Gość gość Napisano Luty 19, 2016 Sali, dla mnie to ty w 99 % jestes w ciazy. Przeczytalam uwaznie wpis juax i cos sobie skojarzylam. Ja po owulacji czułam, jakbym miala pecherz przeziebiony, Zdarzalo mi sie to wczesniej, wiec w ogole nie skojarzylam, ze to mogl byc objaw. No i co mi sie jeszcze przypomnialo tez po owulacji jak siadalam gwałtownie to czulam, jakbym miala kołek w **** :D Potem dopiero do mnie docieralo co moglo na to wskazywac, a co ja zwlalam na okres albo na przypadek. Nie martw sie tymi lekami, wazne, ze sie udalo :D czekam na twoj wynik bety jutro :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
juax 0 Napisano Luty 19, 2016 Sali super! Gratulacje! Co za miesiąc :-) Beta dzisiaj 125 wzrosło o 400 % a do dopiero dwa dni do terminu okresu. Czosnek robi swoje! Reszta żywienia też. Ola co do roku bez badań, żona miała prolaktynę na poziomie nawet 105 ng/ml. Sprawdź ile to jest. Zero szans. My się byliśmy czy guzów nie ma. Po leku w minimalnej wręcz ilości od razu piękne cykle, wcześniej nawet progesteron 7 dpo był niski, nie wiadomo czy owulacja była ze juz nie wspomnę o wpływie niskiego progesteronu na zagnieżdżane i utrzymanie. A hormony to dla nas ostateczność. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola Napisano Luty 19, 2016 Sali z tym, ze nie wierzysz to normalne, ja nie wierzyłam póki nie miałam tego czarno na białym. A raczej białe na czarnym :D - zdjęcie mojego dziecka. A mój mąż do tek pory jeszcze mówi, ze nie może się oswoić z myślą, ze bedzie ojcem i panikuje ile to do zrobienia, kupienia. Ale wiem, ze sie cieszy. A po tescie i przed pojsciem do lekarza chodzilismy jak w jakims amoku, nie wiedzielismy, czy sie cieszyc, czy nie, bo to niby na 100 % nie wiadomo poki lekarz nie potwierdzil. Oboj*****ismy sie bardzo cieszyc, zeby nie bylo rozczarowania, ale radosc była i tak, tylko ze nie rozmawialismy duzo o tym, było jak zwykle. W ogóle ten cykl należal do Juax, Klaudii i do Ciebie, nie zdziwię się jak Olenika zaraz nam dobrą nowine przekaze :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola Napisano Luty 19, 2016 Juax, to faktycznie z taka prolaktyna trzeba bylo cos zrobic. Nie ma juz co o tym myslec, wazne, ze sie udało i oby wszystko bylo dobrze :) Zauwazyliscie jedna rzecz, dlugo juz tu sobie pisalismy o staraniach, a po nowym roku jedna po drugiej zachodzi, jakas fala ciąż :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
juax 0 Napisano Luty 19, 2016 Sali czemu nie wierzysz. My już mówimy do naszego Kropka :-) I żona wprowadziła zakaz wulgaryzmów przy Kropku . I jak ją całuje to mówi ze Kropkowi tez się należy i musze drugiego w brzuszek. Jest miło i bardzo śmiesznie przez to. Wiem ze jesteśmy nienormalni :-D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 19, 2016 Sali! Moja drugą kreską za pierwszym razem pojawiła się 10minut po teście i znikła a na drugi dzień drugą jasna kreską ledwo widoczna a efekt dzisiejszy ma już 18tygodni . więc trzymam kciuki . asia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
juax 0 Napisano Luty 19, 2016 Co do metod zapomniałem o najnowszej i nietypowej: odejść z forum i wrócić ;-) Swoją drogą przypadek Sali jakby potwierdza potrzebę kilkudniowego postu przed staraniami, bo zakładam ze tak było. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 19, 2016 Juax nie wierze, ale czuje ze jestem, to chyba tak jest, że kobieta wie. Zobaczyłam tylko cień drugiej kreski i to po dłuższym czasie. Nie mowie mężowi jescze, bo chce mieć potwierdzenie. To cud i tak chyba się sprawdza odejście od forum i pościłam długo z mężem. W momencie "godzenia" myślałam że to już po owulacji ale ból mi o sobie przypomniał i widocznie trafiliśmy :) ale fakt dwa dni godzinie były. Hihihi jej jak mi sumiech z twarzy nie schodzi :D a Juax ja też jak jutro potwierdzę to będę już mówiła moje maleństwo :D Dzięki Wam za wiarę:) Sali Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 19, 2016 W tym cyklu zrobiłam dwie rzeczy dla siebie -zaczęłam brać oeparol olej z wiesiolka - mam postanowienie postne, że codziennie rano modlę się. Chciałam mieć jakieś postanowienie, a moja mama jak zaszła ze mną w ciąże do ostatniego dnia modliła się o moje zdrowie. Postanowiłam więc, że takie będzie moje postanowienie. W głębi duszy ja modliłam się o ten pozytywny wynik testu, o to, że będziemy mieć swoje maleństwo. O pogodę na wesele tez się modliłam, a mieliśmy na świeżym powietrzu i moje modły zostały wysłuchane :D Śmieszne ale jak to mówią,wiara czyni cuda. Sali Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola Napisano Luty 19, 2016 Sali ten oeparol często pomaga, tak czytałam. Jejku ale się cieszę :D aż mi się humor dziś poprawił :) A jak piersi bolą? Nie mów na razie mężowi, upewnij się jutro i akurat na weekend bedziecie mieć niespodziankę :) Juax aż wam zazdroszczę tej pierwszej radości. U mnie było inaczej, bo nie wierzyliśmy w to do końca, baliśmy się cieszyć. Tylko ten test nas ucieszył, a