Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nadziejamyszki

termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2

Polecane posty

hehehe Mamuniu cokolwiek wymyslicie napewno będzie ładnie :) masz dobry gust ;) Myszko - super pokoik, fajnie wymysliliscie z tymi scianami. powiedz mi czy Julka juz spi na takim duzym łóżku? nie spada wam?? no i usmiech mam od ucha do ucha bo przeniosłam sie w czasy dziecinstwa... identyczną meblościankę mieli za czasów mojej podstawówki moi rodzice w duzym pokoju :D normalnie identiko!! a Julka z ta czerwona kokardą cudo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, Julka nie spi a tym dużym łóżku- w przyszłości na nim będzie spała, ale narazie śpi w tym ze szczebelkami. Lea śpi z nami w sypialni, bo narazie jeszcze raz w nocy się budzi na jedzenie, jak będzie przesypiać noce to damy ją do Julki. Próbowaliśmy Julkę na tym dużym kłaść, ale nie che tam spać- woli w swoim małym łóżeczku. Meblościaka jest już wiekowa:)Mąż ją miał za czasów dzieciństwa, ale ic jej nie brakuje ,odmalowaliśmy tylko fronty. Na razie wystarcza:) Meaa- dzięki:) fajnie wygląda w opasce tylko nie zawsze chce ją nosić (np. wczoraj na Komunii, a idealnie pasowała do jej sukienki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszko Ty wiesz...ubóstwiam Julkę!!! Bardzo ładne połaczenie kolorów-moze mnie zainspirujesz?:)) Jest tak gorąco,ze zjedzenie zupy mnie zmęczyło:)) nawet pisac mi sie nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej... postaram sie wkrecic... jakos nie mam weny na pisanie noga już lepiej, dzieki za pamiec, od srody nie mam gipsu, mialam nosic elastyczna orteze, ale noge mam jeszcze obolalą i siną i ona za bardzo mnie cisnie, wiec wiaze bandaz elastyczny. jest ok, nawet probuje juz na niej stawac. Tomek jak to Tomek - w dzien zalezy od humoru a w nocy znowu wydziwia, juz tyle czasu zasypiał sam w swoim pokoiku, czasem przebudzal sie w nocy, ale do rana spal u siebie. od powrotu z Irl zasypia albo z nami w sypialni przy tv, albo u siebie, ale ja musze siedziec z nim póki nie zasnie. w nocy jak sie przebudzi to krzyczy "mamuniu" i jak nie przychodze to on zaplakany przychodzi do nas. i tak spi z nami do rana. uwstecznia mi sie 2,5 latek;/ mam jeszcze tydzien urlopu, juz mnie roznosi. do pracy mi sie nie spieszy, ale nie lubie tak gnic w domu a z ta noga to jestem jeszcze ograniczona. z nudow prasuje, a to oznacza, ze źle ze mna;) Pia - ja mam baaardzo prosty sposob na sernik "na ciepło". jak by co, to służę przepisem. jesli mi sie udał, to znaczy ze nie oze sie nie udac :P ciekawe czy w tym roku moj mąz wpadnie na pomysł zeby chociaz kupic tulipana z okazji dnia matki;) ale masz fajna ekipe w domu! Meaa - Tomek spi na duzym łozku ale z zamontowana barierka z ikea http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30099293 dodatkowo miedzy barierke a lozko wciskamy duzego misia i daje rade. no i zycze powodzenia z przedszkolem! Myszko - śliczna Julcia! jakie ona ma oczy.. ehhh.... chyba mieliscie ostatnio świeto żuzla w Rybniku? Kessi - bidulko, podziwiam Cie skad na to wszystko bierzesz siły i tyle w Tobie optymizmu! ale upal sie zrobił, tomek siedzi w piachu z panią Elą, zaraz sie beda zbierac do domu. on mi teraz zasypia dopiero ok 14 i dlatego potem swiruje wieczorami do 21:30. wroce do pracy i