Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość myszka100

Chłopak dał nam czas

Polecane posty

huston moze i masz racje, bo ja to taka jestem w goracej wodzi ekapana:) a co do ciebie to ja juz zaglebiam sie w topik :) wogole to czemu sie rozstalas z chloapkiem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeczytalam twoj problem. widze ze masz podobnie jak ja tylko inne okolicznosci. fakt ze milczenie daloby mu do myslenia ale nie jest to zbyt dobry pomysl. ja zawsze pisalam jednego smsa takiego co trafia i potem cisza. czasem skutkowalo a czasem nie. wiekszosc razy mnie olal i to co napislalam. raz mu wyznalam z ebrakuje mi go a on mi " a po co ci ja" wiec mu napislaam ze do szczescia. ech.. wiesz... pomilcz tak jutro jeszcze i zobaczysz czy wogole da znac. weekend sie zbliza i moze akurat cos tam w jego glowie sie obudzi. ja natomiast mysle ze jak on ci powiedzial ze mysli o tobie jak jest sam i nic nie robi to normalne. bo gdy ktos jest z kims i ma zajecie, czas wypelniony jest to nie ma nawet chwili by pomyslec o czyms innym niz to co sie robi. wiem po sobie. jak mam zajecie to nie rozmyslam, nie tesnie, nie plcze, ale jak juz sama siedze w pokoju i nie mam nic do zrobienia to mysle.przwaznie mam tak jak spac ide, i w glebi serca czuje ze ten moj tez tak ma, moze rzadziej ale troszke... i zaloze si ez ekazdy inny facet tak samo. jeden powie wprost a drugi bedzie przeczyl. bo choc my my kobiety jestesmy inne niz faceci to nie znaczy ze oni nie maja uczuc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem zdeterminowana nie napisze do niego. nie moge sie poddac. hmm no weekend sie zbliza dlatego mysle że to juz bedzie w ten weekend koniec. smutne ale prawdziwe. oni maja uczucia ale nie wiem skroo on mówi ze nie wie co chce to ja go nie zmusze do niczego. moze sie waha nie wiem,. nigdy tak nie marzyłam jak teraz żeby te glupie wakacje sie skończyły i niech idzie do tej głupiej szkoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to prawie podobnie jak u mnie . tez kiedys slyszalam od niego ze narazie nie chce dziewczyny. pozniej wytlumaczyl mi ze nie chcial INNEJ dzieczyny, ze byla przerwa w zwiazku zeby poukladac, pomyslec. chlopak zachowal si epo swinsku, pare razy tez sie tak czulam ze tylko o seks mu chdzilo i o pieszczoty ale nie powiem bo sama mialam ochote na to ale to tylko temu ze go kocham. ale ni epowinnas z nim wspolzyc gdy on pod wplywem alkoholu byl. oj nie. choc rozumiem ze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasem najlepszym rozwiazaniem jest troche czasu nie zawsze ale przewaznie. tylko wtedy przychodzi taka chwila ze nie wiemy co zrobic bo na niektore sprawy bywa juz za pozno:(:(:( badz twarda i nieugieta, ale zawsze mozesz napisac o spotkanie i wtedy mu pokazac swoja dume :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rozumiem. nie chce ce negowac, tez to przechodzilam tyle ze on wiedzial ze ja chce a ja wiedzialam ze on tez chce. pewnie.odpocznij sobie, poukladaj wszystko w glowie.najwazniejsze by sie zdystansowac teraz. ajc. my to zawsze umiemy sobie pokomplikowac. ja juz spac bede mykac, bo rano wstac trzeba. kolorowych snow i milego weekendu.papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on raz chce a raz nie chce. taki pogubiony. aj no zobaczymy czas pokarze. dobranoc w takim razie kolorowych snów:):*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój kotek :( mój drogi koteczek, jakiś cwel go rozjechał... z premedytacją... są ślady opon... nie pozostawiają złudzeń, to nie był wypadek... ktoś zrobił to specjalnie ludzie mają rozrywki!! chuje pierdolone!