Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

akacja80

Ciąża po in vitro

Polecane posty

Hej Dziewczyny Obudził mnie straszny ból lewj ręki,takie mrowienie,drętwienie że nie wiedziałam co mam zrobić.........Moczyłam w zimnej wodzie,masowałam i nic!!!!!!Dopiero teraz troszkę przeszło(prawie po godzinie).Usiadłam do kompa i szukałam przyczyny.Na kilku forach piszą że przyczyną drętwienia-mrowienia dłoni może być niedobór potasu we krwi.Jejku może powinnam podjechać rano do laboratorium i wykonać sobie takie oznaczenie z krwi? Może któraś z Was mi poradzi?Czy ktoś miał taki problem? Dziękuję:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala 82
Betykor Ja też rozpoczełam 37 tydzień i też tylko czekam mam wszystko spakowane i zawsze jeżdzi to ze mną w aucie bo nigdy nie wiadomo wczoraj pojechalismy na pizze do Wrocławia a mam z 30 km i czulam ból podbrzusza tak jak na miesiączke i plecy strasznie dokuczały to nawet spokojnie sobie siedziałam bo wszystkie dokumenty i rzeczy miałam przy sobie :) Trzymam kciuki za wszystkie mamuśki:) Ja Kasik Ty wszystkie w jednym czasie testowałysmy a teraz czekamy na rozwiazanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki przyszłam z forum objawy po in vitro napiszcie mi kiedy miałyscie typowe objawy nudosci itp bo mnie juz meczą i niewiem czy to objawy ciazy czy czegos innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GEWALIA
ailona Witaj :) na forum Mnie zaczęło mulić od 5 tygodnia, aż do 4,5 miesiąca bez wymiotów dzień w dzień męczarni cała dobę co ja do toalety to i tak nic z tego ... masakra na szczęście mam to już za sobą, bo jestem teraz w 6 miesiącu :) A beta jaka Ci wyszła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, dzis byłam w przychodni wybrać sobie położną środowiskową. Wypełniłam taka specjalna deklaracje -bardzo miła kobietka. Moge sobie zamówic taka bezpłatna wizyte domową juz nawet przed porodem. Potem będzie mnie odwiedzac przez pierwsze 6 tygodni życia malucha. Lepiej nie czekać z wyborem takiej połoznej do czasu kiedy sie dziecko urodzi. Im wczesniej sie wybierze taka położna tym wcześniej uzyska sie odpowiednie wskazówki i zalecenia co do samego porodu. Ailona z pewnościa te nudności to twoje pierwsze objawy ciąży. Transfer miałas 3 tygodnie temu więc juz czas na pierwsze mdłości. Gratuluje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daga :) witaj ja biore i bralam cala ciaze potas bo mialam wade serca i musialam wiec skoro masz takie dretwienie reki to napewno przez brak potasu.w ciazy caly czas robilam badanie potasu zeby nie bylo za duzo odchylen od normy bo to jest naprawde niebezpieczne. potas zostaje szybko wchloniety w ciazy bo twoje serce pracuje teraz za dwoch :):):) dagus jedz do apteki i niech ci cos tam dadza bo sie znaja a szkoda sie tak meczyc. pozdrawiam caluski dla ciebie i Towjego synka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GEWALIA mi bhcg w 16 dniu 1040 widziałam juz pecherzyk i lekarz napisał ze to juz 4 tygodnie i 4 dni a dzisiaj jest poczatek 6tyg muli mnie okropnie myslałam ze to jakas grypa jelitowa i do tego głowa mnie boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej lala Dziękuję za wypowiedź :-) Jutro rano pojadę zrobić sobie oznaczenie potasu we krwi,może rzeczywiście mam taki niedobór że ręce drętwieją jak "u nieboszczyka"-no mówię Ci Kobietko że masakra...Oby ta nocka była lepsza niż dzisiejsza.Po południu odbiorę wyniki i podjadę do apteki,tam napewno babki mi doradzą co brać. A tak poza tym Twoja córcia ma już ponad 4 miesiące:-)Jak śpi,jak je,czy płacze???Jejku jak fajnie,też bym chciała mieć Bąbla przy sobie:-) Pozdrawiam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GEWALIA
