panie po 30-tce ZAPRASZAM !!

jakaś wściekła pomarańcza zaśmieca nasze forum :( może tu się uda normalnie popisać :)

Znalazłam :)

jacklyn super że jesteś , mam nadzieję że nas tu nie znajdą ;)

chodziło mi o to pomarańczowe oczywiście a nie o nasze koleżanki :P

dziewczyny macie pozdrowienia od Maxi :D dałam jej namiary i na pewno nas odwiedzi :)

dziękuje za zaproszenie, już wpisuje nas do ulubionych :) miłego dnia

No i ja WITAM :) mam nadzieję że popiszemy tu bez pomarańczy :) :)

macie email do hogi ? może i ona zajrzy do nas :)

ja nadal nie mam Waszych emaili, tylko do Jacklyn i Jastin :(

miałam dzisiaj wejść na wagę przed śniadaniem ale zapomniałam :P to się jutro zważę :D

Witam zimowo na nowym czarnym (nie pomarańczowym) topiku :) Dzisiaj jadąc do pracy mieliśmy niemiłe zdarzenie. M chcą ominąć poranne korki, wjechał gdzie nie powinien i wjechał kobitce w auto, bo nie wychamował na świeżym śnieżku. Oczywiście przeprosił stwierdzając swoją winę. Natomiast kobitka widać, że się spieszyła, oglądnęła auto szybciutko, machnęła rękami, wsiadła i odjechała..., a my postaliśmy chwilę, zdziwieni zachowaniem kobiety i też pojechaliśmy. Mam nadzieję, że faktycznie nic z samochodem kobiety się nie stało, na naszym żadnych uszkodzeń. Ewentualnie będzie nas szukała po osiedlu. W pracy nerwówka w maju miała być zmiana struktury ale została przyspieszona i będzie za dwa tygodnie. Mojego stanowiska nie ma w nowej strukturze więc nie wiem co mnie czeka, wszystko zależy od nowej dyrektorki, która przyszła w tym roku, notabene z firmy, w której pracował mój M, któremu to wręczyła w ubieglym roku wypowiedzenie :)

Jestin a co masz zaplanowane ważenie co jakiś ustalony czas? ;) Jacklyn może faktycznie nic się nie stało skoro babka pojechała ;) a w pracy no cóż, może udaj że Twój mąż to nie ten sam :P a tej zimy to ja mam już dość, podobno jutro i w niedziele ma być nieciekawie na drodze :( a ja chciałam w niedziele jechać do kina 60 km :( kurcze zostanie kanapa i jedzenie :P

Behamotko na co idziesz do kina ?? Ja sobota niestety w pracy :( ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło .... Majstruje dziś z swoją latorośla .....marzannę :) :) trzeba przegonić tą zimę :) :) Na wagę nie włażę (zła) nie będe się denerwować bardziej niż jestem za każdym razem gdy wkładam ciuchy a one pasowane na d... ehhhh a ćwicze biegam chodzę ba nawet basen zaliczam i żeby tak choć zdrowiej jeść ....to na efekty nie musiała bym długo czekać a tak szkoda gadać :( Jacklyn skoro kobitka nie zareagowała to znaczy szkoda nijaka i nie ma co się stresować ....

jacklyn dziewczyny mają rację , pewnie nic się nie stało bo nie sądzę że gdyby coś było to babka tak po prostu by odpuściła behemotka właśnie na jaki film ? słuchajcie my do kina jeździmy co środę bo jest taka oferta że jak się wyśle sms z Idei chyba to 2 bilety w cenie jednego, i żal tego nie wykorzystać ,20 zł to nie pieniądz a człowiek się rozerwie :D co do wagi to zważę się za parę dni bo dostałam @ i nie ma sensu , myślę żeby zrobić tabelkę co Wy na to ? może ona nas bardziej zmobilizuje :P

dziewczyny co z Waszymi dietami ?????

hmm, moja dieta jest pyszna, jem to, co mąż gotuje, a robi to z każdym dniem lepiej! niedługo dorównam mu z wagą :p

Moja dieta hmmm poza gimnastyką nie wiele się dzieję brak mi samozaparcia i motywacji ........buuuu nie potrafie już i koniec kropka jestem stara brzydka nic mi się nie chce i tyle Dobrzę że choć ćwiczę bo bym w drzwi nie wlazła kiepski mam dziś dzień ...poproszę o solidnego kopa w d...psko !!

