Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nadziejamyszki

termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2

Polecane posty

mamuniu - to super normalnie cos jak u nas te play groupy :) no i zaczelo ci sie juz z Wiki heheh w sumie wczesnie ;P ale bieber jest słodki :D jakbym miala 10 lat :P Meaaa - oj nie tylko w Pl nie sprzataja po psach niestety :( ja jak ide do szkoly to normalnie tor przeszkod :o a tu sa olbrzymie kary za takie cos i mimo to gowien na chodnikach od groma 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszko fajnie ze sie odezwalas i u Was wszystko dobrze.Moja Natalka tez uwielbia skubi i nawet spiewa dobie melodyjnie DUBI_DUBI_DU jestem tu:) Kimizi piekne plany:) bedziemy wszystkie trzymac kciuki. PIa to wspaniala wiadomosc ze z Julcia wszystko dobrze. A teraz to dopiero jestem ciekawa jak wyglada ta Twoja szafa.Nie daj sie prosic o fotke:) A ja nie moge wejsc na mela i ani nie wiem co GOnia napisala ani nie wiem co Izu wkleilam. Izu moze w jednym zdaniu napiszesz co to bedzie za firma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brat sie nie moze nadziwic jak Natalka pieknie mowi.Rozmawia ladnie skladanymi zdaniami z nim.CIesze sie bardzo ze tak jej szybko poszla ta mowa do produ.Oglada np. tv widzi cos w reklami i mowi BARANEK GLYZIE TLAWE itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barylko to jak chcesz to ja ci przesle z naszego maila te dwie wiadomosci na Twoj wlasny :) fajna musi byc Natalka jak spiewa moje maja zakaz skubi doo ale wieczorny rano moge zobaczyc jedna baje bo pozniej czasme Anetka koszmary mial a Marta i czasem sie boi jak sa potwory straszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barylko - poszlo mysle ze dziewczyny sie nie pogniewaja w koncu masz dostep do maila tyllko nie umiesz teraz wejsc ;) fajnie ta Wasza NAtalka mowi super ze wszystko juz zasygnalizuje itd ja nadal czekam kiedy Marta ruszy choc dzis w drodze ze szkoly leci ptaszek taki fajny kolorowy a ona PASIEK no to ja ze Ptaszek i powiedz Ptak a ona Ptak :D ale sie cieszylam normalnie ja ucalowalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuniu :P :D Baryłko - hehhe to by sobie mogły z Duśką pogadać :D i wiesz co? nasuwa mi sie pewna myśl... karmiłaś Natalkę butelką prawda? ja Duśkę też... i jak tu sie ma do tego teoria, że butelkowe dzieci mają problemy z mówieniem... że późno zaczynają mówić i mają problemy z wymową? :D : D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meaa haha no wlasnie:) mama mowi ze taka gadula rosnie ze babcie przebije.A mojej mamie sie buzia nie zamyka:) Wolniej zaczynala siadac,raczkowac,chodzic a z mowa poleciala pieknie. Kessi dzieki kochana. Lece obierac ziemniaki.Wieczorem wpadne.Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrócilam z Anecia ze szkoly - Marta spi :) mam chwile :P no ale co z tego jak tu takie puchy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej 🖐️ wpadlam tylko zapytac czy slyszałyście 30 Seconds To Mars??? to zespół gdzie gra i śpiewa Jared Leto :) czy trzeba cos wiecej dodawac:) ZAKOCHALAM SIE !!! a grali w Polsce buuu i przegapilam.... ale podobnow grudniu maja byc znowu??:D a Dorian Graya obejrzelsimy w niedziele bo małżonka czyli ja focha strzelilam o glupoty, ehh baby są wredne i tyle (mam na myśli siebie :o) ale wiecie co, robie rzeczy czasem jakby byłą we mnie druga osoba, rzeczy ktorych nie chce a robie je na złość sobie... a malzon z reguly wtedy tak samo milczy, nie poda pierwszy ręki tylko schodzi mi