termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2

hejo wieczornie :) Misty - dlaczego dziwne? wigilii nie robie w domu. pierogów, uszek, barszczykow, karpii, makiełek, serników, makowców będzie na wigilii u moich rodziców i rodziny Dżordża multum. nie chce sie dublowac w domu. do domu, tylko dla nas robię to co lubimy najbardziej :) sto lat dla Wojtusia i Anulki!!!! Mamuniu ja mam jak Kimizi... zerowe libido i w związku z tym wlasnie skonczyłam ostatnie (trzecie) opakowanie tabsów mimo, ze miałam wziac zdrowotnie cztery. no tak mi źle z tym brakiem ochoty, ze nie wytrzymam :P a brałam teraz Mercilon - co dziwne bo z 7 lat temu tez go bralam i bylo ok. a najwieksza kaszane miałam na yasminell...

aha, dziekuje za życzenia zdrowka dla Nadulki :)

ja skleroza... tak na raty ;) zmierzyłam Nadie i oczom nie wierzyłam. miesiac temu ją mierzyłam i miała 2,5 cm mniej... rośnie na potęgę!! mierzy 107 cm... wazy 18.5 kg

aha i Nadia z zup toleruje tylko pomidorówke :D co te dzieci mają z tymi pomidorówkami???

pojutrze Dżordż kupi choinke :) my z Nadulką korzystając z czasu tylko dla nas dwóch ;) zmajstrowałysmy ze 30 ozdóbek z masy solnej :) pomalowałysmy farbkami i czekają jutro Dżordż przywozi to swoje upragnione auto. to samo co miesiac temu upatrzyl. troche czasu zajeły sprawy leasingowe i dopiero mozna powiedziec, ze na swieta dostanie prezent ;) chodzi podekscytowany, wręcz nabuzowany jak na haju :P aaa ja jutro podrzuce Nadulka do dziadków na 2-3 godzinki bo mam pracową wigilie ;)

Hej Mea cos jest w tej pomidorówce,że dzieci ją tak lubią:)) Ja juz obrobiona w domu,bitki dochodzą,ziemniaki obrane,surówka zrobiona,zaraz mykam do miasta,bo...nie mamy czerwonych bombek!!mamy srebrne,niebieskie,zlote itd,ale czerwonej ani jednej:-O Holly wrócilas? Misty mam juz 50% Wallandera:))jakby co mogę Ci podesłac:)) Brzuch mnie boli jak diabli...

My wcześnie rano z Lenką przyjechałyśmy do moich rodziców bo miałam umówioną wizytę u fryzjera. Włosy obcięte, ale jakoś tak łyso się czuję, bo ostatnio mocno sie już zapuściłam. Meaaa >> ale Nadia wysoka:) Lena mierzy 97 cm i waży 14,9kg. Mam nadzieję, że synuś pójdzie po tatusiu i nie będzie taki karakanek jak mamusia:p A co teraz zamierzasz w ramach antykoncepcji? Mąż odebrał wczoraj ten kontroler ruchu i do niego jest gra EyePet. Chcieliśmy to uruchomić jak Lena pójdzie spać, ale mąż wyczytał, że ten zwierzak na początku sie wykluwa z jajka i nie wiedzieliśmy czy tak przy każdym użytkowniku, czy tylko raz. I obawialiśmy się, czy nie zabierzemy tej przyjemności Lenie, dlatego czeka sobie na chwilę, kiedy będziemy mieć całe wolne popołudnie, to sobie z Leną pogramy:) Mamunia >> aż zrobiłam sie głodna jak napisałaś co masz na obiad:)

witaski ALE SWIATECZNIE NA FORUM SIE ROBI. Ja dzis zalatana od rana.Teraz sie polozylam.Jakos mi sie duszno robi ostatnio i ciezko mi oddzchac.

