Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nadziejamyszki

termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2

Polecane posty

ooo to jest opcja :D u nas listem poleconym za 5 zyla poleci :D w takim razie chętnie, tylko musze jej łepetyne zmierzyć w domu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ah widze, ze to latami jest 3-6 wiec z rozmiarem problemu nie bedzie ;) Amorku a masz konto polskie? bo bym ci przelew zrobiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa i zapomniałam. mam problem Nadia obgryza paznokcie!!! ciągle! co jej zwróce uwage to przestaje a potem znów paluch do buzi i gryzie :( jak ją oduczyc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mea- ja zamawialam 3-6lat,a to jest 8 euro czyli jakies 32 zl. :) a moze Pazurkiem posmarowac paznokcie w aptekach taki gorzki zel p'obgryzaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meaaa był moment że Andzia obgryzała bardzo paznokcie , że nie musiałam się martwić o obcinanie - ale samo przeszło - co prawda co chwilę było upominanie i mówienie, że w buźce są bakterie itp. Amorku a mi też mogłabyś przesłać jakby Ci to kłopotu nie sprawiło??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gumiago- jasne nie ma zadnego problemu:) dajcie tylko dziewczyny znac zebym zdazyla kupic do niedzieli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja sie witam na chwilke, Kuba zasnol po upalnym ranku, wybiegal sie i wyskakal na trampolinach w parku bo jakis festyn byl a ja ziemniaczki gotuje na obiad i na chwilke wpadam. Kessi no super!!! W koncu Wam sie nalezy ten wypad :) Udaneych wakacji w takim razie. Meaa jak bylam mala to mama mi mowila, ze mi beda sie paznokcie zakrecac i potem w palce spowrotem kluly i przestalam obgryzac, ale moze lepiej tym plynem, posmaruj on jest ochydnie gorzki wiec szybko oduczysz:P Cari witaj :) Fajnie ze na uczelni tak ladnie Ci idzie:) Dzielna dziewczynka:P A ja zaczynam myslec nad kursem jakims tylko nie wiem co:( musze w koncu isc tu do jakiejs szkoly i cos tu zrbic, zaluje teraz ze tak latalam do pl na te studia bo tu bym juz tez konczyla i jezyka bym chycila a tak z dyplomu nic nie mam a do tego nie lubilam kierunku swojego... do wrzesnia mam czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie z rana Siedzę sobie z kawką:-P może komuś też??? U nas pięknej pogody ciąg dalszy!!!:-D to normalnie jak ewenement po takim brzydkim lipcu:-) I myslę o kobietkach które akurat teraz na wakacjach że super uda im się pogoda:-D bo zakładam że w całej Polsce tak pięknie:-D Superowe te czapki, ale już takie cieplejsze:-D ja jeszcze nie chcę jesieni... Amorku>> wcale się nie dziwię że oglądasz już takie ubranka:-) a po drugie pewnie im szybciej jesień tym blizej Wasz przyjazd do Polski:-P więc pewnie przywołujesz:-P Izu>> a o jakim kursie myślisz tzn tematycznie jaki???:-) Misty>> Ty to jesteś odważna z tym rowerem:-) ale super dzięki temu obie super korzystacie z uroków bycia na zewnątrz:-) a z angielskim to jest teraz tak wszystko pozmieniane, jak ja wcześniej studiowałam to angielski był taki można powiedzieć od podstaw, ja mam fc to miałam jakieś ulgi a teraz fc to matura a zajęcia mamy tak że na szczęście głównie słownictwo i to masakryczne ale trzeba poprostu wyryć:-P a z gramatyki kolokwia co parę miesięcy i to w tej gramatyce wszystko 1. kolokium z wszystkich czasów, ja wcześniej nie znałam future perfect:-( ale kobietka taka super że wszystko wyjaśniła:-) i tak to wygląda że jak nie znasz podstaw tego co obejmuje obecna matura to problem, są niby jakieś grupy dla początkujących ale to zbieranka ludzi z całego uj-tu:-) Misty zazdroszczę że tak dobrze znasz j.ang:-) teraz nie znać języka to jak kaleka na uczelni, to wszystko od