Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nadziejamyszki

termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2

Polecane posty

Mamuniu rozumiem Cię doskonale, martwisz się i porównujesz do naszych brzdąców ja robię podobnie.... moja Andzia dzisiaj jest u swojej babci i .... nie chce jeść !!! wydoiła 250ml herbatki zjadła ze 2 łyżeczki berliso i kicha .... pokazuje na chrupki kukurydziane ale babcia twarda jest i puki nie zje czegoś treściwszego to nie dostanie chrupek :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gumi_aga - Nadulka też czasem nie chce jeść :) wczoraj dziubneła kaszki na drugie śniadanie, 4 łyżeczki obiadku, pól deserku i troszkę serka na kolacje. a przedwczoraj miała dzień żarłoka ;) mleko, dwie paróweczki, 1,5 miseczki zupy jarzynowej, deser w domu i ciągle chodziła do kuchni i mówiła AM AM AM, co widziała to chciała... także różnie z tymi apetytami bywa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meaaa tylko moja ciągle nie chce jesć :-) jedyny sposób to jak ma zawiechę to otwiera buźkę i można jej wcisnąć co nieco :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mea widac,ze Nadia lubi spedzac czas na placu zabaw:)) Barylko super fotki,a Ty laska nie z tej ziemii!!! Gumiaga nasze dziewczyny maja podobne fryzury:))ja wczoraj Zosce podcięłam grzywkę,ale był płacz!!!!! Mamaolka wloski Olka mnie rozbrajają:))wyglada jak....amorek ,brakuje mu łuku i strzał:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gumiaga Zosia nie jest wybredna w jedzeniu,co zrobie to zje,ale musi byc miksowane i przez to jej dieta jest bardzo monotonna,bo nie wszystko mozna wrzucic do miksera.Wyobrażasz sobie zmiksowana paróweczkę czy jajko?bleeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorki jeszcze nie czytalam nic a nic wiec mam tyły ale ja na chwilke bo sprzatam korzystajac ze maz nie poszedl na nadgodziny na moja prosbe po ciezkiej nocce z Marta no i ma sie nia zajac zeby mi ulzyc troche i zgadnijcie... juz sie pozarlismy Wic sprzatam sypialnie a roboty mam sporo Babeczko - dziala Ci gg? bo pisze od rana i echo :( bo nie wiem czy dostalas wiadomosc o sukience? Pomierzylam Marte i ubrałam marte w nia i cyknelam fotki tylko nie wiem czy wyslac ci linki do fotek na gg czy wkleje moze do naszej galerii a potem usune ? odezwij sie Napisalam Ci wczoraj wieczorem Marta ma 86 cm z wpaputko-bucikach pod sciana mierzona na stojaco pod paszkami w body i bluzeczce ma 53 a sukienusia jest jej prawie do kostek wiem ze Ty chcialas krótsza wiec musisz zobaczyc foty i daj znac bo jak co mam 21 dni na oddanie a moze dostana rozmiar mniejsza (ta jest na 3 latka ale na 2 latka nie mieli) no i ona ma dugosc ok 60cm a pod paszkami 57

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuniu - szkoda, ze mi przypomnialas tylko o urodzinach a nie przypomnialas o prezencie :-P Wczoraj mu kupilam ksiazke - ale na CD - bo na czytanie nie ma czasu. Niedawno skonczyl czytac ksiazke, ktora zaczal w pazdzierniku ! Ale on jest tak zmeczony i czasowo ograniczony, ze pozostaja tylko wieczory i wtedy przeczyta tylko kilka stron. No i myslalam, ze wpadlam na genialny pomysl , bo sobie wymyslilam, ze bedzie sluchal ksiazki jezdzac autem. Pochwalilam sie jakies dwie godziny temu synowi a ten mi powiedzial, ze przeciez to CD maz juz dostal kiedys zbrenowane od pacjenta. Normalnie kicha ! :-( Musze z tego jakos