Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nadziejamyszki

termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2

Polecane posty

Ufff wlasnie ze spaceru wymeczona sie przyczolgalam w jedna strone do banku mam jakies 15/20 min sama z Kuba ktory musi wszystkie kkrzaki, ploty, morki zaliczyc 1,5 godziny, w drodze powrotnej wsadzilam go do wozka przekupujac m&m's i zasnol... Pia nie to nie ta kolezanka. Z tamta sie nie odzywam narazie. Ona jest jak by to ujac, egoistyczna bardzo i tylko jej w zyciu moze byc zle i tylko ona ma klopoty. A jak u mnie cos nie tak to zawsze twierdzi ze ja przesadzam, bo mam chate od panstwo to znaczy ze mi nie moze byc zle. Zazdrosci kazdemu wszystkiego. Np. tego ze ja i kolezanka mamy samochod a ona nie bo nie ma prawka. Nie zrobi prawka (jej maz 40 lat) bo nie ma kasy, a codziennie do miasta na kanpke i kawe leci i iocgale po sklepach lata. Do mnie ostatnio ze glupia jestem bo nie chcialam Kubie zabawki jakiejs tam kupic bo ona Julci ciagle kupuje a potem ze nie ma na czynsz. No to sory. Toksyczna byla ta znajomosc. Za kazdym razem jak jechalam do ikeai i niechcacy sie wygadalam ze bylam to miala focha ze jej nie wzielam. Umawiala sie ze mna ze mam wpasc na kawe po czym ze nie bedziemy u niej siedziec i czy mogla bym ja podwiezc do sklepu bo ona musi cos kupic a to daleko... ojjj i mogl bym tak w nieskonczonosc. Sorki za to:p ale musialam sie wygadac Pia super zycze udanego wyjazu :) Ewciu myslalam o Tobie gratulacje kochana :) Meaaa Tobie udanej soboty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GumiAga Tobie rowniez zycze przede wszystkim milosci i zeby bylo tak jak sobie zapragniesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gumi_Aga - o wlasnie ! Udanego jutrzejszego dnia !!! Moze od jutra bedzie juz lepiej .... Napisalam na nk. mamuniu - tych kulek nie trzeba gryzc, sa tak malutkie, ze sie na jezyku rozpuszczaja. Nawet jakby Zosia potrzymala je w buzi to sie nie zakrztusi, bo sa za male. Napisalam na eMail do Ciebie. Izu - a kolezanka nie ma na imie przypadkiem Basia ? "Nasza" Basia zawsze jak uslyszala, ze jedziemy do PL to nam podrzucala jakies dziecko na droge :-) . Jakos z latami sie nam ta znajomosc wykruszyla i w sumie dobrze, bo tez mnie meczyla. Moj maz sie nigdy nie dowie ile razy jej porzyczylam pieniadze i ciagle nie miala by oddac... A z tym sniegiem to opowiadacie banialuki :-P Jedlismy obiad na tarasie bo slonce tak pieknie swieci, ze szkoda nie skorzystac. Choc pamietam, ze w ub roku w pazdzierniku tez bylismy w PL i trzeba bylo Julce kupic sniegowce, bo sniegu nasypalo a ta w trampkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pia nie Basia to nie jest. Ale Moja druga kolezanka ktora rodzila w tym czasie co my (bylysmy 4 w pracy w jednym czasie w ciazy i sie kumplowalysmy) tez sie juz do niej nie odzywa. Tzn tylko czesc i nic wiecej bo tez sie zmeczyla... U nas piekne slonce i szlam wlasnie w krotkim rekawku po dworze... Kurcze mam taki syf w domu ze nei wiem od czego zaczac, narazie umylam lodowke tylko... A jeszcze chcialam torta upiec :) Ale poczekam az Kubal wstanie bo on musi przeciez ubijac piane i krecic mikserem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pia zazdroszczę pogody,my po szybkim spacerze,bo znowu wiatr sie zerwał i Zosi oczka łzawiły:((Ale ubrałam ją ciepło+polarowa czapka!!!tak wiec kochana nie ma zartów u nas z pogodą.Teraz mala pije harbatke z cytryna i oglada sezamków:)) Miałam spytac:czy Wasze maluchy lubia biały barszcz?tak myslałam,by dac Zosi z jajkiem i ziemniakami,ale nie wiem czy jej posmakuje. A i jak z miodem?podawałyscie juz dzieciom?np do herbaty? Izu ja nie trawie takich ludzi jak Twoja koleżanka:-O Pretensje do