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Generalnie powiem Wam że kobieta to zawsze znajdzie sobie powód do narzekania. Weźcie się w garść kobiety bo czasami wytrzymać z Wami nie można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powód do narzekania? spadaj na drzewo!!!!!!!!!!!!!! i sami się bierzcie w garść ciule niemyte!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cammilla34
Witajcie! Huston tak trzymaj i nie odzywaj sie, tak bedzie lepiej. Ja juz czuje ze zaczynam tesknic za nim, zaczyna mi go brakowac, ale nie moge sie odezwac, czekam na jego ruch - albo go wykona albo nie, to juz czwarty dzien ciszy. Jest mi smutno ale coz poradzic...ten weekend spedze na pewno sama - nie pierwszy zreszta, eh popaprancy jedni. Panoramiczna---jak czytam co piszesz to troche podobnie jak u mnie, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cammilla34
Tez ostatnio powiedziedzial mi spi....., ja go powyzywalam, bez sensu, w nerwach czlowiek tyle rzeczy gada a potem jest przykro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to mój do mnie tak nie mówi. bo bym go zabiła. tak wiem ze nie moge sie odezwac. i albo to coś da albo nie. moz e on mysli ze jak nie bedzie sie odzywał to sama sprawa sie rozwiąrze. i ze nie trzeba z tym nic robić. ech sama nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cammilla34
Nie pozostaje nic innego jak czekac Huston, tylko jak dlugo? Mi juz zaczyna sie robic przykro, nie odzywa sie kompletnie do mnie od wtorku, czy tak zachowuje sie facet ktoremu zalezy na kobiecie? zadaje sobie po raz enty to pytanie, wiesz ja juz czasem mam sama siebie dosc, tego ciaglego gledzenia, on i on. Ja tez nie wiem co to dalej bedzie, chcialabym zeby sie odezwal ale miedzy nami tyle sie dzialo niedobrego ostatnio ze nie wiem czy on tez nie ma juz tego dosyc. Poza tym w pon wywalilam mu kilka smsow typu "wiecej mnie nie zobaczysz, juz sie nie odezwe, jestes dla mnie skonczony" ktore mogl wziac do siebie i tyle . Ja to pisalam oczywiscie w ogromnej zlosci, juz nie raz takie teksty lecialy, ale sprowokowal mnie swoim chamskim zachowaniem. Z drugiej strony jesli komus zalezy to walczy prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zależy na czym zależy tym chłopom. Może im nie zależeć na tym co nam, a na czymś innym. Cammilla!! Jojczysz a popatrz na siebie! Coś Ty mu nawymyślała?!? Długo poczekasz... a może się nawet nie doczekasz. Sprowokował Cię do tego? Weź to pokalkuluj. Jak chcesz za nim całe życie biegać i się domyślać o chuj mu chodzi to tak.. kochaj go dalej. Może lepiej zacznij się odkochiwać :O Niektórzy faceci nie są warci splunięcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cammilla34
Tak-----wiem, wiem , jojcze i jojcze, czas sie wziac do kupy. Ale i tak jest ze mna lepiej, chyba sie uodparniam. A co mu nawymyslalam? pare smsow konkretnych, ale to juz nieraz bylo, lecialy przykre slowa, obrazalismy sie wzajemnie w zlosci i tyle. No ale jesli facet mowi do mnie wypierdalaj do siebie, to odwracam sie na piecie i ide. Powyzszego slowa uzyl juz nie pierwszy raz wiec powiedzialam basta i napisalam, ze juz wiecej mnie w taki sposob nie obrazi, bo po prostu mnie nie zobaczy. Ale bez jaj TAK! Mozna pisac rozne rzeczy i z tej strony oboje sie znamy, natomiast jesli nawet wzial