Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nadziejamyszki

termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2

Polecane posty

no i polknela ufff tu jest torcik nr 1 : http://s967.photobucket.com/albums/ae158/Kessi_80/Kates%20treasures%202010%20everything%20made%20with%20love/?action=view¤t=IMGP3936.jpg tu jest torcik nr 2: http://s967.photobucket.com/albums/ae158/Kessi_80/Kates%20treasures%202010%20everything%20made%20with%20love/?action=view¤t=IMGP3941.jpg&t=1268866880809 tak wiem wiem fotki!! musze popracowac nad nimi ale poki co jak nie mam mozliwosci to robie zeby bylo bo jak sprzedam to juz nie zrobie :( No ale ostatnio moja inna sasiadka Irlandka jak widziala moje torty mowie jej ze z fotek jestem niezadowolona ale ja noga w robieniu a ona do mnie to przyjdz moj maz Ci je moze zrobić bo on jest dobry (no ja o tym wiedzialam bo widzialam jego foty u Donny - im robil to jak z sesji) wiec calkiem mozliwe ze jak zrobie wiecej takich zeby wrzucici na stronke to mi cyknie wszystkie a poki co tak do pokazania znajomym i wrzucenia na facebook czy nk moga byc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku ! ze tez musialam takim glupkowatym zdaniem rozpoczac nowa strone !!! Litosci, piszcie duzo coby przeskoczyc szybko na nastepna strone ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaraz wrzuce foty jak dzieci dzis wygladaly na parade :) ale sie teraz laaaduje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ucieklas? to was pociesze tez se raz o malo nie zlalam do wyrka ale mialam z 16 lat :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pia - ja mamdzis meza na nocce w pracy to napisze tyle bo mam zaleglosci ze uciekne na nast stronke :D:P Dzieki za gratki i gratki dla Pascala on chociaz sprobowal Marta ni huhu ale jakie miny mialy starszaki jak dostawaly guwienko pod nos?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolektywnie wszyscy zagladali , robili ochy i achy i bili brawo :-) Mysle, ze on dobrze wie o co chodzi tylko brakuje mu cierpliwosci, zeby usiedziec. Ja go rozumie, tez mi sie zawsze na kibelku nudzi :-) Kessi, jutro ogladne zdjecia bo juz ide do lozka . A Ty kochana, pisz, pisz ile wlezie :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pia - jednym slowem było wesoło a Pascal pewno dumny jak paw :) Mi dzis mezyk na poprawe nastroju bo jakas taka zasmucona byłam (taa przemeczona do 1 torty potem ogarnac kuchnie i o 2 do lozka o 2:35 Marta ryczala, potem o 4ej juz glodna o 7 Anecie lekarstwo... zyc nie umierac :o ) no wiec puscil mi filmiki i zdjecia z okresu od narodzin Anetki i Marty no nie musze chyba pisac jak sie ciesze ze ma teraz 2 tygodnie nocki :D a Wy tez lubicie czasami tak sobie powspominac takie male dzidzie i pierwsze aguuu albo usmiechy? No a tak poza tym mojemu mezowi to sie zmienia wszystko jakby byl kobieta (ponoc my jestesmy zmienne) i jak narzekal niedawno znow ze kasa idzie a tego nie odzyskam bo on mysli ze inwestycja sie nie zwraca no to dzis mowi to kiedy ulotki drukujemy a tydzien temu byl wrogo do tego nastawiony bo to tyyyyle kasiory :o Ehhh no moze go przekonuje powoli to ze coraz to nowe zamowienia sa.... a jeszcze sasiad mi cosik szykuje ale to cicho szaaa i powiem dopiero jak wypali ale jak wypali to bede pracowala ze tak pwiem na pol etatu a nie tylko okazyjnie :) No tak ale mialam odpisywac a znow o sobie trabie ;o wezcie mnie palnijcie czasem ze przynudzam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiec weszlam na test Dukana i sie zalamalam :( nie no nie az tak zle nie jest :P ale waze teraz ostatnio 75-77 (3 kg przytylam i nie chce to spasc ni huhu) no i tak se myslalam o 72 jakby bylo na stale to by bylo fajnie bo mniej to chyba bym zle wygladala