potem różne obawy były, że to może pomyłka. "Kropek" :D Słyszałam o fasolce ale o Kropku jeszcze nie :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 19, 2016 Ja tez o fasolce słyszałam ale o kropce nie hahaha, wiem ze mąż tak pragnie ze szok, chyba jescze bardziej niż ja. Jutro akurat mamy imprezę rodzinna, znaczy tylko my i rodzice, będziemy świętować podwójnie. Boje się, że zaraz może coś prysnac i okres przyjdzie, dlatego wolę się sama upewnić :) Sali Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 19, 2016 Ola mi piersi tylko delikatnie bolą. W sumie jak zaczęłam brać hormony to dopiero mi przed okresem bolą, wcześniej nic zero. Sali Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola Napisano Luty 19, 2016 Sali, ale zaczna, nie martw się :D nie bedziesz mogła spać na brzuchu :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 19, 2016 No i właśnie to mnie martwi, bo ja tylko na brzuchu zasypiam :D Sali Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 19, 2016 widzicie dziewczyny i wreszcie wszystkim nam się udalo:)jesteśmy w ciąży a jeszcze listopadzie wszystkie tu pisaliśmy ze się nie uda itd a jednak wszystkie zobaczył te 2 kreski :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Olenika Napisano Luty 19, 2016 Jak miło się czyta to wszystko... :) Jak ja Wam zazdroszczę... chyba przestaje pasować do tego tematu.. i niestety nie, mi się nic nie dzieje wiec nie jestem w ciąży Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 19, 2016 Olenika ja jeszcze potwierdzenia nie mam, jedynie ta blada kreska. Jutro się wszystko okaże i ja miałam bóle brzucha dopiero 3 dni przed planowanym okresem. Czemu miałam 2 dni po owulacji nie wiem. To zdecydowanie za szybko na objawy. Będzie dobrze , wiem ze się uda Tobie. Wierzę w to i zobaczysz te dwie kreski szybciej niż myślisz. Sali Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 19, 2016 Oleńka uda ci się zobaczysz:) będziesz szczesliwa:)sali ja miałam tak jak ty parę dni po owulacji z bólu nie umiałam wytrzymać a później piersi itd i 4 dni przed planowana miesiączka juz uwidzialam piękna druga kreche :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 19, 2016 U mnie dzisiaj dzień po planowym okresie i blada kreska. Kupiłam dzisiaj jeszcze jeden test zrobię jutro rano i potem na betę pojadę. Sali Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mikuśkaa Napisano Luty 19, 2016 Kurcze jakie wspaniałe wieści Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mikuśkaa Napisano Luty 19, 2016 Juax to super że beta tak wspaniale rośnie!!! Sali mam nadzieję że się jutro potwierdzi na 100 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mikuśkaa Napisano Luty 19, 2016 Olenika jeszcze ja zostałam więc nie jesteś ;-) zazdroszczę reszcie ale to taka pozytywną zazdrość :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mikuśkaa Napisano Luty 19, 2016 My nadal w szpitalu 8-) ale już z dzieckiem trochę lepiej ja też nafaszerowana prochami więc nie liczę aby ten cykl był pozytywny może następny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 20, 2016 Hej zrobiłam dzisiaj znowu test i jest już druga kreska :D Poza tym czuje ze coś się dzieje :D. Zastanawiam się czy jechać na krew, skoro jestem pewna na 100%. Sali Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 20, 2016 Mikuskaa zdrówka Wam tam i szybkiego powrotu do domu :) Sali Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 20, 2016 No i kicha laboratorium nieczynne, dopiera w poniedziałek. Sali Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola Napisano Luty 20, 2016 Sali gratuluje :* ja nie robiłam bety. Skoro ci wyszla kreska to zapisz się do lekarza i tyle, po co wydawać pieniądze. Miałaś tak jak ja-syndrom odejścia z forum :D i wyluzowanie i pewnie ta wstrzemięźliwość wczesniej, plemniki nabrały sil :D zapisz się do lekarza, najlepiej do takiego który juz poprowadzi twoja ciążę, jakiś położnik. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 20, 2016 Sali gratuluje ! Strasznie się cieszę . a niedawno tak jak ola rozwodzic się chcialyscie . olenika mikuska teraz wy odejdzcie z forum i do nas wracajcie z dobrymi wieściami. Ją dzisiaj noc nie przespana co chwilę się budzilam bo mój domis kopie tylko w nocy i wieczorami więc mam rozrywkowego chłopca hehe asia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mikuśkaa Napisano Luty 20, 2016 Sali gratulacje kochana super wieści!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 20, 2016 Dziękuję dziewczyny aajc nie mogę się doczekać kiedy mąż wróci z pracy, wiem ze spełnię jego marzenie. :D odnośnie lekarza nie wiem czy przypadkiem nie chciałabym rodzic w klinice prywatnej, ponieważ mam uszkodzony kręgosłup i chciałabym żeby ktoś nami się dobrze opiekował. Dzisiaj mamy imprezę z rodzicami, wiec super okazja na poinformowanie :D Mikuskaa Olenika mowie Wam warto się godzić przytulaniem hahaha i Wam się uda :D Sali Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach