termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2

babeczko- twoje dzieciaki też mają pomysły- a z zuzi smakosz rośnie jak nie mydło to karma...hmm myślałma nad tymi piąstkami czarka..za mało wiem i nic sensownego nie wymyśliła. jak i kiedy on się złości? pytałaś go o te piąstki?..od kiedy je zauważyłaś? kimizi- moim zdaniem ten pomarańczowy lepszy, sąsiadki dziecko taki posiadało. siedzonko wydaje się wygodniejsze. rączka dłuższa (?), a te podstawki na nożki można odczepić>? kessi- zdrowia, i mam nadzieję, że zyczeń więcej nie będę ich pisać bo wszelkie przeziębienia choróbska od was odejdą. oglądając wasze zdjęcia- anetka czyta ty, sympatyczna dziewczyna,za to martusia do męża podobna. służy tobie bycie mamą :). z twoich opisów płynie tyle ciepła że chciałoby się wjeść na herbatę i posiedzieć. samadamo- .....bycie w związku to wieczne rzeźbienie :) meea- widziałam oczami wyobrażnie jak nadia rozpakowuje te jajka, a kto zjadł?, mnie osbiście bez grzwyki się bardzije podobało, ale ile ludzi tyle gustów, włosu stale rosną. ty przynajmniej kombnujesz,a ja tylko ogądam i nic na głowie nie zmieniam. baryłko-....................:)............................... nie miaabyć już ochoty na stałego dzordza? cieplej się robi, to i ciuszki przetestujesz cdn

Babeczko- brak slow na jaszczurke, po prostu rece opadaja:( Mamuniu- no zarabista ta fotka w kombinezonie Zojki:D a ten stol to widac, ze faktycznie strzal w dziesiatke:D i ciesz sie Mamuniu, ze sama potrafi sie Zosia zajac oj ciesz sie:) sliczne masz te swoje krolewny:D a co do filmu to orginal brzmi "Shutter Island" niektore tlumaczenia sa jako wyspa skazancow a niektore wlasnie jako wyspa tajemnic:) z 2010 roku, jak masz Mamuniu na polce naparwde polecam:D Ciepla- biedna Amelka. mam nadzieje, ze z czasem "wyrosnie" z tych alergii. a jak u Ciebie to wygladalo z biegiem czasu byla mniej uciazliwa czy nasilala sie?

amorku gdybyś chciała pytaj o chorwacje, myśmy mieli ja w planach na ten rok, ale współorganizatorzy się wycofali bo koleżanka w ciąże zaszła.....

Kimizi- mnie tez bardziej tem pomaranczowy rowerek ze wwzgl na kola.w tym drugim widac, ze ewidetnie z plastiku jakby z jednego rodzaju tworzywa. a ten pomaranczowy a plastiku ma jakis inny rodzaj tych kol a to tez wazne. bo straszne sa te mocno platsikowe kolka na betonowych chodnikach. troche namieszalam ale mam nadzieje, ze rozumesz o co mi chodzi:)

Mamolka- no tak mi ta Chorwacja przyszla na mysl bo dosc blisko, ale fajtycznie czy nadaje sie na wakacje dla takich dzieci jak nasze to nie wiem chodzi o to te plaze bo slyszalaalam,ze tam przewazja te kamieniste i czy aby nie za goraco tam latem??? a widzialam, ze tam przepieknie:)

Witam po siwatecznym obzarstwie :) Dzisiaj w koncu pogoda nam dopisala i pojechalismy do parku. Po nocce spac nie moglam ale w zamian za to Kuba sie wybiegal i taki szczesliwy :) Padl mi o 20 a zawsze zasypia kolo 22 :) Ciekawe do ktorej pospi. No i mamy szal na samochody. Siedzial dzisiaj z ojcem 2 godziny w aucie a i tak wyszedl z rykiem. Juz nie wiem jak mu mam wytlumaczyc. Nia patrzy na nic tylko bach na ulice wychodzi pod kola aut... co ja sie przy nim upoce umecze :/ No nic ide was przeleciec :)