bo mi nigdy nie chudna uda i nie chudne rowno a juz brzuch to nie wiem kiedy zaczyna spadac :o no a test mi pokazuje wage 68,6 ale pisze ze teoretycznie i pewno (nie znam francuskiego) dalej pisze pewnie ze ze wzgledu na gruba budowe kosci itp proponuja 70kg no to uffff a date osiagniecia wagi podaja 9 maj i wiecie ze bym sie chetnie skusila tylko jak ja KOCHAM CHLEB i ZIMNIORY I KASZE I RYŻ To jak ja dam rade? ale moze męża nakusze i razem bedzie razniej :) a i tak teraz jemy mase ryb i tunczyka i sledziki moje kochane wiec moze by sie co udalo... a maz teraz truje ze malo warzyw jemy to musze z nim pogadac co powie na ta dietke bo juz patrzec nie moge na siebie a on na siebie tez :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samadamo - nie bylam w galeryjce ale jutro oblukam jednak czytajac opinie dziewczyn pieknie tam musicie miec A ja mysle ze moze przekonasz meza na rodzenstwo dla Dawidka ;) Tomaszkowa - dzieki i co ty tak nam znikasz? Misia - pewne sprawy brzmi wyjatkowo tajemniczo napisz czy udalo Ci sie zalatwic co planowalas? Kinia - Twoje posty to jakieby tasiemce nie byly czyta sie jak dobra ksiazke ;) czy Ty chcesz powiedziec ze caly czas czytalas i sie nie odezwalas? nawet w urodzinki Blanki? Oj Ty Ty nie dobra .... A siostra przegiela z takim zachowaniem pewnie nie tylko Tobie bylo przykro ale i mamie :o Kimizi - siekierka i w droge? a kot w lapku Cie podptruje i spiernicza hahahah nie no sikalam po nogach :P Meaaa - spokojnej szychty jutro :P i nie zasnij w pociagu :D Ciekawe co u zabki? sorki ale oczyska mi sie kleja nie dam juz rady popisac popracowalam znow nad stronka - ja nie wiem kiedy ja skoncze a nie chce jej ujawnic niedokonczonej :o no to do poludnia bo z rana malzon odsypia to nie bede :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra jeszcze tylko: GumiAgo - obyś sie wyleczyla i niewskazane bylo sie klsc ;) trzymam kciuki Amorku - dziekuje i sorki ze jakos Ci nic nie pisalam nie chcialam zey wygladalo jakbym cie pomijala ale czasu aaak malo :( Dobrze ze dolecieliscie szczesliwie i wszystko oki. A zdecydowalas co zrobicie dla siostry na ta 18tke? wiesz Marta tak nie ma ale Anetka tak miala dluzszy czas ze jakby nie myla to tak jakby takie brazowo zolte luski za uchem :o nie wiem co to ale potem miala i na skroniach i lekarz mowil ze od zmiany klimatu i wody ale po jakims czasie zeszlo samo Trzymam kciuki za dzisiejsza nocke moze Kubunia sie juz przyzwyczail i nei bedzie zrywów u nas byly pare nocy temu i nic nie pomagalo nawet smoczek byl bee:( 👄 teraz juz spadam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elo jak wybila 6 tak eryk stal na rownych nogach... Barylko- jak pobudka'? o 5? piszecie zebym go rzadziej kapala i wczoraj tak zarzadzilismy, mycie, ale bez kapieli, poza tym wszystkie ceremonie przedspaniowe odprawione. i co? nic, za nic nie chcial isc spac, dopiero jak napuscilam wody do wanny, posiedzial w niech chwile to poszedl grzecznie spac. i co mam zrobic? ehhh ale was sie tematy trzymaja hehe a mowilam ze malzon ma zapalenie ucha? siedzi w domu przez caly tydzien...dobrze ze po antybiotyku juz go nie boli, ale tak to jest jak raz sie jest chory, drugi i nie wyleczy sie do konca. milego dnia wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze juz bede wiedziec ze kakao nie daje sie na noc ! wczoraj wypila aż dwa kubki przed snem i co? ano poszlam spac o 3.30 :o ogladalysmy Arkana magii po nocach a Viki czytala zacięcie gazetki lol milego dnia ! ja ide po KAWEEE bo oczy imadlami otwierac :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cos nie moge sie zalogowac na swoj poprzedni profil, miala tak ktoraś? