Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

daga_83

do mam, które siedzą w domu z dziećmi...

Polecane posty

a ja już wykąpana,świeża,pachnąca :D dom wysprzątałam wcześniej,póżniej poszłam z chłopakami na spacerek i tak jakoś dzień zleciał. Kubuś też ukąpany i właśnie usnął Pewnie teraz umaluję pazurki :P Nie wiem jak to u nas będzie z tą dziewczynką,mąż kategorycznie mówi "NIE" ale jakbym się uparła to i on by się skusił tylko,że ja chyba już nie chciałabym do tego wracac. Zobaczymy może jak minie trochę latek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) wrocilam! stwierdziłam dziś ze mam niesamowitego męża!!! chodzi o ten nasz urlop! poiwedział że on załatwi i ... nie załatwił :P ale to nie ważne! maż wczoraj stwierdził że nie jedziemy na urlop do tej Karwii. nie i koniec. on ma PLAN. a więc plan jest taki: 13.08 tak jak była mowa jedziemy do Gdańska. posiedzimy 4 dni i wracamy w poniedziałek. a we wrześniu jedziemy.... do Włoch :D :D :D na camping!!!! z Franusiem samochodem :D ale się cieszę!!! mam nadzieję że wszystko wypali i pojedziemy! mężo obiecał mi wycieczkę do Wenecji 5 lat temu i sie zbieraliśmy i zbieraliśmy...on kiedyś był na wycieczce szkolnej i obiecał sobie że pojedzie tam z osobą którą naprawdę będzie kochał i...jedziemy D ale się cieszę!!! rozpakuję się i Was doczytam. kolejną porcją ogórów sobie przywiozłam :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja tylko na chwilkę zajrzałam idę zaraz małego położyć spać a potem sobie troszkę z mężusiem posiedzę,przyniósł właśnie moje ulubione piwko-desperados,dziewczyny polecam,jak dla mnie rewelacja. zachciało mi się dzisiaj jakiegoś ciasta a że ja z tych co mają dwie lewe rączki do pieczenia to kupiłam krówkę w paczce i wiecie nie wiedziałam że przy tym tyle roboty :) a jeszcze nawet nie spróbowałam więc nie wiem czy zjadliwe :) i jeszcze do pietruchy - ta wada jest możliwa do wykrycia tylko przy badaniach prenatalnych inwazyjnych do przeprowadzenia których trzeba mieć wskazania i skierowanie,no ja przy kolejnej ciąży będę musiała koniecznie je robić jakbym już dziś nie zaglądała ,to dobrej nocki wam życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem i ja:)też wykąpana,wybalsamowana,pachnąca,tylko m brak:( dzieciaki jeszcze na nogach,igor autkami się bawi a damian bajki ogląda jestem zmęczona i najchętniej położyłabym się już spać ale jak tu małemu gangsterowi wytlumaczyć? justysia,kuba jest niemożliwy,tak wcześnie zawsze go kładziesz?i jak Ci śpi wtedy? igor dziś popołudniu zasnął po 15 i spał do 17.30,więc teraz szaleje agatka,ale fajnie:)na pewno przeżyjecie cudowne chwile w trójkę tylko jak franek zniesie podróż?a zresztą poradzicie sobie! nie ma co marudzić:P wiecie co wnerwają mnie baby z placu zabaw,złażą się tam mamuśki zawsze 2-3 te same.Siedzą na ławce i dupska wszystkim wokól obgadują.Aż uszy wędną od ich paplenia,nawet dzieciaki a potrafią bez suchej nitki zostawic. Co zrobic,sąsiadek się nie wybiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziunia a krówkę piekłam tydzień temu.Mi bardzo smakuje to ciasto i przygotowanie ekspresowe,przynajmniej jak dla mnie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pietrucha Kubuś chodzi tak spac czasami,spał ostatnio od 14 do 15.30 więc nic dziwnego że padł o 19 obudził się o 20.30 troszkę possał cyca i dalej lulu,rano będzie pobudka po 6 pewnie Seba też już śpi ja też pachnąca pietrucha i co z tego jak nie ma komu się poprzytulac :( agatko to super,że jedziecie do Włoch,pozazdrościc. Właśnie ciekawe jak Franuś zniesie podróż? Ale mi się ta wiedza przyda bo ja w następnym roku też wybieram się z moimi szkrabami do Szwajcarii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justysia następna odważna,ale wiem za miłościa na koniec świata się pojedzie! a w nocy ile razy kubuś się budzi?dajesz mu tylko pierś?mój dopiero zasypia,popił na dobranoc cyca a jak zaśnie wcsnę mu mleka modyfik.co dłużej pośpi-3 godziny:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem jak ja zniesie :( i tylko tego sie boje, zwlaszcza ze on troszke anty samochodowy jest. ale wyjedziemy noca i w 16 godzin na bank sie wyrobimy :P na początku myśleliśmy o Chorwacji, ale tam piasku brak :P taki żwirek i kamienie na plaży. potem Bułgaria, ale to samolotem. ale chyba byśmy z nudów padli! 