Panny Młode 2011 a przygotowania

ja dziewczynki od maja zaczynam starania o dzidziusia :)

jak czytam wasze wypociny bleeeeeeeeeeeeeeeeee

Co do Panieńskiego, ja bede miec tydzien przed, tato mojej przyjaciółki jest wlascicielem jednego klubu w k-ce wiec dostajemy najwieksza sale do dyspozycji, bedzie karaoke a potem normalna impreza:), planuje pozamawiac jakies śmieszne dekoracje, i zamówiłam w cukierni ogromny tort ze śmiesznymi figurkami facetów:) ...a moj T.... namawiam go by tez coś wymyślił( niestety jego swiadek przyjedzie 3 dni przed ślubem) ale on za klubami za bardzo nie przepada.

Uleczka , to CUUUUDOWNA informacja:) my postanowiliśmy o Dzidziusiu poważnie porozmawiać dopiero po ślubie.

no pewnie, że cudowna:)...my pewnie za kilka lat, musimy najpierw uporzadkować swoje życie (także po względem kasy) i nauczyc sie bycia rodzina tylko we dwoje zeby dopiero móc być odpowiedzialnym za trzecią osobę...

a co do panienskiego to juz gdzies pisałam o planach imprezy i wyjezdzie do jakiegos spa...zobaczymy co z tego wyjdzie. ale mój mąż wpadł ostatnio na pomysł, że sobie pojedzie na mecz do Hiszpanii i zrobią w ogóle sobie z chłopakami wypad w stylu Kac Vegas :P

Może i jestem ograniczona, ale rozróżniam pomimo tej mojej niedoskonałości striptizerkę i prostytutkę :) Co nie zmienia faktu, że nie byłabym zachwycona udziałem któregokolwiek z tych typów rozrywek na wieczorze kawalerskim mojego M. A co do dzidziusia - z góry życzę powodzenia i owocnej "pracy" Uleczka :) My już mamy to za sobą - mój "dzidziuś" idzie we wrześniu do przedszkola ;)

ypsilon, już do przedszkola? wydawalo mi się, że masz koło 20 lat

Uleczka no to gratulacje i życzę owocnego maja :) A jak Twoje przygotowania i nastawienie? W końcu wesele już niedługo :) Wszystko gotowe? Po ślubu liczymy na piękną relacje z tego cudownego dnia :)

Mam 21 lat bez 2 miesięcy :) I tak, do przedszkola :) U nas jest na odwrót - najpierw dziecko, potem ślub. Woleliśmy tak, niż ślub na szybko tylko ze względu na ciążę, a po pół roku rozwód, bo nie możemy się dogadać. A teraz jak już Nam mija 5ty rok razem, jesteśmy pewni siebie w 100% i znamy się jak łyse konie, szczególnie "dotarliśmy się" pod kątem wspólnego mieszkania, tworzenia rodziny - tak, teraz jest idealny czas na ślub :)

Uleczka ja też zyczę powodzenia . Ja mam 22 lata i narazie jeszcze nie planujemy dziecka wg mnie to za wczesnie chcemy jeszcze poczekac 2 lub 3 lata.

Olka my tak samo jeszcze 3-4 lata :) Na razie nie czuję takiej potrzeby i oczywiście chcę się nacieszyć mężem :)

hehe, to wam powiem ze pewnie jak bedziecie miały te 24-25 lat też nie bedziecie chciały jeszcze :P przynajmniej widze to po sobie...i wydaje mi sie ze nigdy nie jest sie tak 100% gotowym na dziecko

Tak masz racje bo jak by wszystkie dzieci były planowane to by ludzie wygineli :) Ja uwielbiam dzieci i czasami mysle ze juz bym chciala ale sprowadzam się sama na ziemie bo jeszcze nie mamy własnego mieszkania i w ogole... Ale jak by się przytrafiło to tez bym nie płakała :)

mnie też czasami tak natchnie...o fajnie by było mieć dziecko, ale to tak na chwile :D chciałabym jeszcze troche sie rozwinac pod wzgledem zawodowym i dopiero poświęcić się wychowaniu..dlatego tylko powtarzam mężowi żeby dał mi jeszcze troche czasu :) choć przyznam że coraz bardziej widzę siebie w roli matki

WOLNE TERMINY !!!! !!!! !!!! ZAPRASZAMY DO NOWO OTWARTEJ SALI BANKIETOWO- KONFERENCYJNEJ CONTACT !!!! www.ckbcontact.pl/ Centrum konferencyjno-bankietowe Contact jest idealnym miejscem do organizacji wesel, przyjeć, komunii, urodzin, konferencji, szkoleń, a także innych imprez okolicznościowych, które Ty chciałbyś zorganizować. Do Państwa dyspozycji oddajemy nowocześnie wyremontowaną, przestronną, a także klimatyzowaną salę o powierzchni 220 m2, która będzie w stanie zapewnić 130 gościom poczucie indywidualnego klimatu. Nie zwlekaj !!! REZERWUJ JUZ DZIS !!! POSIADAMY JESZCZE WOLNE TERMINY NA 2011 r !!!!!!! Najlepsza kuchnia, atrakcyjne ceny , profesjonalna obsługa , niepowtarzalny i nowoczesny klimat !!! ZAPRASZAMY !!!! MENU JUZ OD 99 zł !!!!!!!!!!!!!!! www.ckbcontact.pl/