ailona to witaj w gronie Ciężarówek :) Dziewczyny ! Ja dziś miałam straszne skurcze i cały czas boli mnie prawy bok ,jakby jajnik a może coś wyżej ,sama nie wiem chciałam już jechać do szpitala, ale jak na razie skurcze przeszły a było tak że nie mogłam iść wyprostowana ciągnęło mnie do ziemi, chodziłam zgarbiona. A wszystko przez to że troszkę dźwignęłam :( - za duże zakupy ! Któraś z Was miała takie skurcze aż ciągnęło do ziemi ? Na szczęście czuję moją Kruszynkę w brzuszku ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaraz się wścieknę!!!!!!! Tyle się napisałam i nagle wystapił jakiś błąd na stronie i wszystko szlag trafił !!!!!!!!!! Masakra jakaś!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melisa77
witajcie Kasik serdecznie gratuluję kruszynki, teraz już wiesz jakie to ogromne szczęście i radość Zaniepokojona, ja poczuła mojego małego dopiero w 20 tyg ciąży, też się martwiłam bo wszyscy mi mówili że już dawno powinnam czuć a tu nic, ale lekarzpowiedział że bywa z tym różnie więc ni martw się nadejdzie ta chwila kiedy poczujesz ruchy ja niestety nie mam się tak dobrze jak inne mamusie, 10 tyg po porodzie cały czas ze mne wyciekają różne cuda a brzuch środku nadal bardzo obolały, ale to jeszcze nic gorzej że mój Macius wędruje od lekarza do lekarza, masę leków róznych diagnoz i ciągle brak poprawy. Dziś w końcu wylądowaliśmy na konsultacji u gastroenterologa i okazuje się że jednak ja miałam recję, moje dziecko nie ma kolek tylko bardzo mocny refluks, w środę idę z nim do szpitala na ekg i jak wszystko będzie ok to dostanie leki na ten refluks i na żoładeczek, jesli one nie pomągą w ciągu 2 tyg to niestety będzie musiał iśc do szpitala na mały zabieg i leczenie szpitalne, boję się bardzo o niego jest taki malutki a tyle już się nacierpiał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melisa Hej Kobietko Przykro mi że Maciuś ma problemy z żołądkiem:-( (znam osobę dorosłą która na to cierpi,nic miłego) Napweno jest Dzielny!!!Widzisz jak nie drążysz sprawy to niekiedy lekarze wcisną Ci "kit" na odczepne...Brak słów,a Dzieciaczki niepotrzebnie cierpią. Nie martw się(wiem że łatwo mówić)będzie dobrze-zobaczysz:-)Najważniejsze że już wiecie o co chodzi,Maciuś dostanie leki i dolegliwości miną. Trzymaj się :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny Rano byłam zrobić sobie badanie krwi tz.morfologię,magnez i potas.Po 14 mam odbiór wyników-zobaczymy czy są w normie.Może coś się wyjaśni dlaczego tak mocno drętwieja mi palce. P.S Napisałam do mojego lekarza wczoraj sms-a ale do tej pory mi nie odpisał!!!!!:-( Jak odbiorę wyniki zadzwonię i się skonsultuje. A tak poza tym dzisiaj zaczełam 30 tydzień :-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaski Witaj Kochana o bolących cycka to możemy sobie pogadać :( bo wyobraź sobie że mój Tymonek ma już 7 tydzień i piersi nadal mnie bolą tzn. brodawki bardziej :( ciągle twierdze że karmienie piersią nie należy do przyjemności :( i liczę na to że w końcu przestaną mnie boleć :) ja na te bóle wypróbowałam już wszystkiego , nakładki, ciepły prysznic, maści, odciąganie i chyba to odciąganie jest najbardziej skuteczne , musisz ze dwa dni odciągać mleczko i nie karmić cycusiem tylko z butelki , wówczas piersi odpoczną i poczujesz ulgę , później oczywiście ból może wrócić więc znów zrób przerwę co by poczuć ulgę. Położne mówią że taki ból może utrzymywać się do trzech tyg. u mnie niestety utrzymuje się dłużej :( ale w chwili obecnej