z drogi...ale z reguly dlugo nie wytrzymuje wiec przepraszam go.... Gumiago tule mocno 🌼 nie ma nic gorszego niz niczym poparte podejrzenia... życze mocno i trzymam kciuki by mąż przejrzał na oczy... nie mam pomysłu co zrobić.... rozmowa nic nie daje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejooo... caly dzien bylismy n w "miescie" hehe tzn w miejscowosci gdzie mieszkalismy i ja pracuje. najpierw spacerek z kolezankami potem troszke pobiegalam po sklepach a raczej probowalam znalezc prazent dla meza ale nie znalazlam , Kuba jak szalony biegal miedzy jednym autkiem a drugim, wkurza mnie juz ze nastawiaja tego dla tych dzieci. Apropo kup, to dzisiaj rano poszlam do sklepu szybko zeby zupe ugotowac i w drodze powrotnej Kuba chial z wozka wyjsc. Zrobil 3 kroki i upadl... ja go podnosze a ten cale spodnie, tzn nogawka w kupie i to takiej feee luznej.... to trzeba miec gowniane szczescie i ze to tylko spodniami :) Barylkoo mam nadzieje, ze Kessi Ci to podeslala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak sie ostatnio zastanawiam co u Wrednej Kasi??? Halloooo Mamoolkaa co tak milczaco?? Asik jak wakacje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WItaski wieczorne Cos pustawo. Kessi dzieki doszlo. Goniu kurde mysle ze to chwilowe.Nie daj sie zwariowac.Nie psuj tego co masz bo tamto nie ma przyszlosci i tylko sobie pokomplikujesz zycie.Zycze Ci zebys madrze podejmowala zyciowe decyzje.Odpisalam tutaj ale staralam sie nie podawac szegolow:) Izu piekny ten asortyment! jest na czym oko zawiesic.Anglicy lubia taki stylowe rzeczy.Postarajcie sie o dobra reklame.To sprowadzacie z PL? Zycze szczescia w interesach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misty to macie podobnie jak my.Ale jak Dzordz milczy albo olewa moje fochy to jeszcze bardziej mnie wpienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barylkooo my robimy spolke a nasi wspolnicy juz maja tu firme z meblami, a ona jest angielka wiec mam nadzieje, ze sie uda. troche sie tej spolki boje ale bez nich nie dalo by rady. ona jest tez dekroatorka wiec sie zna na tym i porobi projekty i wie co mode i co angole lubia. ja mam nadzieje, na to ze bede mogla sie tym zajac, naucze sie jezyka i nie bede juz musiala nocek robic. ale narazie same wydatki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babeczko ostatnio pisalas cos o wycenie budowy.Zapomnialam Ci cos skrobnac.Najlepiej to zlecic ta wycene.Mozna tez zamowic z biura projektowego aktualna wycene projektu.Samemu tez trzeba sobie doliczyc ewentualne dodatkowe koszty ktore zawsze wychodza w trakcie.Kolo nas jest budowa w stanie surowym.MLodzi ludzie wzieli kredyt,troche sie pieniedzy w trakcie rozeszlo,wtedy ceny szybowaly w gore bardzo szybko.Do tego na urzadaznie sie w domu przygotowywali sobie w trakcie (wydzielali czesc,uzbrajali) swojej dzialki zeby sprzedac.Dzis dzialka niesprzedana bo ciezko teraz cos sprzedac.Juz przy kryciu dachu wspomagala ich rodzia.Po prostu zle to wszystko obliczyli.Nadal mieszkaja z rodzicami i dzieckiem tak jak mieszkali a ciezko cos odlozyc bo okredytowani.Wcale swojej sytacji nie zmienili.Strasznie mi ich szkoda bo to moi rowiesnicy i przyszli sasiedzi.Napisalam Ci to bo widac na ich przykladzie jak wazne jest oszacowanie budowy przed jej rozpoczeciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izu dzis zainwestujesz a jutro bedziesz spijac smietanke:) Tego Ci zycze bo okropne te Twoje nocki i na dluzsza mete sie zameczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dzieci