Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna mama małego synka

przez kryzys moje dziecko jest biedne

Polecane posty

Gość jjjjjjjjjjjjj
-> ale ci odwala Odwala tym, którzy piszą, że życie jest proste, wystarczy biznes otworzyć. Nie muszę sprzedawać mieszkania, żeby komuś pomóc - ty za to musisz być skończoną idiotką, żeby tak myśleć. Ale tak jest łatwiej, nie? Po co wysilać szare komórki - skoro mi jest dobrze, to całą resztę mam w dupie. Te wasze komentarze nie wynikają z chęci pomocy, a dokopania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No tak bo zycie jest ciezkie
Wyciqgnij lape i DAJ. chory kraj chorzy ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej smutna mamo, chetnie wam pomoge, wysle ciuszki buty, to co mam, moge tez wziac od kolezanek. problem tylko w tym ze mieszkam w niemczech i musialabym sie dowiedziec ile kosztuje kilo przesylki, jesli jestes zainteresowana to daj znac, mpoge ci przeslac sporo bardzo ladnych i firmowych ciuszkow. a te glupole co to pisza a po co, a jak, i daja dobre rady typu prawie wszystkie wymienione wyzej, niech sobie ida pogrzebia we wlasnym ogrodku bo chwastow mnowtwo....pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najbardziej podobaly mi sie te
wypowiedzi;papunia autorka ani jej maz nie naleza do zbyt zaradnych ludzi niestety Ja tez mieszkam na wsi i miesa nie kupuje warzyw nie kupuje tak samo jajek masla owocow ani mleka mam co roku2000 dotacji z Uni Europejskiej +to co sprzedam na targu Ale musze 2xdziennie krowe podoic dac jej jesc i oporzadzic wszystko Nie narzekam Maz dobrze zarabia ale szanujemy pieniadze i kredytow nie bierzemy-oszczedzamy wplacajac co miesiac pewna sume to co nam akurat zbywa. Tylko nie myslcie ze jestem jakas stara baba mam 27 lat i 8mies dziecko.postanowilam nie siedziec jak gowno w trawie tylko dzilac i Tobie autorko tez to radze.Tylko sie troche otrzasnij.odłącz net to będa banany.niestety te osoby maja sluszna RACJE!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale pomagac
trzeba z glowa! jak ktos biadoli w kolko ze przez kryzys, ze przez polityke, szefa meza i bog wie kogo jeszcze jets jej zle a ona sama jest idealna i super to takim ludziom mnie mozna pomagac bo to nie jest pomoc :/ najpierw trzeba przyznac sie do wlasnej neizaradnosci, sprobowac postarac sie samemu cos osiagnac dazyc do zmiany a nie czekac na manne z nieba, tacy jak autorka to sa stali bywalcy mopsow i innych noclegowni oni tez od kilkunastu lat siedza i biadola ze pracy brak, ze lokum nie ma, ze nikt nie chce pomoc a samym im sie nei chce nic zrobic poza kolejka do jadlodajni czy po zasilek bo po co sie wysilac :/ ktos nam pomoze, panstwo da i jakos bedzie.. pan bog dal nam ziemie do jej urabiania a czlowiekowi rece do pracy i talenty z ktorych tzreba korzystac a nie liczyc na innych, bo ja przeciez to nie umeim, tego nie che, tamto mi sie nie podoba.. widzialam nei jedn ataka mamuske w urzedzie pracy co to ona pracowac w takim zawodzie to nei pojdzie, a za tyle to tez nie, na pol etatu to nie, w tamtej firmie to nie chce.. a wychodzi z urzedu dzwoni do kolezanki czy gdzies tam i mowi no znowu bylam i nie ma pracy wcale, dla mnie wcale nic nie ma... rece opadaja, od czegos trzeba zaczac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepszy softlan
a myslicie ze otworzyc biznes to jest tak różowo ? Widac ,ze siedza tu albo osoby z ciepłym etacikiem albo jeszcze niedorobieni studenci .Nie wiecie wogole na czym polega otwarcie biznesu ! Pomijajac to ,ze ma sie np juz pomysl ,to -sprzęt kosztuje(jeżeli ktos oczywiscie nie dostanie kasy od UP) -latanie od gusu do zusu poprzez urzad skarbowy skonczywszy na urzedzie pracy a po drodze jeszcze urzad miasta :D NA SAME BILETY CZY BENZYNE TRZEBA JUZ MIEC KASKE!!!! -Ttrzeba miec na czynsz na lokal,prąd i inne opłaty stałe -a najwazniejsze gamonie!!!!!! żaden biznes nie przyniesie od razukolosalnych dochodów a zus przeciez trzeba co miesiąc płacic :) nawet ten ulgowy 250 zl jest dla nie których duzym nadszarpnieciem . Gdyby tak łatwo otwierało sie dochodowy biznes ,Polacy byliby państwem przedsiebiorczym ,a nie zanosi sie na to przez najblizsze 10 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najbardziej podobaly mi sie te