Witam po siwatecznym obzarstwie :) Dzisiaj w koncu pogoda nam dopisala i pojechalismy do parku. Po nocce spac nie moglam ale w zamian za to Kuba sie wybiegal i taki szczesliwy :) Padl mi o 20 a zawsze zasypia kolo 22 :) Ciekawe do ktorej pospi. No i mamy szal na samochody. Siedzial dzisiaj z ojcem 2 godziny w aucie a i tak wyszedl z rykiem. Juz nie wiem jak mu mam wytlumaczyc. Nia patrzy na nic tylko bach na ulice wychodzi pod kola aut... co ja sie przy nim upoce umecze :/ No nic ide was przeleciec :)

no i zdjecia do albumiku dodane :) Meaaa bardzo ladnie Ci z grzywka :) Calkiem inaczej ale twarzowo :) Barylkoo widze, ze juz Natalka szczesliwa z tatusiem :) Amorku Kubus jest uroczy :) Mamoolka Olek to lobuziak Ci rosnie hehe :) Ahh te chlopaki. Babeczko to Ci jaszczura noszzz.... A Zuzu widze jaki smakosz :P

no i zdjecia do albumiku dodane :) Meaaa bardzo ladnie Ci z grzywka :) Calkiem inaczej ale twarzowo :) Barylkoo widze, ze juz Natalka szczesliwa z tatusiem :) Amorku Kubus jest uroczy :) Mamoolka Olek to lobuziak Ci rosnie hehe :) Ahh te chlopaki. Babeczko to Ci jaszczura noszzz.... A Zuzu widze jaki smakosz :P

Kimizi my naszukaliśmy się tych rowerków aż w końcu kupiliśmy bardzo podobny do takich. http://allegro.pl/item987684049_rowerek_boby_sterowany_nowosc_trojkolowy.html niestety musisz pytać się sprzedawców o koła bo często są plastikowe lub piankowe a z tymi długo nie pojeździ. priorytetem były koła gumowe i podnóżki. Ale okazało się że Dawidek podnóżek nie potrzebuje. Trzyma nóżki grzecznie na pedałach:) dzięki dziewczyny za słowa otuchy:) Izu mój Dawidzio też ma szał pał na autka. Najlepiej jakbyśmy na spacery schodzili na parking lub chodzili na skrzyżowanie:) Meaaa gratuluje postępów w odcinaniu pępowiny od Nadii:P Pia całuski dla Pascala, mam nadzieję że skóra szybko się zregeneruje. Miejmy nadzieję że teraz nie wyjdzie z łóżeczka

Meaaa no i zapomniałam o grzywce jak dla mnie wyglądasz parę lat mniej:)

zmykam spać. Jutro rano chcę wcześniej wstać i jeszcze zanim moi panowie wstaną, zrobię zakupy i pyszne śniadanko dla moich panów bo ja z tych że gdy w życiu zaczyna robić się źle to daje z siebie więcej aby nie mieć uczucia że czepiam się podczas gdy sama nie jestem idealna i nie zawsze staram się tak jak mogłabym Dobrej nocy:)

Samadama :) Ale z Ciebie kochana kobieta :) Pia wspolczuje Pascala :( Ja az mam ciarki na mysl jak to musi wygladac i ile strachu. Samadama no Kubal tez mnie ciagnie na praking tyle ze on wszystkie auta chce otwierac i wchodzic do nich a powiedz ze nie... ojjjj to ryk krzyk kladzie sie na ulice :/ juz nie wiem co mam robic bo pod kola ucieka prosto.