jest do zniesienia , przez trzy tyg. gdy karmiłam mojego synka łzy leciały mi ciurkiem , na dodatek byłam po cięciu a wówczas karmienie wiąże się z bólem brzucha i oszaleć idzie :( ale wierz mi kochana my babeczki zniesiemy każdy ból - mam nadzieję że wytrwasz a karmienie stanie się przyjemne - życzę Ci tego tak samo jak sobie :) trzymaj się ciepło - buziaki dla Was :) Lala - Witaj kochana - pewnie że chętnie z Tobą porozmawiam :) mój nr GG to 8337849 - mój Tymonek również zasypia w tych godzinach co Twoja Kizia :) więc jak tylko będziesz przy kompie to odezwij się. Ja na GG jestem nie widoczna , ale pisz śmiało :) jak tylko będę przy komputerze odezwę się :) ściskam Was bardzo mocno i do wieczorka na GG :) nadzieja - a Ty kochana gdzie się podziewasz ? pewnie natłok obowiązków nie pozwala Ci zajrzeć do Nas ba forum :) serdecznie pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megi33 ja też mam bardziej problem z brodawkami, bo już na drugi dzień miałam popękane i strasznie bolało jak przystawiałam małą, oczywiście nadal boli. próbowałam też nakładek ale miałam wrażenie że mała się nie najada tak jak trzeba i zrezygnowałam. ja narazie nie mogę narzekać na karmienie bo idzie nam całkiem dobrze, pokarmu nie muszę odciągać bo mała wysysa ze mnie wszystko, twarde piersi miałam tylko jeden dzień teraz już są owiele lepsze i oby tak zostało. jedynie co to trochę nam długo zajmuje karmienie nocą ale mam nadzieję, że to się z czasem unormuje i będzie nam to szło sprawniej. Melisa77 przykro mi że Maciuś musi tak się męczyć a Ty na to musisz patrzeć. mam nadzieję, że wszystko teraz będzie dobrze sokoro lekarze wiedzą co mu dolega i że już niedługo te problemy minął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daga251183 mam nadzieję, że wyniki będą dobre. zastanawia mnie tylko dlaczego tak strasznie ci drętwieją ręce. a jak Twoje samopoczucie oprócz tych dolegliwości z rękami. Tobie już też niedługo zostało:) do końca. Betii79 co tam u Ciebie jak samopoczucie, mam nadzieję, że nie musiałaś iść do szpitala w związku z dolegliwościami jakie miałaś i że wszystko jest dobrze. Pozdrwiam Was serdecznie I cały czas jestem z Wami Buziaki wielkie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melisa 77- kochana głowa do góry , Maciuś będzie zdrowy i myślę że obejdzie się bez zabiegów , znam taką dziewczynę która ze swoim synkiem miała podobny problem , i w 8 tyg. jego życia wylądowała w szpitalu we Wrocławiu , leżała tam z nim dwa tyg. i wszystko się unormowało , maluszek dostał leki i przestał tak cierpieć, wierze i mocno trzymam kciuki za twojego synusia że poleżycie w szpitalu parę dni i wszystko będzie dobrze , Maciuś nie będzie szczęśliwym dzieciaczkiem , życzę Wam dużo zdrówka i cierpliwości :) będzie dobrze :) całuski dla Was :) Daga251183 - Witaj kochana , mam nadzieje że czujesz się dobrze , zobacz grudzień zbliża się nieubłaganie, myślę że w listopadzie zacznie do Ciebie docierać że to już tuż tuż :) jesli chodzi o Twoje ręce to myślę że to od kręgosłupa , mi też drętwiały ręce ale tylko w nocy , po ciąży wszystko wróci do normy a może będzie nawet lepiej . Ja przed ciążą cierpiałam na bóle kręgosłupa póki co bóli nie ma :) ręce nie drętwieją, więc chyba jest dobrze :) pozdrawiam serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Mam nadzieję, że dziś mi nie wyskoczy żaden błąd ;) Spakowałam wreszcie rzeczy do szpitala dla mnie i Jasia :) Trochę tego jest :) Szangril Gratulacje :) Kolejny synuś mamusi na formu :) Ja będę rodzic na Łubinowej bo tak jak pisałam wcześniej, jestem pacjentką Ślęczki. Rodziły