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misty >> bez kawki sie chyba nie obejdzie, no to dała wam Viki popalić:) Kessi >> świetne Ci te torty wychodzą, miałaś bardzo oryginalny pomysł na swój biznes i ja wróżę Ci sukces bez dwóch zdań:D Brawa dla Martusi za samodzielne kroczki! Ja też średnio wyspana, za to Lenka jak skowronek już od 5:30. Lenka wcześnie wstaje, ale też długo śpi w ciągu dnia, bo ma 2 drzemi: ok.8:30 - 9:00 śpi ok.1,5h, i potem ok.14:00 śpi 2,5-3h. Myślałam o Waszych radach żeby skrócić te drzemki, ale z drugiej strony Lenka budzi się jak słyszy moją krzątaninę po domu, bo cisza jest wtedy i każdy dźwięk słychać 10 razy bardziej. Ale jesli taki schemat drzemek utrzyma sie do wakacji to wtedy postaram się je skarać bo nie będę musiała już tak rano wstawać tobęziemy mogły sobie obie pospać:) Pia >> widać Julka to wyjątkowo sprytne dziecko, to może warto spróbować nawet poprzez zabawę przerobić z nią matematykę tak żeby mogła jednak przeskoczyć jeden rok. Bo tak sobie pomyślałam, że jak teraz Julka przyzwyczai sie bardzo do tego, że wszystko chwyta dużo szybciej i to bez nauki w domu to może z czasem nie zauważyć, kiedy pewne treści materiału będą wymagałały dodatkowego posiedzenia nad tym i mogą się robić jej zaległości, a tak jak sie jej trochę podniesie poprzeczkę to może to potraktowac jak wyzwanie i z jej bystrym umysłem w lot się dostosuje do starszych dzieci:) Od rana ssie mnie na słodycze:o Wczoraj z mamą robiłyśmy chleb graham orkiszowy i wyszedł pyszny. Następnym razem dołożę do niego rodzynki albo suszone śliwki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kessi- śliczne zdjęcia. Brakowało Twoich wpisów. Misty- kakao (tak jak czekolada) zawiera też kofeinę- dlatego nie mogła spać. Ja też jak wypiję wieczorem mocne kakao to długo nie potrafię zasnąć. Pia- jak byśtak tego swojego Drożdża o tą lampę bioptrom zapytała ( tak na wszelki wypadek przypominam:) idę zrobić bułeczki drożdżowe. Ewciu- to może dokąpieli dodawajcie dużo tych płynów - oliatum,emolium . Mam nadzieję, że jutrzejsza wizyta u lekarza będzie owocna- i poradzi i przepiszecoś co pomoże Eryczkowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misia >> ja też uwielbiam takie rodzinne święta, wtedy to dopiero czuć magię świąt:D My jak zwykle w święta na dwa fronty, choć mi to nie pasuje. Przywyczaiłam się, że u moich rodziców jest tak światecznie pełną gębą, stół sie ugina, razem siedzi, romawiamy, wspominami, a u teściów wigilia zrobiona tak, że nawet nie ma nic na dokładkę, w tym roku to zabrakło uszek, poza tym u nich standard to ciasto każdemu na talerz i przed TV. Poza tym u nich każdy wybrzydza w jedzeniu, więc tych tradycyjnych potraf praktycznie nie ma bo wszystko zmodyfikowane pod gust francuskich piesków. No krótko mówiąc nie podoba mi się. Ale cóż, czego się nie robi dla męża:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no jeszcze Myszka mi tu wyjeżdża z babeczkami drożdżowymi:o No zaślinię klawiaturę zaraz ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
probowalam no i kurcze za chiny nie mogę sie zalogowac na dwa poprzednie moje nicki, a hasla nie zmienialam co jest grane?? pisze mi ze bledne haslo :o no dzieki dziewczyny, bede wiedziec na przyszlosc z tym kakao :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszko >> faktycznie, zapomniałam. Jakbyście mi mogły przypomnieć po południu bo teraz jestem w pracy i nie ma go przy sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pojawiam się i znikam, i znikam, i znikam...;) Witajcie Mamusie:) czytam jak zwykle na bieżąco ale nie zawsze mam czas pisać. w domu nie ma szans przy małym wyciągnąć laptopa, wieczorami już nie mam siły pisać a w pracy ... staram sie jak mogę, ale roboty masa a czas ucieka;/ Amorku - mój Tomek też ma takie suche coś