moze wtedywszystko wroci do normy... kustykam robic zielone mielone:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Ja wciąż na etapie kontrolowanego chaosu ;) Mąż jest jeszcze w domu, a jak musi gdzieś wyjść to podrzuca Krzysia do dziadków, więc na razie jeszcze nie byłam sama z dwójką. Ale już wkrótce mnie to czeka i boję się tego bardzo, bo Krzyś nadal przechodzi samego siebie. Zupełnie go nie poznaję. Od kiedy jest z nami Gabrysia, przestał sypiać w południe. A przedtem codziennie spał około 2 godzin. Widać, że jest zmęczony i trze oczy, ale nie zgadza się na drzemkę. A potem do końca dnia jest już nie do życia. Robi sceny o byle co, jest bardzo nadpobudliwy i nie da się nad nim zapanować. Nie wiem, ile to jeszcze potrwa, ale moja cierpliwość dla niego jest już na wyczerpaniu. Cały czas muszę mieć go na oku, bo boję się, że zrobi krzywdę Gabrysi. Potrafi ją mocno złapać, tak że mała zapłacze, a za chwilę to powtórzyć - wie, że ją boli, a mimo to nie przestaje. Staram się spędzać z nim jak najwięcej czasu, gdy Gabrysia śpi, ale widać to nie wystarcza. Zresztą ja sama jeszcze się nie zregenerowałam do końca po porodzie i potrzebuję dużo snu i wypoczynku, więc siłą rzeczy Krzyś spędza czas głównie z tatą. Może któraś z Was mi poradzi, co zrobić z moim małym histerykiem? ..... W tej chwili sobie wypoczywam na całego. Mój niepokorny synuś u dziadków, mąż w pracy, córeczka śpi, a ja właśnie nałożyłam sobie maseczkę na twarz :) Normalnie bajka :) A z dobrych wiadomości - woda na działce wreszcie zeszła i budowa rozpoczęta. W sobotę Krzyś był z tatą na działce oglądać koparkę :) Aż mi się nie chce wierzyć, że nasze marzenie wreszcie zostanie zrealizowane, i już za rok nie będziemy się kisić w tej klitce, tylko będziemy mieli własny ogródek, ehhh..... :D Mam nadzieję, że wybaczycie, że ja tylko o sobie. Jeszcze nie weszłam w stary tryb funkcjonowania, a chciałam tylko szybko dać Wam znać, co u mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuniu- dzięki:) jak Ci sie kolory podobają to mogę sprawdzic nazwy farb. Kolory w rzeczywistości sa dużo ładniejsze niz na zdjęciach. Takie rzywe i słoneczne- szczególnie ten zielony Mamotomka- dziękuje. dobrze, że z noga juz lepiej. Julka tez miała ostatnio takie noce , że chciała zeby z nia siedzieć. Mała właczona lampka rozwiązała problemy (taka do kontaktu). Dodałam jeszcze zdjęcia z Komunii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik- pisz jak będziesz miała tylko czas, no i zdjęcia wklej, chiałybyśmy zobaczyć Gabrysię:) Nie wiem co Ci doradzić, bo nie mieliśmy takich problemów z Julką jak pojawiła się Lena. Wiem, ze Ci ciezko, ale staraj sie byc wyrozumiała dla Krzysia. Ja jak zajmowałam się Lenką ( karmiłam ja przewijałam) - to zawsze mówiłam do Julki. Czasami jak karmiłam Lenę to Julka właziła mi na plecy - to starałam się , żeby na Lene nie upadła tylko, albo inaczej ją jakoś przytulić. Nogdy nie mówiliśmy Julce, że ma teraz nie przeszkadzać ( czy cos w tym stylu) bo robimy cos z lenka. Zawsze pozwalaliśmy Julce głaskać dotykać Lene- tylko uważaliśmy, żeby nie zrobiła jej krzywdy. Jak mi się jeszcze cos przypomni to dam znać. Mam nadzieję, że Krzys jak najszypciej zakceptuje Gabrysię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) zostalam wywołana do tablicy węc jestem a z pisaniem zbieram