daje się 100zł,a tu patrze, że są to dodatkowe i ukryte koszty;P ależ się rozpisałam, miłej lekturki! ;) :P

Próbowałam kliknąć w ten link i dupa fifka:/ ;( nie wiem co jest

hej Wam Evita myslałam, że tylko ja mam jakieś takie dziwne sny, że sie rozstajemy, że slub sie nie udaje, ze mnie zdradza... etola bardzo łądna, ale moze byc zimno w rece... ja jestem zmarzluch, musze miec dlugi rekaw a u nas powoli a do przodu... odwieczny remont trwa, zapraszanie gosci w trakcie, jeszcze nam sie garaz zachciało stawiac :p powiedzcie mi dziewczeta... czy ta paskudna pogoda sie wreszcie skonczy?? pozdrowienia dla zestresowanych :) będzie dobrze

tez musze miec dlufi rekaw , mysle o takim zakieciku delikatnym ekru bez ozdobien....

Tak was podczytuję, mimo że mam ślub 25 października 2011 i ogrania mnie przerażenie ile spraw jeszcze mamy do załatwienia. datę, salę kucharkę i zespół zabukowaliśmy - nic więcej. Panieński odpada - jesteśmy już po cywilnym:) Życze powodzenia tym które będą brały ślub i oczywiście pięknej pogody. Pozdrawiam

rozmawialam wlasnie dziewczyna ktorej dekorowalam slub w zeszla sobote. bylo mega zimno, ona bez bolerka, gole ramiona i mowi ze nie zmarzla mimo ze tez jest zmarzluchem - nie bedzie zle! podobno sa takie emocje ze nie czuje sie zimna

Emili10 mi też się wydawało jeszcze rok temu, że dużo mamy załatwione itd. ale ile jest drobiazgów do uzgodnienia itd. radzę nie zwlekać z niczym bo potem będzie dużo za dużo na głowie i nie będzie wiadomo od czego zacząć Pozdrawiam

Hej dziewczyny:) ZOSTAŁY 3 DNI:)) ciesze się cholernie:)Ale ile mnie to nerwów kosztuje to tylko ja wiem:) Wczoraj odebrałam suknie...buty..dzisiaj jadę na druga próbną fryzurę:) W sumie wszystko już pozałatwiane..pozostały takie sprawy na telefon..więc nie ma problemu:) A jeszcze wczoraj tak lało, że aż porobiły mi się zacieki w pokoju i kuchni..cholera jasna jeszcze tego brakowało:((( Tak się zastanawiam na czymś ciepłym...bo niby od soboty ma byc ciepło...a ja mam bolerko z krótkim rękawem i tak właśnie się zastanawiam czy czegoś nie dokupić..jaką etolę albo szal?Co myslicie...ale z drugiej strony...nie wiem czy jest sens.. A i chciałam zapytać o usadzenie gości..kto bedzie siedział obok Was...ja wolałbym, żeby to byli świadkowie..bo nie wytrzymam całej imprezy koło mojego ojca..ale nie wiem czy nie będzie znowu o to awantury! Więc wpadłam na pomysł, żeby rodziców posadzić po srodku drugiego stołu i to miejsce gdzie będą siedzieli jakoś udekorować..inaczej mój ojciec się zesra za przeproszeniem jak nie bedzie odpowiednio ugoszczony!!! Oj dlaczego najbliższe nam osoby robią takie problemy? Pozdrawiam Was serdecznie - trzymajcie się ciepło:)

Magdo, czyli fotograf i kamerzysta tez teraz?? Aneta no to juz niedługo - to tylko 3 dni. A stresujesz się troszkę?? Ja przed moim Cywilnym byłam spokojna, ale nerwy mnie wzięły przed samym ślubem, kiedy na 10 min nie było jeszcze moich rodziców - na szczęście dojechali na czas. A potem jak wypowiadaliśmy sobie przysięgę - miałam ochotę śmiać się i jednocześnie płakać:) Cieszymy się że będziemy mieli kościelny, ale dla mnie i mojego męża najważniejszy jest i będzie cywilny. Życzę powodzenia:)