tam też moje koleżanki i były bardzo zadowolone. Oczywiście zdam Wam relację jaki będą moje wrażenia :) Słyszałam również pozytywne opinie o szpitalu w Pyskowicach i PSzczynie. A co do szkoły rodzenia to ja miałam chodzić ale w efekcie nie poszłam - mam nadzieję, że instynkt macierzyński podpowie mi co mam robić ;) Daga 251183 Mnie też drętwieją ręce, szczególnie nocą podcas snu. Drętwieją mi też nogi kiedy spię na któryms z boków. U mnie przyczyną jest niestety ucik na nerwy w kręgosłupie, a nie niedobór potasu - robiłam jakiś czas temu i miałam wszystkie elektrolity w normie. Pisałam Ci wczoraj (ale tekst mi wcięło ;) ) żebyś sobie zrobiła dziś nie tylko sam potas ale tzw. jonogram czyli poziom elektrolitów. Kasik08 Wiesz czego się obawiam? - że przegapię moment kiedy odejdą mi wody. Ty piszesz, że chlusnęło kiedy poszłaś do toalety ale przecież niejednokrotnie wody sączą się powolutku i tego się obawiam ;) No ale obseruję się teraz bacznie i mam nadzieję, że nie będzie tak źle ;) lala79 Powiem ci, że na początku jak mój M "wymyslił" Jasia to nie byłam zachycona i przekonana do tego imienia ale teraz już tak się do niego przyzwycziłam, że nie wyobrażam sobie innego :) ala82 Masz rację, przeciez my razem testowałysmy ;) Wiesz jak to jest ze pamięcią w ciąży ;) Ciekawe która z nas pierwsza wyląduje na porodówce ;) Też mam momentami silne bóle w podbrzuszu albo zkręgosłupa i czasami skurcze :) Czyżby to już niedługo? :)) aiolna Witaj :) Ja Ci nie odpowiem na pytanie o typowe dolegliwości ciążowe bo u nmie takich praktycznie nie było. Nia dokuczały mi wymioty, a mdłości zdarzyło się mieć może kilka razy i to takie niezbyt mocne więc nawet nie pamiętam w którym tc to było :) Nieważne objawy - ważne, że beta rosnie i widziałaś swoje maleństwo na usg :) Powodzenia :) Dosia30 Dobrze, że napisałas o tej położnej środkowiskowej bo miałam to załatwić i całkiem zapomniałam :) Gewalia Nie dźwigaj kobieto takich ciężkich zakupów!!! A jeżeli juz musisz sama robic zakupy i jeździsz samochodem to zostaw zakupy w bagażniku i weź do domu tylko to co potrzebujesz na już, a reszte może póxniej przynieść M. Ja też tak robię :) Mój dr zalecił mi branie No-Spy przy bólach w podbrzuszu bo skurcze są bardzo niebezpieczne - zapytaj o to swojego dr. Tak sobie czytam to co piszą nasze mamusie po porodach o karmieniu i troche mnie to przeraża. Jeszcze na dodatek po cesarce mleko pojawia się dopiero później... Chociaz z drugiej strony my to jakoś wytrzymamy, gorzej kiedy naszym maluszkom coś dolega i wtedy człowiek jest bezradny... Melisa trzymaj się!!!! Pozdrawim wszystkie formumowiczki :) Buziaczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bettykor aż się uśmiechnęłam jak przyczytałam Twoje obawy. a to tylko dlatego,że sama nieraz rozmawiałam o tym ze swoim M. i też mu mówiłam , że ja pewnie nie bedę wiedziała, ze to juz, że może mi wody cały czas lecą a ja tego nie widzę. dopiero jak mi odeszły to byłam pewna że to nie może być nic innego, a mój M wtedy mi powiedział, a widzisz mówiłaś że nie będziesz wiedziała co i kiedy, jak widać tego nie da się przeoczyć... więc nie martw się jak to wszędzie piszą początku porodu nie da się przeoczyć i pomylić z czymś innym, już teraz to wiem:) a co do karmienia to naprwadę jest różnie, ja miałam naprawdę dużo szczęścia bo mała 5 minut po porodzie już była przy cycusiu i wiedziała co robić,a na 3 dzień po porodzie zaczęło się robić jakieś konkretne mleko, tylko fakt trochę to boli, nie raz miałam wrażenie że piersi m zaraz wybuchnął. ale naprawdę my kobiety wiele potrafimy znieść dla swoich dzieci, sama nie sądziłam że tak wiele. także Bwttykor głowa do góry zobaczysz wszystko będzie dobrze a Jasio:) już niedługo będzie przy Tobie. Buziaki ode mnie i Olivki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szangril