sie i zbieram... ehh i ciągle albo czasu brak albo cos przeszkodzi.. Asik:) nie zdążyłam Ci pogratulować:) super ze Gabrysia z wami,a Ty odpoczywaj ile wlezie... a Krzyś myśle sie przyzwyczai.. cos podobnego pisała tu Kessi kiedy to Marta byla zazdrosna o braciszka :) myśle ze z czasem wszystko sie ułoży i Krzys przejdzie nad tym do porządku dziennego... Mamuniu :) a widzisz, a pisałaś ze Zosia taka niekumata :) brawo za nocnikowanie, moja robi postępy ze jak jej powiem czy chce sikać to sama przynosi nocniczek, posadzę ją ale zaraz d.upka ja boli i chce wstawac:o potem znow pytam czy chce ona nie no i sika w pampera.... dłuuga droga jeszczde przed nami :) Mamotomka :) ttez nie potrafie dluzej nic nie robic ale to nie znaczy ze nie mozesz odpoczywac, poczytaj coś, poszukaj fajnego przepisu lub filmu, potem znow do pracy bedzie trzeba pójść i bedziemy narzekać ze sie fajnie siedzialo w domu :) Meaa:) super pokoik, lubie zmiany we wnętrzach, moja opcja na salon zmienia sie jak w kalejdoskopie :) Barylko :) bede 3 czerwca w mega jesli chodzi o koncerty :) zawitaj jak dasz rade bo to duzy koncert, poszukaj w necie ;) fajnie ze juz razem w PL ;) Holly bidulko tule mocno, dzielna kobieta z Ciebie🌼 Kessi zdrowka dla was! hmm nie pamiętam co komu jeszcze mialam odpisac.. wiec napisze co u nas:) a no Wiki tez sie nie dostala do przedszkola i... poczułam ulge:o serio... poza tym weekend spędziliśmy pierwszy raz mozna tak powiedziec poza domem (bo tak albo zostawalismy albo ktos do nas przyjezdzal odkad sie wprowadzilismy) pojechalismy do znajomych z Katowic, Wiki zachwycona ciocia Natalią, a jutro jedziemy do mamy i siostry bo mam wizyte u stomatologa więc przyjemne z pozytecznym będzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Mamotomka w sobotę był memoriał Łukasza Romanka ( bo chyba o tym piszesz, bo tak to nie ma za bardzo czego u Nas świętować niestety)- no i troche gwaizd pojawiło się w Rybniku:) na sportowych faktach była relacja wideo live. Misty- czytałam ostatnio artykuł i tam było napisane, że dzieci maja czas z sikaniem nawet do 4 urodzin. Trzeba czekać aż dziecko samo będzie gotowe, bo jak będziemy to robić na siłe - to odniesie to odwrotny skutek. oj ja tez musiałabym odwiedzić dentystę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Kuba zasnol wiec ja na chwilke... Szykuje wlasnie zeberka podgotowalam na grilla, kielbasa sie juz rozmraza :) za godzinke wyciagam kocyk przed blok i grilla i zaczynam imprezke, mam nadzieje, ze mnie policja nie zawinie;p i ze maz zadzy z pracy wrocic na gotowe jedzonko:) Asik jak znajdziesz chwilke to pokaz zdjatka:) A z Krzysiem to nie wiem co Ci poradzic. Moze doswiadczone mamy (Pia, Kessi) cos pomoga. Napewno musisz mu poswiecic wiecej czasu, ale wiem ze to nielatwe jak samemu sie jest zmeczonym :( Myszko sliczny pokoik maja Julcia i Lenka bardzo ladne kolorki:) No i dziewczynki sa przeslodkie A Julcia to do schrupania:) Kessi i jak Martusia sie czuje?? Z Adasia paluszkiem juz dobrze?? Mamuniu na tym spacerku to wygladasz jak starsza siostra swojej Wiki:) Normalnie laska z Ciebie jak sie patrzy:) Mamotomka odpoczywaj poki daja:) potem bedziesz tesknic za tym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny poradzcie mi prosze co mozna kupic 5 latkowi na urodziny?? Z zabawek ma tylko autka i nie