Dziewczyny z przerażeniem słucham radia i komunikatów o stanach powodziowych:-( ledwo minęły jedne katastrofy a już mowa o następnych:-(

Hej. Zacznę od tego: maibe: pamiętam tą wiązankę. Będzie pasowała do wystroju i w ogóle całości. Te dodatki w postaci jarzębiny po prostu świetne! Magda141086: wklejam link mojego bolerka na 3/4 http://allegro.pl/bolerko-slubne-z-satyny-szycie-na-miare-od-sile-i1201445550.html nic nadzwyczajnego, takie ot bolerko Evita84: kochana fajowo macie, walca będziecie tańczyć :) rozmarzyłam się... mój niestety ma dwie lewe nogi do tańczenia więc pozostaje taniec przytulaniec ;) Aneta83: uuu stresior łapie. Ale z drugiej strony tak blisko już masz... będzie dobrze ;) Ganesh: wiem wiem. Jedna katastrofa za drugą. Ten rok jest po prostu jakiś szalony.

Emili, ja podpisywałam umowę z fotografem i kamerzystą (u nas jedna firma) na rok przed ślubem, potem ciężko jest się wstrzelić w termin u konkretnego fotografa. przynajmniej tak słyszałam od koleżanek. Barbinka, fajne, skromne te bolerko Ganesh, ten rok będzie długo niezapomniany ze względu na te kataklizmy. mam nadzieję, że nic się złego nie wydarzy i nie pokrzyżuje planów PM, tak jak to było m maju i w czerwcu:( Aneta, z niecierpliwością czekamy na relację i wrażenia z uroczystości:)

My się umówiliśmy z fotografem na rozmowę na 12 września - ale jest drogi - ok 2000. Koleżanka mi poleciła firmę która zarówno fotografuje i mają tez kamerzystę - w sumie ok 3500, ale oglądałam ich stronę internetowa i nie jestem zachwycona. Jeszcze mam namiar na jedną firmę - też zajmują się i fotografią i filmowaniem, ale wiem ze są drodzy - ok 4000 w sumie za jedno i drugie. Czy u was też jest tak drogo?? zaznaczam że jestem z okolic Łowicza.

emili dobrzeby bylo gdybyscie mieli juz kogos ugadanego do zdjec. wbrew pozrom nie jest latwo znalezc potem dobrego foto. u nas policzyl 2500 za samozrobienie zdjec i obrobke, bez albumów, wywołania. jako gratis dorzucil nam sesje w innym dniu. normalnie liczy dodatkowe 500 zł. ale stwierdzilam, ze warto w to zainwestowac, jego zdjecia mnie rozkladaja na lopatki. na allegro najdziesz i takich po 1000 zł i tez robia ladne zdjecia.

Ja pytam znajomych - nie wiem czemu ale nie mam przekonania do tych z allegro. Próbuję nas umówić do Pana do którego podaję link: http://movie.net.pl/ Bardzo mi się podobają jego zdjęcia - nie mam pojęcia jak z filmowaniem.

U nas się wg tej stronki pogoda ładna zapowiada na 4 września:) 19 stopni i niewielkie zachmurzenie:) To wręcz idealnie bo nie będziemy się z zimna telepać ani pocić na potęgę - nie martwcie się dziewczyny pogodą i bedzie jeden kłopot mniej:* U kuzynki dwa lata temu padało okropnie (4 październik), ale powiem Wam, że zabawa była świetna! Na zewnątrz ludzie wychodzili tylko na dymka, pod daszek a tak to reszta bawiła na sali i nikt się juz później nie przejmował tym, że za oknem leje. Może to duża zasługa orkiestry, bo grali naprawdę swietnie i potrafili gości zabawić. Na ślub do sukni krawcowa szyje mi bolerko z krótkim rękawem, wystarczy do koscioła, liczę że potem na sali bedzie cieplutko jak tłumek wpadnie i się rozweseli:) Powiem Wam szczerze, że ja teraz żadnego stresu nie czuję, jest dobrze. Boję się tylko, że dostanie mi się za to podwójnie stresu na sobotę... Poproszę moje bambino coby dodawało otuchy:) Do naszego ślubu 73 godziny...

