Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nadziejamyszki

termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2

Polecane posty

🖐️ Witam Was sobotnie:) Kubusia cos mi wysypalo. kurcze nie mam pojecia co to, caly brzuch, klatka piersiowa, plecki mniej ale tez sa, dlonie, stopy, tylko nie ma tego na buzi, rekach i nogach, To taka strasznie drobna wysypka, gdzieniegdzie cielistego koloru a gdzieniegdzie rozowego. wczesniej myslalam, ze to moze jakies uczulenie i lamalam sobie glowe na co. pojechalismy na miasto. pryzjezdzamy i wtedy wlasnie zauwazylam, ze i stopy sa i zmierzylam temp. choc dotknieciem reki nic nie czulam, i ma 37. tak z zachowania w ogole nie widac, zeby cos mu dolegalo, bryka, smieje sie... i nie wiem ale natchnelo mnie, ze to chyba rozyczka:O najgorsze, ze mam schizy, ze z nim na dwor wyszlam zanim natchnelo mnie, ze to moze byc to. kurcze a teraz weekend, nic poczekamy do poniedzialku:O Kimizi- oj biednulka Ty jestes z tymi nudnosciami. pociesze Cie, ze mnie po uplywie 12 tyg tak wybiorczo co 2 dzien meczyly, potem co 3 i coraz rzadziej, moze i u Ciebie tak stopniowo bedzie mijalo. zgadzam sie z Toba w 100% co napisalas, ze nie bedziesz patrzec na swoje dzieci przez pryzmat innych i dla Ciebie i tak bedzie najlepsza:D Kubus z kolei bardzo lubi malowanie farbami, bawic sie ciastolina, kredkami. lubi wyklejac te ksiazeczki z naklejkami gdzie szuka sie gdzie co trzeba nakleic, dorysowac. kopac w pilke z mezem, ma ulubiona ksiazke o zyciu na wsi i tam kopary, traktory, siewniki, uwielbia jak o tym mu sie opowiada:) ale nade wszytsko uwielbia piach+ lopata, auta,koparki, teraz smieciarki, straze pozarne itd. ale za to b. malo mowi, moze tak: bardzo duzo mowi po swojemu a tak po naszemu malo. hehehe a odnosnie aut. ost szwagierka przeslala nam fotki jak byli we Wrocku i byly smerfy i z tymi wielkimi smerfami zrobili sobei zdjecia, pokazuje Kubusiowi, "patrz Kubusiu jakki duzy papa smerf" ... najwazniejszy w ich tle bylo "ijo ijo" a ja sie smerfami sie rajcowalam jak tam za nimi byla przeciez straz pozarna:P Cari- udanych wakacji, wypocznij kochana, fajnie jakbys miala tam neta:) Asik- wierze, ze ciezko z taka malo zroznicowana dieta ale czego nie robi sie dla maluszkow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Pia- czapke dzis wyslalam, takze mozesz wypatrywac paczki:) nic ide ugotowac makaron do rosolku, do potem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko wpadlam pomachac i zaraz ide polozyc sie spac, o ile mi to wyjdzie, bo na nocce umre inaczej:/ No i co do sikania, to wczoraj powiedzialam Kubusiowi ze jak dzisiaj w nocy sie nie zsiusia to bedzie mial nagrode. o polnocy maz go wysadzil siku, spal do 8 a siku kolejne zrobil dopiero o 9.30 rano. Wstal dumny oczywiscie go wysciskalam ze suchutko i dostal w sklepie zabaweczke. Miala byc hulajnoga ale wybral sobie jakies narzedzie z boba budowniczego do kolekcji:) I od poniedzialku zaczynamy z szablonem i Kubus sam mowi ze rano jak bedzie sucho to bedziemy rysowac usmiechniete sloneczko i po kilku sloneczkach bedzie mial mala nagrode:D Zobaczymy czy zadziala. Ok zmykam spac bo juz maz na mnie krzyczy ze zaraz do pracy a