wejścia do uni chyba tak jest bo teraz już jak taki młody człowiek dostaje dyplom uczelni to odrazu jedzie do np anglii i nie ma tego tłumaczenia dyplomów czy uprawnień:-D ale się rozpisałam językowo:-P dziewczyny z wysp zrozumieją:-P Kessi>> ogromnie się cieszę że nic Wam już nie przeszkodzi:-) pewnie teraz to już biegasz a nie chodzisz żeby wszystko dopiąć na ostatni guzik:-) Gumi>>ja miałabyś Anulkę odizolować na tak długo od przedszkola tzn żeby w domku siedziała??? kurczę strasznie mi jej żal z tymi chorobami 🌼 ale może kolejny rok będzie lepszy!!!:-) Goniu a Wy kiedy wyjeżdżacie???:-) a jeszcze Wam napiszę że sprzedałam prawie już materiały na I rok:-P podzieliłam na dwie części bo wszystko miałam razy dwa i dwie jakieś nowo przyjęte już dały znać że są zainetersowane i chcą:-D więc szukam teraz na II rok:-) ale to wszystko tak w kółko:-) ja zaraz jadę do pracy a potem Wojtki przyjeżdżają i ja z Wojtasiem wracamy do domku:-D ale się już nie mogę doczekać tym bardziej że pogoda taka piękna:-) No to sie roypisalam:-) udanego dnia kobietki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejo Cari dołączam z kawką ;) Izu :D dobry pomysł hehe Goniu, nie wiem jak ci pomóc bo ja mimo moich różnych schiz i nerwicy nigdy nie miałam problemu z podróżami ;) chociaz mysle ze moze to ma związek z tym że bezgranicznie ufam mojemu mężowi jako kierowcy :) czuje sie z nim absolutnie bezpieczna. dziwnie ufam tez swoim umiejętnoscią... natomiast jak Nadia jedzie z moim ojcem to mam sto czarnych scenariuszy przed oczami :o tak sobie mysle, ze jeszcze nie bałabym sie jakby Dusia jechała z moim bratem - jemu tez ufam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Dziewczyny:) Amorku - super te czapeczki:) Mistyy ja jestem dość wysoka. Mam ponad 170 cm, dlatego źle wyglądam jak przybiorę na wadze - taka kolumbryna. Są babeczki, którym kilogramy dodają wdzięku, urody, kobiecości, a ja o każdy kg powyżej 60 wyglądam gorzej. Mam taki typ urody, że pyzy i boczki wyglądaja u mnie strasznie. Może dlatego, że mam bardzo szczupłą talię, mały biust i "cienkie kości" (ok 65 cm) i tam nigdy nie zbiera mi się tłuszcz. Więc całość wygląda strasznie nieproporcjonalnie. a z tym angielskim to niestety tak jest, że wszędzie wymagają. W zeszłym roku jak byłam na rozmowie kwalifikacyjnej to pani dyrektor była zdziwiona , że sobie angielskiego równocześnie nie studiowałam... cari Nie uważasz, że UJ jest trochę przereklamowany? Ja też tam studiuję i szczerze mówiąc bardzo się bałam - bardzo...a w sumie to jak studiowałam na licencjackich w kolegium będącym tylko pod patronatem UJ to nauczyłam sie dużo więcej i było dużo ciężej niż na UJ. Ja jestem jednym z tzw. "kujonów" i pilnie uczyłam się do sesji, ale wiem, że były takie osoby, które nie uczyły się NIC I też zaliczyły. na 3 bo na 3 , ale zaliczyły. na licencjackich by to nie przeszło. Dlatego zastanawiam się , czy na następne studia wybiorę UJ, czy może inną uczelnię np UP..Choć może to zależy od kierunku. Meaa Dobrze dziewczyny radzą z tym gorzkim żelem na paznokcie. Sama się zastanawiam czy Wojtkowi nie posmarować, bo on pcha paluchy do buzi...a co do podróży - właśnie jakby jechał mąż to byłabym spokojna. Jedzie mój tata, on dobrze prowadzi, pewnie, spokojnie, ale jest ślepy jak kret. oooo wiecie co wczoraj zroibił???? ugotowałam grzybiankę. Nie stroiłam mu jej jednak, bo byłam na polu z dziećmi. On przychodzi do mnie i mówi, że jakaś dziwna ta grzybianka, jakby z białkiem kurzym. Mnie coś pikło i pytam go? a w czym Ty to jadłeś? a on "No w miseczce czarnej " ja: "tatuś, a skąd ja wziąłeś? " " No na kuchence mikrofalowej stała - czyściutka była" Nosz kurde!! mówię "tato, tam były białka z jaj" A tata "aaaa to wszystko tłumaczy". No ślepy