chce mu kupowac kolejnych... Obiecalam ze mu zrobie torta autko i nalesniki mam nasmazyc na impreze. Ale jakas drobnostke wypadalo by kupic... i nie wiem co:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka..... Planujemy zrobic lazienke i pojechalismy wybrac sanitariaty. Myslalam, ze sie szybko uwiniemy bo lazienka juz zaplanowana, tylko brakuje tych paru rzeczy. Nie dosc, ze pol dnia stracilismy to jeszcze okazalo sie, ze nas nie stac na remont :-( Teraz szukam po polskich sklepach i wyjdzie na to, ze bedziemy sprowadzac z PL. Wiem, ze jak kupie kibelek w ich cenach (1200 Euro) to bede chodzila z ciaglym zatwardzeniem bo szkoda mi bedzie w niego kupkac.....:-P Macie jakies doswiadczenie w tej materii ? A najlepiej kogos w branzy, kto by kilka rzeczy podpowiedzial ? meaaa - fajna ta Wasza sasiadka, niech sie stara :-) Nie chce Cie martwic, ale remonty zazwyczaj nigdy nie koncza sie w planie....:-( Na fb sie zameldowalami, ale wchodze tylko czasami bo mnie to przeraza ! Wyobraz sobie , ze juz dawno temu pod ewnetualnymi znajomymi pokazalo mi Ciebie ( to nic ) ale tez.... Twojego meza ! Pewnie dlatego, ze mam Cie w eMail ? mamuniu , Tomaszkowa - moj maz jest taki cwany, ze juz zlozyl zamowienie jakie ciasto mam mu zrobic. Zrobie bo sama je uwielbiam, wiec sie przy okazji troche podtucze....:-) Asik - staraj sie angazowac Krzysia do wszystkich czynnosci - podaj pieluszke, zobacz czy mleczko cieple (...) - bedzie sie czul wtedy wazny. Chwal za wszystko i mow jaki jest kapitalny..... Izu - puzzle ? Nie wiem jak gotujesz te zeberka ale ja dodaje do wody duzo (!) ciemnego cukru, pozniej smaruje je sosem Barbecue (najlepszy jest z Jim Beam ) i wychodza znakomite. To przepis od naszego amerykanskiego przyjaciela. Myszko - Julka byla gwiazda na Komunii i od razu zerwala kawalera, sliczne zdjecia maja w dwojke :-) Te mebelki sa niczego sobie i wcale nie widac, ze sa juz wiekowe. Najwyzej naklej na nie kilka naklejek jak sie nakleja na sciany i beda wygladaly na dziecinne ( albo te same motywy co masz na scianach ) Tomaszkowa - korzystaj z wolnego bo nie wiadomo kiedy Ci sie znowu trafi takie siedzenie w domu. Ty jestes na Urlopie czy na zwolnieniu ? Dzisiaj w nocy tez lozko dzielilismy z Pascalem....:-) Nie moge wyjsc z podziwu jak nasi chlopcy dorownuja sobie kroku. Ciekawe jakby to bylo jakby sie poznali ?! mamuniu - Twoja Wiki tez jest wysoka dziewczynka, masz jeszcze sukienke komunijna i jesli, to w jakim rozmiarze ? nie wiem czy czegos nie zapomnialam.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:) Im mam wiecej czasu, tym umię mniej zrobic :( Ale:):):) mniej mnie boli :):) wytrzymuje dzisiaj bez prochów:):) Tez bylam w niedziele na komunii, tzn,tylko na obiedzie po... bo ja stojaca, to i tak zle sie czulam. A,ze to u mojego bratanka komunia i dziecko,bardzo przezywało moja operacje ,dzwonił nawet sam do mnie ,bo tak mocno sie martwił:) Przemko, był przeszczesliwy ,bo przyjecie było w lesie , w osrodku wczasowym i tam sie wyhasał na maxa. Wyrwał sobie laske taka 12 lat i tym sposobem nie miałam dziecka,przez 2 godz. Mój Kochajacy Dzordz pojechal do Niemiec,babcie pomagaja...Wczoraj Przemko spał u Jaszczurki, a dzisiaj to nie wiem jak bedzie...?:( Moze przespi cała noc? Czasami sie zleje tak,ze trzeba go przebrac, a ja nie dam rady:( Bo on nie lezy