szykuje komode dla dzidzi..Naszykowalam juz pranie i jutro lee po proszek dla niemowlac i pierwsze rzeczy naszykuje juz.Musze zrobic przemeblowanie w szpialni i tam zrobie miejsce na lozeczko.Dobrze ze jest 2 czesciowa to w jednej nagrace tylko.

pisze a brata lapka a tu przestawiona klawiatura i literowki mi wyskakuja. Kimizi jak nazykujesz miejsce dla malego to wstaw fotki.Jak ja naszykuje to tez wstawie.Bedzesz miec przewijak

Hej Baryłko, Kimizi, miło Was widzieć tak często :) Brakowało Was tutaj! Moje maluchy wreszcie skończyły antybiotyk i czują się dobrze, oby jak najdłużej! Gabrysia od 2 dni zachowuje się, jakby ktoś ją "odblokował" - wcześniej była mało kontaktowa i dużo spała, a teraz z dnia na dzień uczy się nowych rzeczy i jest bardzo radosna. Mam wrażenie, że ta choroba zahamowała jej rozwój przez jakiś czas. My mieliśmy jasełka w przedszkolu wczoraj, ale Krzyś przez to że był chory ostatnie 2 tyg, nie znał niektórych piosenek i układów. Ale i tak nieźle sobie radził :) Uwielbiam takie popisy maluchów! Załatwiliśmy, że nasz kolega będzie pełnił rolę Świętego Mikołaja w wigilię (u moich rodziców). Ale się cieszę! Wyobrażam sobie, jaki Krzyś będzie przejęty! W ogóle głupio mi, bo nic nie gotuję na święta - zawsze spędzamy je u jednych i drugich rodziców i tam jest tyle jedzenia, że nie przychodzi mi do głowy, co ja jeszcze sama mogłabym zrobić. Wczoraj wymyśliłam tylko, że upiekę z Krzysiem pierniczki i razem je udekorujemy. Ale jeszcze nigdy tego nie robiłam, więc nie wiem, co z tego będzie ;) Pierwszy raz od dawna czuję prawdziwy klimat świąt - dzięki Krzysiowi, bo przeżywam wszystko razem z nim i chcę, żeby to było dla niego wielkie wydarzenie. Mąż w piątek robi sobie wolne i pojedzie z Krzysiem kupić choinkę, a potem ją ozdobią. Święta, święta, tralalalala :D PS. Wczoraj Krzyś mnie pyta: mamo, co to jest gnuja? Ja : ... ? K: "i Józef święty ono pielęGNUJE" :D

hejoo Asik - super, że dzieciaczki zdrowe i Jasełka udane! ;) Kimizi - gumki... bo co innego mi zostaje? spirala nie, bo drugie w planach. po drugim spirala? chyba tez nie bo Mirena zadziała pewnie na mnie jak tabletki bo po prostu uwalnia dawki hormonów. a tej starej spirali nie chce ze wzgl na moje przekonania. eh, no kaszana jednym słowem ;) aha i kurcze tak zachecacie do tego kontrolera ruchu, ze zaczełam namawiac męża ;) mamy ps3 to chyba taki potrzebuje jak ty kupiłas Kimizi? :)

wcieło mi posta??

oo jest :P :D

meaa- jakbym miała więcej miejsca w domu to bez wahania kupiłabym ps i ten kontroler - jak oglądałam Twoje zdjęcia, jak Nadusia sobie gra, to mi się zamarzyło też mieć coś takiego. Ale u nas miejsca niet, więc na nowy domek się kupi :) A co do wkładki to też rozważam, bo nie planuję już dalej się rozmnażać, ale to jest wydatek 1 tys zł, więc dość spory ... No i znam przypadki, że się "nie przyjęło" - to już bym w ogóle się załamała, tyle kasy w błoto. Tabletek na pewno nie, też libido zerowe, szkoda gadać. Póki co gumki, tanio i prawie pewnie ... :)

Meaa ja do Ciebie, jak bedziesz miala chwilke i pod reka przepis na 3bita to podeslij bo nie wiem jakie ciacho piec... i moze cos nowego...

