Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ofiara flirtu

Ofiara losu? flirtu?

Polecane posty

Czy Twoja inteligencja nie podpowiada Ci, że nie można tak od razu, takiemu małemu człowieczkowi jak ja, ustawiać poprzeczki na 2,40 to dopiero 1,70 dasz rade, wierze w ciebie - zaloz blog

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofiara_losu
Przegrałeś bo odpuściłeś, "bo nie walczyłeś do końca" - gdzie tu jest jakiś koniec? "o szczesćie czasem trzeba walczyc" - ja powiem więcej ZAWSZE! "Ty odpuściłeś" - a może taktycznie wycofałeś? Czasem przegrywa się bitwy, żeby wygrać wojnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofiara_losu
zawsze szczery, "to dopiero 1,70" - dla Ciebie dopiero, dla mnie aż. Ale wskaż mi gdzie mogę zobaczyć jak pokonujesz te marne 1,70. Może to mnie zmotywuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z innej planety
A temat dalej sie kreci... Autorze - masz jakis konkretny plan dzialania czy szukasz inspiracji tworczej? Moze warto to wszystko poukladac, podsumowac i zastanowic sie nad mozliwymi rozwiazaniami? Jesli masz na to czas i chec. Zajrze tu pozniej, teraz znikam na godzine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofiara_losu
z innej planety, "Moze warto to wszystko poukladac, podsumowac i zastanowic sie nad mozliwymi rozwiazaniami? Jesli masz na to czas i chec." Zacznę od końca; gdybym nie miał chęci toby mnie tu nie było. Czas jeszcze mam (chociaż niekoniecznie dzisiaj). Wykorzystuję urlop za zeszły rok. I to w tym celu aby właśnie wszystko poukładać, podsumować..... ....i podjąć ŻYCIOWĄ decyzję. Komputer był dotychczas dla mnie w zasadzie tylko narzędziem mojej pracy, marginalnie źródłem rozrywki, czasem zastępował mi prasę. Kafeterię odkryłem dopiero teraz. Nigdy wcześniej nie interesowały mnie jakieś tam gadu gadu, ploty, czy inne kafeteryjnopodobne cuda. Na różne blogi zaglądałem sporadycznie, nigdy przypadkowo czy też z tzw czystej ciekawości. Wyłącznie po jakiejś informacji podanej np przez inne media i wyłącznie celem pełnego zapoznania się z fragmentem, który był sygnalizowany i wzbudził moje zainteresowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofiara_losu
Każdy (no może prawie każdy), kto tu zajrzał więcej niż jeden raz zorientował się, że opisuję ostatnie 3 lata mojego życia. Ten pozornie krótki okres, dla mnie był prawdziwą szkołą życia. Zderzyłem się z problemami, ocenami innych i samego siebie, które wcześniej wydawały mi się proste i jednoznaczne do oceny. Te swoje oceny chciałem skonfrontować z ocenami innych, zweryfikować, poszerzyć horyzonty. Zanim założyłem ten topik, przejrzałem wiele innych. W tej masie plew trudno było wychwycić ziarna (robota dla Kopciuszka). Jednak rachunek prawdopodobieństwa dawał mi pewność, że takie są. Usprawniłem swoją pracę (topik) i znalazłem ich wiele. Zanim przedstawię przed jakim wyborem dzisiaj stoję, chciałem przybliżyć potencjalnym swoim rozmówcom pewne fakty. Jak również moje wcale nie jednoznaczne i niezmienne poglądy. Uważam, że koniecznie jeszcze kilka rzeczy muszę dodać. Pewnie nie uda mi się tego zrobić jeszcze dzisiaj, ale może jutro? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
opisuję ostatnie 3 lata mojego życia. i gdybys we wskazanym przeze mnie momencie uzyl mozgu, to zrozumialbys dlaczego sugerowalem zalozenie bloga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez chce zobaczyc
wskaż mi gdzie mogę zobaczyć jak pokonujesz te marne 1,70