za uszkiem. podejrzewam że to od tego, że po kąpieli nie zawsze da sobie porządnie wytrzeć a i włosy mokre wchodzą za uszy i stąd to coś. ja smaruję bepantenem albo maścią z vit. A - oczywiście jak uda mi się porządnie posmarować:) Meaa - teraz to ja się prawie posikałam, ale nie z posikanej pizamy tylko z "prezentacji" dla męża:) Pia - wyobraziłam sobie Pascala w ogrodzie i już widzę, jak będzie wyglądało też nasze lato na działce;) już teraz jak tylko wyjdzie z klatki to leci w długą.. i zawsze w drugą stronę niż ja:) Kessi - super są twoje dziewczynki i tak wiosennie na tych Waszych zdjęciach!! i jestem pod wrażeniem tego, co Martusia umie. jak czytam o umiejętnościach Waszych dzieci, to mam wrażenie, że mój jest jakiś "opóźniony" - nic nie mówi oprócz swojego yyyy, eeeee i cacy do psa:) W.Kasiu - Tobie też gratuluj Ewciu - póki co ja się zarzekam, ze Tomek będzie jedynakiem. pewnie jak mi się zmieni, to już będę za stara na kolejne dziecko:) Pia - przypomniało mi się - ja na samą myśl o polarowej bluzie zaczynam się drapać. tak samo przy wszystkich welurach, pluszach itp. Wstyd się przyznać, ale my narazie nawet nie mamy nocnika w domu. może w wakacje rozprawimy się z pieluchami - będzie ganiał z mokrym tyłkiem jak będzie ciepło:) cdn.... musze narazie spadać, bo przyszła do mnie Pani na rozmowę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobitki Tak miło czytać, że coraz więcej ciężarówek wśród nas! Bardzo się cieszę razem z wami. Gdyby moje życie było poukładane, to też na pewno staralibyśmy się o rodzeństwo dla Krzysia. No ale mam już stałą pracę, a to duży krok do przodu. A w pracy bałagan - nasza grupa nie dostaje maili na te tematy co nas wyszkolili i większość musimy przekazywać do kolegów, którzy się na tym lepiej znają. Ale i tak mi się podoba :) Fajna jest tam atmosfera. Dzięki za odpowiedzi dotyczące tych placków na skórze Krzysia. Problem jest tylko w tym, że przez to że one są niewidoczne, to trudno je wszystkie zauważyć. Czy wystarczy że po kąpieli będę smarowała go kremem do ciała, czy musi być jakiś specjalny? Mamy ten a-derma co Meaaa polecała, ale jego stosujemy tylko na buźkę. Też myśleliśmy czy nie zmniejszyć liczbę kąpieli tak jak Ewcia, ale jestem przekonana, że to się nie uda. Krzyś tak jak Eryczek kocha kąpiel i nie wyobraża sobie zaśnięcia bez niej. Amorku, cieszę się że jesteś już w Polsce z rodziną. Daj kilka dni Kubusiowi na oswojenie się z nową sytuacją. Dla niego wszystko teraz jest inne i myślę, że dlatego spał niespokojnie w nocy. A jak dzisiejsza nocka? Pia, ja poszłam o rok wcześniej do szkoły dlatego że w przedszkolu się nudziłam, znałam już literki i cyferki i umiałam czytać. Nie uważam, żeby ktoś pozbawił mnie dzieciństwa w ten sposób. Świetnie sobie radziłam w szkole i po prostu skończyłam edukację rok wcześniej. Przedszkole skierowało mnie na specjalne testy z psychologiem, który potwierdził, że mogę iść do szkoły. Myślę, że to jest dobre rozwiązanie, jeśli dziecko ma większą wiedzę niż jego rówieśnicy i nudzi się na lekcjach. Meaa- mam nadzieję że nie zasnęłaś w pociągu ;) Kessi - podziwiam cię, ile ty potrafisz zrobić w ciągu jednego dnia! Chodzisz spać o 2 w nocy, a przez cały dzień jesteś ciągle na najwyższych obrotach! Przyznaj się, ile kaw wypijasz? ;) Bardzo ładne zdjęcia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka..... tylko na slowko. W sprawie kapieli. Dodawajcie do kazdej kapieli natluszczajaca emulsje/olejki. Ja zdecydowalam sie na Emolium bo w innych jak sie troche wlosy zmoczyly to byly zaraz tluste a w tej nie. Pascala wsadzam codziennie do wanny ale nie codziennie jest to kapiel. On sie wody nie boi i dlatego moge go splukiwac prysznicem jak konewka, woda mu ocieka po buzi i ma