ale pomagac-masz 100%racji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr Hauseee
Eh ale żeście się zaangażowały baby :D :D ale to u was normalne, siedzieć i gdakać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miss skalpela
ja jestem za tym by ludziom dawać wędkę a nie rybę! Autorko, masz szereg fajnych rad, wychwyć je i wykorzystaj :) Masz małe dziecko, brak kasy w domu a siedzisz cały dzień na necie. Nie wiem na ile Ty szukasz tej pomocy a na ile są to żarty...ale pisząc to nic nie stracę... mąż mojej przyjaciółki ma firmę transportową, branża kwitnie, szuka właśnie kierowcy, który mógłby jeździć na tirach na trasach międzynarodowych i krajowych. Pytanie tylko czy moglibyście przenieść się do Warszawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne jest to
że autorka pytana przez kilka osób ile ma m-cznie dochodu nie odpowiedziała. Zbyła to tym, ze mnie o 1200 zł niż wcześniej. Ciekawe dlaczego? Gdyby mało jej mąż zarabiał to pewnie napisałaby to od razu, a tak próbuje to ukrywać. Dziwne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatuszek w dłoni dziecka
a co cie obchodzi jej dochód? co, skończyly sie argumenty do pyskówki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne jest to
zamknij ryj kwiatuszek, bo nie pytałam o to ciebie. Jak ktoś pisze, że jest tak tragicznie i potrzebuje pomocy to niech napisze prawdę ile ma m-cznie, bo można mieć i 5 tys. i tez biadolić, ze jest źle, bo wcześniej było o 1200 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak ktoś nie chce...
iść do pracy, to go nawet krową ani traktorem nie zaciągniesz :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak na sobie
To wam powiem ze bylam w gorszej sytuacji. mam 4 dzieci i zmuszona bylam radzic sobie sama. maz tez kierowca wiec poszukal pracy za granica. ja robilam mnostwo rzeczy w tym czasie. Poczawszy od oriflame avon tapetowanie szycie znajomym po roznoszenie ulotek ! Po roku maz znalazl dom i pojechalam z dziecmi do UK. sama. Autorka ma jedno dziecko i narzeka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miss skalpela
wiecie co, tak logicznie myśląc to sam temat tego topiku to już zalatuje prowokacją. Jak to przez kryzys dziecko może być biedne? Dziecko może być raczej biedne przez nieodpowiednie podejście rodziców do finansów, wydawanie całej kasy lekko raczką ale nie przez kryzys. Ten kryzys to już chyba stał się chwytem marketingowym :O Ale mimo wszystko ponawiam pytanie z mojego porzedniego postu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatuszek w dłoni dziecka
dziwne - sama zamknij swoje niewyparzone ryło. To po pierwsze. Po drugie - gdyby to rzeczywiście była provo to jak ci sie zdaje - tępoto - autorka nie podałaby np.100 zł dochodu?Tak na odczepnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne jest to
spójrz w lustro bo ryj to ty masz. Poza tym ja nie do ciepie pisałam o dochodach, więc zamknij się powtórnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miss_kamuflażu
Jakoś inne matki potrafią sobie radzić, a niektóre nie, bo chcą aby je za rączkę zaprowadzić.... Moja koleżanka ma dziecko 3 letnie, rodzince gadała, że pójdzie do pracy jak dziecko dostanie się do przedszkola, w dniu kiedy zaczęły się zapisy poszła....i się załamała. Bo przedszkole jej się nie należy..hahahah Ona myślała, że jako samotna niepracująca matka, która nigdy nie chodziła nawet do pracy, dostanie miejsce w przedszkolu, a sama w tym czasie będzie siedziała w domu i odpoczywała, ciągnąc jeszcze pomoc z MOPSu... Dziecka jej nie zapisali, a ona zaczęła obwiniać wszystkich dookoła za swoją sytuację. Niektórzy żyją w BAJCE..... halooo Kopciuszki i Królewny obudźcie się!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorce za szybko