grzecznie, a do tego jest wsciekły,ze sie zlał i jest mokry:P U nas tez słoneczko:) i ciepełko...:):) az chce sie zyc:) Izu:) ja to nigdy nie mam głowy do prezentów... Pia:) Dzien Matki powinna Twoja rodzinka robic,chociaz raz w tyg. A kibelek faktycznie kosztuje majatek.... Asik:) dobrze dziewczyny mówia,angazuj Krzysia we wszystkie czynnosci zwiazane z Gabrysia i chwal go :):) Ja tez jakos tego fb nie lubie....i nie moge sie polapac w nim... Kurde,nie wygodnie mi pisac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale nam frekwencja skoczyla!!!! Asik kochana chyba Krzys jest tez w tym zagubiony,powinien zostac zaangazowany w opiece,zabawa nad siostrą.Niech podje pampersa,krem,pomaga kapac itp,na to trzeba czasu-przeciez tak niedawno to tylko jemu poświęcano uwagę.Teraz jest Gabrysia-konkurencja.Tak on odbiera.Mam nadzieje,ze wkrótce wszystko się ułoży❤️ Pia na taki remont to ja bym uciekala na drugi koniec kraju-nienawidzę remontu łazienki(szczególnie jak ma sie jedną). Misty witaj niewierna:-P ;-)) Izu Ty moja komplemenciaro:))dzieki:)) Może jakas koszulka z bohaterem bajki-np Ben10 albo spiderman? Myszko będę wdzięczna za nazwy farb-kolor+marka:)) Padam na twarz i wszytsko mnie wkurza na kolejne moje cv odpowiedzia jest...cisza:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Holly zapomniałam o Tobie:((ale nie specjalnie:)) Kurde,cięzko bedzie z małym jak sie zacznie w nocy zrywac,a to mleo,a to pampers....nie masz kogos kto mógłby nocowac u Ciebie? martwie sie o Ciebie,ze sie nie wyleczysz,nie wygoisz...tzrymaj się❤️ A ja wole fb niz nk:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik - jeszcze musze napisac male slowko. Ty jestes wrazliwa i nie chce, zebys pomyslala, ze nie wiemy, ze to o czym napisalysmy i tak juz robisz. Ja wiem, ze robisz ,ale nie zapominaj, ze nasze dzieciaki sa w trudnym wieku. U mnie nadal ( moze znowu ? ) mama jest do wszystkiego - do podania picia , wkladania do samochodu , zabawy, calowania, przytulania. Maz juz z miesiac czasu czeka na buziaka. Ja wiem, ze Pascal mnie uwielbia ale sklamie jak nie powiem, ze jest to meczace. Jestem w o tyle lepszej sytuacji, ze moge sie mu poswiecic bo Julka rozumie, ze to przejsciowe, zreszta opowiadam jej jakie ona odstawiala w jego wieku numery. Dzisiaj najadlam sie po raz kolejny wstydu. Jak do zostawiam w przedszkolu to Pascal biegnie do okna i mu migam dlugimi swiatlami, jak juz nawroce to migam awaryjnymi i macham przez otwarte okno. To taki nasz rytual. W przedszkolu do okna podchodza inne dzieciaki i dzisiaj Pascal je przegonil ( ale jak !), bo to jest JEGO mama i macha TYLKO do niego. Jestem pewna , ze gdyby mial mnie w tej fazie dzielic z nowym domownikiem to stawalby na rzesach, zeby zwrocic na siebie uwage. Jak juz sie pozbierasz , to wez sobie czas na popoludnie tylko z Krzysiem, zeby bylo tak jak kiedys. Ja do dzisiaj tak robie z Julka - idziemy najczesciej do kina , pozniej na lody a na koniec ladujemy w jednym pokoju na materacach na ziemi i gadamy pol nocy. Na pewno wymyslisz cos co bedzie pasowalo do Krzysia. Holly - cieszy mnie Twoj usmiech !!! I zycze Ci spokojnej nocy, Przemko zawsze szanowal Twoj sen wiec i dzisiaj tez sie spisze....:-P mamuniu - pewnie przeoczylas moje pytanie o sukienke komunijna po Wiki ? Tutaj nie ma duzego wyboru a ja juz mysle