potrzebuje pomocy mieszkam zagranica

po cholere dzika pomaranczo wlazisz tu i sie emocjonujesz, skoro wczoraj nie bralas udzialo w rozmowie, dzisiaj sladu po katarzynce nie ma(jesli faktycznie dzisiaj poleci), wiec ciebie w ogole nie dotyczy? Boli ci, ze obcy tobie ludzie pisza cos o osobie, ktorej kompletnie nie znasz? Albo jestes psychiczna albo bylas tu wczoraj bog wie jakim nickiem. Tak samo paulina, po cholere piszesz taki elaborat? :O

Bo mam prawo sie wypowiadać jak każdy :D Jak każdy kto choć troche rozumie temat, a nie tylko jedzie po drugiej osobie i nawet nie zada sobie trudu żeby przeczytać wszystko ze zrozumieniem. A to gadanie że ja to na pewno Katarzyna jest juz wogóle całkiem dziecinne.

Bo chca na sile cos nam udowodnic. ze one to nie one:o

poza tym widac jaka ta osoba jest znerwicowana. pewnie siedzi w domu bo pracy nie ma i w kazdy temat sie wtraca usilujac zrobic z ludzi idiotow. paulina, chodzilo mi o staly nik a nie zebys sie teraz zaczernila. ale moze nie masz stalego.

Kazdy ma prawo miec swoje zdanie, wiec wyzywanie teraz osob nie wierzacych autorce lub uwazajacych, ze jest glupia i nieodpowiedzialna jest hipokryzja. I pisze sie ROZUMIEM, zapamietaj to, chociaz osoby twojego pokroju pewnie maja gleboko w dupie ortgorafie

tak bylam tu wczoraj i pisalam co prawda pod innym pomaranczowym nikiem ale zadalam sobie trud zeby sprawdzic tozsamosc owej katarzyny. a ty? co zrobilas oprocz pisania bez sensu?

Sciema . nic wiecej. czym tu sie podniecac.

dzika pomarancza, jestes smieszna, bo z jednej strony smiejesz sie, ze ktos twierdzi, ze paulina to katarzyna, a z drugiej strony oskarzasz innych, ze sa jedna i ta sama osoba, tylko dlatego, ze maja inne zdanie nic ty. Najlepsze jest to, ze nie bylo cie tu wczoraj i sie wpierdalasz, i wyzywasz. Znajdz sobie inny topic.

nie dogadamy sie. ide stad bo szkoda slow. to jak rzucanie grochem o sciane. wydaje mi sie ze czesc osob tu piszacych albo chociaz jedna jest chora psychicznie i przez to ze jest chora to innym wmawia jakies brednie pozdrawiam kasia odezwij sie jak bedziesz mogla

tak bylam tu wczoraj i pisalam co prawda pod innym pomaranczowym nikiem ale zadalam sobie trud zeby sprawdzic tozsamosc owej katarzyny. A, czyli jednak bylas i zmienilas nick. Ale o co ci w sumie chodzi? Wiesz w ogole? Ja nie twierdze, ze owa katarzyna nie istnieje. Twierdze jedynie, ze jest zalosna, prymitywna, nieodpowiedzialna osobka, a cie to najwyrazniej boli i jestes taka dojrzala i cudowna, ze wyzywasz innych, bo smia miec inne zdanie niz ty. Napij sie lepiej meliski.

Potwierdzilas tozsamosc Katarzyny powiadasz?? hm

ide stad madra decyzja, plakac po tobie nie bedziemy

Nie no naprawde, ja juz nie mam zamiaru sie tutaj więcej wypowiadać, czego nie powiem, to i tak zawsze znajdzie sie ktos kto zaraz na mnie naskoczy. Szkoda tracić czas na takich ludzi, tak więc tym razem już żegnam.

paulinko, trzymam kciuki za twoja konsekwencje i aby to bylo twoje ostatnie zegnam

By .

rany ale ubaw! dalej sie topic ciagnie! super, znowu mi makijarz ze smiechu pocieknie:-D:-D:-D Pozdrowka dla kumpeli z wczoraj kaca nie macie?

dla mnie tez to ewidentne ze Katarzyna to Paulina (bo broni ja jak lwica swoje male) albo Mayorka (zeby pokazac jaka ona uczynna i filantropka jak tu ktos powiedzial)