wszystko przyszlo, dostala dom od rodzicow, dostala kredyt od reki, miala kase a teraz zonk trza pokombinowac jak zyc i problem :/ a no wlasnie nei napisala ile maja kasy... niektorzy maja po 15tys i narzekaja ze malo wszystko zalezy od zaradnosci... ludzie co zaczynaja od zera lapia sie wszystkiego a nie zebrza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie myślałaś,aby pracować w domu? Masz internet, więc mogłabyś coś zakombinować np. sprzedawać na Allegro. Wszystko jedno co.Na początek możesz sprzedawać jakieś stare rzeczy.Uzbierać trochę pieniędzy i w coś zainwestować. Ja miałam podobną sytuację do Twojej. Też nam się dobrze powodziło i z dnia na dzień wylali mojego męża z pracy bo firma padła. Wyprzedałam wszystkie mniej potrzebne rzeczy na Allegro bo jak nam się powodizło wcześniej to wiadomo,że coś miałam np.markowe ciuchy, sprzęt itd. Nie liczyłam się z tym,że coś stracę, jakąś ukochaną rzecz bo dziecko było dla mnie ważniejsze. Uzbierałam calkiem niezłą sumkę.Połowę zainwestowałam w kupno butów za śmieszne pieniądze i sprzedałam w Allegro ze sporym narzutem. Tak się zaczęła moja praca przez internet. Obecnie jestem właścicielką firmy i mam sklep internetowy. Od autorki różniło mnie to,że mąż jak dobrze zarabiał odładał niewielkie sumy na konto,które z czasem uzbierały się do takiej sumy,że mąż mógł szukać innej pracy i starczyło nam na kredyty i życie przez ok.6 miesięcy. Żyliśmy skromnie,ale moje kombinowanie w Allegro bardzo nam wtedy pomogło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pimpo
Ale ona juz napisala ze nie bedzie handlowac na Allegro. ona juz dostala wiele propozycji ale nic jej nie pasuje. ona chce aby jej wyslac ciuszki bo nie ma na banana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to nie pomogę :( choć te ciuszki to by mogła też sobie śmiało wyprzedać na allegro,a internet w dzisiejszych czasach to jest potęga. Wiele rzeczy można zrobić nie wychodząc z domu. Nawet pracować i zajmować się dziećmi. Trzeba tylko chcieć i posiedzieć trochę w necie,aby sprawdzić jakie są obecnie możliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A praca chałupnicza? Wiele osób obecnie zajmuje się szyciem lub innymi robótkami i wyprzedaje je potem np. haft, decoupage, scrabboking, szycie zasłonek, podsuszek itd........ Można też wziąć zlecenia od jakiś firm na w/w pełno tego w necie, gazetach z pracą. Np. składanie długopisów, pomadek, klejenie okładek zeszytów itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzieeee
ale co was obchodzi jej dochód Ona nie prosi o prezenty, ale jakies ubranka lub zabawki Chyba logicznym jest ,ze jesli byłby duzy to nie prosiłaby o pomoc obcych ludzi i nie wystawiałaby się na obelgi kafeteryjnych hien Co, boli co niektórych ,ze ma dom i to wyremontowany, ze ma samochód ( niewazne ,że stary) To was najbardziej kole???? Wy byscie chcieli ,żeby niczego nie miała , a i tak byscie jej nie pomogły, tylko wyzywali od takich czy owakich Przypuszczam ,ze napisała tu , bo myslała ,ze trafi sie jakas dobrze sytuowana osoba , która ma zbyciu jakies ubranka i zechce podaraować , ale kafeteryjne hieny musza się rozwodzic nad tym co ona ma i ile ma , bo najlepiej nie powinna miec według was niczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepszy softlan mylisz się,aby otworzyć swój biznes nie trzeba mieć kokosów. Należy zaczynać pomału,a nie rzucać się na głęboką wodę. Ja zaczynałam swój biznes mając 2000zł ze sprzedaży staroci z mojego domu. Po 2 latach mam dobrze płatną pracę i nie potrzebowałam do tego sprzętów, kursów itd. Mam swoją firmę i to ja wyznaczam sobie kierunki jej rozwoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy tu wymyslacie wymyslacie ze
by dac jej wedke a ona chce rybe...ubrania dla dzieciaka...wstydzilaby sie len smierdzacy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A moze chce banana
To jej wysle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzieeee
wyslij , ale i tak tego nie zrobisz :-D Za chytra jesteś :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A moze chce banana
A co ?znasz mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tta niedobra pupa
Myślisz, że jakaś mama nie musiała wydać pieniędzy na ciuszki, a potem ma je komuś za friko oddawać? Wiecie co, wy jesteście na prawdę żałosne co poniektóre... TO co robicie z tymi rzeczami, które wam zostają? Tniecie nożyczkami przed wyrzuceniem na śmieci, żeby nikt nie znalazł? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×