spia! ja pije kawe mieszana dużą łyzka bo zadnej czystej nie ma ! nie moge właczyc zmywary bo musze pare rzeczy dołozyc a dzieci chrapia i nie chce ich budzic,:) Baryłko dzieki wielkie! wszystko co piszesz jest dla mnie bardzo cenne. Postawienie domu tez róznych ludzi róznie wychodzi, obok sasiad postawił dom czeka tylko na dach i go wszystko wyniosło 35tysi !! a dom wymiarowo podobnu do naszego...no ale, no własnie poł rodziny to murarze:) i podejzewam ze za flache im postawili:) Dzieki za pomysł z tym kosztorysem jeszcze raz! Brzuch mnie boli, ale co sie dziwic jak w padłam w nałóg orzechowy! U sasiadów drzewo co połowe orzechów traci u nas za siatka, i jaszczury tez:) Czarus nazbierał cała przyczepke D jaszczura nie ma zebów, kurde zamiast dziecku dac to woli zeby leżały, jak pucowalismy samochód a to niedaleko ochecha to Czarus poszedł z przyczepka a my go krylismy:D Dzieci w nocy troche lepiej, tan słychac było ze Czarek kaszle a Zuzia fruka ale oniebo lepiej niz 2 noce temu!! Byłam z maluchami wczoraj u lekarza i nic w plucach nie słychac tyle ze gardła zawalone! Ale juz mamy leki i do wesela sie wylecza:D U mamy bedziemy pomieszkiwac jak pojde do pracy , no własnie ten co mi załatwia mowi ze napewno zadzwonia! BArdzo bym chciała bo to panstwowa, byle jaka ale panstwowa i w banu by inaczej patrzyli tez:) Narazie brat remontuje, tzn juz konczy bo tylko pomalowac i sie przenosi do pokoju a nam zostawia moj były pokoj:) Mamy w nim meble do naszej przyszlej sypialni:) duze łozkao 2 szafki a szafa stoi u nas w domu bo tam miejsca szkoda jak maja stac jeszcze łozeczka dla dzieci:) A szafe mam z ikei podobna z opisu jak ma pia: dzilei sie na 2 duze przegrody po jednej są 2 stelaze na wieszaki góra dół, a po drugiej półki głebokie, szafa prawie pod sufit suwana ...a te meble to dostalismy od ludzi którzy moze pol roku mieli e w domu, kupili i wyjechali za granice a za pol roku juz ich nie chcieli i dzordz miał tam fuche i oddali, razem z biurkiem dla dzieci z nadstawka i czyms jeszcze:) tak ze kosztowało nas rope do busa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Padam na pysk:-P To była najgorsza noc od nie wiem kiedy:((wstawalismy do małej ok 20 razy!!!!!!ja juz nie wiem co jej jest,niby chce spac,a nie spi:((syrop wypiła,dziąsła nasmarowane i doopa:-P nie ma gorąco,bo grzejnika nie odkręcam,nic ją nie uwiera,bo ma luzna piżamkę i spi bez skarpet,najedzomna- miche kaszy wrąbała przed spaniem.Juz brak mi sił😭 Z jedzeniem i gryzieniem lipa na całego,juz nawet chrupek nie chce jeść,a jak ugryzie to bleee i zwraca albo ma odruch wymiotny.Popadam w deprechę:-O Tworki mnie czekają jak nic!!!:-O Babeczko powodzenia z praca i zdrówka dla dzieci.A kiedy planujecie przeprowadzkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuniu może zabki, moja Zuzia tez pare nocy taki diabełek ze nie wiem! Ale teraz widze ze igiełki sie przebiły i jest ok nawet jak jest chora! W sumie to zadna przeprowadzka...dzieci rzeczy i tak juz tam maja od zawsze ...a jak pojde do pracy to bedziemy tam nocowac sobie, a ze to praca zmienna to wiecej czasu tam bedziemy niz u siebie, i tak postanowilismy ze nie bedziemy dzieci stresowac tym ze beda spac u mamy na 2 godziny do domu i tak w kółko tylko bedziemy cały czas u mamy a w wolne dni do domu! Przechodziłam z Czarkiem ta gonitwe i wydzieranie dziecka i 2 raz tak nie zrobie. A ojciec hehe ja sobie z nim poradze bo i tak jest tylko w weekendy co nas raczej tam nie bedzie, a na niego raczej działa