Powiem Wam, że ja sobie poradziłam :) Na szczęście :) Studia właśnie kończę, jestem na ostatnim roku, pracuję, mamy własne mieszkanie, dużo zwiedzamy, podróżujemy, oczywiście razem z Małym :) Dla mnie to niesamowita radość pokazać mu kawałek świata :) Spełniam się zawodowo, po studiach moja kariera zacznie się w całkowicie innej branży, ale dam radę :) Jakimś cudem nie podpasowałam się do stereotypu, że młoda mama to taka po zawodówce, bez matury i szans na studia, zamknięta w domu z kupkami i obiadkami ewentualnie jeśli jakimś cudem pracuje to na kasie lub jako sprzątaczka i albo jest na utrzymaniu rodziców albo z partnerem ciągną ledwo od pierwszego do pierwszego... Mnie się na szczęście udało - daleko mi do kury domowej bez ambicji :) A im Mały jest starszy tym mi lżej, nawet jeśli chodzi o wypady na zakupy, do klubu, na imprezę - dziadkowie daliby się pokroić, żeby z nim zostać na noc :D Dlatego towarzysko też na szczęście się nie zaniedbałam :) A największy plus? Nie dorosłabym tak szybko, jak właśnie przy dziecku - pozmieniała się hierarchia ważności, priorytety, zainteresowania, rozrywki - no wszystko :) Teraz jestem już bardziej odpowiedzialna i dojrzała i za to jestem bardzo wdzięczna mojemu Synowi, że tak szybko pchał się na świat :) Bo teraz, mając 21 lat zamiast czekać z utęsknieniem na piątkową imprezę lub ciułać kasę, żeby kupić nowe spodnie, ja mam teraz inne cele - każdy odłożony grosz to w mojej głowie milion pomysłów, gdzie tym razem pojedziemy lub co kupię dziecku, na studiach zamiast marudzić jak dużo materiału jest do zaliczenia to ja myślę, że jeszcze trochę a zapiszę się do upragnionej szkoły dla tłumaczy przysięgłych, ale do tego muszę skończyć licencjat :) Poza tym - dziecko już można powiedzieć odchowane, ja jestem nadal młoda i piękna ;) więc mogę się bawić i szaleć ile wlezie, chociaż tak naprawdę nie straciłam w żaden sposób młodych lat do tej pory :)

a po za tym wszystkim czasami daję d u py sąsiadowi z góry za to że mi pożyczy szklankę cukru fajnie robi minetę a ja mu loda,tak mówił:)

może uznacie to za podszyw ten wyżej ale tak nie jest Zalogowałam sie na czarnym nicku tylko po to by sie pode mnie juz nikt nie podszył Ja naprawdę uwielbiam jak mi sąsiad minetę strzela

21 lat i już kończysz studia ?

no właśnie jakoś dziwnie, bo jestem starsza 3 lata i tez konczę :P

:)

no tak sie sklada ze nie :P poszłam od razu po liceum i koncze 5 rok :)

Marny podszyw - zacznijmy od tego, że jestem tu jeszcze NIEzalogowana :P Aha, a na przyszłość radzę zapamiętać, że w moim nicku między "Ypsilon" a "18" nie ma spacji :P Heh zazdrośnica? Ze komuś się w życiu udało? ;) Trudno - jakie ambicje takie życie :D Aha, a nade mną nie mieszka nikt, chyba że myszy na poddaszu :) Co do studiów - ja poszłam rok wcześniej do szkoły, maturę pisałam mając 18 lat, dlatego teraz gdy mam 21 to już kończę licencjat :)

Nie dodało mojej odpowiedzi albo mi się wydaje :P Jeśli nie dodało to piszę jeszcze raz - poszłam do szkoły rok wcześniej, maturę pisałam w wieku 18 lat, dlatego teraz kończę licencjat mając lat 21 :) A co do marnego podszywacza - po 1. nie jestem tu jeszcze zalogowana ( swoją drogą to już jest niezła desperacja, żeby zakładać specjalnie konto o moim nicku, żeby "uwiarygodnić" swoje denne wypowiedzi), po 2. nade mną nikt nie mieszka - chyba, że myszy na poddaszu, a po 3. między nazwą "Ypsilon" w moim nicku, a "18" nie ma spacji, więc na drugi raz bardziej się postaraj zazdrośnico, której widocznie w życiu się NIE udało :P Współczuję :P

A jednak - napisałam 2 razy to samo :P Heh uroki zamulonego neta :D

ypilson gratuluje ci , jestes silna kobieta i bardzo ambitna. Widac ze nic cie nie zlamie..

ogladacie moze wessingtv na polsacie...wszystko o slubach i weselach, ciekawych rzeczy mozna sie dowiedziec

ja ogladam tylko czasami jak uda mi sie trafic: "Panny młode z piekla rodem" na wedding tv...ale to zaczełam oglądać jeszcze zanim myślałam żeby ślub brać :P polecam, nieźle można się uśmiać :) kiedy trafi się że mąż ze mną ogląda, to tylko mu mówie żeby się cieszył że ja taka szurnięta nie jestem :)

tak to jest dobre:) teraz jest o sukniach...boze jakie ladne..ahhhhh:)