dziewczyny ja mam napóźniej z Kerią i ja mam tylko bolerko z satyny na 3/4 rękawa. Wydaje mi się, że emocje dadzą swoje i to wystarczy, osobiście nie podobają mi się ani futra ani etole, nic z tych rzeczy. Aneta zależy od rodziców koło nas siadają świadkowie z partnerami rodzice będą przy innym stole, sami tak chcieli, także bez problemowo :). Ja jak na razie też nie denerwuję się :). U nas za strojenie kościoła płaci się 200 zł, chyba, że jest dużo par wtedy mniej. A pogodą to się tak nie przejmujcie, bo żadnego wypływu na nią nie macie, a Wasze śluby i tak będą dla Was niezapomniane. :)))))

Dziewczyny mam problemik a raczej glupie pytanie. Będe mieć rbiony na slub french maniciure i na czym poega tzn jaką musze mieć długośc paznokci idąc do kosmetyczki??

Co do wystroju Kościoła u mnie, ze względu na to, że jest to mała parafia trzeba się tym zająć samemu. Zamówiliśmy dekoracje z żywych kwiatów. Koszt 450zł

U nas za dekoracje kościoła 150zł plus na ołtarz 70zł Wczoraj bylismy na tych naukach i Pani podała mi sprawdzony sposób na opoznienie miesiączki ponieważ akurat moja miesiączka od roku wypada 30 w dzień ślubu chce teraz wypróbować czy to zadziała :) A wam tak się zdarzyło ? LIND fo paznokci coś nie mogła wstawić wcześniej : http://mandrzejczuk-tipsy.bloog.pl/?ticaid=6acee

moich niestety tam nie ma ;P nie wiem dlaczego te linki, które wysyłałam nie działają;( do ślubu zostało 10 dni, a ja stresu i presji żadnej nie czuję- obawiam się, że 11 złapie mnie porządnie...;P

Cześć dziewczyny :) Karaluk_27 ja też jestem z października 23 EVita84 jak będzie zimno to bolerko jak najbardziej futerkowe pasuje. Ja mam z tej firmy zamówioną etolkę. Brzoskwinka :) ja Ciebie w Bielsku nie słyszałam :) :) A tak na poważnie już jestem umówiona suknie mierzyć a raczej dopasować 20.09 i potem gdzieś za tydzień będę już ją odbierać na gotowo. I na razie tyle z moich przygotowań bo resztę załatwione już mam. Pozdrawiam i trzymam za Was mocno kciuki żeby wszystko się udało i też bym prosiła o zdjęcia na e-maila.