o przyszlym roku ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mmmm ale pycha jak ja dawno grilla nie mialam. Pia dziekuje Ci za przepis napewno nastepnym razem wyprobuje bo wlasnie mi brakowalo sosu do zeberek:) No wlasnie chyba kupie puzzle z autkami... Bo robie torta w ksztalcie autka mu i nalkesniki smaze to prezent maly jakis mu kupie... Chociaz mi glupio bo od niej dostalam ostatnio mnostwo ciuchow po nim dla Kubusia... hmmm moze dokupie mu jeszcze koszulke z autkami:) Ehhh stwierdzilysmy z kolezanka ze czas grac w totka bo sie w zyciu nie dorobimy a zachcialo nam sie po dzisiajszym wlasnego ogrodka i grilla porzadnego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamakamyczka
Hej Jestem mamą 4 letniego smyka. Synek rośnie a ja mam sporo ciuszków w bardzo dobrym stanie, a kilka nawet całkiem nowych. Dlatego postanowiłam zrobic mały przegląd szafy i sprzedac co juz nie jest mi potrzebne :) Zapraszam do obejrzenia mojego albumu http://monibe.fotosik.pl/albumy/849075.html nie jest jescze dokończony i w krótce dodam więcej ciuszków. Gdyby ktos był zainteresowany prosze o kontakt monibe@poczta.onet.pl Ceny T-shirtów uzywanych 5-6zł, rzeczy które są nowe mają literkę N. Ciuszki są firmowe, większość przywieziona z Anglii. Pozdrawiam i mam nadzieję że nie gniewacie sie za mój wpis na waszym wątku, jestem z Krakowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:) Mamuniu:) dziekuje,ze sie o mnie martwisz...Mam nadzieje, ze taak jak pisze Pia Przemko bedzie spał smacznie cała noc...Chociaz watpie,bo wypił prawie 400 ml mleczka, to pewnie sie zleje na wylot. Jakby co to mam dzwonic po mame... ale raczej nie bede po nia dzwonic...moze dam rade:) Boli mnie brzuch...:( musze sobie dawac zastrzyki antyzakrzepowe w ..brzuch:(:( nie bolą, ale nie mam sumienia tak sobie tej igły wbic w to sadło... poza tym mam juz siniaki:(:( bo se walnełam w jakies naczyńko krwionosne:( brrrrrrrr....zostalo mi jeszcze ponad 20 szt. Dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAMUNIU :) z tym Twoim CV przeginają już !!!! Niech juz ktos chetny sie zgłosi !!! No!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Holly o matko bardzo mi Ciebie szkoda:( Ale oby szlo tylko ku lepszemu kazdego dnia:( A ja sie upijam piwem/winem musujacym cholera wie:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ nie mam zbytnio czasu i juz jestem sama na siebie zla za zla organizacje :( a maz tez zaczyna przebakiwac czy mnie len ogarnia a mi serio sie nie chce i wisiec mi zaczyna czy jest czysto czy nie i czy obiad na 3 czy na 5ta dopiero :( chyba jakies cos mnie dopadlo... Dzieki kochane ze tak sie dopytujecie i martwicie 👄 z Adasiem ach... trzymajcie kciuki zeby sie nie powtorzyla historia z palcem bo... pekl mu u drugiej nozki tak samo :( ja az sie boje co bedzie dalej bo juz czerwienieje mimo ze nie wbil sie pazurek :o jutro dzwonie do znajomej kosmetyczki ma mi cos poradzic szkoda mi go bo widze ze zaczyna mu to dokuczac :( Marta spisuje sie super co do nocnika ale dzis mi jej zal bo bidule zatwardzilo ale jak! 2 dni kupki nie robi i dalam jej dzis doi picia tylko sok jablkowy i wode do jedzenia jablko sliwki jogurt a ona nadal nic tylko co chwila placze i biegnie do WC juz jej odbyt zaczal pekac odgory i dolu i krewka sie pokazala a kupki dalej niet :( oj boje