Asik padlam z tekstu Krzysia hehe :) Te dzieciaki sa w tak slodkim wieku ze szok. Kuba generalnie ladnie mowi ale nieraz jak sie zapierdzi to posikac sie idzie. I tak ostatnio chcial powiedziec zarabiscie. i mowi za za za za zajebiscie i w smiecha ahahahaha pomylilo mi sie :) Albo przychodzi szwagier i mowi czesc Kuba, ja mowie no kuba przywitaj sie z wujkiem. Nie teraz nie moge bo jem...

Czesc Sto lat dla Natalki!!!!spelnienia marzeń!!!!!! Asik fajnie,ze maluchy zdrowe:))Krzys jest super ze swoimi pytaniami:-D Mi tez gin proponowal wkladkę,ale jakos nie jestem zwolenniczką mechanicznej(jak ja to mówię)antykoncepcji-prochy to prochy-i juz:))Libido u mnnie zerowe,ale jakos mnie to nie rusza-moglabym życ bez seksu-serio! Wczoraj pojechalismy do kauflanda(-u??)-na zakupy-poszło nam sprawnie,bo mialam liste zrobioną:))dzis tylko zamowie biszkopt na torta,kupie mieso mileone i wrzywa do salatki,a mąz zajmuje sie napojami,alkoholem itp. Bigos mam juz w słoikach,dzis moze gołabki zrobię.

Sto lat Natlko :) My po okropnol nocy, maskara jakas. Kuba wieczorem dostal temp. dostal syrop ooszedls pac. po 11 przyszedl do nas do lozka. wiercil sie i wirecil dostal czopek i lezy, nagle jak poszy pawie, to do 1 w nocy walczylam z posiela, wszystkie poduszki, materac:/ i caluska podloga w calej sypialni... jakis armagedon. Bidulek. ja poszlam spac chyba o 4 i padam na pysk. teraz kubus zasnol a ja nie wiem czy mam isc spac czy sie zabierac za okna :/

Spoznione zyczenia dla naszych grudniowych solenizantow Wojtusia, Anusi i Natalki zdrowka dla Was i duuuzo prezentow ;) no to troszke przegapilam wydarzen :o Tu koncowa tabelka co bysmy pamietaly o nastepnych solenizantach ;) cari80................Wojtuś........................... . ....18 Grudnia 2008 gumi_aga.............Ania............................... ....19 Grudnia 2008 Barylkaaa............ Natalia ................ ..............21 Grudnia 2008 Pia.....................Pascal.................... ...... .....22 Grudnia 2008 Holly_36...............Przemuś............. ............. ...29 grudnia 2008 Mamunia31............Zosia.............................. ....3 stycznia 2009 Babeczka24..........Zuzia............................... ..7 Stycznia2009 Izu - to nie bylo do mnie ale... przepis na 3bita jest na naszym mailu ale jak chcesz moge wrzucic tu ;) A u mnie wcale nie swiatecznie... no poza choinka w salonie i swiatelkach na kominku :P a tak to dopiero dzis sprzatam bo jeszcze wczoraj dowozilam zamowienia a dzis juz zwijam caly warsztat z jadalni i bedzie normalnie :) Ja mialam mega okres przed weekendem i az sie balam ze cos nie tak bo juz daaaawno takiego nie mialam lacznie z bolem plecow i brzucha to byla masakra :( Na dodatek zatoki mnie tak zalatwily ze dusilam sie w nocy, oskrzela mnie bolaly, leb pekala i 2 dni palcem nie kiwnelam bo wszystko mnie bolalo do tego okres :o Dzis juz lepiej, oddycham... nie leci z nosa i glowa nie boli :) zostalo mi tylko swinstwo nad ustami - cholera 3cie swieta z rzedu z zimnem na ustach :( nasza sypialnia wola o posprzatanie i zajmie mi to pewnie caly dzien dzis :( u dziewczynek w pokojach porzadek byl przez 1 dzien i znowu wszystko porozwalane ehhh Nie chce mi sie zbytnio nic robic ale trzeba by generalnie wysprzatac lazienki i kuchnie bo czasu malo a jak nie teraz to przed wyuprowadzka (jesli w koncu do niej dojdzie) i tak bede sprzatac wiec lepiej juz na swieta :) Ide dac dzieciom jesc bo zaraz po Anete do szkoly - dzis tylko pol dnia zajec Mamuniu a ja bym poprosila przepis na bigosik ;)