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja tez chce zobaczyc
uzywasz do tego mozgu? w ktorym momencie? czy wogole go uzywasz? czy twoj mozg jest taki dziewiczy, czysciutki, nieuzywany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blogerka jedna taka
Co to jest Blog? Blog to internetowy dziennik. Blog jest prywatną stroną www, poświęconą wybranemu przez autora (autorów) tematowi. Przypomina pamiętnik z wpisami uporządkowanymi w kolejności od najnowszych po najstarsze. Zapiski mogą przybierać różną formę, czasem pojawiają się w postaci tekstowej (jako opinie, luźne refleksje, eseje, opowiadania, wiersze, depesze, porady, przepisy, odcinki powieści, itp.), kiedy indziej - w postaci graficznej, jako komiksy, galerie zdjęć, szkiców czy ilustracji. Zdarza się też, że blog odnosi się do konkretnych miejsc w Sieci WWW i zawiera ich opisy lub linki. To, co znajdzie się na blogu zależy wyłącznie od preferencji i fantazji jego autora. Szukając pomysłu na bloga możesz zainspirować się pracami innych (zobacz katalog blogów). Możesz też wymyślić coś zupełnie wyjątkowego i zapoczątkować nową modę w blogach. Zdarza się, że autorzy blogów sympatyzują ze sobą i wymieniają się opiniami tworząc grupy tematyczno-towarzyskie (tzw. blogi grupowe). Są to miejsca prezentacji zarówno luźnych, prywatnych refleksji, jak i poważnych informacji fachowych (naukowych lub biznesowych).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do blogerka jedna taka
Czy sądzisz, że średnio rozgarnięta osoba jest w stanie wychwycić te niuanse między blogiem a forum dyskusyjnym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blogerka jedna taka
Średnio rozgarnięta osoba to może nie. Ale ja to kierowałam do superinteligentnego, starego wyjadacza internetowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez chce zobaczyc
Nie należę do ludzi, którzy widząc po raz pierwszy w życiu żyrafę twierdzą, że to niemożliwe, że takie zwierzę nie istnieje. Bliżej mi do niewiernego Tomasza. zawsze szczery, ty istniejesz? Gdzie cię mogę zobaczyć? Chcę uwierzyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny nie znęcajcie się
Zajrzyjcie na dowolny topik. Ktoś go musiał bardzo skrzywdzić. Dlatego w nim tyle jadu i nienawiści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blogerka jedna taka
Jak piszesz tak i czytasz. Doczytaj do końca. Czy ty ignorujesz wszystkie pozostałe osoby piszące na tym topiku? Czy one nie istnieją? Czy mam ci dalej podawać następne definicje np monologu, dyskusji? I różnicy między nimi. Czy jesteś w stanie zobaczyć coś więcej niż czubek własnego nosa? Może ty masz wadę wzroku - ograniczone pole widzenia. Przebadaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy ty ignorujesz wszystkie pozostałe osoby piszące na tym topiku? znaczy jakie? Czy one nie istnieją? to mozna ignorowac kogos kto nie istnieje? Czy mam ci dalej podawać następne definicje np monologu, dyskusji? jesli masz taka potrzebe, to rowniez mozesz zalozyc blog I różnicy między nimi. myslisz, ze potrzebujesz je wypisac by je zrozumiec? Czy jesteś w stanie zobaczyć coś więcej niż czubek własnego nosa ? masz do mnie jakis interes? slucham, o co chodzi? Może ty masz wadę wzroku - ograniczone pole widzenia. Przebadaj się. konkrety prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blogerka jedna taka
Czy nie jest dla ciebie czymś naturalnym, że osoba zakładająca jakiś topik jest na nim najbardziej aktywna? Założyłeś jakiś topik? Masz jakiś swój blog?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy nie jest dla ciebie czymś naturalnym, że osoba zakładająca jakiś topik jest na nim najbardziej aktywna? oczywiscie, a dostrzegasz roznice pomiedzy aktywnoscia na topiku, deklaracja checi dyskusji, a opisywaniem swojego zycia? Założyłeś jakiś topik? jakis zalozylem Masz jakiś swój blog? jakis mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blogerka jedna taka
Przyjmij wyrazy wspólczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez chce zobaczyc
Założyłeś jakiś topik? jakis zalozylem Masz jakiś swój blog? jakis mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blogerka jedna taka
Przyjmij wyrazy wspólczucia. cos jeszcze? Długo się zastanawiałam. Ale tak, coś jeszcze. JESZCZE RAZ WYRAZY WSPÓŁCZUCIA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Długo się zastanawiałam. Ale tak, coś jeszcze. JESZCZE RAZ WYRAZY WSPÓŁCZUCIA. no coz, pewnie masz spore doswiadczenie w blogowaniu i widac efekty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blogerka jedna taka
Nie znam się na medycynie. Ale daj ci boże, żeby skończyło się na okuliście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blogerka jedna taka
"Czy ty ignorujesz wszystkie pozostałe osoby piszące na tym topiku? Czy one nie istnieją?" Może łatwiej ci będzie zrozumieć tak: Czy ty lekceważysz inne osoby na tym topiku, czy z powodu wady wzroku nie widzisz, że są? Liczę na szczerą odpowiedź zawsze szczerego. Ale tej, której już udzieliłeś nie powtarzaj. "Czy ty ignorujesz wszystkie pozostałe osoby piszące na tym topiku? znaczy jakie? Czy one nie istnieją? to mozna ignorowac kogos kto nie istnieje?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli masz jeszcze jakis interes do mnie z podobna konsekwencja pisujesz swoje blogi? moze zaloz blog o naszej "rozmowie"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem w troszkę podobnej sytuacji, ale po drugiej stronie. Zakończyłam związek z byłym partnerem definitywnie. Parę dni temu udało mi się rozwiązać z byłym ostatnie formalności, bo kontaktowaliśmy się, aby wszystko wreszcie zakończyć. Kocham innego i nie mogłam dalej trwać w tym związku, męczyć siebie i byłego partnera. Uregulowałam wreszcie swoje życie ( znalazłam pracę, rozwiązałam problemy mieszkaniowe na szczęście pozytywnie). Ten, którego naprawdę kocham odszedł, bo nie zrozumiał, że najpierw muszę wyjść na prostą, abym mogła z nim być. Jestem sama, całe dnie mam zajęte, bo rano szkoła z dzieckiem, popołudniu praca. Przynajmniej się nie roztkliwiam i nie rozpamiętuję. Nie szukam nikogo, bo nie oszukuję się, wiem, że nikogo nie pokocham tak jak Jego. On się usunął. Co według Ciebie powinnam robić ? Walczyć o miłość ? Jak skoro On się usunął ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autor zniknal chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×