wyjsc. Ale mam ciasto :-) ( z cukierni :-P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pia - napewno cos wymyślisz :) kto jak kto ale y na bank :P Doczytalam odpisze potem bo maz wzywa Zrzuciłam foty do galerii Babeczko tam jest sukienka i baaaardzo niezadowolona w niej marta normalnie wyła jak bóbr ona tak nie cierpi sukienek :( a najlepsze ze maz teraz powiedzial ze jak bedzie na Zuzie za duza to mam jej nie oddawac bo marta w niej ladnie wyglada to bedzie na lato namiala na jakas uroczystosc :D:P Wrzuciłam tez laski foto mojej lepetyny :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pia kurde,bylam pewna,ze masz prezent do kilku dni w domu:-O Ale wyszla kicha na całego:(( Mielone gotowe,ziemniaki dochodża,Zoska w łózeczku od 30min probuje zasnąć,ale słysze,ze cos tak gada do sciany tzn do naklejek z Kubusiem:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i gapa jestem :o STO LAT dla Dzordza Pia :D myslalam o tym zeby napisac a nie napisalam - za duzo mysle za malo robie jak to moj dzordz mowi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kess sliczna sukienka!!ale widac jaki był ból przy jej noszeniu:-D No i w blond Ci fajnie:)) Miałam Ci napisac jakis czas temu...dwie ulice ode mnie otworzono sklep z artykułami zagranicznymi typu:proszki do prania,słodycze,świece itp,większosc z Niemiec i na wystawie stoja bukiety pieluszkowe-cena 30zl,szczerze to niezbyt fajne,kilka kwiatkow,owini ete w celafon-szału nie ma.Pisze Ci dla orientacji w cenie:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Mamuniu za komplement w blondzie jakos zawszedobrze sie czułam :) a zachcialo mi sie zafarbowac na rudo burgunt kiedys to potem trza bylo braz walnac i wyszedl czarny a potem znow cos zywszego i od tamtej pory mam taaak ciemne odrosty ze dla swojej wygody na ciaze zawsze farbuje sie na braz jakis nie za ciemny a po ciazy wracam do blondu tym razem dlugo mi to zajelo :o no ale poprzez rudy do blondu doszlam :D jeszcze raz i bedzie juz fajny jasniutki :D Marta sie tak wkurzyła wczoraj ze jak dzis widzi sukienke powieszona na klamce szafy to krzyczy na nia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no wymyslilam , a jakze ! Wstawilam w wazon tulipany bo sie MI podobaly :-P Obiad bedzie taki jak lubi a ciasto tez juz bardziej pode mnie i dzieci :-P Prezent dostanie w maju bo sam sobie wymyslil, ze bedzie urodziny obchodzil jak u nas jest dlugi weekend. My w sumie nie przywiazujemy duzej uwagi do kalendarzowych uroczystosci i robimy sobie w ciagu roku dosc niespodzianek, prezentow bez okazji, wiec nie bedzie cierpial :-) Dziekuje Wam za zyczenia w jego imieniu ! A moja sp. babcia - wielka jajcara - jak ktos jej mowil 100 lat to sie pytala czy to za kare :-P Kessi - sliczna sukieneczka i oczami wyobrazni widze w niej Zuzie ! Bedzie w niej slodko wygladala. A Marcie to juz pewnie zostanie na dlugo, ze spodnie beda lepsze od sukienek :-P No i ladnie Ci w blond ! Mamuniu - mamy czesto ta sama pogode, wiec u mnie jest wietrzno i zimno, w dodatku posypalo gradem i do konca tygodnia ma sie tak utrzymac :-( meaaa - no to Ci sie zaczelo :-P Zobaczysz jak Nadia nie bedzie chciala wracac do domu tylko obczai droge do piaskownicy :-) Na placach zabaw najbardziej zawsze podobaja mi sie tatusiowie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelika psycholożka