Hej i ja witam po świętach przy kawce i resztce suchej babki. Wojtuś w przedszkolu, Maciuś gra na trąbce, mieszkanie z grubsza ogarnięte, więc mam chwilkę. Święta spędziliśmy u teściowej a wczoraj byliśmy na zakupach w Bonarce w Krakowie. I żałuję tego wyjazdu. Zgubiłam mój ukochany wisior. Zawsze takiego szukałam, nie mogłam znaleźć, więc moja szwagierka na urodziny zrobiła mi taki na zamówienie u takiej jednej babki. Słuchajcie aż się pobeczałam jak dziecko - przeszłam wszystkie sklepy , w których wcześniej byłam pytając o wisiorek, nawet głupia pytałam firmy sprzątającej. Lipa....kupiłam podobny, ale juz nie taki..tamten miał duszę - a ten? może go mieć tysiące dziewczyn , bo to z New Yorkera za 15 zeta. ehh sirota ze mnie. jeszcze się z mężem pokłóciłam.... i to było najgorsze, bo on skwintował, że i on nie długo znajdzie się PRZEZE MNIE w psychiatryku...wszystko wróciło, a juz było tak dobrze. dziewczyny, a zwłaszcza MAMOOLKA mam problem z Wojtusiem. otóż od jakiegoś czasu (tydzień, połtora) zrobił się nieznośny. jak cos nie idzie po jego myśli, to płacze, krzyczy i nie można go uspokoić. Non stop chce na rączki (waży 14 kg i juz ciężko mi go tyle czasu nosić) rzuca zabawkami, bije nas i.......klnie jak szewc!!!!!!!! JESTEM PRZERAŻONA! u nas się nie przeklina! więc w domu tego na pewno nie usłyszał, ale jak to zwalczyć? nie reagować? a jak robi to przy ludziech, tak jak wczoraj w sklepie?? wogóle to czym może być spowodowane takie zachowanie i jak je zmienić? spóźniony bunt dwulatka??

Hejka.... zapowiada sie kolejny sloneczny dzien. Z jednej strony fajnie a z drugiej ucieka mi mase czasu bo siedze z Pascalem w ogrodzie i nie bardzo mam co zrobic. Grzadki czekaja ale od tych jest u nas maz :-P Mamaolka - wyszly Ci sliczne rogaliki i zapewne smakowaly tak jak wygladaja. *** Czyzbys skrocila Olkowi grzywke ? Powiem Ci, ze on ma takie spojrzenie, ze od razu wiadomo, ze figlarz z nigo wielki. Maz uzywa pianki do golenia ? Pewnie podpatrzyl i temu ten serek :-P Babeczko - nic Ci nie podpowiem z zacisnietymi piastkami. Moj sredniak jak byl jeszcze w przedszkolu to przyniosl do domu zdjecie robione przez fotografa. Na tym zdjeciu stoi i wykrzwia paluszki w raczce i buzie ma wykrzywiona, tak jakby przygryzal kacik . Zrobilo mnie to czuja, bo wygladal jak nie moje dziecko i faktycznie okazalo sie, ze maja pania, ktora sie po nich wyrzywa i daje upust swoim niepowodzenia. Bardzo szybko bylam u dyrektorki. Ide sie cieszyc wiosna.....:-)

aaa i trochę was przeleciałam. widze, że jest nowa galeria. jeśli mogę tou poproszę namiary na nią i na maila, bo się zawieruszył. gosia.z20@wp.pl ale jeśli nie ufacie mi czy coś, no nbo długo mnie nie było, to zrozumiem i poczekam:) aaaa Msciej nauczył się mówić babu, mama, tata, jajo i pa

a właśnie, co z kasią? ona jest w ciąży prawda? kiedy ma termin? a jeszcze mam pytanie do nauczycieli niemieckiego - w których fazach lekcji można wprowadzać WORTSCHATZUBUNGEN? CZY tylko w Ubungsphase? czy można np. w Einfuhrungsphase jako np. aktivierung des Vorkenntnisses? sorki że bez znaków niem. ale wiecie o co chodzi