jak płachta na byka moja mama ze cos tam komentuje co po trzezwemu mu nie orzeszkadza! I czasem sa takie acjie!' jest dobry dla dzieci dac mu klocki to połozy sie miedzy nimi a one mu dosłownie na głowe wchodza i skaczą. Ojciec jest zazwyczaj spokojny tak na 95%, mama sie niepotrzebnie własnie odzywa jak jest pijany, nas nigdy nie uderzył, mało nawet co krzyczął a odkad brat zachorowała na raka rozpił sie, nie da sobie pomoc ani przetłumaczyc, zadnego AA. mama nerwowo tez niewytrzymuje bo jej przy arturze nic nie pomagał jak był w szpitalu, z miesiaca na miesiac było coraz gorzej, my z sis siedziałysmy same w domu, tata w pracy wtedy przyjezdzał codziennie ale codziennie pijany, nic do niego nie przemawiało, nie ołacił rachunków itd gdy mama w wirze szpitala zorientowała sie ze jest kupa długów był to poczatek konca dobrego zycia, ojciec pił coraz wiecej, sprzedawał z gospodarki powoli wszytko aby było na szpital, dojazdy itd a wypłate przepijał! i farsa sie cignie do dzis, wiem ze moze nie wytrzymał tej choroby swojego jedynego syna i w wódce szukał pocieszenia i teraz nie umie przestac i nie da sobie pomoc...błedne koło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WItajcie U nas tez nocka lipna.Ja dzis padnieta od rana.Nalatka wiekszosc nocy walala sie po lozku i nie mogla spac a ja z nia.Robilam jej w nocy mleko bo myslalam ze glodna.Wypila i nadal miala problemy z zasnieciem.Do tego ja w lazience widzialam wielkiego PAJAKA! myslalam ze padne bo sie boje.Znalazlam buta i go zabilam az sie rozkwasil.Masakra i nie moglam zasnac przez tego pajaka.Pewnie wyszedl kratka bo to ostatnie pietro w domu i zadko sa jakies pajaki.O fujjjjjj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisała w wielki skrócie o ojcu, on nie jest zły człowiek ale bardziej denerwuje jego zachowanie, brak zainteresowania zyciem rodzinnym, jemu nic w domu nie jest potrzebne, siostra pare lat temu jak poszła do pracy kupiła okna do domu bo ojcu to latało, ze przez stare ciepło w zime ucieka! jest kupa roboty w domu , gdyby nie Artur nic by w nim nie było robione! Ma myslenie jak człowiek 100letni - nic nowego bo to czy sio sie jeszcze nadaje. nie daje na zadne opłty jedzenie....jakby wogóle rodziny nie miał! Szkoda pisac! !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z rana bylam na zakupach i u szewca.Zanioslam buty w zeszlym tygodniu i mialam w poniedzialek odebrac i zapomnialam.Fajne te kurtki w bidronce takie cieple i dluzsze ale nie ma juz rozmiarow na Natalke.Jak ktos jeszcze szuka tanszej kurteczki to maja byc Lidlu po 40zl takie pikowane.A w Dichemanie od polowy pazdziernika pelno bucikow dla dzieci od 50-60zl.Daje znac bo reklamy przyszly i pregladalam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejooo Wita się przewrażliwiona matka hehe tzn tak wyglądałam wczoraj w oczach pana doktora :o Duśka wczoraj cherlała strasznie, po pracy pojechałyśmy do przychodni. Nie było pediatry ale przyjął ją lekarz rodzinny. Pan doktor z syndromem miękkiego nadgarstka (normalnie spodnie ma tak obcisłe jakby legginsy nosił :D do tego obcisła bluzeczka i aksamitny głosik :P :D :D - no ale ponoć lekarzem jest dobrym ;) ) zbadał Nadie na wszystkie strony. Osłuchał, ostukał, obejrzał gardło i mówi DZIECKO JEST ZDROWE!! O co pani chodzi? A ja mowie, jak to o co? Kaszle jak gruźlik! On: ale nic kompletnie jej nie dolega! Wiecie, z miną pt. przyszła histeryczka i wmawia dziecku choroby. Nosz cholera jasna! Mówię, że wiem co słysze i że dziecko mi się w nocy dusi. To