Widze ze z samego rana sepy sie zlecialy na impreze.Widocznie nudno Wam.Postanowilam wyjasnic jeszcze raz cos. 1.Katarzyna dostala bilet od Mayor of London. 2.Ja proponowalam jej pieniadze aby miala cos w kieszeni ale NIE WZIELA!!!!!!!!!!!! 3.Dzika pomaranczo chwalisz sie ze sprawdzilas tozsamosc Katarzyna.Zamiast sie chwalic powinnas sie wstydzic!!!Napisalas do niej emaila,wyciagnelas jet numer tel, rozmawialas z nia i jak pomoglas???????Uwazasz ze to jest w porzadku????Ja uwazam to za wielkie swinstwo i tyle. 4.Nie wiem co wam odbija ale widocznie zazdrosc!!Okropna zazdrosc ze komus ktos pomogl! To jest takie typowe polskie!! Zeby tylko komus nie bylo lepiej prawda? Zalosne jestescie wszystkie! Jak czytam tutaj "leje mi sie makijaz"...pojebalo was :-OMusicie byc okropnie sfrustrowane zeby ladowac tyle jadu w temat i jeszcze dzisiaj zastanawiac sie czy katarzyna jest prawdziwa czy nie itp.Katarzyna jest juz w drodze do Polski. Mozecie dupska przestac sciskac z zazdrosci i opuscic ta marna i zalosna impreze bo dalszych sensacji nie bedzie. Wyzwalyscie Katarzyne od najgorszych, jednak ona jest prawie jedyna przyzwoita osoba tutaj.Gdyby byla pazerna oszustka to by ode mnie pieniadze tez wziela.I to wszystko.A teraz spadajcie do garow zolzy.

A te ktore na nowa sie dolaczyly do tematu niech najpierw przeczytaja temat od 1 do ostatniej strony!! Od razu mowie ze to moja ostatnia wypowiedz i nie bede juz ani tu zagladac ani odpowiadac na debilne prowokacje sfrustrowanych zalosnych kretynek. Zal wam dupsko sciska ze widocznie klopy musicie myc aby uzbierac na cos a tu ktos dostal cos w prezencie. jakie to zalosne.Nie wiadomo czy sie smiac czy plakac.:-O

nie wiem jak tobie, jak Katarzyna moze byc juz w drodze do Polski skoro podobno miala samolot z RayanAir o 16h20?

zal ci dupe sciska Mayor nie masz swojego zycia siedzisz na forum wiecznie!!! masz problemy emicjonalne!!!! wez ty sie lecz!!!!

Brrrrrr.. gowno Cie to obchodzi!

hahahhahaha, a wy dalej to ciągniecie :0

inteligentny czlowiek wybiera sie pare godzin wczesniej na lotnisko a nie piec minut przed odlotem. Kurwa pytania zadajesz jak pojebana idiotka! Nie lecialas nigdy samolotem czy nudno ci??? A wiem bo do mnie napisala przed wyjsciem z domu! Zalosne lampucery!

nie wiem jak tobie, naprawde nie ma sensu zebys sie denerwowała, olej je i zajmij sie czyms innm. To juz taki typ. Ja uważa, że to co zrobiłaś było wspaniałe i na pewno dobro do ciebie wróci:)

nie wiem jak Tobie mialas juz nie pisac i co? :O I znow piszesz jakiego totalne bzdury o zazdrosci. Aby jej zazdroscic trzeba byc chyba w jeszcze gorszej sytuacji zyciowej, czyli bez nogi, w ciazy blizniaczej i z hivem. Jak wielkim kretynem trzeba byc, aby ciagle wypisywac takie bzdury?:O:O

Ulubiony tekst ograniczonych umyslowo Polakow - ktos nie zgadza sie z twoim zdaniem - NA PEWNO ZAZDROSCI!!! Tak, zazdroscimy jej, ze nie ma pracy, jest biednym emigrantem, ktorego nikt nie szanuje, bez kasy, bez jezyka, z facetem, ktory nie chce z nia miec nic do czynienia, w ciazy, taaaaak, zazdroscimy!!:D:D

porutka> nie przeczytałaś tego topicku chyba dokladnie, nie iem o co ci chodzi, laska potrzebowala transportu do Polski i tyle... zamiast transportu ktos zaoferowal jej bilet (to chyba sprawa indywidalna miedzy nią a ofiarodawcą, nie sadzisz?). To wszystko... cały temat, zakonczony juz zreszta:)

Kajtus dzieki :D Masz racje szkoda energii.Musialyby duzo klopow wymyc aby uzbierac na bilet a tu ktos za darmo dostal..oooojjjj zaaaal zaaaal :D I jeszcze cos: nie jestm mayor of London,tylko jestem Katarzyna z Niemiec i chcialam Kasi pomoc.Jak mozna do kogos sie zglosic pod pretekstem ze pomoze aby tylko wyludzic numer tel, pobredzic jakies bzdury a potem w forum wypisywac dumnie ze sprawdzila tozsamosc!! Az obrzydliwe to jest! A wiec odwalcie sie od ludzi ktorzy pomogli i zajmijcie sie soba!Ja sie ciesze ze Kasia jest w drodze do Polski i wszystko bedzie dobrze. Zegnam.

Jeśli bedziesz z Kasią w kontakcie to daj mi znać czy wszystko jej się ułożyło jeśli to nie kłopot (kai1982@wp.pl). Pozdrawiam!