garbatego,ze ma dzieci proste(jak to mowi moja babcia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pierdzukam ale ten trot czasochlonny :/ mamuniu ja miod podawalam juz rok temu. A Zurek i bardzcz bialy to dla Kuby rewelacja moglby jesc caly gra, tak samo jak biala kielbase. A od niedawna pasztety z drobiu, jak nigdy chleba nie ja tak dzisiaj zjadl 3 kromki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej macham wieczorowo, padam na pysk, byłam dzisiaj w szczecinie w firmie rozliczyc sie z pracy tomek od srody znow w złobku, jakos daje rade - rano buczy jak wychodze ale po poludniu wychodzi stamtad zadowolony i usmiechniety od ucha do ucha. wczoraj dostalam pierwszy rysunek ze zlobka narysowany przez niego:) niestety moje dziecko jest chyba jedyne na nazym forum, do ktorego wciaz w nocy trzeba wstawac. ostatnia noc koszmarna - tym razem chyba cos intensywnie przezywal - rzucal sie po łóżku jak wesz, płakał, wołał tutaj i pokazywał palcem przed siebie;/ chcialam go wziac do łożka, ale tez nie chcial.. jestem juz tym zmeczona - zeby przez prawie 2 lata nie przespał ani jednej całej nocy!! dojrzewam do wyslania smsa z prosba o pomoc superniani.. z tego co przelecialam panietam tylko jedno Ewciu GRATULACJE!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ macham zebyście o mnie nie zapomniały podczytuje ale od paru dni cos mi jest - nie wiem co głowa pęka, siedziec dlugo nie potrafie (brzuch tak nisko) i spałabym caluski dzien :o zaczynam sie martwic bo juz powinno byc lepiej... Z tego co nadrobiłam: Amorku - gratuluje autka - teraz wieksze szanse ze sie w koncu spotkamy :P Ewcia - GRATULUJE!!!!!!!! no super to ja stawiam na córe jak 3 cykle sie staraliscie :P Izu - Tobie tez GRATULUJE tej weekendowej niecodziennej randki ;) no i syna dzentelmena też oczywiście Pia - super ze robicie wypad do Polski ze sniegiem nie ma żartów... poryczałam sie jak przeczytalam o tym nauczycielu :( Mamuniu - a Tobie gratuluje udanego pierwszego dnia w klubie malucha :) Ciepła - GRATULUJE ruchu w interesie :) komu jeszcze pogratulowac? dobra teraz lece do dzieci - mężyk ma nocki dlatego tez nie mam czasu bo: on odsypia tak do 14ej ja wtedy odbieram Anete ze szkoly i klade Marte i sama siebie tez spac wstaje na szybko obiad i on idzie do pracy a ja z dziecmi na dole bo u gory marta sie nie da utrzymac juz :( Odezwe sie dzis bo aż kawke musiałam wypic zeby mnie nie zmozyło wiec popisze jako nietoperkowa :P aha nasza rocznica tez pazdziernik :) 26ty :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WItam Ewciu gratulacje! ale niespodzianka:) Milo ze topry wojenne zakomane miedzy dziewczynami:) Pia udanego urlopu zycze. Izu od takiej kolezanki to sie trzymaj z daleka.Bo to zmija:) Mamusiu zdrowka zeby CIe grypa nie zlapala. Misty fajnie sie tak wyrwac na balety:) a co to za kapela.Moj Dzordz jak bedzie w grudniu to na Slasku ma jakis koncert z chlopakami wlasnie z Zielonej Gory:) moze tez sie wybiore. Ja tam lubie chlopakow z batami i glanach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamaolka podobalo mi sie to co napisalas zeby nie celebrowac swojej depresji.Ja mam takie dni ze widze wszystko na czarno i nie cieszy mnie nic.Musze wtedy przestac celebrowac swoja depresje:) My tez nie obchodzimy rocznic.Rocznica slubu przelatuje bez echa.Jedynie o urodzinach pamietamy bo oboje mamy w tym samym dniu to zawsze ktores sobie przypomni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ macham zebyście o mnie nie zapomniały podczytuje ale od paru dni cos mi jest - nie wiem co głowa pęka, siedziec dlugo nie potrafie (brzuch tak nisko) i spałabym caluski dzien :o zaczynam sie martwic bo juz powinno byc lepiej... Z tego co nadrobiłam: Amorku - gratuluje