Ciąża po in vitro

witajcie kochane :) andzia_... :) moje gratulacjeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee kochana :):):):):):):) trzymaj sie mocno, dasz rade :) ucaluj twoje dwa skarby ode mnie i mojej Kizi :) andzia na bol piersi najlepszy cieply prysznic, polewaj piersi ciepla woda i caly czas masuj.odrazu ulga tylko trzeba to robic caly czas i kochana odciagaj pokarm co kilka godzin a najlepiej 2 bo dostaniesz zapalenie piersi a to podobno gorsze niz naturalny porod :( ja mialam tez strszny bol piersi jak wrocilam do domu, tak sie balam ale dzis jest juz super ,piersi maja sie dobrze, Kizia ciagnie cyca jak szalona :)oby tak dalej :) bev :) kochana jak tam twoja corcia ??? jak ty sie czujesz ??? karmisz piersia ??? a czy moge zapytac jesli to nie bedzie problem jaka plec mialo to drugie malenstwo ??? ( nawet nie wiesz jak mi przykro z tego powodu :(:(:( ) a napiszesz jak twoja kochana coreczka ma na imie ??? czy to tajemnica :) a u nas jak narazie dobrze, moj maluszek maly glodomorek jest:) tak to wyglada ...karmie piersia i odciagam pokarm laktatorem bo moja myszka spi po 5 godzinek i cyce by mi wybuchly wiec nie mam innego wyjscia, a oprocz tego dokarmiam sztucznym mlekiem bo jeszcze malo :) bylysmy juz do kontroli u pediatry dzieciecego i jest wszystko OK, dr powiedzial, ze ladnie przybiera na wadze i nie widzi nic nie pokojacego :):):) cale szczescie :)tak sie ciesze :)za 3 tygodnie do kontroli bioderek :) ja we wtorek mialam sciagane szwy i zyje na pelnych obrotach, heh zapomnialam juz ze mialam cesarke:) czuje sie naprawde dobrze :) pozdrawiam was mamusie :) trzymajcie sie cieplutko :) caluski

kasik08 Już napisałam e-maila do mojego gina z pytaniem o ten duphaston,czekam na odpowiedź.Zobaczymy co napisze. Będę się upierać żeby jeszcze brać-tak na wszelki wypadek,lepiej dmuchać na zimne:-)

daga z tego co pamiętam to większość dziewczyn tutaj brało progesteron do ok 14 tc lala brała do 20tc no i ja stosuję ale tak jak pisała wcześniej tylko ze strachu, gdyż straciłam 3 ciąże naturalne i dlatego tak się bałam odstawić.

lala ta twoja Kiziunia to poprostu mały aniołeczek:) wspaniale że u Ciebie tak wszystko idzie dobrze, malutka rośnie jak na drożdżach, no i taka grzeczna :) ale to penie zasługa mamy że była taka spokojna i wesoła w ciąży:) oby tak dalej dziewczyny buziaki wielkie dla Was:D

kasik08 pewnie masz racje, lezenie faktycznie chyba nie ma az takiego znaczenia, raczej, co ma byc to bedzie ... co jest nam pisane ... jakie leki bralyscie po transferze? ja luteine i duphaston. A Wy co mialyscie? jakies witaminy, suplementy dodatkowe, ktore moglyby pomoc? a w razie czego radzili Wam brac no spe? mnie lekarz powiedzial, zeby nic nie brac i nie wiem, czy to dobrze ... Kamila32, przygotowujesz sie do transferu? na jakim jestes etapie, bo nie wiem ... chcialabym wierzyc, ze i nam sie uda ... ale po porazce, to nie takie proste ... pozdr! :)

kasik08 :) witaj kochana :) tak tak moja Kizia naprawde grzeczna dziewczynka az sie boje zapeszac :) jestem naprawde szczesliwa bo wiem, ze dzieci troszke krwi moga wypic :):):):) hihihi jak Ty sie czujesz ??? kiedy bedziesz wiedziec kto u Ciebie mieszka ??? juz nie moge sie doczekac :) ja nadal obstawiam dziewczynke :):):) kasik dobrze pamietasz ja bralam luteine do 20 tyg. bo dr mi zalecil i powiedzial, ze to nie zaszkodzi a moze pomoc wiec bylam szczesliwa i zarazem bardzo spokojna :)nic sie nie boj jestes juz na dobrej drodze :) teraz tylko z gorki :):):) ani sie obejrzysz jak bedziesz miala bobaska przy serduszku :) naprawde cudne uczucie :) az lezka w oku sie kreci :) pozdrawiam Cie i caluski przesylam :) dbaj o siebie i malenstwo :)