jeszcze nie spie... Wszystkim urlopowiczkom milego wypoczynku a reszcie udanego weekendu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ kochane macham i przerywam zmowe milczenia :P mam czas tylko teraz bo mezyk jeszcze spi :) co do spotkania to bylo super extra i mam nadzieje ze kiedys bedzie mi dane uczestniczyc we wiekszym :) Poki co zywie nadzieje ze uda nam sie zrealizowac nasze plany z Amorkiem niedlugoi Izu kiedys;) Moje dziewczyny nastepnego dnia tez pytaly o sale zabaw i o dziwo tylko raz poklocily sie o spineczki hahah no i ciesze sie ze dziewczynkom podobaly sie upominki 👄 Przepraszam ale nie odczytalam jeszcze zaleglosci. My zabiegani... Po srodzie i naszym spotkaniu w czwartek z nienacka jednak udalo nam sie wyjechac do rodziny na wies :) w czwartek bylismy w Czestochowie u mojej chrzestnej i chrzestnego Marty a w piatek na wsi u chrzestnej Marty no i w sobote u innej kuzynki i wieczorem w domku. W niedziele calutki dzien spedzilismy z naszymi przyjaciolmi (chrzestnym Adasia) i tez pozno do domu no i wczoraj do poludnia z rodzicami a popoludniu u kuzynki... Dzis lecimy do prababci bo juz sie stesknila no i pozniej na miasto na zakupy a ja do okulisty, a popoludniu do kolezanki :) Jutro znajomi porywaja nas na caly dzien i jedziemy chyba do parku dinusiow i pozniej moze jeszczez miniatur wiec tez wrocimy wieczorem. no i pozniej czwartek, piatek, sobota i wylatujemy w niedziele. Nie macie pojecia jak mi tym razem smutno ze to juz prawie koniec 'urlopu' ;( Nie powiem ze byl to bezstresowy urlop i nie bylo spiec ale... i tak mi smutno :( 😭 no i musze juz spadac mama wola sniadanko szykujemy Buziole jak wroce do domu podczytam zaleglosci na spokojnie 👄 ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej U nas lato!!!:))wreszcie:)) Wczoraj spędziłysmy dzien u mojej koleżanki-Zoska nie chciala wychodzic z trampoliny-ale szalała:))fajnie było-dzieci sie bawily,a my z kawusia na tarasie,potem likierek-mmm..pycha:))wrócilysmy wieczorem. Poza tym norma-nic nowego sie niedzieje.Brat przyjechal na kilka dni i ma przyjsc po obiedzie z małą.Obcięłam włosy Wiki-fajnie wygląda:)) Kessi macie zabiegany urlop,ale wiadomo,ze chcesz jak najwięcej z rodzinka czasu spędzic,nadrobic zaległości:)) No nic -biore się za obiad-piszcie laski!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas bardzo zabawowy weekend:P Zresztą cały sierpień mamy zabawowy, bo a to wesele, urodziny, imieniny, kolejne wesele i tak ciągle coś. Co do pracy to dostaje pliki audio z wywiadami i muszę je przepisywać na papier. Nic wielkiego bo kasa lipna ale ja mam satysfakcję że nie jestem bezproduktywna. Mamuniu nie ma to jak babskie pogaduchy:P Kessi po takim urlopie to kolejny należy się na odpoczynek. Chociaż w Twoich wpisach jest tyle energii i pozytywnej wibracji że aż miło się czyta. Izu ja zakładam Dawidkowi pieluchę na noc, niby nie sika w nocy ale czasem mu się zdarza, wolę się wyspać niż po nocach zmieniać prześcieradła i pościel. Kimizi podoba mi się Twoje podejście do edukacji dziecka. Nie warto robić niczego na siłę Amorku czy Kubusiowi zeszła wysypka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejo:) kessi:) Jutro będziesz