14 dni na plaży, o nie to nie dla nas!!! potem Szwajcaria, ale ostatecznie chyba na te Włochy się zdecydujemy :P widze że o planach dzieciowych mowa była :P my to bardzo chcieliśmy już zacząć staranka, ale chyba poczekamy do "po ślubie kościelnym" czyli za rok :d ślub planowany na czerwiec, więc od kwietnia, maja zaczynamy starania :D ślub z 2 małych dzieci odpada!!! za trudny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę że przyszły rok owocny w starankach będzie:) super dziewczyny a co do wycieczki,to też mi się marzą Włochy,Hiszpania,Francja jakos ciepłe kraje typu Tunezja,Turcja mnie nie pociągają,wystarcy że byłam w Grecji,wiem jak to jest w tego typu krajach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justysia ja bym tak nie przejmowała się tym że nie chce kubuś mleczka,je jednak serki a one zawieraja wapń igor w ciągu dnia parę łyczków herbatki weźmie a tak na piersi,tylko nie wiem ile tego wypije dziś zjadł tak rano ok.5 łyżek kaszki mleczno-ryżowej ok.10 połowe danonka południe ok.5 łyżek rosołku ze słoiczka 17 --II-- 18 połowe serka homo 21 ok.100ml kaszki w między czasie pierś i herbatka zauważyłam że najchętniej je chłodne pokarmy moze lepiej na te dziąsełka mu działają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem i ja tylko pewnie wszystkie poszły lulu:) męza troszkę pomęczyłam:P i padł jak kawka:P a ja zazwyczaj przeciewnie energii dostaję i tak zasiadłam sobie na necik na chwilkę:) Agatka lepsze Włochy niż ta Karwia. Byłam 3 km od Karwii mała mieścina tłoczna jak nie wiem co. Takze lepiej na tym wyjdziecie. Tylko podróz długa. Chyba bym się nie porwała z Matim. Wystarczy mi te 530 co przejechaliśmy. My planujemy w nastep roku za granicę jechac samolotem. Myslimy o Hiszpanii. W tym roku Mati był za mały, ale w nastep moze bedzie ok. Dlatego nie planuję ejszcze drugiego dzieciaczka, bo chcę jeszcze z raz wyjechać:) a tam w gorącej Hiszpanii moze zadziałamy z powerem:P Mój Mati poszedł spać ok 21.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pietrucha mój Mati dziś też gł na serkach pojechał i suszonej żurawinie, którą uwielbia:) a i jeszcze kinder kanapka poszła:) obiadu zjadł moze z łyz od taty z talerza. Już sama nie wiem czy to ząbki czy jak gryzie od dawna wszystko okropnie...i czasami wypluwa jedzenie, moze to dziasełka. wypatruję tych 5 ale ich nie widze:O w nocy tez jakiś taki niespokojny coś:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daga - to chyba we dwie cierpimy dzisiaj na nadmiar wieczornej energii:) pietrucha - z tą hustawka ktoś nas w ostatniej chwili przelicytował i dupa. ale zaraz będe obczajać jakieś inne:) agatka - super że jedziecie do Wloch:) czyli mężuś się spisał?:) dziewczyny mój Kuba tez nie za bardzo mleko chciał pić. a ja już nie karmiłam wtedy. ale nadrabiał właśnie też serkami, jogurtami itp. oczy mi się zaczynaja kleić. spadam już. dobranoc Kochane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny nie gniewam się o to ze najechałyscie na mojego m. ja wiem jak jest, wiele razy tłumaczyłam mu co mnie boli i dreczy itd. ze nie zasługuje na takie traktowanie ale on tak jakby nie dokonca rozumiał jak to jest dla mnie wazne i jak ja sie czuje ,np. ze nie moze tak byc ze on mi wyznacza ile czasu korzystam z neta do tego nie wytrzyma jak nie zobaczy co ja tam robie, bal sie ze moge na niego nagadac , nie docieralo do niego ze