Witam! Jestem studentką ostatniego roku psychologii i piszę pracę o parach małżeńskich. Do badań empirycznych poszukuję par małżeńskich z małym dzieckiem lub dziećmi z których jedno jest w wieku 0 - 5 lat. Jeśli Ty i Twój małżonek moglibyście pomóc mi w badaniach wypełniając zestaw kwestionariuszy to BARDZO PROSZĘ o kontakt ze mną na adres email: iczozord@gmail.com lub wpisanie tutaj adresu na który mogę przesłać kwestionariusze wraz z instrukcją. Można je również pobrać ze strony http://rapidshare.com/files/378394461/KDM__KKM__SOE_-_pomniejszone.doc.html UWAGA!!! Aby badanie było ważne KAŻDY z małżonków musi wypełnić zestaw kwestionariuszy, Wyniki jednej osoby nie mogą być interpretowane. Badania są anonimowe i służą tylko do celów naukowych :) Jeszcze raz bardzo gorąco apeluję o pomoc! Pozdrawiam! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pia u nas tez grad był:((ciagle pada ,przestaje,pada i tak bez konca chyba:((Male pospała sobie dośc dlugo,ale...wstała,wsadziłam ją do krzeselka,żeby zjadła obiad,a ona zaczęła wymiotowac,wystraszylam sie,bo nie zdążyłam jej dac jeśc-zareagowała tak na zapach obiadu,chyba stoi jej cos na żoładku,bo co jakich czas ma odruch wymiotny,ale juz nie zwraca-pewnie os zjadla,albo jakis wlos połknęła:((kurde....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczornie Co tak pusto? U nas pogoda fatalna ble.SIedzialysmy w domu.Moj tato ma chyba grype jelitowa. Kessi ladnie Ci w tych wloskach.I sliczna ta sukienisia. Goniu ale z Was piekna rodzinka.Chopcy co jeden to ladniejszy.A TY taka laska.Nigdy bym nie powiedziala ze 3 razy bylas w ciazy. Meaa ale Nadia zadowolona na tymplacu zapaw.Ona tam wyglada na 3 latke. Izu fatalna sprawa z tym lotem do raju.ALe pociesz sie tym ze inny utkneli w roznych zakontkach swiata.Moze uda Ci sie jakos oddyskac kaske za polaczenia telefoniczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barylkoo - u Ciebie zawsze powinno swiecic slonce, zeby Ci czas szybciej uplywal bez Dzordza. Kiedy znowu przyjedzie ? Co do Goni to masz racje, ale ja gdzies przegapilam jej trzecie dziecko ?! Wiem tylko o Wojtku i Macku .... W aferze lotniczo-wulkanicznej najbardziej zal mi bylo pasazerow, ktorzy byli tylko tranzytem. We Frankfurcie milei ca. 800 osob, ktore nie mialy wizy na niemcy i nie mogly opuscic lotniska ani specjalnego sektoru. Koczowali tam od piatku :-( Izu - to kiedy lecisz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabijcie mnie:) tam u Goni w albumie jest zdjecie 3 dzieciaczko w wannie i ja myslalam ze cala 3 -jka jest Goni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak wracajac pamiecia to przypominam sobie dlaczego tak myslalam.Bo przed przerwa na kafe Gonia myslala ze jest w ciazy i byla mowa o 3 -ce:) Potem na dlugo zniknela.I jak widzialam zdjecie w wannie to juz mi tak zostalo w pamieci.Goniu dodalam Ci jednego synka gratis:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pia Dzordz planuje przyjazd w czerwcu.Ja sobie pojade do niego na chwile tak tylko sie rozerwac i wroce z nim.Ale w te wakacje juz koniecznie podejmujemy decyzje ze albo Dzordz wraca na stale albo ja jeszcze na chwile z mala wyjade.Teraz ciezko bylo sie rozstawac bo Natalka juz duza i tak sie cieszyla tata.Dzis od rana jak tylko sie obudzila to woalala ta-ta i szukala po domu.A jak sie cieszyla jak zadzwonil z trasy.Jemu tez tym razem bylo strasznie ciezko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Baryłko, jestem