tylko jakieś 10 km ode mnie:) Jeju, tam mi wstyd, bo ja mieszkam rzyt kamieniem od tych atrakcji w Inawałdzie, a jeszcze tam nie byłam. Wojtusia zabrała tam jego chrzestna, Maciuś jeszcze nie był. Muszę kiedyś w końcu męża namówić... Udanego wypoczynku i końcówki urlopu:) Kimizi Ja Ciebie dobrze rozumiem - moja mama jest nauczycielką i ja miałam wysoko postawioną poprzeczkę. Całą podstawówkę i gimnazjum byłam jedną z "najlepszych" w szkole. Same piątki i szóstki. Piszę w cudzysłowiu dlatego, że wcale nie byłam zdolna tylko baaaardzo pracowita. Nigdy nie mogłam sobie odpuścić, bo z czwórki rodzice byli bardzo niezadowoleni... też chciałabym, żeby moje dzieci miałe same piątki, ale jak sobie przypomnę, że inne dzieci bawiły się na podwórku, a ja siedziałam nad książkami to stwierdzam, że niech się uczą na ile ich stać. Ale nie kosztem utraty wszelkiego dzieciństwa. W liceum mama odpuściła, bo widziała, że nie wyrabiam. Poszłam do najlepszego w mieście i nie byłam w stanie z wszystkiego mieć świetnych ocen. Mama to zrozumiała i (po 10 latach nauki) i pozwoliła mi się skupić na tym, z czym wiążę przyszłość a z reszty miałam słabsze oceny. To chyba taki urok nauczycielek, że chcą by ich dzieci świeciły przykładem. Choć z drugiej str. jak byłabym jeszcze pilniejsza to teraz nie martwiłabym się czy będę mieć pracę czy nie... My wczoraj byliśmy na basenie z chłopcami:)ale mieli radochę. starszy chciał cały czas zjeżdżać na zjeżdżalni! Nawet ja się bałam z niej zjechać a on piszczał z radości:) Musimy częściej się tam wybierać:) Dzwoniłam dziś do mojej szkoły. w czwartek o 9 mam spotkanie z P. dyrektor. Ciekawe co z niego wyniknie. Zależy mi na tej pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goniu kopniak na szczęście w sprawie pracy:)) Dzis własnie do męza przyszedl kolega spytac czy nie chciałabym u niego pracowac-prowadzi z zona oddział lukas banku.No i maja przyjsc dzis lub jutro do mnie pogadac-fajnie by było,tylko kurde problem z Zosia,bo nie mam nikogo do niej od 14-tej(do 14 w przedszkolu)-tak juz myślę,ze może ta nasza niania by sie zgodzila na 3h Zosię bawic,bo juz ma dziewczynke ,ale ją pilnuje do 15-tej.A wiem,ze matka tej małej nie płaci na czas albo na raty!!dla mnie to nie do pomyslenia!!!A tak by miala ode mnie parę groszy-zobaczymy.... Zmykam położyć mała spac P.S.Pomyłam okna jeszcze:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samadama no to fajnie macie,ze tyle imprez:)) poszlabym na jakies wesele z dobrym jedzonkiem:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuniu jeszcze nie pogratuluje aby nie zapeszyć. Ale jest światełko. A co do wesel to ja wysiadam. Na jednym weselu byłam 30.07 tak dobrego jedzenia na żadnym weselu nie jadłam, a ilości były takie że z 200 osób by wykarmili. Slub brała siostra męża a że pochodzą z małej mieściny to i życie tam inaczej płynie więc na weselu bawiliśmy się dwa tygodnie. Mąż wrócił do domu i pracował a ja zostałam z Dawidem. W drugim tygodniu młodzi nie chcieli się ze sobą już całować tak mieli dość przyśpiewek weselnych:P Natomiast teraz w sobotę byliśmy na weselu znajomych z całą naszą paczką więc śmiechu było co niemiara, tylko młodemu było