autka - teraz wieksze szanse ze sie w koncu spotkamy :P Ewcia - GRATULUJE!!!!!!!! no super to ja stawiam na córe jak 3 cykle sie staraliscie :P Izu - Tobie tez GRATULUJE tej weekendowej niecodziennej randki ;) no i syna dzentelmena też oczywiście Pia - super ze robicie wypad do Polski ze sniegiem nie ma żartów... poryczałam sie jak przeczytalam o tym nauczycielu :( Mamuniu - a Tobie gratuluje udanego pierwszego dnia w klubie malucha :) Ciepła - GRATULUJE ruchu w interesie :) komu jeszcze pogratulowac? dobra teraz lece do dzieci - mężyk ma nocki dlatego tez nie mam czasu bo: on odsypia tak do 14ej ja wtedy odbieram Anete ze szkoly i klade Marte i sama siebie tez spac wstaje na szybko obiad i on idzie do pracy a ja z dziecmi na dole bo u gory marta sie nie da utrzymac juz :( Odezwe sie dzis bo aż kawke musiałam wypic zeby mnie nie zmozyło wiec popisze jako nietoperkowa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie zastrzele pisalam i pisalam dlugi post i czemu wyslal mi sie poprzedni? co jest grane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie no sorki ale ja sie poddaje jutro popisze popoludniu moze bo rano mezyk wraca to nie moge mu klikac jak spi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Narobi sie czlowiek cale popoludnie przy torcie i nie wyszedl, taka ciapa mi sie zrobila buuu :( Moglam zrobic strucle dorzdzowa :( Posrzatalam mieszkanko, na jutro tylko zrobic lazienke. Gulasz na jutro zrobiony :) Wiec bedziemy sie relaksowac :) Szkoda ze ide do pracy ale ciesze sie ze w niedziele mam wolne :) Kuba wlasnie zasnol. I pewnie rano jak zwykle o 6 pobodka. Tak piszecie o piosenkach i zespolach i tak doszlam do wniosku ze ja w tyle ze wszystkim. Nie wiem co jest grane, co fajne, nic nie slucham oprocz fasolek, natali kukulskiej, majki jezowskiej it. :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kessi - no czary-mary i to na tak dlugo przed polnoca....:-) Izu - ktorego torta robilas ? Tego z "moje wypieki " ( egipski czy jakos tak ) ? Moze Ci sie tylko wydaje, ze nie wyszedl a mezowi bedzie smakowal . Moze lodowka cos pomoze ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taa tego egipskiego wlasnie, ale rozpapral mi sie, stoi w lodowce. ale to co mialo byc twrade na gorze sie nie stwardnialo i w ogole taka ciapa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziekuje wszystkim :) Kessi- w sumie obojetne nam czy to bedzie chlopiec czy dziewczynka, jedna i druga opcja ma swoje plusy i minusy :P mam jakies dziwne leki co do dziewczynki :P Pia- dzieki, jesien mamy piekna od kilku dni i oby jak najdluzej bo przy takiej pogodzie chce sie zyc i dzieci maja co robic. slyszalam, ze zima ma byc jeszcze gorsza od poprzedniej, brrrrr. Izu- moj Eryk tez tak spi ostatnio, chodzi pozno a wstaje wczesnie. a dzieje sie tak najczesciej jak sobie pospi w dzien. w dni w ktore nie spi, bo nie zawsze chce, spi duzo ladniej Mamuniu- ja nie podawalam miodu bezposrednio, ale od 1 roku podawalam musli, w ktorym byl miod. a co do muzyki "na czasie" to chyba najlepszym dj jest Eryk, ma swoje ulubione piosenki, a rano przychodzi do mnie do lozka z radiem i robi dyskoteke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć i czołem:) Ewcia >> gratuluję z całego serca, zwłaszcza, że jeszcze niedawno pisałaś, że Eryk będzie jedynakiem:D Życzę pięknych 9 miesięcy!!! Mamunia >> Lena uwielbia żurek, im kwaśniejszy tym więcej zje. I bardzo szybko zaczęła go jeść. Moja mama robi jej z takiego zakwasu, który kupuje w Biedronce. Miniony tydzień wymęczył mnie cholernie. Normalnie każdy patrząc na mnie mówił, że wyglądam na porządnie zmęczoną - wychodzi mi własnie bokiem ten nadmiar obowiązków:o Ale na wieczór mąż zaplanował kino, moja mama