Izu jeju!!biedny Kuba:((nie myj okien-spij!!!:)) Kessi Ty tez biedulka:((ehh współczuję-ja mialam taki okropny okres po urodzeniu Wiki,ok 4 m-ce od porodu0-normalnie zielona na twarzy,na czworaka(doslownie)poruszalam sie po domu:((do dzis pamietam ten ból... Przepis na bigos z kwasnej kapusty: W duzym garnku zagotowac troche wody,wrzucic kapuste i tak dusic dośc długo,w osobnym garnku gotuję np żeberka.Jak kapusta sie poddusi to odcedzam z niej ta wodę,a dolewam ten wywar z mięsa(jak juz sie ugotuje),do kapusty dodaje lisc laurowy,ziele,suszone grzyby.Mięso kroje w kostkę, i dodaję do kapusty,i dalej tak to sie ma dusic razem-na koniec daje koncentrat,wegete,pieprz.Pycha-najelpiej żeby bigos postal przez noc,a na drugi dzien jeszcze raz go zagotowac i w słoki:))smacznego:))

Mamuniu wypilam kawe, pogadalam, z mama bo z moim bratem tez jest nie ciekawie, ona oczywiscie do tego panikuje i wyniki baan odczytala i sobie juz sama chorobe wymyslila, tzn. jemu, ale poszperalam w necie i musialam ja uspokoic... Pralka wlasnie skonczyla prac pierwsze zyganko, teraz wstawiam poduchy... Kubulek spi nadal. Chyba znowu z temp. jejku jeszcze nigdy nie bylam w takiej dupie na swieta. Kessi wiem ze jest na mailu ale raz jak chcialam wejsc to kazalo mi pdac jakies haslo zabezpieczajace:/ i lipa. Tobie tez kochana duzo zdrowka i wypoczynku... Ejj my wszystkie to powinnysmy sie spotkac na wakacjach same w jakims cieplym kraju na kilka dni :p poszalec odpoczac :) ehh Mikolaju plosieee bylam chyba grzeczna noooo

Kurcze Kuba znowu ma temp. juz ponad 39... dalam mu calpol. mam nadzieje ze spadnie :( No to ma swieta bidulek maly :( a chcialam go jutro zabrac na zabawy ... Jak mu sie nie poprawi to jade z nim o 16 do lekarza bo wtedy bez zapisow przyjmuja...

Hejka :) Mamuniu:) jestes wielka !!! Ty wiesz za co:) juz sciągam odcinki Wallandera, bede w święta wszystkich nudzic, tylko hehe nie tak sobie wyobrażałam głównego bohatera, tzn bardziej jak Colombo :D co do ksiazki dawaj znac jak cos jeszcze ciekawego poczytasz,spisalam tytul, a tak w ogole to ostatnio wlasnie uwielbiam Nesbo (to ten od Harry Hole tez komisarz, Wallander wiadomo teraz Beck super):) Izu, Kessi bidulki ja tez dzis sie wzielam za kuchnie masakra, nie wiedzialam ze tyle mi zejdzie, lazienke na szczescie juz Dżordz ogarnął :D Mamuniu u nas widze ten sam podzial obowiazków Dzodz tez zajmuje saie sokami i alkoholem. mysle co jeszcze zrobic na pierwszy dzien świąt cos cieplego, beda krokiety z barszczem, bigosu nie robie bo nie lubimy, jakis pomysl na jedno danie? nie chce tez tylko przy garach stac, cos gotowego co tylko mozna podgrzac np. w piekarniku.. aaa no i wszystkiego najlepszego dla Natalki:)