zarobiona mea wita was :( źle mi bo nawet nie widziałam Nadulki dzisiaj bo śpioch wstał po ósmej... a ja tak kocham ją rano poprzytulać :( wczoraj zaskoczyłyśmy tatusia bo mówię do niej "Duśka włącz lampę!" a ona biegnie, wciska sie za kanapę i nóżką pstryk ten pstryczek i lampa się świeci :D tata oczy zrobił :P a potem wieczorem przyszedł czas kąpieli, ta rozbawiona na maxa, powiedziałam od niechcenia "Nadulka idziemy się kąpać?" myślałam, ze mnie oleje a ta nieee... pobiegła do łazienki, otworzyła drzwi i wspina sie do wanny :D moja Pysia Mądrysia :) ale pogoda paskudna :( od wczoraj... chociaz juz dzis jest troszke cieplej niz wczoraj przepraszam, ze tak o sobie :(

zarobiona mea wita was :( źle mi bo nawet nie widziałam Nadulki dzisiaj bo śpioch wstał po ósmej... a ja tak kocham ją rano poprzytulać :( wczoraj zaskoczyłyśmy tatusia bo mówię do niej "Duśka włącz lampę!" a ona biegnie, wciska sie za kanapę i nóżką pstryk ten pstryczek i lampa się świeci :D tata oczy zrobił :P a potem wieczorem przyszedł czas kąpieli, ta rozbawiona na maxa, powiedziałam od niechcenia "Nadulka idziemy się kąpać?" myślałam, ze mnie oleje a ta nieee... pobiegła do łazienki, otworzyła drzwi i wspina sie do wanny :D moja Pysia Mądrysia :) ale pogoda paskudna :( od wczoraj... chociaz juz dzis jest troszke cieplej niz wczoraj przepraszam, ze tak o sobie :(

nie dość ze tylko o sobie to jeszcze 2 razy :P

hej dziś się doszukałam,że nie ma mojego jednego posta wczorajszego...a odpisałm w nim pozostałym mamusiom............

Hej Piekna pogoda od rana:)0slonce grzeje na maxa,wiec dzis pobiegamy sobie:)) Goniu,a moze spytaj szwagierki gdzie robiła ten wisior??i zamowisz sobie? Pia juz widze jak by Pascal pomagał Ci w ogrodzie:)) Mea madra Duska:)) U nas nocka taka sobie,ale jakos znosnie.Czekam na koniec prania i zmykamy po zakupy,na 14 ide z Wiki na bilans 10-latków,przy okazji zważę Zoskę. Mała ostatnio bardzo namietnie gryzie szuflade od klawiatury:-O

Goniu stara galeria juz działa:))wiec tam mozesz wrzucac fotki.

pia-ostatecznie tego kurczaka w winie nie zrobiłam,mąż spojrzał i stwiedził,,że szkoda wina.i upiekłam tradycyjnie. w przypadku naszych dzieci, po co są krzesła? no nie po to by na nie siadać...:) naśmiałam się ale dokonale cię rozumiem.olek jest tak poobijany -tu siniak tam zdrapanie .....ostatnio miał na bużce śiniaka i wyglądał jakbym go uderzyła...... o tyle jest fajnie, że jak czegoś potrzebuje chce et, to staje przy tym i jęczy, lub bierze mnie za rękę i prowadzi i pokazuje palcem,albo pokazuje co mam zrobić z zabawką,albo woła mama.-dłużeszgo domyślanie się już nie ma nazczęscie rozumie jak mowie idziemy do kuchni,kąpać się czy wiele innych poleceń dziś jęczał o szczoteczke do mycia zębów więc mu ją podałam...a o jeczał dalej dopóki nie posmarowałm jej pastą.....