sie tej nocy caly dzien masowalam jej brzusio i ugniatalam i widze ze zrobilaby gdyby nie hamowala musi ja to strasznie bolec :( Aneta jest taka chudzinka i jest taka walka z jedzeniem u niej ze masakra mi juz sie nawet nie chce jesc wspolnych posilkow bo maz jej nie popuszcza i krzyczy nawet przy stole i prosby i grozby ani obietnice nie pomagaja :o Ona ma 132cm albo wiecej juz i 28kg wiec waga ta sama ale 6 cm urosla i jest taka chudzinka nogi jak patyczki dzis ubrala bluze ktora byla jej dobra i wisi na niej jak worek... nie wiem jak do niej przemowic ze ma jesc slaba jest nie ma sily na nic nawet pedalowac na rowerze dzis skonczyla obiad jesc jak maz juz byl w pracy a ja skonczylam zmywac po obiedzie no to sobie wyobrazcie ponad godzine jadla lyzke ziemniakow troche fasolki szparagowej i 5 malych ktlecikow 3 cm Marta dzis rozciela warge jak glebla na podloge bo krecila sie w kolko wiec krew sie lala :( Dobra nie marudze juz przyszla mi czesc wisiorkow z ebaya i czekam jeszcze na 2 paczuszki i sklece moze jakies rzemyki z wisiorkami do kupy :P Pia - jaka Ty ta sukienke potrzebujesz duza? sorki ze sie rozpisalam znow o sobie ale musze nadrobic zaleglosci w domu bo bajzel na kolkach :( Asik - kochana oj jak ja Cie rozumiem.. Marta jak wrocilam z Adasiem nawet nie chciala mnie przytulic ukochac podejsc do mnie nic :o ale do Adasia podchodzila ale ja mysle ze ona nasladowala po prostu Anete. No niestety byl czas gdy potrzebowaa mnie akurat wtedy gdy karmilam Adasia i potrafila mi go odpychac od piersi ale to trwalo krociutko a teraz sie wscieka jak mowie ze ona tez jest moja kochana dzidzia :P bo ona juz jest duuuza :D co moge poradzic? ja jak Marta miala okres zlosci bralam ja kolo siebie i Adasia i pokazywalam jaki on malenki i ze ona teraz jest jego starsza siostra i Anetka tez i obie moga go bronic i uwazac zeby nic zlego mu sie nie stalo i dawalam jej jego raczke do reki i nozke i pozwalalam potrzymac na kolanach oczywiscie ona tylko myslala ze sama go trzyma a ja asekurowalam :) no i jak on spal to bawilam sie z dziewczynkami czy pomagaly mi w kuchni uwielbialy zamiatac pomagac myc podlogi piec ze mna itp owszem przynosily mi pampersy Marta uwielbiala patrzec jak adas sie kapie i wynosic pampersy do kosza i tak malymi kroczkami doszlysmy do tego ze jak on zaczynal plakacx glodny lub mokry ona pierwsza biegla i mnie wolala ze dzidzi placze :) uwielbia go przytulac calowac i chce nosic zobaczysz i uWas nadejdzie taki czas mi sie wydaje ze mimo ze Aneta rozumie to ona czuje sie bardziej na boku niz marta i tego mi troche zal ale nie mam jak teraz podzielic sie na 3 :( Zycze zeby szybko minela mu zlosc i cieszyl sie z siostrzyczki razem z Wami :) 👄 ided juz spac paaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) a mnie coś tez dół jakis dopadł, nie wiem co jest z tym majem... po 2 miesiącach euforii mieszkania na swoim czegoś mi brak, nie potrafie tego zdefiniować ale moze tak jak Meaa potrzebuje obrac sobie nowy cel? ;) Pia, Kessi, Nadziejamyszki :) nie mogę wyjść z podziwu jak potraficie dzielić swą miłość pomiędzy wszystkie dzieci... to ja czasem mam wyrzuty ze nie poświęcam dostatecznej uwagi bo np. miotam się między kuchnią, praniem a sprzątaniem... w ogóle czuje ze mam po mamie niestety ceche która teraz mi przeszkadza - nadmierne sprzątanie :o przez to moje zabawy z Wiki ograniczaja sie do placu zabaw lub zakupów lub wyjścia na miasto... Mamuniu :) faktycznie wyglądacie z Wiki jak siostry :) a z tym CV właśnie... wiem ze w Katowicach jak szukałam pracy chodzilam i roznosiłam osobiście i tak trafiłam do Biblioteki Śląskiej gdzie po prostu zapytałam czy jest praca, a wtedy akurat bylo 6 miejsc wolnych a nie ogłaszali się... może znajdź jakąś firmę w swoim mieście i po prostu zanieś tam swoje CV i zapytaj czy nie szukają kogoś chocby i na pół etatu... wiem ze to juz akt desperacji ale mnie by tez cos trafiło jakby wysyłane CV przechodziły bez echa.. Holly nie wiem co napisać, cały czas myślę o was... Izu to się nazywa karma, jedni nie pokończyli szkół a mają lekkie prace za 3 tys. na rękę inni całe życie się dorabiają i nic z tego nie mają... myślę że problem tkwi w mysleniu, nie mając wiele i nie chcąc wiele można być w życiu szczęśliwym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam bladym świtem:)) Pia kochana moja-bardzo Cie przepraszam!!nie przegapiłam tylko zapomniałam,bo jak jest tyle wpisów to staram sie odpisac każdemu,a tu..klops:((Mam po Wiki ,ale nie sukienkę-u nas sa tzw alby-wszystkie dzieci wygladaja tak samo-dziewczynki maja alby ze złotymi dodatkami,chlocy z niebieskimi-wyglądaja jak w sutannach.Moda na sukienki komunijne przeminęła kilka lat temu,a raczej zniknęła pod naciskiem Kościoła.Dzieci maja w tym dniu wyglądac sklromnie,pozwala to tez dzieciom z biedneijszych rodzin nie czuc sie zle,gdy np kolezanka ma sukienkę za gruba forsę.A tak wszyscy wygladaja jak wycięci z szablonu:))i spokój:)) Misty ,Izu mam znajomego policjanta i pytałam go ostatnio o prace w sluzbach cywilnych u nich.I co?/smiał sie,bo jakis czas temu przyjęłi dziewczyne do sekretariatu,ledwo mature zdała wieczorowo,ale prace ma.Mówił,ze tyle podan było i to dziewczyny z super wyksztalceniem,językami(niektóre aż za dobre )i taka młoda siksa po znajomosci z komendantem prace ma:-P A ,ze ja skromna osoba,nie mam chodow w policji,urzedach,budzetówkach,bankach to bede siedziec i czekac nie wiem na co..... U nas juz jest gorąco,nie wiem co bedzie popołudniu...a jeszcze na 10 logopeda...będzie krzyk:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kessi jeju!!tak samo miala Zosia-podawałam jej siemie lniane,ale nie duzo i duzo pic.Poza tym sok z jabłka -własnej produkcji. I Adas tez biedulek:(( fatum jakies...trzymaj sie dzielnie❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomniała spytac:jakie sandaly kupujecie dzieciom?jeszcze z zakrytymi palcami?bo tak sie zastanawiam-Zoska jeszcze niezdarnie biega,więc chyba odkryte palce odpadają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przełozyli nam logopede na 11. Kessi i jeszcze :nie wiem czy Marta lubi wode,ale powinna rano,na czczo wypic ile da rade zwykłej,przegotowanej wody i ogranicz jej słodkości,serki homogenizowane,zamiast tego jogurt naturalny z owocami.U nas jest taka owsianka z bobovity-to tez lekarz kazal nam dawać na sniadanie: http://bobovita.frisco.pl/product/5900852012266/BOBOVITA_Pyszne_sniadanko_Mleczna_owsianka___po_6_miesiacu.xhtml pomaga w zaburzeniach trawienia własnie kochana wiem co przechodzisz i mam nadzieje,ze to szybko minie,bo dziecko cierpi,a Ty razem z nim:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×