Melduję sie posłusznie na posterunku i z marszu daję kopa w tyłek Tali :P Poproszę się wziąć w garść,natychmiast! Dietę trzymam,mam 68,4 kilo już drugi dzień,ale to na warzywkach więc i tak dobrze,że nie idzie w górę. Ja na basen chodzę raz w tygodniu,co już się stało swiecką tradycją w naszej rodzinie :) Niedługo wiosna,na działce tyle roboty to i ruch będzie.

dziewczyny można się przyłączyć?

Pewnie,że możesz się przyłączyć.Napisz coś o sobie

jak tu weszłam i mignęło mi coś pomarańczowego to aż mi się gorąco zrobiło :P myślałam że ta zaraza i tu nas dopadła ;) gruba30-cha pewnie ze się przyłącz , zapraszamy :) amita ty cholero ;) moja waga stoi w miejscu dalej 69 z tym ze ja nic nie robię tylko nie jem słodyczy a resztę bez zmian :) a najgorsze że w sobotę impreza i na pewno nie będę sobie odmawiała tortów i innych łakoci :P

Amito :D wielkie dzięki :) :) Słodycze słabości moje kochane :P ehhh ale staram się staram a moja waga w opłakanym stanie no nic dosyć marudzenia Witam nową 30 ;) tylko litości zaczernij się bo pomarańczowy kolor nie jest najładniejszy ..... a do tego czarny wyszczupla ;)

nie ma mnie na topiku bo sie przeziębiłam i nie mam sił na kompa :( dziś odrobina lepiej bo już wszamałam 2 kromki chleba na kolacje :P diety nie trzymam bo przez nerwy straciłam wszystko co mi wadziło i teraz dumnie nosze rozmiar 38 ;) Tala w kinie nie byłam bo zapomniałam że teściowa urodziny wyprawiała i wypadało pójść ;) widze że Amita się odnalazła, a gdzie Hoga , Me, nasza wesoła Maxia i inne Panie?

panie się gdzieś chwilowo zawieruszyły ;) sprzątałam dzisiaj całe mieszkanie , potem kino i zakupy a teraz padam na ryj ale człowiek nie przyzwyczajony to takiego dużego tempa ;)

wiosna !!! aż miło , na weekend zapowiadają 14 stopni :) aż żyć się chce mimo że w domu mam pełno roboty , jutro M na urodziny i będzie imprezka :) najbardziej boję się że nie będę mogła oprzeć się tortowi lodowemu :P hej dziewczyny gdzie jesteście , czas na odchodzanko wiosna idzie i płaszcze trzeba zrzucić i kilogramy przy okazji ;)

Kochane,ja dziś 67,9.Powoli w dół.Dobrze,że z zimą koniec,bo na białe nie mogę patrzeć ;) Ser i ser i śnieg to za dużo na mnie jedną ;) Dietka nie jest uporczywa,jutro se chyba serniczek zrobię :) Jeszcze tylko 8 kilo i będzie git. Chwilowo mam lekki remont w domu i nie bardzo chce mi się gotować,ale jakoś daję radę.

Czesc Wam ,moge sie do Was przylaczyc

:)) :))) no , no widać iż wiosenka mi sprzyja W końcu Was zanalazłam i mam nadxzieję , iż pomarańczowa zołza naweiedzać nas tutaj nie będzie :) kochane :) umawiam się , iż od dzisiaj to tu włazić będę , ale jakby co to przed chwileczką nabazgroliłam co nieco na naszym starym toipku :))) Behemotko :) wysyłam do Ciebie maila bo podobnie jak Ty ja również utraciłam wszelkie Wasdze namiary . O.K:)) to było na tyle . Za cud uważam i tak fakt , iż po tak długim czasie gromadka nasza całkiem nieźle się trzyma i oby tak pozostało :)) miłego wekendu:))

Maxia emaila dostałam więc i ja się stawiam na topiku :) wiosna przyszła, jutro zaplanowane mam prace ogrodowe, przesadzanie tulipanów bo za dużo w kupie posadziłam jesienią i kupiłam nowe cebulki różne więc trzeba je posadzić. aha i bratki musze dokupić bo za mało kupiłam :) a co tam u Was oprócz odchudzania? :P