została z Lenką, a my pojechaliśmy na Piranie w 3D - film porażka, stare poczcie "Szczęki" przy tym to majstersztyk, a to bajka na resorach i to wyjątkowo niedopracowana, nawet efekt 3D nie poratował tego filmu. Ale liczy się sam wypad z mężuchem:D Lenka nadal wali kupsztale w majty po tym zatwardzeniu, ale przemiana wróciła do normy - 2,3 kupska dziennie:) We wtorek jedziemy z Lenką na zajęcia rytmiki. Mąż sie dowiedział, że w mieście teściów (5km od nas) jest grupa takich maluchów, którzy zaczynają swoją przygodę z instrumentami i dźwiękami i chcemy tym Lenkę zarazić - mam nadzieję, że jej sie spodoba, bo kolejny etap to własnie nauka gry na instrumencie:) A mnie cieszy, że będę miała taki zarezerwowany czas dla Lenki, bo w zajęciach dzieci uczestniczą z rodzicami. Nie myślcie sobie o mnie jak o wyrodnej matce, ale jak jestem z Lenką w domu, to zawsze cos mnie odciaga od zabawy z nią, a to sprzątanie, a to gotowanie, a to przygotowania do pracy, a Lenka w tym czasie szaleje z mężem. Ciąży mi to i wciąz sobie obiecuję to zmienić, ale z marnym skutkiem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz lenka śpi, mąż kombinuje coś przy domu, a ja zawijam się do lekcji ... to do potem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Kimizi ty masz wyrzuty sumienia?? A co ja mam powiedzieć?? Mój obowiązek to dom i spędzanie czasu z Dawidkiem. I wyobraź sobie że czasem mi się nie chce z nim bawić. I sama sobie szukam pretekstu aby tego nie robić bo przecież trzeba zrobić coś niecierpiącego zwłoki. U nas takie zajęcia są organizowane dla 2 latków więc jeszcze trochę musimy poczekać. Ale też Dawidka zapiszemy bo muzyka to matematyka Izu jak smakował tort?? Pia tak to chodziło o Słowację:( Nie ty jedyna nie wyrobiłaś jeszcze dokumentów. Chociaż my jesteśmy o krok dalej bo zdjęcia zrobiliśmy:P Zapytam może mało dyskretnie, jakie masz obywatelstwo, bo jeżeli Polskie to przestępstwo rzędne. Mamuniu jak zdrówko?? Dawidek od dawna je barszczyki, żurki, ogórkówki, pomidorówki czym kwaśniejsze tym lepsze. Mamatomka ja nadal wstaje w nocy do Dawidka. Rzadko, ale tego etapu jeszcze nie zakończyliśmy:( Kessi jeżeli Cię coś niepokoi to pędem do lekarza. Nie powinnaś teraz martwic się na zapas i na wyrost. Zdrówka Miłej niedzieli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Witam po wreszcie przespanej jakos nocy:))tylko 2 pobudki:)) Saamdamo mam nadzieje,ze i u Was lepiej? Zosia je juz dawno wszystkie zupy tylko jakos wlasnie z bialym barszczem sie wstrzymałam(sama nie wiem dlaczego?) Pogode mamy cudna i dzis zamykamy sezon grillem na działce-bedzie wesoło.Zaprosiłam tez brata z corcią,bo nie chcę by sam siedział z nią w domu. Wczoraj tatus poszedl na spacer z Zosia,a ja narobiłam tonę kopytek,wieczorem ciasto:))ale wyżerka:)) Miłej niedzieli:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy u Was też tak pięknie jak u mnie?:D Słońce w pełni i taki jesienny chłodek. Lenka wybrała sobie dzisiaj na drzemkę nasze łóżko sypialniane. Mam nadzieję, że to kolejny krok w dorosłość i teraz nie będzie musiała zasypiać tylko w swoim łóżeczku. Ułatwiłoby nam to sprawę opieki w kryzysowych sytuacjach, bo o ile u moich rodziców Lenka ma swoje łóżeczko, o tyle u teściów już nie, a teściowa nie bardzo lubi pilnować Lenkę u nas, dlatego zostaje z nią tylko na max. 2-3h, tak żeby pogodzić to ze spaniem. Samadama >> jakoś mi raźniej, że nie tylko ja tak mam z tymi zabawami. Jednak w Twoim wypadku to bardziej uzasadnione, bo jesteście wciąż razem, a w moim już nie bardzo, bo powinnam każdą wolną chwilę spędzać z Lenką, tylko cholera jakoś mi ciężko znaleźć teraz wolną chwilę:o Obiad zrobiony, w domu posprzątane, szkoda, że jutro już do pracy ... Dzisiaj rano pierwszy