jest ! Nosi okulary, chodzi do okulisty, alejak można białka nie widzieć w misce??? a w ogóle wczoraj miałam dzień...dzieciaki wylały mi olej z frytkownicy na dywan.....prałam karcherem ale nie wiem czy cos z tego wyszło...teraz tez są coś za cicho. kurcze mam 100 myśli na minutę. Ostatnio jakąś burzę mózgu przechodzę. Mam 1000 pomysłów w związku z moja praca magisterską, a do tego myślę już o następnych studiach...marzy mi się polonistyka,bo to pozwoli mi zrealizowac moj nowy szalony pomysł, ale o tym napiszę tu za parę lat:) choć pewno nie wytrzymam i napiszę wam wcześniej:P Dobra idę sie pakować, bo jutro rano wyjeżdżamy. Nie na długo , bo wracamy wieczorem w niedzielę, ale zawsze coś. a dziś muszę dom wysprzątać, bo chcę wrócić do czystego, zaprawić wielką michę ogórków a jeszcze muszę adidasy całej czwórce poczyścić, trawę w ogródku skosić a ja sobie tu siedzę i gadam o głupotach:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa Kessi Super , że paszporty są:) to pozostaje mi życzyć spokojnego pakowania i szczęśliwej podróży, choć mam nadzieję, że Cię tu jeszcze złapię przed wyjazdem:) Dziewczyny a jak to jest z tymi granicami w Unii? Bo tam gdzie jedziemy jest tylko 20 km do czeskiego Harrachova i 40 do Niemiec. Chcielibyśmy w sobotę się wybrać pokazać dzieciakom skocznie a do Niemiec może tylko ja z mężem bym się przejechała posłuchać mojego cudnego języka:P No więc czy ja musze mieś dla dzieci paszporty żeby przejechać czeska granicę? Bo nie mam...głupol ze mnie - nie wyrobiłam. a może wystarczą akty urodzenia? jako dowód tożsamości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa no i zapomniałam powiedzieć, że my jedziemy tam głównie odwiedzić moją mamę, która jest tam w sanatorium. Wynajęliśmy pokoje niedaleko i rodzice (tata jedzie z nami) trochę zabawia nam dzieciaki żebyśmy mogli skoczyć gdzieś tylko we dwoje:) Dlatego ja chcę do Niemiec naturlich:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i dupa z Harrachowa....przeczytałam, że dziecko musi mieć dowód tożsamości zezdjęciem. Więc do jutra niczego nie załatwię...lipa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goniu dla dzieci musisz miec dowody osobiste albo paszporty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie...co za sierota ze mnie! Zdjęcia zrobiłam już rok temu a paszportów do tej pory nie wyrobiłam. Człowiek o takich rzeczach myśli, jak są potrzebne. No nic. Harrachov będzie przy następnej okazji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie !!! Goniu rozumiem twoje obawy co do jazdy ja mam też czasami głupie jazdy :-( pakuj się i bądź dobrej myśli - odpoczywajcie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy u Was też tak ślicznie???:-) słoneczko, ciepełko aż ciągnie na polko:-D a my dojechaliśmy i Wojtuś w drodze spał ale potem nagłe przebudzenie a teraz od nowa stwierdził że śpiący ale słyszę jakieś odgłosy więc pewnie zaraz go wyprowadzę na zewnątrz:-P Gonia>> nie mogę z Tobą ile Ty chcesz zrobić przed wyjazdem:-D powodzenia ale ze sprzątaniem rozumiem w 100%:-)też tak mam, a oleju w dywanie współczuję Twoim chłopakom się chyba się nigdy nie nudzi;-) co do uj-otu to ja nie miałam ambicji że uj jakby farmacja była na akademii rolnioczej albo politechnice to pewnie poszłam bym tam bo ja chcę tylko skończyć farmację:-P i może dlatego nie mam porównania tak jak Ty:-) a reszta dziewczyn gdzie???? dałyście nam miejsce do pisania tzn mi i Goni:-P meldować się tutaj zaraz!:-D rozumiem że nie w ciągu dnia ale wieczorem można coś skrobnąć:-P lece do łobuziaka:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ witam sie i ja:) u nas dzis pieknie na dworze. tzn: co troche jakies chmury przyslaniaja niebo ale jest baaaarzdo cieplo:Dtakze gicior:D