Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aneczka06

Olej arganowy...

Polecane posty

Gość gość
Za 50 ml w butelce ze sprayem płaciłam w Beauty Premium 35 zł, były też 30 ml i 100 ml ale nie pamiętma w jakiej cenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, nie wiem czy to jest na tyle wysoka cena by moc twierdzic ze to 100%owy olejek arganowy. ktos moze jeszcze kupowal i zna sie na cenach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest oryginalny i ma ceryfikat ecocert. Moje znajome też kupują tylko ten firmy efas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adelllll
klaudyn_ka może najpierw wypróbuj sobie ten tusz rimmela wonderfull z olejkiem arganowaym, później będziesz mogła sobie dorzucić olej arganowy, ale nie wiem czy będzie Ci potrzebny bo tym jak będziesz korzystać z maskary rimmela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przemyslalam ten tusz i jakos nie jestem jednak przekonana do niego :( tusz wystarczy ze bedzie dobrze tuszowac rzęsy, nie musi ich upiększac, do tego zadania wybralabym raczej sam olejek arganowy i stosowala go na gole rzesy :) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olejek arganowy, zwany płynnym złotem Maroka i koncentratem natury i słońca, wytwarzany jest dziś niemal tymi samymi metodami, co przed wiekami. Zbiory owoców w lipcu, sierpniu i we wrześniu, ze względu na panujące w tym okresie upały nie należą do prac lekkich. Ziarna pochodzące z owocu arganowego są potem suszone, następnie opiekane na wolnym ogniu, by w kamiennym młynie ręcznie rozbić ich twardą skorupę. Mus powstający po rozbiciu skorupy jest przy pomocy letniej wody mieszany na pastę, z której zostanie wyciśnięty olej. Do wyprodukowania 1 litra potrzeba aż 30 kg owoców i 8 godzin pracy. Co ciekawe, jego produkcją zajmują się wyłącznie kobiety, stowarzyszone w spółdzielniach. Stowarzyszenia te powstały w Maroku w latach 90. Wcześniej wytwarzające olej kobiety pracowały często w urągających warunkach, i żyły w ubóstwie, mimo, że ich mężowie zamknięty w buteleczkach płyn sprzedawali turystom za niemałe pieniądze. Odkąd zastąpiono tradycyjne metody ekstrakcji w pełni zmechanizowanym procesem, udało się polepszyć los pracownic, ale też wydłużyć termin przydatności oleju do spożycia do 2 lat. Jeden z elementów procesu pozostał jednak niezmieniony. Kobiety nadal, jak przed wiekami, ręcznie miażdżą pestki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znamy 2 typy olejku: jasny, o żółtej barwie i lekko kwasowym zapachu jest świetnym składnikiem kosmetyków. Ciemniejszy, o smaku prażonych orzeszków doskonale sprawdza się do kuchni. Pozostałością z ziaren po tłoczeniu oleju jest gęsta pasta o czekoladowym kolorze, o nazwie amolu, która jest słodzona, następnie serwowana jako dip do chleba na śniadanie w berberskich gospodarstwach domowych. Smak tej pasty jest zbliżony do smaku masła orzechowego. Podobny smak, ale cenniejszy skład ma olejek arganowy używany w kuchni. Jego sekret tkwi w składzie. "Płynne złoto Maroka" zawiera aż 80 % jedno- i wielonasyconych kwasów tłuszczowych oraz dwa razy więcej witaminy E niż oliwa z oliwek! Dlatego też olej arganowy spożywczy, mimo, że nie jest produktem tanim (za buteleczkę o pojemności 750 ml zapłacimy 70-100 zł), pełni ważną rolę w profilaktyce zdrowotnej: obniża poziom cholesterolu i cukru we krwi, zapobiega miażdżycy i zawałom serca, poprawia krążenie. Ale to nie koniec zalet cudownego olejku. Podnosi on też naszą odporność i pobudza komórki mózgu i wątroby do prawidłowego działania, łagodzi bóle stawów i chroni przed wolnymi rodnikami. Olejek arganowy jest także używany w zapobieganiu chorobom Parkinsona i Alzcheimera oraz zmniejsza ryzyko zachorowania na nowotwory. Istotnym walorem "skarbu Maroka" jest także jego smak. Dzięki subtelnemu zapachowi oraz posmakowi prażonych orzeszków, olejek jest znakomitym składnikiem sałatek np. z pomidorem, sałatą, cukinią czy serem feta. Nic dziwnego, że podaje się go w najlepszych europejskich i marokańskich restauracjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majkakat
Na początku chciałabym zaznaczyć, że nie ufam kosmetykom sprzedawanym na allegro tam nigdy nie wiadomo co się kupuje taki kot w worku trochę... Nawiążę, też to wypowiedzi pewnej koleżanki; kosemtyki Bilendy były uważane za jedne z lepszych, ale jeśli chodzi o olej arganowy mają go w bardzo słabej jakości i po dość wysokiej cenie. Ja swój OLEJ nie mylić z olejkiem kupuję na www.topdrogeria.pl jest on moim zdaniem wysokiej jakości i w przystępnej cenie. Możecie sobie rzucić okiem bo warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majkakat- ile ludzi tyle opinii :) ale rzeczywiscie ciezko znalezc prawdziwy olej arganowy, zwlaszcza ze jego cena jest dosc wysoka a tak z ciekawosci- widzialam ostatnio produkty firmy AVA przeciwzmarszczkowe z witamina C, arganem, peptydami... jak na takie skladniki to ich ceny byly dosc niskie.... ktos tego uzywal? czy to kolejny pic na wode? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćA
Ciężko jest znaleść oryginalny olejek. Nawet w Maroku kraju w którym rosną drzewa arganowe można kupić podróbę. Jest też olejek arganowy który służy tylko do ciała i włosów a u nas sprzedawany jest jako kosmetyczny do twarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radunika
Nie jest to tani specyfik, ale jest calkiem dobrze dostepny w Polsce teraz :) Co jest jak najbardziej dobra opcja. zdarza mi sie kupowac przez internet:, wtedy najchetniej wybieram taka opcje: http://www.skapiec.pl/site/cat/4267/comp/8180869