mam chwilke :) KUBusiowi dalam taka podtsawe od blendera i ma zajecie;P kreci tyk kolkiem i oglada wtyczki;) dla Kubusia zabawki moglyby nie istniec ale.... kabelki, przewody, pokretla, przejsciowki to jest to:D no i .... palemko- miotla:P nocka spokojna, ladnie Kubus spal ale nie pospal tak dlugo jak Wasze. bo wstal juz przed 7 rano, takze o 10 dostanie musli i spanko a potem jak pogoda sie utrzytma idziemy do koleznaki na dlugiiii spacer. Ciepla- tak pytalam, bo jest nadzieja, ze i Amelce kiedys ta alergia sie wyciszy, jak Tobie w miare ladnie sie wyciszylo, trzymam za to kciuki a i pozdrowienia dla Kasi- w tym tyg ciazy ja juz rodzilam Kubusia:D

kimizi-wybrałabym ten pomarańczowy.ma lepsze siedzisko, a kij dłuższy?,jak z kółkami.?poczekam na meila spokojnie.a lenka skoro tak ciągnie do dzieci to może uszykujecie jej rodzeństwo,,,:) piszę te wymienianki o olku nie po to byporównywac,a ze względu na poczucie, że piszę tylko o wygłupach olka albo o wszystkim innym.kiedyś nasz dzieci się zrównają i nie bedzie miało znaczenia kto co i kiedy. chciałam być sprytna i nagrałam siebie czytającą bajkę "awanturka o jajko z wiejskiego podórka"raptem kilknaście zdań.olek ją uwielbia zwłaszcz czytaną po 20 razy z naśladowaniem odłosów.......taaa pięć miesięcy temu by to przeszło a teraz siadaj matka i czytaj. ale za to się wyfaniła, bo nagrałam kilka filmików na komórkę o olku teraz kiedy chce go przebrać pokazuję mu dzidzie -tym sposobem mi nie ucieka. na jednym, ze spotkań rodzinnych jaks ciotka spytała mnie czy olek jest zawsze taki grzeczny a ja na to=że zawsze jest grzeczny tylko przeważnie badzije energiczny.....

hej niewiasty kochane!!!

kimizi-wybrałabym ten pomarańczowy.ma lepsze siedzisko, a kij dłuższy?,jak z kółkami.?poczekam na meila spokojnie.a lenka skoro tak ciągnie do dzieci to może uszykujecie jej rodzeństwo,,,:) piszę te wymienianki o olku nie po to byporównywac,a ze względu na poczucie, że piszę tylko o wygłupach olka albo o wszystkim innym.kiedyś nasz dzieci się zrównają i nie bedzie miało znaczenia kto co i kiedy. chciałam być sprytna i nagrałam siebie czytającą bajkę "awanturka o jajko z wiejskiego podórka"raptem kilknaście zdań.olek ją uwielbia zwłaszcz czytaną po 20 razy z naśladowaniem odłosów.......taaa pięć miesięcy temu by to przeszło a teraz siadaj matka i czytaj. ale za to się wyfaniła, bo nagrałam kilka filmików na komórkę o olku teraz kiedy chce go przebrać pokazuję mu dzidzie -tym sposobem mi nie ucieka. na jednym, ze spotkań rodzinnych jaks ciotka spytała mnie czy olek jest zawsze taki grzeczny a ja na to=że zawsze jest grzeczny tylko przeważnie badzije energiczny.....

Czary -mary-hokus-pokus....:-) Wyskakuje mi, ze rozpoczelysmy str.78 a nie ma na niej zadnego wpisu. Pewnie jest tak, ze wpis jest tylko go nie widac. Ja swojego dzisiejszego wpisu na poczatku tez nie widzialam i myslalam, ze przepadl a jednak jest. Mamaolka - az musiala sprawdzic bo wczoraj czytalam o bacznym oku meza i niezrobionym kurczaku tzn. zrobionym ale nie wg. przepisu. Dzisiaj faktycznie tego wpisu juz nie ma. Goniu - mysle, ze bedziemy nadal poslugiwac sie starym albumikiem a ta nowa galeria to ewentualnie na wypadek jakby albumik sie sypnal. W niej praktycznie nie ma zdjec, bo ciezko sie nam z nia oswoic wiec korzystaj z albumiku.

No i zonk ! :-) Nie widze swojego wpisu , tego co go wlasnie wyslalam ( zreszta Waszych wpisow ze str. 78 tez nie widze ) ....:-P