pyta co jej daję przeciwkaszlowego. Mówię, że Sinecod. To on mówi, ze lepiej podać Acodin Junior bo ma to samo działanie a jest ziołowy (czyt. Zdrowszy) no i żebym zaczeła podawać ten Zyrtec na noc bo może to być alergiczne No i wieczorem Duśka dostała łyżeczkę Acodinu i 5 kropli Zyrtecu i efekt? O 3/4 mniej kaszlu!! I teraz zagadka (kurwa jak ja uwielbiam zagadki jak chodzi o zdrowie dziecka :o ) czy pomógł cudowny Acodin, czy zadziałał Zyrtec i to alergia??? Jeden Pan Bóg wie :o a my się dowiemy jak Duśka skonczy 3 lata i zrobimy jej testy alergiczne :o szlaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaag by to!!! No ale grunt, że się dziecię wyspało :) rano tylko miała żal, że do pracy idziemy :( eeeeeeeeeeeeeeeeeeeehhhh Pogoda piękna, żyć się chce! :) jedynie smutne jest to, że piękne skończy się w poniedziałek :o i od tego dnia ma być coraz gorzej. Na przyszły tydzień zapowiadają śnieg z deszczem i mróz w nocy :o 😭 i już nie ma szans na ładną pogodę. Moi mili! Zaczynamy ZIMĘ :o 😭 :o :( Z pozytywnych informacji jest to, że sprzedałam Duśki kurteczkę jesienną z zeszłego roku i jest duże zainteresowanie na kombinezon :D mysle, ze tez się sprzeda lada chwila :) zamierzam pieniążki od razu wypłacić (bo inaczej przepadną w wirze zakupów) i odłożyć na kombinezon na tę zimę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babeczko szkoda mi Was i Twojego taty.Piszesz ze to dobry czlowiek.Ma duzy problem z alkoholem i nie umie sobie z tym poradzic.Moze warto powalczyc z jego problemem.Sa tez takie specjalne osrodki prywatne do ktorych sie jedzie na jakis czas tak jak do sanatorium.WIele ludzi wstydzi sie swojego problemu zwlaszcza w malych miejscowosciach i nie widza w tym problemu bo obracaja sie w takim kregu (koledzy).Ale taki wyjazd moze byc pomocny bo moze wyjechac anonimowo i przebywac z obcymi ludzmi z calej Polski ktorzy maja ten problem.W internecie pewnie jest wiele adresow.Moze na takie leczenie tata sie zdecyduje i przeznaczy pensje skora i tak z gory jest wydana na alkohol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SLuchalam Zalwskiego w samochodzie w radiu i mowil ze nie strasza tak jak inne stacje ze bedzie zima.Ma byc normalnie:) moze specjalnie nakrecaja ludzi na zime bo ktos ma w tym interes.Zalewski czesto ma racje w pogodzie.Ja mam nadzieje ze bedzie do konca tygodnia bo tyle potrzeba nam na budowie.W sobote Natalke zabiore na sesje zeby Dzordzowi porobic fotki jak wyszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaleskiego! mialo byc:) U nas ciezkie jedzenie jak brat przyjechal.On ma zachcianki na swojskie jedzenie i ciezkie dania bo wyposzczony w UK:) Z rana pojechalam po swojskie wyroby a na obiad grochowka,flaki:) Ech trzeba przeczekac zanim wyjedzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meaa no zagadkowy ten kaszel.Masz reke do alegro:) ja nadal czekam na to konto z poczty.Nadal mam ten pierwszy wozek Natalki w domu wrrr do tego ten rozowy tez juz maly.Po zimie moze jej kupie jakis jeszcze na kilka miesiecy.A tych bym sie pozbyla.Do kiedy dzieci uzywaja wozkow? Ona smiesznie wyglada w wozku bo jest duza jak na swoj wiek a jak ma jeszcze DIDI,Dududia (smoczka) to zaczepiaja mnie ludzie ze taka duza a ma smoka i wcisnieta w wozek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bebeczko ale mieliscie okazje z tymi gratisowymi mebelkami.Takie szafy Pax nie sa tanie.Zbieraj kochana co sie da potem bedzie jak znalazl do nowego domku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×