Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

majeczka87

W OCZEKIWANIU NA WYMARZONE 2 KRESECZKI - POCZĄTKI STARAŃ

Polecane posty

Gość gość
Oj ewbela nie ma dobrych wieści o 4 robiłam test i nici a okresu dalej nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewbela
Czytalam ze od zaplodnienia musi minac okolo dwa tyg zeby mozna bylo zrobic w miare wiarygodny test. No albo chyba za malo razy probowalam i dlatego pozytywnie mysle. Ja po wczorajszym braku okresu dzis rano znowu mialam plamienie a teraz nic..strasznie dziwny ten okres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja dostałam już plamienia więc wieczorem spodziewam się okresu Mój facet się załamał jak powiedziałam że znowu lipa.. Zaczą rozpocząć że może coś jest z nami nie tak i wogole więc uspokoiłam go ze mamy rok tylw mają zdrowi ludzie na zapłodnienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewbela
O rety przykro mi. Dzis rozmawialam z kolezanka ktora za dwa tyg ma urodzic i mowila ze 2lata kochali sie bez zabezpieczenia i w koncu zaszla w ciaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny! Zrobiłam dzis badania, w poniedziałek wyniki, we wtorek lekarz i USG, zobaczymy czy byla owulacja. Tak sobie pomyślałam, ze nawet jak nie mam owulacji to przecież sa leki. Dzus u mnie 21 dc. Chciałabym dowiedzieć się, ze miałam teraz owulację. Pewnie będę świrować z testami:) a wiecie co ni jeszcze lekarz powiedział, ze w połowie przypadków problemów z zajściem wina leży po stronie faceta. A często nawet jest tak, ze po dwóch stronach. Spytal, czy maz nadal nasienie ... Mam nadzieje, ze niw bedzie to konieczne, bo się uda w końcu. .. Najpierw sprawdzę siebie:) zrobie wszystko, zeby uregulować cykle, sprawdzę czy dochodzi do owulacji no a jak mimo tego nie będzie się udawalo, ti trzeba będzie zbadać nasienie. Lejarz mowil, ze często dla faceta to jest wstydliwe a nawet poniżające, chyba boją sie, ze się okaże ze to oni zawodzą. Wiecie jak to z facetami, my sie zle czujemy jak się nie udaje, informowanie o okresie itd , ale dla faceta jest to jeszcze gorsze.... A wy dziewczyny jak w tym temacie ? Myślałyście o badaniach , czy na razie dajecie sobie czas? Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli do marca Noe zajde wciąże zrobię badania ponieważ na początku marca mam urlop i jadę do polski. Dzisiaj to miałam śluz rano brązowy ale tak lekko myślałam że będę miała już okres ale odkąd wróciłam z pracy wkładka czysta brzuch mnie tylko trochę boli. Zrezygnowałam nawet z pójścia do szefa męża bo on ma psa a ja nadal ubolewam bad strata swego pupila pozatym mają syna rocznego a ja nie chcę się smucic jeszcze dzisiaj jak wynik wyszedł negatywny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olenika
Ja myślę cały czas o badaniach, bo szkoda mi marnować czas.. Wczoraj sobie porozmawiałam z mężem i doszłam do wniosku, że my się rzadko z mężem przytulamy w TYCH dniach :) Np w ostatnim cyklu z 2-3 razy... Co to jest? Ale my jak to my.. wiecznie zabiegani..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olenika
Jeszcze u mnie różnie z tym cyklem bywa, potrafi być później dwa dni lub wcześniej, nie wiadomo tak naprawdę kiedy następuje owulacja i oo.. Ciężko trafić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie nadal boli brzuch okresu brak mimo że w dzień zauważylam dosłownie kilka plam śluzu brązowego. Mój mąż ma nadzieję że test kłamał i go jednak nie dostane ale boli mnie znowu brzuch piersi. A co do badań też bym je zrobiła ale tutaj nawet krwi nie pobierają aby zobaczyć czy jest się w ciazy a na choroby paracetmol więc badań pewnie też by nie zrobili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewbela
Asia tez mialam brazowy sluz potem 2dni brazowego okresu potem jeden dzien nic i troche jasnorozowych uplawow. Teraz znowu nic wyczytalam ze to przez hormony. W ciazy raczej nie jestem choc tobie tego zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ehhhh my musimy być takie cierpliwe... Ja czasami juz nie mam sily. W tym cyklu kochamy się co dwa dni albo i codziennie, a takich zbliżeń dla samej przyjemności bez myślenia o dziecku bylo może kilka... Masakra jakas. A jeszcze jak się dowiem we wtorek, ze nie bylo owulacji to sie zalamie.... To jest pierwszy i na pewno ostatni cykl w którym kochamy sie tylko po to, zeby zrobić dziecko. Teraz juz odpuszczam. Nie bede liczyć który to dzień cyklu , obserwować śluzu itd bo juz po prostu wymiękam:( odpuszczam juz, obiecuje.... Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie nadal okresu brak od 24 mam mdlosci brzuch mnie boli teraz jak wstawalam z łóżka zawroty głowy miałam myślałam że upadne najchętniej nie poszlabym do pracy ale trzeba Jutro jeśli okres nie Przyjdzie pojde poproszę o badania bety powiem ze uważam że test wyszedł źle mam zawroty bóle Brzucha mdlosci a jego brak. A na betę trzeba iść naczczo? Asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olenika