frajde na 102. Mamy sliczna pogode. Juz mi sie posciel suszy i na pewno szybciutko wyschnie bo zapowiadaja slonce. Jaja, bo mam juz w domu mrowki. W ub. roku tez byly i rozstawilismy ekologiczne trutki a w tym roku nie wiem co zrobic ? Pascal nie przepusci ani trutka ani mrowka :-) Wyczail je, lazi na czworaka, szuka a jak znajdzie to morduje :-P Byle do...jesieni :-P Myszko - nie zapomnialam, zapytam ale on wczoraj tak pozno wrocil , ze prawie zasnal w umindurowaniu na kanapie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ u nas nocka fatalna. znacie jakies metody odzrucania urokow?chyba ktos mi rzucil urok na Kubusia. obudzil sie o 4 nad ranem, usiadl i zaczal plakac, prezenie wyginanie sie i doslownie histeryczny placz 15 minut to trwalo:O Samodamo- nie wiem czy moge prosic. bo mam takie ppytanie a w sumie do Twego meza moglabym napisac do Ciebie na nk?? jesli nie ok:) ale nie mam kogo spytac i tak sobie o Tobie pomyslalam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co tu tak pusto? Amorku 🖐️ współczuję Wam nocki i sama nie wiem, co doradzić. mi się wydaje, że Kubuś odreagowuje w nocy emocje z całego dnia a może miał jakiś zły sen, z którego nie mógł się do końca wybudzić:( na odczarowywaniu się nie znam, ale moja teściowa kiedyś mi kazała polizać Tomka po czole 3 razy i splunąć przez lewe ramię;) nie zaszkodzi spróbować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki Wam dziewczyny za rady bede w takim razie smarowac na razie tylko kremem. a co do nocek az drżę jak to bedzie dzis. to jest naparwde straszne, nigdy takiego czegos nie mielismy. raz jedyny ten placz byl podobny do tego jak byl Kubus szczepiony i mial za jednym razem 3 wklucia ale pare minut, przytulenie i bylo ok. a teraz doslownie to wyglada jak jakis atak histerii, jest jeden wielki krzyk trudno to nazwac nawet placzem, wyginanie, na rekach nie idzie utrzymac, smoczkiem wtedy rzuca a jak probuje go wlozyc mu to jeszcze bardziej sie wije:O kroliczek nic nie pomaga, przytulaie, nucenie piosenek nawet proby zaintersowania Go czyms co wzbudza w nim radosc. tzn maz mowi zobaczymy czy Finka (pies rodzicow) spi albo daje mu pilota od wiezy bo uwelbia a na codzien nie moze ich tykac to go probuje zaintersoiwac nim byle przestal plakac, nic nie dziala:( strasznie mnie to marwti, a on przez ten czas az caly w takich spazmach:( zeszlismy w nocy z nim na dol i na maksa wybudzlismy, butle trezba bylo zrobic a potem zasypial chyba z godzine. dodam, ze jak zasypia musi byc ktos przy nim maz albo ja a w domu tam w irl nie potrezbowal tego ale spokojnie zasypia, poprzerzcua sie na prawo i lewo ale ani piknie. i w poludnie ladnie spi ok 3 godzin. a w nocy to koszmar, jakby kto ze skory obdzieral doslownie:( az ryczec mi sie chcialo:( najgorsze te spazmy ja to z sie boje, ze oddechu nie bedzie umial zlapac bo to juz tak podchodzi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czuje sie winna bo moze tego fryzjera tak przezywa plus inne bodzce wszytsko nowe... nawet nie wiecie jakiego mam kaca po co ja go tam prowadzilam???? doslownie chyba mi ktos rozum odebral. co ja sobie myslam?? nie dosc, ze zmiana otoczenia to jeszcze ja go u tego fryzjera narazilam na stres:( glupia jestem:O i nie nadaje sie na matke powinnam to przewidziec, pomyslec, ruszyc lepetyna a teraz/??? takie katusze przechodzi Kubus, boje sie, ze bedzie to mialo jakis wplys potem na jego mozg albo cos.....😭 pomyslalam sobie tez o tym rzucaniu urokow, moze ktos rzucil na niego, ale ponoc wtedy dzieci caly czas wtedy krzycza itd. moja koleznka tak miala jak byla mala, jej mama opowdaiala. nie wiem ile w tym prawdy ale kurcze juz rozne mysli do glowy przychodza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×