Izu - biedny Kubus i to teraz taki glupi czas bo nie wiem jak u Was ale u nas dzis wczesna jesien/wiosna a nie zima :) w zasadzie to nie wiem czy sie cieszyc czy nie bo teraz wlasnie te wszystkie wirusy fruwaja :o Mamuniu - no to ja mialam podobnie teraz a zeby bylo weselej maz akurat mial dniowki :o no ale bylo (i bardzo dobrze ze bylo :P ) i minelo hahaha za 3 tyg powtorka z rozrywki :P Moj maly He-Man przesuwa choinke i zrywa bombki :o w 'chodziku' ryczy w lozeczku podobnie a jak dam go na podloge to w mig jest przy choince albo w kominku :o do kuchni juz tez sie wybiera :D musze go gonic buzka

a ma ktos sprawdzony doooobry przepis na rybke po grecku???

Misty - ja robie roladki z fileta z kurczaka lub indyka a maz prosi tez o wolowe ehhh no ale to zawsze mozna odgrzac jesli nie masz nic innego jako pomysl :)

kubus wstal i mowi ze nie jest chory tylko byl zmeczony i musial sie przespac, teraz oglada potwory i spolka, a ja posciagalam firyany do prania... zaraz zabieram sie za okno w sypialni, ale bez szalu tylko je omiote... Kessi ja robie tak, ze smaze rybe w panierce jak normalnie zawsze w jajku i w mace, w garze podsmazam starta marchew seler i pietruszke ( najpierw ceulke a do niej reszte warzyw dorzucam) i jak zmekna to dodaje rube, przecier pomidorowy i doprawiam. Ale to sie tak rozpada, a jak chcesz ladnie estetycznie to w piekarniku jako ala zapiekanke mozesz poukladac warstwami, np na podgotowanych ziemniaczkach potem rybka a na koniec te warzywa podsmazone i doprawione...

hejka jeju Izu :( zdrowka dla Kubulka!! bidulek mały :( no własnie przez tę pogode panoszą sie wirusiska i bakterie :( u nas o dziwo dzis - 5!!! i pada śnieg!!! :) pierwszy raz taki mróz i pierwszy raz snieg. a mamy koniec grudnia! oby zima nie trwała do maja! aha i pocieszające jest to, ze chyba od jutra dni beda sie stawały coraz dłuższe :D Nadulka juz duzo duzo lepiej, cos tam pokasłuje i troszke jeszcze smarka, ale to juz pikus :) ja dzis kroiłam bułkę w ręce i zamysliłam sie, tak energicznie pociągnełam nożem, ze wyskoczył z bułki i wbił mi sie w wewnętrzną częśc dłoni. dość gleboko :o krew sie lałaaaaaaa eh mam stygmaty :P tylko szkoda ze to nie te święta :P przykleiłam sobie plasterek ze słonikiem :P aaaaaaaaaaa Natalko żyj 100 lat!!!! i prosze mi tu pieknie pokochać swojego małego braciszka!! ;) umowa mi sie konczy w tel. i zamówiłam sobie nowy :D juhuu przyjdzie za pare dni ;)

Izu 3 bit 7 paczek herbatników masa krówkowa 2 budynie waniliowe albo śmietankowe 3/4 kostki masła 2 śnieżki + śmietana 30% układamy warstwami herbatniki masa krówkowa herbatniki 2 budynie zrobic w 0,5 litra mleka jak wystygnie zmiksowac z masłem i rozsmarowac na herbatnikach herbatniki 2 śniezki ze smietaną zmiksowac i na herbatniki herbatniki na góre ja polewe czekoladowa daje ;)