szkoda że z nami nie może poszaleć tylko obtańcowywał ciotki:P Gonia trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamuniu Super!!! Widzisz? Mówiłam, że jak jest do dupy to wszystko, a teraz jak jedna rzecz się poprawiła to już wszystko pójdzie z górki! Bardzo się cieszę tą twoją pracą:) Niania na pewno się zgodzi:) a jak nie to poleci jakąś inną może? albo jakaś emerytowana sąsiadka? też mam ten problem. u nas przedszkole jest do 13.30...a ja pracuję w kratkę. Teraz jak mi się uda z tą pracą to też będę musiała kombinować. samadama ale Ci dobrze szczęściaro:) u nas weselna cisza:) nic się na razie kroi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuniu jak to przeczytalam to od razu sie usmiechnelam do siebie:) Oby los sie w koncu do Was usmiechnol bo zaslugujesz na to:D Samadamo, no cos jak Kuba spal w pielluchach to i tak sie budzil kilka razy w nocy. A od jakiegos czasu wieczorem byla wojna o pieluche i w nocy sie budzil i tez plakal zeby ja sciagnac. Jak wracalismy z pl to pol drogi plakal w nocy ze on juz nie chce. No i dzisiaj przespal calusia nocke bez siusiania. O 8 poszedl spac bo byl padniety i o 7 rano sie obudzil osiusiany... tak pewnie by pospal jeszcze troszke. Ale maz nawet stwierdzil, ze Kubus bez pieluchy spi duzo lepiej, nawet jesli raz w nocy sie zasiusia... Narazie pod 1,5 tyg spi bez i 2 nocki mamy suche a dzisiaj jedna cala przespana bez wysadzania siusiu. wiec uwazam ze chyba idziemy w dobrym kierunku... Kessi jak czytalam Twojego posta to az nie moglam uwierzyc, ze Wy to wszystko jestescie w stanie ogarnac... Ciesze sie , ze tak milo macie na wakacjach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie będę dziekowac poki co-zobaczymy co i jak. Goniu przedszkole Zosi do 17:30 czynne,ale nie chcę żeby spedzała tam całe dnie-nie wyobrażam sobie tego.Maksymalnie do 14:30. Wróciłysmy z placu zabaw,wybiegalam sie za moją iskierką:)) Brat tez był ze swoja córcia-alez ona piekna!!i teraz jej uszka przekłuli-sam miód-malina!!!!Oczu nie moge od niej oderwac!! Pia cos nam zniknęłas kochana:(( Barylko cos długo sie lokujesz w nowym domku:-P Babeczko hop hop??!!!! Shadsi??na fb ciągle,a do nas juz nie zajrzysz???😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka.... nawet nie wiem kiedy ostatni raz pisalam. Czasami tak mam, ze cos pomysle co chce Wam powiedziec a pozniej nie wiem czy to napisalam czy tylko na mysleniu sie skonczylo ! Dziekuje za gratulacje dla syna, juz w przyszlym tygodniu zaczynaja sie kursy z matematyki, by wyrownac poziom i dac rowne szanse na starcie wszystkim. Ale powiem Wam o chlopaku z syna klasy. Normalnie ciesze sie dla niego chyba jeszcze bardziej jak cieszylam sie dla wlasnego dziecka. Cala jego rodzina pochodzi z Kongo, on jest pierwszym w rodzinie ktory chodzil do szkoly - mama i tata analfabeci. Jak dostal swiadectwo maturalne to mama odtanczyla w swoim regionalnym stroju taniec radosci przed wszystkimi a cala aula bila im brawo, az mi wtedy ciarki przechodzily bo wyobrazalam sobie jaka to radosc dla tej kobiety. A teraz to juz pelnia szczescia bo chlopak dostal sie na....prawo !!! U mnie powoli zycie waraca do normy bo od dzisiaj Pascal jest w zlobku i