Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

majeczka87

W OCZEKIWANIU NA WYMARZONE 2 KRESECZKI - POCZĄTKI STARAŃ

Polecane posty

czekająca, i ja do Ciebie z dobrym słowem pędzę!!! Otóż, moja kuzynka miała dokładnie to samo co Ty. I wiesz co? Udało się, wyleczyła się z tego w ciągu 2 miesięcy ( a było to w zeszłym roku w listopadzie) a teraz jest w 2 miesiącu :D Więc kochana, nie martw się na zapas!! Wszystko się ułoży, zobaczysz. Fakt faktem, że dobry lekarz to podstawa. Jeśli Twój Ci nie odpowiada, to zmień za wczasu, bo potem trza się męczyć z takim burokiem. Warto spróbwać u tej lekarki. Co Ci szkodzi :) Będziesz przynajmniej wiedziała co i jak. Ja w każdym razie, na przykładzie z życia wziętego ,jestem pewna, że się wszystko unormuje. Buuuuziak wielki dla Ciebie 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zeby nie bylo o co chodzi? kamilla czy ty jestes normalna??? jesli ktos chce byc w centrum uwagi to ty!!! ciagle cos jest nie tak,ciagle cos sie dzieje,a to z m sie poklocilas,a to rodzina cie nie wspiera...ciagle cos ci sie przytrafia!!! obrazasz sie jak ktos ci prawde w oczy powie i piszesz,ze odchodzisz z topiku,po czym nadal tu piszesz...zastanow sie troche nad soba...nina ma kiepskie dni,a ty jej na psyche wjezdzasz? ty jakas popier...dolona jestes!!!! nie wiem jak twoj m z toba wytrzymuje i nie dziwie sie,ze twoja rodzina ma cie dosyc!!! i nie obrazaj sie kochana kazdy ma prawo wyrazic opinie...po to jest topik!!!czyz nie tak? a to,ze nie jestem zaczerniona nie oznacza,ze nie jestem jedna z was,poprostu mam dosyc twojego pie..dolenia ten w[is nie jest moj nie znizam sie do tego poziomu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ninus zostan kochana przeciez my zawsze ci udzielamy rad i mozesz nas pytac o wszystko bo cie rozumiemy bo przechodzimy przez to samo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko, jak dla mnie nie ma w tym nic dziwnego, że piszesz i tak mocno to przeżywasz. Zauważ jednak, że różnie reagujemy. Każdy ma prawo do własnych opinii. Ty teraz też właśnie swoją wyraziłaś. Myślę, że dobrze by było zakończyć już ten temat i spór. Nerwy nas ponoszą, z wiadomych powodów, ale przecież cel każdej jest taki sam. Proponuję więc zawieszenie broni. Bardzo się cieszę, że jesteś i chciałabym, żebyś została. Chociaż dla mnie :) Też jestem tu nowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cezkajaca....a ja już gdzieś pisalam że żona naszego pracownika z PCOS ma dwojke:):):)...takze spoko...co do reszty...to ja się nie odzywam bo zaraz mnie opierdolą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem od Was uzależniona i nie mogla bym odejsc. Mile zaskoczyla mnie Wasza reakcja:) Zazwyczaj po tym jak komus mowie prawde to sie obraza a otoczenie potepia mnie za to bo jak ja tak moglam powiedziec itd, wiec dlatego napisalam ze odchodze bo zawsze zostawalam sama a jak odchodza ludzie ktorzy cos znacza bardzo boli... Musze juz wychodzic i bede kolo 24 buziaki i sorki ,chyba wqurwica przedmiesiaczkowa mnie dopada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
japier..ole, ja to normalnie tu pocieszycielka jestem. :P A i tak mnie zlewają. No nic. Hhehe :) Każdej tu radzę, a własne problemy z biedą dźwigam. Dobra laski, ja się żegnam. Mam nadzieję, ze się z tym wszystkim prześpicie, a jutro pięknie ładnie zameldujecie się na topiku i optymistycznie rozpoczniemy ten dzień. Dobrej nocki Papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dopiero zaraz z pracy będę wychodziła:(:( M się nie pojawił pewnie nie zdążył jak zwykle....bo tysiące spraw ma na głowie...ja to wiem ze on biedny i wszystko na niego spada ale serio nie daje rady z własną psychiką... Werna mnie musisz pocieszać....:(ktoś musi:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szarlotko ja tak bardzo chce ci pomoc tylko jak? chce zebys znow byla pelna optymizmu i radosci. od kad sie pojawilam na tym topiku to ty zawsze podnosilas mnie na duchu, inne dziewczyny oczywiscie tez. niedlugo lekarz wyjasni co jest nie tak i dzidzia bedzie i szczescie ogromne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wecie co wam powiem, jednak nie myślenie, że się człowiek stara to chyba jest ogromny plusik :) 2 kreseczki, ta 2 strasznie blada (a może mi się przywidziało ), jakbym miała na tyle kasy to bym was wszystkie zabrała gdzieś z waszymi M na relaksujący weekend, i każda by miała już rybcie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekająca to witaj w klubie ja tydzień temu usłyszała taką diagnozę do tego hormony fsh i testosteron do leczenia a na jajnikach pęcherzyki brak dominującego ja wybieram się do endokrynologa dam znać co mi powie to może i tobie sie przyda !!!!!! , Jeśli możesz to ty też napisz co ta nowa ginek ci powie i jakie leki zastosuje, bo może i mi sie przydadzą!! Taka samopomoc koleżeńska:) Dziewczyny dajcie spokój z niepotrzebną wymianą poglądów ten topik ma inne zadanie niż wypisywanie swoich frustracji, do tej pory stanowił wsparcie dla każdej i niech tak pozostanie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
były 2, ale te druga była dość blada, zastanawiałam sie czy sobie nie wkrecam, że widze podwójnie ;) no ale są 2 ! może blada bo wcześnie jest? a może wina testu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nina zostan, jedziemy na tym samym wozku-podobne objawy i termin@- nie zostawiaj mnie:-) ja tam moge czytac wszystkie Wasze narzekania, czasem dowiem sie czegos ciekawego, czasem uronie łezke albo śmieje sie do monitora :-) nie udzielam sie czesto bo nie przejmuje sie tak bardzo jak znowu nawiedza mnie @ moze dlatego, ze mowie wszystko mezowi i kolezankom? nie wiem tego ale wiem, ze udzielanie sie tutaj niektorym pomaga wiec nie obrazajcie sie i pogódzcie bo stres jest niepotrzebny! I nie obrazajcie sie na forum, niech kazda sobie mysli co chce a tutaj niech obowiazuje kultura, MOWA JEST SREBREM A MILCZENIE ZŁOTEM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może zamiast testu pójde do lekarza.. tylko martwie się bo troszke jestem przeziębiona i temperaturke mam :( a boje się, bo koleżanka właśnie z takiego powodu poroniła.. ale jeszcze z radością się wstrzymam, aż mnie lekarz utwierdzi w przekonaniu, że jednak mam tą rybcie w sobie:) bo niestety bywają i takie przypadki, że 2 kreski nic nie znaczą.. narazie mojemu M nie bedę nic mówiła, może to zrobie w jakiś szczególny sposób ;) a za was wszystkie trzymam naprawde mocno kciuki, każdej się uda! i to w tym roku, musi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka to fajnie, ze Ci wyszlo tak szybko :-) pewnie szybciej sie zarodek zagniezdzil :-) a Ty bylas na jakims odpoczynku z M i wtedy zaszlas czy po prostu nie myslalas o tym ?gratulacje i zdrówka życze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×