to do siebie to normalnie powinien zawalczyc albo wyjasnic cala sytuacje. Jak slusznie zauwazylas, pewnie sie nie odezwie i nie ma na co czekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zła jestem wiesz... może zbyt brutalnie to podałam. Nie miej do mnie żalu, ale mój kochany kot nie żyje, zbierałam jego zwłoki z chodnika, ktoś przejechał jej po głowie, ma roztrzaskaną czaszkę, oko na wierzchu i pyszczek pełen krwi, zasikana... nie mogę jej pochować bo ziemia tak sucha, że łopata się złamała... jakiś dupek najechał na chodnik i zjechał-zrobił to specjalnie! Jestem wściekła na ludzi i widzę jedno rozwiązanie dla każdej z nas! Jebać to wszystko!!! Niektórzy są po prostu posranymi skurwielami bez serca!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy tak sie zachowuje facet któremu zalezy ale moj sie tak zachowuje i nie odzywa sie od niedzieli ;] wiec jest lepszy od twojego. ale swoją drogaj ak mu tak nawrzucałaś. Twój bład chyba. moglas sobie dac spokój i nie wiem jakos sie powstrzymac. sam moze by sie odezwał. moj jak ja bym mu tak napisala to raczej by mnie znać już nie chciał. bo przecieź teoretycznie decyzje podjełam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny...uffff jak duszno. makabra. ja dzis postanowilam male zakupy zrobic i nakupilam ze hoho oczywiscie staniczek ladniutki i majciki takze:P hehe tylko z eni ma komu si e w tym pokazac :/ ale sama dla siebie bede ladna!!! i wy tez tak zrobcie, poprawi cho ctroche humor. ja jak wczoraj sie polozylam spac gdzie prawie o 12 w nocy ON mi sygnalka puscil, az mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny...uffff jak duszno. makabra. ja dzis postanowilam male zakupy zrobic i nakupilam ze hoho oczywiscie staniczek ladniutki i majciki takze:P hehe tylko z eni ma komu si e w tym pokazac :/ ale sama dla siebie bede ladna!!! i wy tez tak zrobcie, poprawi cho ctroche humor. ja jak wczoraj sie polozylam spac gdzie prawie o 12 w nocy ON mi sygnalka puscil, az mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe... Panorama no wykrztuś to z siebie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
huston.... tak czekac, nie wiadomo jak dlugo ale najwazniejsze jest zdystansowac siebie do calej tej sytuacji. bo jakby ni epatrzec MY takie GLUPIE za NIMI jestesmy xD hehe a kiedys do nich to dotrze... spokojnie w to wierze tyle zeby nie bylo za pozno :) cammilla34...wiesz pwowiem z wlasnego doswiadczenia ze wywalanie smsow nic nie da, bo jak nie chce to i tak nie odpisze. sama pislaam mu co mysle czuje a potem na niego warczalam a on nic. jak przestalam si eodzywac na jakis czas to gdzies po tygodniu napislam samo dobranoc. na poczatku nic, ale po paru dniach i dobranoc odpisal i na smsa i sygnala odpuscil..i teraz znow zlapalam w miare ten kontakt. moze tez u ciebie trzeba troche na dystans go wziasc??? bo ja narazie zbyt pewny siebie jest.:) ale nigdy nie wyzywalam si ez nim, to wtedy tak samo wyszlo nawet siebie nie poznalam w tym momencie. ale masz racje zadajac pytanie czy facet tak si ezachowuje gdy mu zalezy. NIE tak napewno nie. choc oni wogole nie wiedza chyba co to znaczy komus zalezec. tak. oj wspolczuje ci. biedne kociatko. ja mam tez takie "szczescie" do kotow, albo zdechna albo ich samochod przejedzie:/ ech no coz zrobic...nieciekawy widok :(:(:(:( i zgadzam si eze ludzie sa wredni zli podli i niezyczliwi. a co niektorzy to sk** bez serca :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×