w domu mozna cokolwiek zrobic. Mam tylko ogromna nadzieje, ze bedzie pamietal, ze jest bez pieluchy i nie bedzie go trzeba co chwile przebierac. mamuniu - dla pracujacych rodzicow to prawdziwy luxus jesli macie tak dlugo otwarte przedszkole, tutaj jest to praktycznie niespotykane. Moze Twoje obawy sa zbyteczne ? Jesli tak dlugo jest otwarte to dzieci pewnie chodza spac i wtedy ten czas po poludniu staje sie krotszy ( musza sie przebrac , poscielic, zjesc podwieczorek (...) ) O 14.30 - tak jak sobie zaplanowalas - moze dzieci beda akurat wstawaly i nie potrzebnie bedziesz odbierala w tym czasie Zosie ? Kessi - hahaha, zanim wyjechalas pisalam, ze po powrocie bedzie sie Wam nalezal urlop ! :-))) Amorku - kazdego dnia sprawdzam czy napisalas nr. konta bo nie lubie miec dlugow.....:-) Ciekawe co z ta wysypka Kubusia - rozwinelo sie z niej cos ? Ha, jutro sie koncza wakacje i punktualnie na rozpoczecie roku szkolnego zapowiadaja piekna pogode i wspanialy weekend ! W poprzedni planowalismy wyjechac do Hyde Parku a skonczylo sie jak zawsze siedzeniem w domu - lalo jak z cebra :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Pia aż mi się łza w oku zakręciła... Co do przedszkola to u nas jest tak:8:30-sniadanie,10:30 pierwsze danie+jogurt,11:15 drzemka,13:30 drugie danie i od 14 dzieci są odbierane-moga zostac na maxa do tej 17:30,ale nie wyobrażam sobie zostawic dziecka na tak długo!!!!wtedy to juz nie jest przedszkole,a przechowalnia-tak ja to widzę... Byłam na tej rozmowie-wszystko ładnie-cacy,no i pyta mnie o kwote jaka chcialabym zarabiac u niego.. Dziewczyny powiedziałam 1400zł netto,a on mial mine jakbym zażądała 10 tys!!!!Czuje,ze nie wypali:-P U nas nadal piekna pogoda!!!ide jesc,bo żołądek mi sie do żeber przykleił:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Dziewuszki :-) Macham Wam z Rabki Jest ogromnie intensywny ten nasz wyjazd:-) bo i pogoda dopisuje i Wojtuś jest superowy - cały czas pozytywnie nakręcony:-) z wyjątkiem posiłków:-P chyba niektórzy mają nas dość ale trudno muszą jakoś to przeżyć bo ja robię co mogę czasami a Wojtek i tak zachowuje się tak jakby pierwszy raz jadł posiłek w większym gronie osób:-P poza tym zwiedzamy, spacerujemy korzystamy z uroków tego malowniczego miasteczka:-) dzisiaj też I raz zaliczyliśmy Rabkoland! więc Wojtuś biegał taki szczęśliwy, taki radosny aż chciałoby się stamtąd nie wychodzić:-) a jeszcze jest to miasteczko do którego przyjeżdżali moi rodzice ze mną już jak miałam parę miesięcy więc też mnóstwo znajomych tutaj mamy do których jeździmy na kawki:-) powiem Wam że jest superowo:-) odpoczywam tak można powiedzieć intensywnie:-P tutaj w ośrodku są organizowane jakieś atrakcje więc w poniedziałek mieliśmy grilla, wczoraj byłam na fitnesie-ledwo szłam po schodach po godzinie takiego treningu ale babeczka superowa, taki dała nam wycisk:-P a dzisiaj mamy disco:-P tzn my z Wojtaśkiem już zaliczyliśmy kaczuszki, itp tańce:-P pozdrawiam Was gorąco przepraszam że tak tylko o nas Jedynie zapamiętałam że trzymam mocno kciuki ża Mamunię i Gosię aby ułożyło się z pracą!!! Buziaki dla Wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cari super, ze tak Wam sie wakacje