Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość myszka100

Chłopak dał nam czas

Polecane posty

Gość 222222
oczywiście że trzeba sobie pomagać, wspierać się... ale to musi być wzajemne!!! trzeba dawać nawet dużo ale pod warunkiem że ten komu dajesz jest tego wart... mam nadzieję że i tak jest u was a oni po prostu się zagubili... no nie wiem, nie znam waszych sytuacji "dogłębnie" :) no ale do cholery głupiego esa mogliby chociaż napisać np. że myślą :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 222222
no cóż, i pewnie myślą że się tak dobrze bawicie jak i on i wcale nie czekacie na wiadomość od niego i pewnie dlatego też nie piszą... swoją drogą dla mnie takie zerwanie kontaktu, nawet czasowe jest co najmniej dziwne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 222222
życzę wam żeby i wam się porozwiązywały :) mam nadzieję że pomogłam troszkę... 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi na pewno pomoglas. No on jest dziwny, to fakt- raczej zamkniety w sobie i malowmowny.ja jeste m10 lat mlodsza od niego i zawsze byla mmotorkiem teg ozwiazku. On chetnie pomagal i dalej jak widac chce to robic, mozna na niego liczyc. Weim ,ze mielismy trudny okres b oon praca (reorganizacja firmy) i uczelnia (zaocznie , oblal egzamin, nauka) ja tezmmialam kurs w wawie i nerwy, wiadomo i zmeczenie. .ae dzw mnie ze nie walczy tylko tak latwo odpuszcza,pyta co nas łączy, a ja postanowilam zawalczyc nieco;-)bez narzucania sie itd ale czas pokaze co bedzie, moze cos a moze to umrze smiercia naturalna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiem tylko dlaczego niektorzy faceci nie potrafia otwarcie mowic o tym, co ich boli. Tlamsza to w sobie, ukrywaja... np u nas to ja zaczelam rozmowe na TEN temat. I jeszcze potrafi powiedziec- nie bylismy otwarci:-( ja bylam, on moze ne do konca. Nie wiem czy ta moja proba ma w ogole sens, waham sie juz czy warto. Ale jak bym nie sprobowala, to moglabym zalowac, a tak nie bede miala watpliwosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyjechał :) Powiedziałam mu, że jest oszołomkiem i że nic się nie zna na kobietach ;) no i dopytywałam go o jego uczucia. Powiedział mi, że doszedł do wniosku, że to właśnie ze mną chce spędzić życie i mimo, że czasami go wnerwiam, to bardzo mnie kocha i wszystko można naprawić rozmową. Zapytałam za co mnie kocha :p za to, że jestem jedynaczką i nie trzeba się dzielić enwntualnym spadkiem, że mam dobre rzeczy w lodówce, że lubi się ze mną kłócić i że po prostu kocha :D Także się pośmialiśmy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 222222
heh, mamuśka rządzi :o no nie, żeby facetowi dorosłemu pisać "kolacja na stole" to współczuję takiej teściowej... i mówię to serio bo kobieta się na 100% nie zmieni :o naprawdę współczuję bo widać że facet spoko, poszedł po rozum do głowy :) ale ta jego matka to toksyczna jakaś... a jak on zareagował na tego jej smsa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze nie zazdroszcze najgorsze sa troskliwe mamusie :p ja mam szczescie ze moi przysli tescie sa fantastyczni i mnie bardzo lubią z wzajemnościa.. Chociaż też miałam stresa bo to jedynak ale rodziców ma super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak mu powiedziałam, że mamusię trzeba zdetronizować, to odparł, że nie mam powodów, żeby się jej czepiać. Ciekawe, czy będzie mi wybierała kolor zasłonek do kuchni. Nooo i czy za 15 lat będzie nadal dostawał smsy jaką koszulę ma ubrać. Ale się wściekłam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AGATKO GRATULUJĘ :D To co Ci powiedział dzisiaj to marzenie każdej z nas! Cieszymy się Twoim szczęściem :):):):*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to wszystko dzięki Twojej stanowczości. Jakbyś pisała, prosiła i była na każde zawołanie, to bujalibyście się tak jeszcze z miesiąc po czym by odszedł. A konsekwencja doprowadziła do sukcesu :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem Ci ze problem z tą jego mamuska to jest mega ale kochana razem wszystkiw wspólnymi siłami znajdziemy na nia sposób :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona L. Konieczna
Zapraszam na mój blog http://poradynazdrady.blox.pl/html , poświęcony książce napisanej z detektywem Marcinem Popowskim "Porady na zdrady. Podstawy detektywistyki dla żon i narzeczonych".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciężka sprawa bo ta jego mamuska bedzie wszystko psuła no sory jak mogła 23 synowi napisac ze jest kolacjia na stole i ma wracac do domu paranoja dosłownie smieszna jest i tyle a on na to jak zareagował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz tobie może nie ale mi strasznie ze czujesz ze jego mama jest u niego na pierwszym miejscu oczywiscie rozumiesz ze mama jest ważna ale to z toba chce sobie ukladac zycie a nie z matka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahaha no nie mogęeee
facet 23 lata i mamusia mu takie smsy pisze :D :D :D dziewczyno, SPIEPRZAJ będziesz miała przechlapane z takim!! ja z moim facetem mamy po 23 lata i żyjemy na własny rachunek i to jest cudowne, a mamusię mój widzi raz na pół roku :D przedtem też byłam z takim, co mama do niego dzwoniła i pytała co robi i czemu go tak dlugo nie ma w domu, porażżkaa...w tym wieku ludzie już powinni być bardziej samodzielni, pracuje ten Twój w ogóle ? nie mogę się nadziwić, jaka ciotaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×