hej dziewczyny ja już dziś wybrałam ciasta :) i zaliczyłam pierwszy seans na solarium. Ciasta mamy 32 kg na 80 osób. Co chwilę zmieniam zdanie i teraz stanęło na tym, że po obiedzie podamy w-zetki do kawy. Tort miał być po obiedzie, ale chyba pójdzie o północy. Byliśmy u księdza i opłata za ślub "co łaska". Ksiądz bardzo miły, uspokoił mnie że mam się nie stresować, że on nam będzie mówił co i jak itd :) Wymyśliłam sobie, że tato będzie prowadził mnie do ołtarza, a moja chrześnica będzie niosła obrączki :) Może to i tandetne, ale co tam ;) a jak będzie u was? Dekoracja kościoła kosztuje 600zł, czyli płacimy po 200 bo są trzy pary. Jutro jadę na paznokcie, zobaczymy co z tego wyjdzie :) maibe wiązankę chcę taką jak na zdjęciu. Jak ją florystka widziała pierwszy raz to nie było problemu z taką. Zobaczymy co powie jak do niej pojadę 13go. Evita, futerko jeśli ci się podoba , to czemu nie? Ważne, żebyś nie zmarzła. Bolerko bardziej mi się podoba niż etola. Emili 10 witaj wśród nas :) oj spraw do załatwienia przed weselem jest od groma... ale na pewno dasz radę :) Aneta83 i Loonah czekamy z niecierpliwością na relacje z waszego wielkiego dnia :) Jeśli chodzi o usadzanie to obok nas będą siedzieć świadkowie z partnerami. Rodzice będą przy innym stole i raczej nie poczują się źle potraktowani :) MY robimy stół z rodziną R, drugi z moją i znajomymi starszymi, a trzeci z samą młodzieżą Ganesh straszne co się dzieje. Ten rok jest jakiś masakryczny, od jednej tragedii do drugiej :/ współczuję tym biednym ludziom... Barbinka bolerko bardzo ładne :) ja niestety jak mierzyłam takie 3/4 to do mnie akurat nie pasowało za bardzo. aaaa właśnie moja teściowa dzwoniła niby zatroskana co i jak z przygotowaniami,a tak naprawdę to R. jej powiedział, że ma zadzwonić do mnie. No ale niech jej będzie , że się niby interesuje ;) ok znikam rozdzielać pokoje dla gości :) mam nadzieję, że nic nie pominęłam pozdrawiam was serdecznie

Czesc kochane kobietki widze ze te z najblizszej soboty maja stresa:) bedzie dobrze i o pogode sie nei martwcie bedzie co ma byc wazne zebyscie mialy pogode w sercy..do mojego slubu 10 dni a jest jzu tak burzliwie miedzy man a D czasem juz prawie an noze:) my placimy za wytroj kosciola 250zl plus zywe kwiaty an oltarz i mamy jescze dziewczyne i chlopaka do spiewanai bo nasz organista prawie gra i spiewa jak gluchy:) co do stolika to u mnei nei dalo sie pogodzic wszytskich imy siedzimy sami przy stoliku gdyz rodzice D sa po rozwodze i jakos tak wyszlo zreszta ciesyzymy sie z tego:) dobrze ze zostalo 10 dni bo bym sie chyab juz nei doczekala...ale zleci...czuje to...

angela_k30 U nas powiedzieli ze na 140-150 osób ze starczy 20 kg ciasta 15 kg pójdzie na stół słodki a 5 pójdzie na stoły teraz nie wiem czy wystarczy Najlepiej to tort moim zdaniem podać przed oczepinami ponieważ po oczepinach wszyscy zaczynają sie rozchodzic i nawet nie chcą tortu spróbować bo sie spieszy do domu spac .. Ja też bardzo chiałam zeby tata mnie prowadził ale mój narzeczony powiedział ze woli klasycznie bez seriali amerykańskich Ja się boje ze 30 pazdzirnika spadnie śneg

Właśnie dowiedziałam się, że moja świadkowa złamała nogę i na 4 tyg. jest uwięziona w gipsie... Zostało 10 dni, ciekawe kogo znajdę, niewiadomo jak osoba towarzysząca naszego świadka - czy się zgodzi, jutro ma z nią porozmawiać na ten temat, a my spotkalibyśmy się z nią w sobotę, pozostaje jeszcze moja siostrzenica - ale nie chciałabym się wstydzić za swoją świadkową, gdyż już miałam przyjemność widzieć jej świadkowanie na ślubie cywilnym i przyjęciu u rodziny. Nawet nie wiem czy moja świadkowa przyjdzie, bo tylko tyle napisała mi na GG,a nie mogę się do niej dodzwonić także lipa. Potrzebuję osoby odpowiedzialnej, uśmiechniętej i zaradnej , no i takiej która umie się bawić ;) loL, brzmi jak ogłoszenie :P

wrzesniowa PM widze ze slubujemy w ten sam dzien:) kurde ze swiadkowa szczerze wspolczuje moja nie byla od poczatku za dobra ale pracuje nad nia ostro i moze cos z niej bedzie ;)