udaja. :) Mamuniu nie zalamuj mnie z tym gosciem. Mam nadzieje, ze jednak pojdzie po rozum do glowy i sie zgodzi... Pia pamietasz kiedys dawalas linka na tego goscia co prowadzi blog modowy... mozesz mi go podeslac?? Ale Wam fajnie z tymi przedszkolami. Ja z jednej strony sie ciesze, ze Kubus jeszcze ma czas bo boje sie jak zareaguje, ale z drugiej ja juz mu nie starczam, on strasznie ciagnie do dzieci a mama nie to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amorku - przyszla dzisiaj czapka i jest jeszcze fajniejsza jak na zdjeciach. Troche sie obawialam czy nie bedzie " gryzla " tzn. drapala ale jest dokladnie taka jak lubie. Pascal gdyby nie pogoda pewnie by w niej poszedl jutro do zlobka ! Pokazalam mu ja dopiero wieczorem i kladl sie w niej spac....:-) Jeszcze raz wielkie dzieki i prosze przeslij jak najszybciej namiary na swoje ( albo jakiekolwiek ) konto. Izu - nie moglam w pierwszym momencie zalapac o co chodzi, bo ja go wlozylam do ulubionych pod " wariat " co nie znaczy, ze nie jest moim ulubiencem. Mam do kolekcji jeszcze " wariatke " ( czasami nie moge na nia patrzyc ! ).....:-P Podaje oba linki : on : http://warsawfashion.blogspot.com/ i ona : http://asmallworldoffashion.blogspot.com/ Cari - jezdzilam do Rabki jako male dziecko bo moj wujek byl tam proboszczem i byla to dla mnie wtedy miescina a dzisiaj piszesz o jakims Rabkolandzie :-P Moze wybierzemy sie z maluchami przy okazji, juz poczytalam w necie co i jak.....Milego Urlopu. Goniu - kiedy bedziesz wiedziala co i jak z praca ? Ja wiem, ze jesli ja znajdziesz to znajdziesz sposob na dzieci :-) Kurcze, jutro zaczyna sie szkola i nadeszlo lato ! Szkoda mi tych dzieciakow - nie pamietam tak kiepskich pogodowo wakacji :-( Ja sama musze sie do konca wrzesnia rozliczyc z urzedem skarbowym za 2010 rok i az mnie sciska z nerwow w zoladku bo tak opozniona to jeszcze nigdy nie bylam. Siedze dzisiaj od rana w papierach i konca nie widac, nie wiem czy sie wyrobie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc Goni fala dla Ciebie!!!!!!!!!!!!!!!gratuluję!!!!!!!!!!!!a co z dziecmi?masz kogos do opieki?Mąż się pewnie cieszy:)) U nas ciąg dalszy lata:))mała spi,ja robie obiad-potem pewnie pójdziemy do parku -tam jest super fontanna dla dzieci i Zoska w niej szaleje jak wariatka:)) Pia jak tam nowy rok szkolny?? Cari wypoczywaj!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamunia Dzięki:D moje dzieciaki do przedszkola od września pójdą. U nas przedszkole tylko do 13,30 więc jak będę dłużej miała lekcje to jest ciocia i babcia - któraś pomoże:) zdeklarowały się:) a jak nie to myślałam o przeniesieniu do przedszkola, które jest czynne dłużej, ale to się zobaczy, jak będę miała podział godzin. dziewczyny przepraszam, że tak tylko o sobie ale jadę na mecz:) mój mąż gra:P piłkarz od 7 boleści;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Ale miałam dzień:( Jak oddawałam Dawida do przedszkola to najbardziej bałam się ewentualnego wypadku jakiego może tam ulec. Jak zadzwonił dziś telefon od razu wiedziałam że coś jest nie tak. Dawid spadł z krzesła i uderzył kantem oka o kant stoły. Krew się lała bo to bardzo ukrwione miejsce. Na szczęście gorzej