raz podaliśmy Lence mleko z kartonu, a nie modyfikowane. Tzn. już dawno pije kakao (w niewielkich ilościach bo jakoś jej nie podchodzi), je budynie na zwykłym mleku, ale to mleko z butli (bo nadal u nas rano króluje butla, a nie kubek) piła modyfikowane. I bardzo jej posmakowało to dorosłe mleko, modyfikowanego wypija ostatnio ok.150ml, a tego normalnego wypiła 200ml i było jej mało. Czy myślicie, że mogę już przejść na normalne, czy to zbyt wcześnie? A i dodam, że nie gotujemy tegoo kartonowego, tylko podgrzewamy. Dziewczyny już niedługo Boże Narodzenie:D Nasze maluchy skończą 2 lata!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej A ja własnie usypiam Zuzie:D Mielismy wczoraj zarąbista impreske....kurcze Mamuniu szkoda za na jednej nie balowalismy. Tez zakańczalismy sezon grilem:) tzn gril sie palił na tarasie a my przez drzwi balkonowe go dogladalismy :) Była ta szwagierka co dzieci nam pilnowała ja na weselach bylismy i byli nasi znajomi , pierwszy raz sie bawilismy we wspolnym towazystwie i wyszło ze wszystko wszystkim pasowało i nasi znajomi maja juz zaprosze nie do szwagierki:D My( dziewczyny) siedzielismy w pokoju a chłopaki w kuchni ,jak i im i nam sie skonczyły tematy to przyszli do nas pochichralismy sie i było super!! Dzieci padły o 21 to i ja mogłam wejsc w towarzystwo:) Z samego rańca dzordz z moim bratem pojechali na giełde sprzedac brata autko, no i wiem ze sprzedali :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kimizi, sasiadka ma dziecko starsze od naszych o 4miesiace i wiem ze w wakacje dziewczynka chodziła ze szklana mleka, jej mama mowiła ze pije mleko prosto z kartonu i nic jej nie jest. tyle tez ze ona chyba jej dawała te mleko kiedy tylko ta mała chciała a bardzo lubi ale mi sie wydaje ze tak jak ze wszytkim tak i z mlekiem u 2 lata nie trzeba przeginac u jednego bedzie wszytko ok a u drugiego inaczej. Niedobór wapnia jest szkodliwy ale podobno nadmiar tez. jesli Lence nic nie jest to a bym dawała, ja daje jak maja ochote tez podgrzewam ale u mnie dzieciaki to szkalna na dzien i pija róznie. Czarus bardzo lubi a Zuzia to raczej papuguje. No własnie no i dobrze ze papuguje po bracie bo ja nie wiem jak ja bym jej podawała syroby!! Nie chciała darła sie krztusiła bekała zwracała.....ale odkad zobaczyla ze Czarek tez bieze i nalewam mu do takiej przezroczystej miarki na kształt kieliszka i pije i nie placze tylko chce jeszcze:0 to i ona tez robi to samo...stukaja sie tymi kieliszkami i chlup w ten dziób:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babeczko >> no właśnie ja wiem, że dzieciaczki uwielbiają papugować. Jak odwiedziła mnie ostatnio koleżanka z 2 dzieci (córeczka w wieku Leny, a synek 1,5 roku starszy) to Lena nagle polubiła ciastka i płatki z mlekiem, bo tamta dwójka wcinała. Ale na drugi dzień wszystko wróciło do normy i nadal ciastka i płatki z mlekiem są bleeeeee.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babeczko oj szkoda,ze nie poszałałysmy razem:)),ale cuda sie zdarzaja i może kiedys...:-D Kimizi ja juz od dawna daję Zosi mleko z kartonu,ztym,ze ona je kaszkę manne na gesto-smkauje jej bardziej niż modyfikowane-zjada 250ml rano i wieczorem-wychodzi pełna micha:))i jakos nic jej nie jest,przybiera na wadze(jak widac) i wiem,ze jest najedzona. Oj,fajnie było na działce-pojadłam tyle kiełbasy,ze sie ruszac nie mogłam:))Z Zosia sie wygłupiałam-ona uwielbia jak ktos biega i skacze-smieje sie jakby ja ktos gilgotał:))moj okruszek kochany:))-tak za mna biegała,ze az miała zadyszkę:))I słonce tak pieknie grzało,ani jednej chmurki na niebie-poprostu raj!!! No i mała spała tylko pół godz.w wózku,wiec na bank padnie dzis wczesniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×