Witajcie:) Bettykor, trzymaj się i czekam na relacje z Łubinowej:) Dziewczyny z Katowic i okolic Mam pytanie gdzie chodziłyście do szkoły rodzenia i kiedy najlepiej się zapisac? pozdrawiam wszystkie forumowiczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szangril
A...i jeszcze jedno pytanie, kto wypłaca wynagrodzenie podczas u.macierzyńskiego ZUS?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny Zrobiłam sobie dzisiaj morfologię magnez,potas sód.Oczywiście hemoglobina zaniżona:-( mimo iż biore żelazo 3 razy dziennie,myślałam że będę mieć niedobór potasu(przez te drętwiejące ręce) a tu nie potas w normie 3,76 (norma 3,5-5,3 m mol/l).Mam zaniżony magnez 1,08 (norma 1,60-3,00 mg/dl)Jak to możliwe???Przeciez biorę 6 tabletek na dobę.To jest 360 mg magnezu!!!Dzwoniłam do lekarza powiedział że mam zwiększyć dawkę do 8 tabletek czyli będę dostarczać organizmowi 480 mg-może się polepszy???Dlaczego mój ogranizm go nie przyswaja??? Kurcze!!! Mam nadzieję że wszystkie dolegliwości miną po porodzie(bo nawet drobne pieniążki ciężko mi wyciągać z portfela,albo zabrać resztę z "tacki" w sklepie. Poza tym moje samopoczucie w miarę.Czasmi jak za dużo robię w domku to pobolewa podbrzusze.Męczę się również jak wchodzę po schodach!!!Wszystko przez te kilogramy!!!Troszkę ich przybyło-jakieś 13kg:-( Staram się ograniczać słodycze,choć nie zawsze mi to wychodzi :-( A jak zjem jakieś ciastko,batonik mam wyrzuty sumienia i jestem zła sama na siebie:-( Jak potem zrzucić te kg??? Cały czas kompletujemy wyprawkę.Zastanawiam się nad kupnem łóżeczka.Chciałabym komplet łóżeczko+komoda,ale trudno mi się zdecydować(oczywiście za rozsądną cenę).Może któraś z Was jakąś firmę i taki zestaw poleci???Wózek upatrzony-zakupimy w listopadzie. Już nie mogę się doczekać,spotkania z Naszą Kruszynką:-) Tak tak czas szybko leci,do grudnia jeszcze 2 miesiące:-) Musze zakupić jeszcze jakąś torbę do szpitala żeby spakować rzeczy dla siebie i Maluszka:-) Choć nie powiem troszkę jestem przerażona tym karmieniem piersią(czy dam radę?czy mnie też będzie bolało?)czy będę umiała odpowiednio zająć się Dzidziusiem?Jest wiele wątpliwości,pytań... Ale napewno wszystko wyjdzie w praniu:-) kasik,Megi,bettykor-Dziękuję Dziewczyny że pytacie o moje zdrówko:-) Pozdrawiam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojona 2009
szangril to jestesmy na tym samym etapie u mnie dzis jest 3 dzien 20 tygodnia ciazy wczoraj czulam troche laskotek dzis znow nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daga dasz radę z karmieniem i opieką nad maluszkiem, to przychodzi samo. ja też nie miałam doświadczenia a jakoś sobie radzę, nawet z karmieniem. jak już maluszek będzie na świecie Twój instynkt macierzyńki napewno zadziała i będziesz wiedziała co robić. co do marfologii to ja w ciąży też miałam hemoglobinę w dolnej granicy normy a przecież brałm całą ciążę żelazo, nawet przed ciążą też. a mimo tego wyniki nie były lepsze. ale skoro lekarz kazał zwiększyć dawke leków to miejmy nadzieję, że się wszystko poprawi. no i moja droga uważaj na siebie i się oszczędzaj. zbieraj siły na później:) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Widze, ze jest mowa o drętwieniu rak, ja jestem w 21 tc i 4 dni, ostatnie kilka dni to znaczy nocy byly dla mnie koszmarem, pomimo, ze spie na super podusi dla ciezarnych, cale noce budziłam sie z bólu, drętwiały