to wyglądało niż jest w rzeczywistości. Po godzinie wyszliśmy już ze szpitala. Ma plaster który działa jak szwy i ogromne limo:( Przedszkolanka chyba gorzej to przeżyła niż sam Dawid. Szkoda mi jej bo taki wypadek mógł się zdarzyć nawet przy mnie, ale moje uspokajanie że nie mam do niej pretensji ani nie uważam że to jej wina na nić się zdały. A teraz Dawid chodzi i opowiada jaką to on miał dziś przygodę, jestem ciekawa czy wyniósł z tej lekcji nauczkę. Gonia gratuluje!! Wspaniała wiadomość:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goniu gratulucje dla Ciebie. Wspaniale, ze sie uklada jak chcialas :) Pia dzieki za linka:) Pialam z mezem z goscia jak nie wiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Samadamo biedny Dawidek:(( no to ja juz nie dam chyba małej do przedszkola:-O Tez wciąz drżę na mysl,ze cos tam sie jej stanie,że jej nie upilnują(pomimo 3 opiekunek w grupie),bo Zosia nie rozumie wogóle zagrozenia np dziecko sie buja na hustawce,a ona podchodzi i nie słucha mnie,ze ja hustawka uderzy itp -tego boje sie najbardziej:((plus jak ją będą karmic-juz je uczuliłam na to,ze mała nie chce gryzc-stwierdziły,ze będa uważac...ehhh pierwsze dni bede stala pod przedszkolem chyba... Rano przeszla burza..ale jaka!!!!!!takie grzmoty i ulewa,ze brak słów,a teraz upał nieziemski!!!! Milego dnia babencje:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ melduje ze urlop dobiegl konca i dzis wracamy wiec odezwe sie jak bedziemy na miejscu wieczorkiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kessi meldunek odebrany:))szczesliwie wróćcie do domku:))daj znac!!! Mea widzę na fb,ze juz jestescie w domku??:))pisz jak było:))bo jak widzisz tłumów u nas nie ma:-P mY ZARAZ ZMYKAMY NA PIKNIK Mąż pojechał juz wczoraj z Wiki i psem,a my jedziemy dzis z moją sis-mamy juz chyba 25 st -jest tak gorąco!!!!mam nadzieję,ze i u Was pogoda dopisuje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem jestem :D pioooore pioooooreeee.... czytałam, popisze potem ;) obiad zjedlismy. skoczymy na zakupy bo w domu pustki. potem spacer bo pieknie (chociaz my obie katarzyny... ;) chlor nam na zatoki poszedł...) zajrze wieczorkiem było cudnie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mea witaj lasko!!piekne fotki,a Ty zgrabna jak modelka!!!Duska przeslodka!!!!widac,ze sie świetnie bawiliscie:)) Co z przedszkolem Duśki??? My wrócilismy wczoraj wieczorem-Zoska nie wychodzila z wody,obżarłam sie grillowanego na maxa!!za tydzien tez chcemy jechac na pożegnanie wakacji:)) Od rana mamy upał na maxa!! Kessi super,ze dotarliscie szczęsliwie:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejooo przepraszam wczoraj nie dałam rady ;) wrzucałam fotki na fb... i wrzuciłam nie te co trzeba :P zrobiłam sobie dwa katalogi, jedne do wywołania i drugie na fb... i załączyłam nie ten katalog... na fb poszło 95 zdjęć.... masakra!!! Mamuniu dziekuję!! ;) z przedszkolem Duśki nic nie wiem... mąz mi obiecał że w tym tygodniu będę juz wszystko wiedziec... bo na razie mysl o przedszkolu sprawia ze brzuch mnie boli jak przed klasówką :P postaram sie zaraz cosik popisac jak było itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×