lala ja już w piątek się dowiem kto tam w brzuszku siedzi:) u nas już połowa ale mimo wszystko się boję, ostatnio mam lekkie skurcze macicy, zdarza się to od czasu do czasu, nie są bolesne ale są. mój lekarz stwierdził że to nic złego i tak ma być, powiedział że macica ćwiczy i jeśli temu nie towarzyszą bóle i jakieś krwawienia to wszysto jest ok ale ja mimo to się martwię, bo zawsze wydawało mi się że skurcze w tak wczesnej ciąży to nic dobrego ogólnie czuję się bardzo dobrze i mam nadzieję że z dzidzią dotrwamy do końca bez większych problemów pozdrawiam serdecznie:)

kalinka30 ja po transferze brałam progesteron 3x2, zastrzyki Clexane i aspirynę w polsce to jest chyba acard Clexane brałam do 12tc, aspirynę wciąż biorę do 20tc, no i biorę progesteron ale to systematycznie zmniejszałam, obecnie jesten na 1x1, a w sumie to właśnie dzisiaj kończę dodatkowo witaminy dla cięzarnej na jakiś miesiąc przed transferem i żelazo, ale witamin nie musisz brać naważniejsze żeby brać kwas foliowy a to możesz zacząć już teraz aha no i po transferze brałam nospę 2x1 żeby nie dopuścić do skurczy macicy, nospa jest bezpieczna w ciąży i zalecana nawet przez lekarzy i można nia się zawsze poratować jak boli brzuch, napewno nie zaszkodzi

kasik08 dzieki za informacje, powiedz mi prosze, po co bierze sie apiryne acard i co to sa te zastrzyki na "c" , pierwszy raz o tym slysze ... moze gdybym bralam nospe, o ktorej mi lekarz nie raczyl powiedziec, nie poronilabym ... pozdrawiam

No witam Was koleżanki. Mam na imię Patrycja, lat 25 Dziś rano zobaczyłam upragnione 2 kreski na teście...czekałam 3 lata, plemniki bardzooooo kiepski - metoda ICSI i się udało ! Jeżeli jest jeszcze ktoś, kto się zastanawia czy podejść do In Vitro - to polecam - wiadomo, że każda chciałaby spłodzić dziecko pod pościelą ale nie wszystkim nam to dane...ważne, że w ogóle... Powodzenia wszystkim którzy się przygotowują do transferu dopiero, do stylumacji itd...warto !

kasik08 :) skurcze macicy bedziesz miec bo ona poprostu rosnie wiec nie martw sie bo wszystko jest napewno dobrze.ja tez mialam i bardzo sie balam ale dr powiedzial, ze prawie kazda kobieta odczuwa cos takiego wiec musialam mu zaufac.nerwy sa nie potrzebne i tylko szkodza dziecku.zobaczysz jakie skurcze sa po 35 tyg. :) hehehe to sa dopiero skurcze ...ufff ale wszystko da sie wytrzymac :) nie denerwuj sie i ciesz sie ciaza.maluszek fika i to sie teraz tylko liczy :) caluski

lala kochana dziękuję, Ty to zawsze umiesz pocieszyć i wesprzeć na duch. masz rację muszę zaufać lekarzowi. kalinka30 Clexsane to jest heparyna podawana jest przy ivf dla lepszego ukrwienia macicy, aspirynę bierze się przy zespole antyfosfolipidowym oba leki miałam przypisane profilaktycznie bo nie miałam robionych żadnych dodatkowych badań w tym kierunku niektóre z dziewczyn brały jeszcze sterydy np. encorton na następnej wizycie zapytaj lekarza co można zrobić aby zwiększyć szanse przy następnym podejściu no i odrazu możesz zapytać o te właśnie leki ja tak zrobiłam i lekarz mi powiedział że nie ma wskazań do brania tych leków ale można spróbować, że to nie zaszkodzi

Patiniaa Gratuluję pięknych dwóch kresek!!!:) witamy serdecznie na forum kolejną przyszłą mamę:)

kasik08 dziekuje za odpowiedz, na pewno zapytam ... moze w sytuacji poronienia to jest jakies rozwiazanie ...

Dziękuję za przywitanie ;) Jeżeli chodzi o sterydy to ja właśnie je brałam ( encorton i estrofen ) i wciąż je biorę...nie wiem jak u Was z luteiną ale ja biorę ją dopochwowo 10 tab. dziennie ( 5 razy dziennie po 2 tab )

Patiniaa Gratulacje:-) A u mnie Dziewczyny chyba dopada mnie przeziębienie:-(Od tego gardła zaczynają mnie boleć uszy i głowa(a dawno mnie nie bolała)... Wskakuję do wyrka,żeby się wypocić,może pomoże-oby!!! Żeby tylko nie zaszkodzić Kruszynce!!!

Może nie zaszkodzi, choć w taką pogodę nie trudno o przeziębienie :(

patinia---gratulacje--miłos słyszec nastepna mame...pozdrawiam....