takze z Kubunkiem juz spacer mamy zaliczony, bylismy na targu chcialam kupic kalarepe, chodzi za mna zupa kalarepowa ale nie bylo.potem na herbatke do kolezanki no a teraz Kubun poszedl sam spac do lozka:) ciekawa jestem czy zaraz nie przytupta do mnie;) ale padniety juz byl. Cari- zawsze chcialam skonczyc farmacje,ale niestety. nie mialam cos szczescia do nauczycieli z chemii a tam chemia przede wszystkim. Goniu- nie zazdroszcze tego oleju w dywanie, ale chlopaki maja pomysly. ja tez do meza mam bezgraniczne zaufanie, ale z innymi osobami w dluga podroz mam lekkiego cykora. piszesz, ze Twoj tato nie widzi.... u mojego meza w pracy jest jeden starszy pan co ma cukrzyce b. zaawanosowana i przez to ma bardzo zniszczone oczy, do tego stopnia, ze prowadzac nie widzi srebrnych samochodow na drodze:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam się z kawką kto ma ochotę ? Nadchodzi weekend a tu się pogoda jak zwykle pindoli - ja chyba nigdy się na plaże nie wybiorę :-( Wczoraj byłam u dentysty i dowiedziałam się że prawdopodobnie rośnie mi dziewiąty ząb - he a myślałam że osiem to góra - muszę zrobić panoramiczne zdjęcie :-( poza tym byłam razem z Andzią i ta mało mi do buzi nie zaglądała - przysunęła sobie krzesełko i kontrolowała i co chwilę wypytywała dentystkę czy coś się popsuło :-) Nie wiem czy Wam mówiłam, że zalałam sąsiadkę i siebie - już prawie skończyłam remont - jeszcze drobna kosmetyka ( ale roboty było - wywalona część ścianki, zmieniona podłoga ) teraz szukam jakiegoś mikro stołu i czterech krzesełek lepiej kupić jakiś w jysku czy jakiś lepszy ?? brak mi koncepcji bo ceny od 600zł wzwyż, poza tym nie wiem czy lepiej jasny czy całkiem ciemny - podłoga i meble są jasne ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gumi Aga do kawki to mi daleko bo dopiero wstalam:p Wykozystalismy dzisiaj rano siostre meza do Kuby i polezelismy troszke :) Kuba wczoraj dal taki popis wieczorem, ze maz powiedzial ze juz nigdy nie pojedziemy z nim do pl:/ tak zostal rozpuszczony i tak niedobry sie zrobil, ze szkoda slow. Juz powoli wraca na swoje tory ale ciezko bylo... Mam nadzieje, ze bedzie coraz lepiej, bo od listopada mamy dzidziusia do pilnowania i nie wyobrazam sobie takiego lobuza jeszcze w domu. Amorku dziekuje Ci bardzo, ale niestety ja nie umiem sobie ich ulozyc i sie wkurzam codziennie:( Meaa snilo mi sie Twoje mieszkanie dzisiaj:p ze jakis film krecili w nim ha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
{czesc] Gumiago to ja dolaczam sie z kawa inka:) u nas taka sobie pogoda ale byle nie padalo, zeby mozna bylo wyjsc wczoraj w aldi byly super latawce. no szal pal wieczorem pod domem jak maz z Kubusiem poszli go puszczac:D Gumiago- moze w ikei taki stol? mozna wybrac cos w dobrej cenie i ladne no i czesto maja fajne rozwiazania, ze malo miejsca zajmuja. Izu- no nie moglam sie wczoraj napatrzec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejo Izu - dla dorosłych? :P :P Gumi_ago - tez od razu pomyslałam o Ikei, tam takie stoliki za grosze są. Sama mam stół do jadalni duży + 4 krzesła z Ikei i juz 5 lat słuzy nam dobrze ;) kawke wypiłam ale niebawem drugą zrobie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meaaa nawet mi się jeden podoba z ikei ale u mnie zadupie i do ikei szmat drogi u nas nie ma :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gumi_aga a patrzyłaś na allegro? bo też tam z ikei mozna duzo stolików dostac a przesyłka nie jest taka duza. tutaj wybrałam tylko małe: http://tnij.org/mw6i

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze na allegro nie ma - ale zobaczę jeszcze u siebie może coś wynajdę :-) już druga kawka idzie bo ziewam jak nie wiem co :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×