pod wrazeniem jak Natalka jest za tatusiem mimo ze go rzadko widzi, jest taka rozumna ze szok! Moja Zuzia tylko widzi mnie i ma w nosie reszte ludzi. Chociaz jak mowie ( widzac przez okno) ze tata przyjechał to leci do drzwi i czeka cieszy sie , wyciaga raczki ale albo pojdzie do niego ( i zaraz chce do mnie) albo nie pojdzie i leci odrazu do mnie, zebym ja na ece wziela i pokazywała tatusia... jakby myslała --Kochajcie mnie i usmniechajcie ale odemnie z daleka i precz z rekami:) Goniu jak pisałas ze szkrab ci wchodzi na drzwiczki piekarnika to w oczach staneła mi Zuzu , bo ona z kolei wchodzi na drzwiczki zmywarki i kreci tymi wiatrakami co woda leci:) he he Baryłka ma wizje ze u ciebie 3 chłopiec w drodze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zjem tylko deser z pianka i znikam:) Babeczko taz sie zdziwilismy jak zareagowala na Dzordza.I jak lubila z nim spedzac czas.A Dzordz przeszczesliwy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babeczko a przy budowie musisz sie uzbroic w cierpliwosc.Bo papierologia w naszym kraju moze wykonczyc.Do tego te koszty wrrr Zanim sie wszystko przygotuje z papierami nim wbije pierwsza lopate to niestety juz sie trzeba wykosztowac.Oby Wam gladkow wszystko szlo i malo nerwow kosztowalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Mam już teściową u siebie więc zaczynam nadrabianie zaległości. Mały jak zobaczył babcię to od razu chciał się z nią bawić i na mnie nawet nie spojrzał. Cieszę się bo widać że udało mi się go trochę przystosować do życia z ludźmi. Głownie to zasługa przedszkola:) Baryllka coś mi się zdaje że z Natalki urośnie córeczka tatusia:P Już to pisałam ale musisz być bardzo dzielną osobą skoro wytrzymujesz takie długie rozłąki z mężem. Goniu mój Gwidzio ma pomysły, ale daleko mu do Twojego rozrabiaki. Meaaa ja swoje zdanie na temat spotkania wyraziłam. Balować możemy od piątku do niedzieli. Myszko, Kimizi??? Do galerii nie zaglądałam wieki bo coś mi się popsuło:( Mamuniu wiem że to co piszę to mało wychowawcze, ale ja jak byłam dzieckiem to miałam ogromne kłopoty z jedzeniem, w pewnym momencie (chyba jak miałam 13 lat) miałam 14 kilo niedowagi. Moja rodzina przechodziła koszmary, chodziłam do dietetyków i dopiero moja babcia mnie wyleczyła. A mianowicie dawała mi do jedzenia to co akurat było na fali: naleśniki, pyzy, zupa mleczna, kopytka (je to nawet nosiłam do szkoły jako drugie śniadanie). Może za bardzo się denerwujesz tym jej nie jedzeniem, rób swoje pysze obiadki bo je z tego co piszesz wsuwa. Odnośnie wymiotów to Zosia często wymiotuje? Pytam bo może tu tkwi przyczyna. Mam pytanie, czy Wasze szkraby chodzą na paluszkach. Dawidek od paru dni właśnie tak chodzi więc dziś przestraszona wpisami w necie umówiłam się do lekarza, po czym spotkałam się ze znajomą która mówi że to normalny etap.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro działa to Witam wszystkie mamusie:) U nas pogoda dziś do kitu, zimno ciemno i jeszcze deszcze zapowiadali. Czasami brakuje mi pomysłów do zabawy z małym. Na dworze byle biedronka czy ślimak wzbudzają sensację a w domu ciągle muszę coś wymyślać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samadama witaj!!! Ja to Cię podziwiam, że umiesz coś wymyślić do zabawy, bo ja to ciemna masa i nie potrafię z byle biedronki zrobić zabawę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×