mi rece, i strasznie bolaly mnie biodra i kosci udowe. Niestety to uroki ciazy i nie wiele mozna na to poradzic, raz jest lepiej raz gorzej. Zastosowałam pewna rade, ktora dala poprawe przy dretwieniu rak, trzeba trzymać rece ponad poziomem serca i uważać zeby nie przygniatać niczym. Co do bolu w biodrach to normalne, bo miednica sie rozszerza. Troche juz sie przyzwyczajam do malo wygodnych nocy, bo i tak nie ma innego wyjścia:) Wczoraj miałam kolejne badanie prenatalne. Kolejny raz potwierdziło sie, ze mamy parkę:) Dzieci rozwijają sie prawidłowo, wszystkie organy w porządku, rosną prawidłowo, plasenta tez ok, dzieci waza po ok. 440g:) jak na razie ulozenie dzieci i wszystkie parametry szyjki macicy na tyle dobrze, ze lekarz jak najbardziej widzi możliwość naturalnego porodu.Bardzo bym chciala rodzic naturalnie, bo to zdrowiej dla kobiety i dzieci, ale nie ukrywam, ze okropnie sie boje, szczególnie o drugie dziecko w trakcie porodu. Zobaczymy jak to będzie, mam jeszcze duzo czasu, wszystko sie może jeszcze zmienić. Wczoraj tez postanowiłam zobaczyć szpital, w którym mam rodzic, ale niestety bez wcześniejszego zapisania sie na taki obchód, nie ma mowy, ochrona mnie nie wpuściła:( a pielęgniarka z oddziału powiedziała, ze nie robią indywidualnych wycieczek:( Bylam zawiedziona, ale cóż oni chronią pacjentów przed intruzami... Co do ruchów dzieci, to powiem wam, ze ja tez sie niepokoiłam, ale nie potrzebnie bo na USG dzieci fikają i maja sie dobrze, choc ja jeszcze tego nie wyczuwam jakoś bardzo wyraźnie, Dopiero w ostatni weekend poczuliśmy delikatne kopanie i bardziej wyraźne bulgotanie i łaskotanie:) To tyle muszę zmykac... Pozdrawiam wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GEWALIA
bettykor Gdyby to było takie proste jak piszesz to bym nie dźwigała Niestety mojego M. nie ma-jeździ po świecie w interesach taka jego praca, i robiłam zakupy na jego przyjazd ,jak on jest to nawet sprawdza czy torebki nie mam za ciężkiej a tak widzisz dźwigniesz siatkę i masz potem problem, dzisiaj już poprosiłam przyjaciółkę aby mi wniosła zakupki. Cały czas kuje mnie w prawym boku jeszcze choć skurcze ustąpiły ,nie wiem co to jest za kucie ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasik08 No mam nadzieję że wszystko przyjdzie z czasem.W moim otoczeniu jest wiele małych dzieci,wiem jak trzymać,jak karmić butlą jak zabawić żeby nie płakało.Zobaczymy jak to bedzie z włąsnym Dzidziusiem:-) Co do badań zrobię powtórkę za 3 tyg.i zobaczę czy coś się poprawiło.Staram się oszczędzać,ale nie zawsze idzie "usiedzieć w miejscu":-) Dzięki:-) Misia72 Fajnie że Dzieciaczki zdrowo rosną:-) Fajnie też że będzie parka:-) Ruchy raz są silniejsze raz słabsze-ale to normalne:-) Pozdrawiam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki jestescie juz doswiadczone macie jakies sposoby na wymioty i nudnosci bo mnie chca zameczyc od dwóch dni juz nie spie i pije tylko wode

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GEWALIA
ailona Ja mdłości "zabijałam" jedzeniem ,wymiotować nie wymiotowałam więc nie wiem ,miałam tylko okropne mdłości przez 4 miesiące trwające cała dobę. Tyć nie tyłam tylko chudłam , na dzień dzisiejszy 22 tydzień i mam 3 kg do przodu .Musisz przetrwać ! Powodzenia ! Szybko to zleci zobaczysz ! Wiem że są na to specjalne czopki lekarz chciał mi dać ale ja nie biorę żadnych leków w ciąży typu Nospa itd unikam ich jak ognia ! Moja mama jest lekarzem i powtarza mi ciągle że jeśli nie muszę to niech nie biorę to wszystko lepiej będzie dla mojej córeczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×