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja po stosowaniu oleju arganowego nabawiłam się trądziku kosmetycznego. Leczę go pół roku, nie mogę się go pozbyć- jest bardzo trudno uleczalny.Po chwilowym polepszeniu następuje znowu zaostrzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma mozliwosci, zeby po oryginalnym oleju arganowym powstal trądzik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rowniez wydaje mi sie to dziwne. i dziwne jest dla mnie to ze dopiero po roku stosowania pojawil sie taki problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olej arganowy to chyba jest do włosów a nie na twarz? Nie wiem. Ja na problemy skórne stosuję olejek Tamanu. Goi, nawilża, ponoć ma wiele innych zalet mi pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja stosuje olej arganowy na twarz. a olejek tamanu kiedys zamowilam z biochemii urody, ale jakos nieciekawie skora zareagowala. chociaz nie pamietam czy nie zaczelam uzywac jeszcze jakiejs innej nowinki kosmetycznej... tak czy inaczej moze do niego wroce- juz nie mam tradziku i skora zachowuje sie normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba szukać oleju arganowego kosmetycznego !!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No niby tak, ale nie zawsze sie to sprawdza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XenaMak
Jeśli chodzi o olej arganowy to tylko taki, który zawiera dużo składników aktywnych. Nie należy również mylić oleju z olejkiem bo ten drugi różni się od pierwszego przede wszystkim jakością. Przeglądając ten wątek zauważyłam, że koleżanka poleciła tą samą drogerią internetową, w której Ja robią ciągle zakupy. Jest to TopDrogeria mają super asortyment w dobrych cenach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam olej arganowy, nie olejek. i z pewnoscia jest kosmetyczny. ale fakt, nie kazdy zwraca na to uwage

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olej arganowy 100% moze być spożywczy i kosmetyczny, chociaż nigdzie nie jest to oznaczone. Po prostu oznacza się tylko ten spożywczy, ma on zapach prażonych orzechów. Ja kupuję ten "kosmetyczny" firmy Efas. Jest między innymi w saloni Beauty Premium w Poznaniu na Ratajach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co myślicie o olejku arganowym z bielendy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam ten olejek bielendy i dla mnie jest super, przynajmniej nie mam po nim smalcu na glowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepszy jaki miałam do tej pory to olej arganowy mokosh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×