Znalazłam coś takiego dla Ciebie Asiu ;) "Kiedy wykonać beta hCG? Beta hCG pojawia się najpierw we krwi, a z czasem też w moczu. Dlatego też test ciążowy z krwi (badanie beta hCG) można wykonać wcześniej, niż test ciążowy z moczu. Za pomocą badania beta hCG ciążę najwcześniej można potwierdzić około tygodnia od zapłodnienia. Beta hCG pojawia się we krwi kobiety po zagnieżdżeniu się zapłodnionej komórki jajowej w macicy, czyli 6-8 dni od dnia zapłodnienia. Beta hCG w moczu pojawia się po 10-14 dniach od zapłodnienia czyli w okresie spodziewanej miesiączki. Czy do badania beta hCG trzeba być na czczo? Do badania beta hCG nie trzeba być na czczo, można je wykonać o dowolnej porze dnia. "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny! Co u was? U mni dzis 22 dc. Jutro odbieram wyniki hormonów. Zaczel mnie dzus bolec piersi jak zazwyczaj przed okresem. Ale tak dziwnie mrowia, pieką, nie wiem jak to określić. Szlam sie kąpać, zdejmuje biustonosz a tu kilka widocznych żyl. Dwie większe biegnące do sutków a wokół brodawek kilka mniejszych. I juz się zaczelam nakręcać ehhh. Ale nawet jesli to raczej za wcześnie na taki objaw no i we wtorek sie dowiem czy byla owulacja i czy robic sobie nadzieje. A co tam u was. Jak samopoczucie? Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewbela
Hej. Ja na luzie trzymam za was kciuki zeby sie udalo, a sama narazie musze czekac:) ale myslenie zupelnie pozytywne i staram sie nie nakrecac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja dostałam okresu i umieram ;( może następny cykl bd lepszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilian
hej dziewczyny mogę się dołączyć?tez czekam na te wymarzone dwie kreski:)dziś jest mój 32 dc okresu nie ma ale jak znać życie przyjdzie w 40 dc :) a tak bym chciała by nie przyszedł dziewczyny używały się któraś testów owulacyjnych?ja zakupiłam ale czy to coś da?pozdrawiam wszystkie starczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olenika
Ja używałam testów owulacyjnych - nigdy więcej ich nie kupię. Zauważyłam u siebie dzisiaj coś dziwnego.. Zmierzyłam sobie temperaturę dzisiaj po południu od tak sobie.. 36,9-37,0.. Mierzyłam wielokrotnie na trzech termometrach, dwóch elektronicznych i jednym rtęciowym. Nic nie robiłam wcześniej, siedziałam sobie i czytałam książkę :) Mój mąż sprawdził sobie temperaturę, wszystko miał w normie. No i teraz znowu sprawdzałam i znowu 36,9-37,0 ... a mąż znowu normalnie. Czuje się bardzo dobrze, totalnie nie czuje żebym miała stan podgorączkowy czy coś.. A jednak. Oczywiście zaczęłam się nakręcać, że może się udało, a pewnie to tylko przypadek :) Swędzenie piersi i widoczne żyłki na piersiach to jedne z pierwszych objawów ciąży. Tylko radziłabym ostrożnie na to patrzeć, bo pamiętam jak bardzo w pierwszym cyklu starań pragnęłam dziecka i byłam pewna, że jestem w ciąży :) Zaczęłam sobie wkręcać, że jest mi niedobrze i faktycznie tak było.. Dużo innych rzeczy też sobie wtedy wkręciłam. Po prostu wmówiłam sobie to co chciałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam zawsze w drugiej połowie cyklu temperaturę 36,9 albo 37 teraz tez taka mam caly czas. To dlatego ze po owulacji rośnie progesteron i to przez niego. Dwa dni albo dzień przed temp.spada do normalnej. U mnie ostatnio tak bylo . A jak nie spadnie to ciąża i tal się utrzymuje przez cala ciążę. Takze Ola mierz temperaturę. Jak będzie wysoka jeszcze w dniu miesiączki a nie dostaniesz to można miec nadzieje. Ja na razie sie nie nakręcam ale cieszę się zw zaczekam cis robic w tym kierunku. To ze zrobiłam badania, pojutrze ide na USG bardzo poprawia mi humor w tym wszystkim bo niedługo moze się dowiem w czym problem. A taka niepewność jest najgorsza. Ehhhh no nic teraz tylko czekanie.... Dobranoc dziewczyny, bede tu jutro wieczorem. Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ja może zacznę mierzyć temperaturę po miesiączce. Nadal mnie mdli to chyba znowu problemy z hormonami a miało być lepiej po tym castangusie. Dziewczyny mi ginekolog mówiła że jak jest zima to najwięcej jest ciąż więc już niedługo zima u mnie już zimno jest więc Może coś. Tego będzie hehe asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilian
a ja kupiłam te testy hm wykorzystam juz opakowanie:)temperatury nie mierze ale zacznę przy pierwszym dziecku nic nie mierzyłam testowałam a zaszłam a teraz gdy znów musze walczyć o szczęście bo dzidzius zmarl podczax porodu a teraz zaczynam wariorwac:)ale to chyba każda dziewczyna tak ma już się staramy 9 cykl a wy ile?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewbela
Hej. Ola jak wyniki? Asia doatalas okresu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olenika
My dwa cykle bezowocne... Teraz w trakcie trzeciego jesteśmy, ale i tak pewnie dostanę okres :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewbela
A czesto sie prztulacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czesc kochane. Tu Ola. Odebrałam wyniki no i wszystko jasne:) podwyższona prolaktyna. Biorę cyclodynon od dwóch miesięcy, ale nie miałam wczesniej badan, brałam w ciemno i wyszlo ze słusznie, bo on podobno obniza prolaktyne. Chociaż to lek ziołowy, to chyba malo pomaga. Mysle, ze jutro na wizycie dostane jakies normalne leki na obniżenie i wszystko będzie ok :) cieszę się, ze odkryłam prawdopodobną przyczynę niepowodzeń. Wszystko pasuje do tego - nieregularne cykle, pms, bole piersi. Mam nadzieje, ze to tylko ten jeden powód i obejdzie sie bez badan nasienia, bo mój mąż to jak dzieciak ... Stresowałby sie tym. Takze tyle u mnie. Jutro mam wizytę na 12, po poludniu zdam relacje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a i jesli moge wam cos doradzic - zróbcie juz podstawowe badania. Ja mialam zamiar zrobic po roku staran, tak jak jest przyjete, no i rok bym czekala, stresowala sie, ze sie nie udaje, zastanawialabym sie czy nie jestesmy chorzy itd... po co wam taki stres? ja zrobilam płatnie te badania, ale nie zaluje wydanej kasy. dowiedzialam sie co jest nie tak i nie dosc, ze beda wieksze szanse na ciaze, to jeszcze jest wiadomo jak walczyc z nieregularnymi okresami. Ja juz byla wrakiem człowieka w tym temacie. a staram sie krótko, to co by bylo po roku?? a tak to nie strace duzo czasu bo juz teraz zaczne leczenie, a nie po roku. zwlaszcza, ze to tylko jeden hormon.... pierdoła, ale bardzo utrudnia zajscie. Jesli jestescie niecierpliwe i dołuja was niepowodzenia, to nie ma na co czekac, bo bedzie gorzej. a powiem wam, ze mi sie bardzo humor poprawil od tych trzech miesiecy, teraz pojawila sie nadzieja. Ja wam radze udac sie do swojego lekarza i spytac jakie hormony zrobic, albo juz zrobic przed wizytą ( ja zrobila progesteron, FSH no i nieszczesna prolaktyne). Jesli wszystko bedzie ok, to jeden stres wam odpadnie, mozecie wtedy szukac dalej przyczyn. A moze akurat okaze sie, ze to tylko jeden hormon jest winny, nic wiecej... to szybko wtedy leczyc i bedzie dobrze. Ja wiem, ze u mnie moga byc tez inne, nieoodkryte przyczyny tych prblemow, a nawet jak unormuje prolaltyne to nie jest powiedziane, ze ja na pewno zajde w ciaze... ale nadzieja jest duzo wieksza niz do tej pory i duzo lepiej sie czuje z tym, ze cos robie w tym kierunku. Także dziewuszki, na badania! :) chociazby dla wlasnego lepszego samopoczucia :) Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze: Bez stresu :) im bardziej sie kobietki stresują to bardziej sie wpada w paranoje i nie jest tak jak chciałoby się. 3 msc to jeszcze nie jest powód do zmartwien. W moim przypadku zaszlam po 3 msc ale każda kobieta jest inna. Dodam też że wogole sie tego nie spodziewalam także radze sie nie zamartwiac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz racje, stres to najgorsze co może być... a słyszałam, że też jest powodem podwyższonej prolaktyny.... także wszystko jasne. Ciekawa jestem co mi lekarz jutro powie, czy każe zrobić dodatkowe badania, czy po prostu leki na prolaktynę. No i ciekawa jestem, czy doszło do owulacji. Nie mogę się doczekać tej wizyty. Czekanie czekanie czekanie.... to jest najgorsze dla nas wszystkich :( Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dostałam okresu ewbela niestety ale nie tracę nadzieji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×