to wieczne kontrolowanie jest nie wporzadku ... duzo rozmawialismy ale w koncu nie miałam juz sil i ochoty powtarzac tego samego w efekcie powiedzialam- basta- jestesmy na etapie kolosalnych zmian ,( dlugo by pisac jak to wszystko wygladalo od poczatku) ale teraz jedno sie konczy zaczyna sie drugie. juz nie mieszkamy na tym pustkowiu, gdzie dół mialam totalny , sa konkretne plany na to co dalej. z racji tego ze forum moze odwiedzac kazdy, nie napisze Wam wszystkich szczegółow, ale postaram sie odezwac czasem. Nie martwcie sie o mnie bo jestem zdeterminowana do tego mam wsparcie takze spokojnie. kochane dziekuje wam ze myslicie o mnie, to tez mi dodaje sił. POZDRAWIAM serdecznie! Buziaczki ! do poklikania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weszlam jeszcze na poczte i musze tu napisac ze Anuska niesamowity tort wyczarowala bardzo mi sie podoba, kurcze ile to musialo byc roboty! efekt piorunujacy! daga, cosik malo tych zdjec z wakacji ;) dawaj jeszcze Agatka, Wy to chyba macie profesjonalny sprzet bo zdjecia sa przecudne chodzi mi o kolory , ostrosc itd. zreszta Franus jest niesamowicie pocieszny , miny trzaska wysmienite poprostu! on jest taki pocieszny jak moj Adas, a jeszcze od niedawna Adas buziaki ciagle daje i to jak najwiecej i komu sie tylko da, nawet zabawki albo lodowke ;) chodzi i cmoka i mowi: adam cacy i smieje sie i szczerzy te zęby, oj skarbki nasze kochane chcialabym napisac kazdej cos od siebie ale wybaczcie , narazie nie mam do tego glowy, to Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki:) ja dzisiaj cały dzień poza domem. jedziemy zawieźć chłopaków do mojej mamy więc pewnie trochę tam posiedzimy:) andzia - dobrze że się odezwałaś:) cieszę się że zaczyna się wszystko układać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) andzia cieszę się że powoli się układa,oby tak dalej ja też na 12 śmigam na odpust,zakładam swoją nową sukienkę tą niebieską mam nadzieję że dzieci będą grzeczne a jeszcze rano miałam przeboje,prasowanie robiłam i Sebuś dotknął mi żelazka :( mamo ono jest brudne i ciach prosto na ogień :( odezwę się pewnie wieczorem buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia miło, że się odezwałaś:) obu jak tam najlepiej się układało:) w końcu pomalowałam paznokietki:) krwista czerwień u rą i u nóżek:P chłopcy na spacerze to skorzystałam. Lecimy teraz na 11 do kościoła a póxniej do teściów i bratowej m, bo miałam ur niedawno. Miłej niedzielki:))) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) też udało mi się te paznokietki pomalować pietrucha ta krówka faktycznie dobra:) andzia super,ze się odezwałaś,silna kobieta z ciebie ,dasz radę i wszystko się ułoży,trzymam kciuki my też idziemy dziś na obiad do rodziców więc uciekam już miłej niedzieli dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kuku to znowu ja:D byliśmy w kosciółku a teraz moje chłopaki spią. Miałam dylemat, bo teściowa nas zaprosiła dziś do siebie ale nie powiedziała czy ammy przyjechać na obiad czy nie i nie wiem czy mam gotować. Kiedyś jak nas tak zaprosiła to zjedliśmy w domu obiad zajeżdżamy tam a oni z obiadem czekają:O i wyszło głupio. A jak raz nie ugotowałam to jadę, bo myślę, że pewnie znowu z obiadem czeka to była kawa i ciast:O a mi w brzuchu burczało...Mówię do meza zadzwoń i się zapytaj jak teraz będzie a on na to, że nigdzie nie dzwoni, bo nikt na obiad nas nie zapraszał a mi się gotowac nie chcę okropnie!!! Przemyślałam sprawę i stwierdziłam, ze nie gotuję. Mati jak wstanie to dam mu coś zjeć on i tak pewnie nie najadłby obiadu w większej ilosco:P a u teściowej jak nie będzie obiadu to wyjdziemy wcześniej i pojedziemy do McDonalda:P dziś jeszcze mogę sobie pozwolić Mummy pamietasz, ze od jutra działamy!!! ja stawiam gł na ćwiczenia na brzuch i uda. Męża uprzedziłam już, że obiadli bedą teraz bardziej light:D ale on