WITAM WAS DZIEWCZYNY--dzis miałam swoje pierwsze usg---i zobaczyłam bijace serduszko...cały czas myslałam ze beda dwa.a było tylko jedno..pomimo ze widziałam-- nadal mi jest trudno uwierzyc ze nosze w sobie kruszynke ===dobrze ze juz nie plamie ,a plamiłam tylko jednego wieczoru...mam nadzieje ze wszysko bedzie ok.pojutrze wracam do pracy.. nastepne usg za 3-4tyg.--pozdrawiam

groszek super wieści, oby tak dalej:) najważniejsze że jest jedna mała kruszynka i rośnie więc teraz trzeba się cieszyć:) napewno będzie dobrze:)

Koleżanki powiedzcie mi, w którym tygodniu będzie widać czy to dwójka czy jedno ??

groszek cudownie :):) ciesze sie ogromnie razem z toba. buzka dziewczyny ja mam 23.06 termin w szpitalu na badania penetralne i test pappa. bede wtedy w 13tc. nie moge sie doczekac. mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze. musze tylko jakos przezyc te 9 dni :) pozdrawiam

patinia ja mialam 1 usg 21dpt i bylo widac jeden pecherzyk plodowy a 2 tyg pozniej byly 2 serduszka w srodku bo mam jednojajowe. gdyby ciaza byla dwujajowa to byloby widac na poczatku 2 pecherzyki plodowe. ciaze mnoga idzie teraz bardzo szybko zobaczyc.

jejku 2 jednojajowa - super :) bardzo podobne dzieci będą do siebie - masz już jakieś imiona wybrane, żeby się nie mylić ?? :) :D bardzo się ciesze, że 2 widać od razu - chciałabym bliźniaki, ale cieszę się, że w ogóle ciąża jest ! Czy Wy wszystkie mamy stąd jesteście po In Vitro ? gdzie miałyście zabieg ?

groszek71 Cieszę się razem z Tobą-to jest niesamowite przeżycie zobaczyć bijące serduszko:-)Aż łaska w oku się kręci:-)Teraz to Ty się oszczędzaj:-) Patiniaa Ja miałam zabieg w Poznaniu. (To było nasze 3 podejście do in-vitro(1 i 2 raz nie mieliśmy mrożaków i trzeba było cały proces przechodzić od nowa) Trzeci strzał i się udało:-)Cieszę się ogromnie:-) :-) :-)//Tego nie da się opisać słowami// Jejku w środę mam wizytę-im bliżej tym bardziej się boję-żeby było wszystko ok.z naszą Kruszynką!!!

Tym bardziej bardzo gratuluję !! Radość nie do opisania...tym bardziej nigdy nie zrozumiem sprawiedliwości na świecie, tam gdzie dzieci nie potrzebne rodzi się ich mnóstwo ... Pozdrawiam Was serdecznie, ja zabieg miałam w Warszawie w NOVUM - na pewno finansowo są chyba najdrożsi, ale ich statystyki są najlepsze. Polecam jakby co ;)

Patiniaa Witaj mamusiu! Ja też jestem pacjentką NOVUM w Warszawie. Groszek Jak ja ci zazdroszczę, że mogłaś zobaczyć już na USG swoją dzidzię! Najważniejsze, że rośnie i jest wszystko porządku. Mnie bardzo rozczulają takie wpisy, aż łzy same napływają. Ja swoje pierwsze USG będę miała dopiero w przyszły wtorek, nie mogę się doczekać. Betti 79 Wiem, najgorsze jest czekanie. Ale proszę cię nie martw się na zapas, na pewno wszystko będzie dobrze.

kachna - w przyszłym wtorek w NOVUM ?? kiedy miałaś transfer robiony ? może tego dnia co ja ;) ja mam pierwsze USG w środę przyszłą ;)

kacha masz racje, te czekanie jest najgorsze. czlowiek sie caly czas boi czy wszystko bedzie w porzadku z dziecmi. ten ciagly strach...... biedna ty sie naczekasz na swoje 1usg ale z a to bedziesz wynagrodzona:) patiniaa nie mamy jeszcze imion. mysle ze dopiero za miesiac poznamy plec. narazie to odliczam dni do badan. mam nadzieje ze dzieci beda zdrowe. takie badania genetyczne to ogromny stres. ciagle sie boje ze cos moze byc nie tak dlatego narazie nie wybiegam w przyszlosc. moj maz nazwal nasze bobaski Flip i Flap:):)

dziewczyny chcecie zobaczyc mojego flipa i flapa???? mam zdjecie z ostatniej wizyty ktora byla 4 dni temu http://img130.imageshack.us/img130/1549/img2899a.jpg oby dalej tak ladnie rosly :):)