mówi, ze mu to nie przekszadza:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) mały śpi, obiad praktycznie zrobiłam. R pojechał do miasta na chwilę, więc mam luz :D muszę się pochwalić ze ostro się wzięłam za tą moją jazdę autem! praktyczne codziennie jeżdżę! dziś znów do teściów jedziemy, więc oczywiście ja prowadzę. w droge powrotną jadę sama, bo R chce słój rower ze wsi zabrać. weźmie małego w fotelik a ja wezmę auto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może to głupie z takiego czegoś się cieszyć ale na prawdę już jak łamaga się czułam! mam prawko a nawet sama do sklepu wyskoczyć nie mogę!!!! jestem ciągle na R zdana :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze co do wakacji to tak z R dumamy czy jednak nie weźnie 15 dni urlopu i sobie w tym wrześniu na 3 tyg nie brykniemy :P chcemy taką małą objazdówkę zrobić. znaleźć 4 miejsca wypadowe (campingi) na każdym z nich być po 4-5 dni, pozwiedzać dookoła. no i w czasie podróży też sobie gdzieś przystanki robić takie z noclegiem, zeby jeszcze coś zobaczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a my juz w domku...widzę dzię weekendowo na topiku:P byliśmy u teściowej, oczywiscie było ciasto:O ale trudno....zawiozłam bratowej m winko i sobie wypiłysmy:) póxniej spotkalismy się ze znajomymi co byliśmy razem na wakacjach nad zalewem pod parasolami przy piwku. Wypiłam piwko i zjadłam rybke:P takze ciut zakręcona jestem teraz:P mi nie trzeba duzo, bo teraz piję w bardzo skromnych ilosciach:D Chłopcy sią kapią to wpadłam na moment:) Agatka jeżdzij jak najwiecej. Prawko i samochód to niezaleznosć. Dla mnie ja bez auta to jak bez jednej ręki. Od 8 lat jeżdżę praktycznie codziennie. Jeszcze troszkę to będziesz szalała jak Kubica:P Lecę dzis już pewnie nie zajrzę jak mały uśnie to mam czas dla m:) po tym piwku i winku mi wesolutko:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wróciłam z dziećmi o 21 po festynie a mój został i opija żniwa ze szwagierkiem i ma doła (zresztą ja też) bo......mieliśmy kontrol z Agencji Rolnictwa w lutym i cos im nie pasiło i dopiero teraz wzywają do uzupełnienia bo jak nie to mąz musi zwrócić dotacje które wziął 5 lat temu...a to sporo kasy....czepiają się jak bo cos tam im nie pasi i każą udowadniać że M prowadzi swoja działalność przez te 5 lat...kuźwa byli na miejscu widzieli co i jak i będa teraz się czepiać aż nas przyłapią na jakiejś wpadce:( ale jestem zła:o cos czuje że jeszcze w sądzie się skonczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry wieczór:) wpadam dopiero teraz bo cały dzień dziś w biegu wpierw kośció,potem obiad,potem na festyn z dzieciakami,no i do mamy na kawkę.Wróciliśmy trochę odsapłam i damian wyciągnął mnie na plac n=zabaw,tam do 20 i to nie koniec,dalej po dworze śmigaliśmy,w między czasie kolacja kąpiel i znów na powietrze:)padli po 22:) m jeszcze nie ma,całą niedziele sama z dzieciakami,jeszcze z 2 tygodnie stelka,wiem o czym piszesz z tą kontrola,my też nabraliśmy maszyn,traktory,teraz np całe gospodarstwo kostką brukową wyłożyliśmy kurcze współczuję,ale wiadomo że jak czegoś chcą się uczepić to zawsze coś znajdą oby sprawa wyjaśniła się jak najszybciej,na waszą korzyść oczywiście daga,Ty uważaj tylko bo to tylko lateks.........a hiszpania Wam się marzy:P agatka,śmigaj śmigaj autem dziewczyno,ja bez czterech kól to jak bez ręki,nie potrafię się obejść dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatni będą perwszymi:P............... dzień dobry:D oj napracowałam się z rańca,gotuje już mi się rosół,ugotowałam kisiel chłopakom,zalewe do kurczakana obiad przygotowałam no i zakupy zrobiłam.........na allegro:) jakoś mi się spać nie chciało gdy igorek dał mi do wiwatu o 5 a jakie korzyści,ile do przodu z robotą,teraz nic tylko nogi do góry wyciągnąć i relas:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×