Co byście dziewczyny pomyslały o takim facecie ?????????????????

oooo dawna znajoma :) Cześć brzdąc :) Nie wiem czy dobrze kojarze ale chyba na jakieś pytanie Ci wcześniej nie odpowiedziałem .... w jakiś dzień , sobota chyba , nie było mnie i tak powstały zaległości :) Nie Jacek nie kamil nie radek Nie Piotr Kalambury i remik ..... W kalambury grałem ale w remika nie :) W kości sporo bo lubiałem liczyć , w literaki sporo bo rozwijająca gra :D W pana w karty , w chińczyka , w szachy i warcaby jestem za słaby więc nie. W kółko i krzyżyk mi nie szło.

Rafał??Paweł??Romek??Oskar??Artur??Jacek??

a ja uwielbiam karty i eurobussines :)

a Marek?? ominąleś w tych nie a wymieniłam

Witam :) Przyznam, że nie przeczytałam ostatnich postów. W literaki też trochę grałam ;) A co do tematu o niebie, piekle. Sama się zastanawiam czasem nad tym, niby jestem wierząca, praktykująca, ale czasem jak mnie najdą myśli egzystencjalne....lepiej nie myśleć.

Wątpię, abyśmy poznały prawdziwe imię, nawet jeżeli zostanie wymienione ;p

milky : Basia ... hihhi :D Fajnie masz :D malutka Basia , no co Ty gadasz że głupie imię ? Myslałem że może Genia , Marianna , Lucyna czy Kazia. Znam kilka Baś i wszystkie fajne były :) Ania , Monika , Krysia - te są świetne :) Tak samo jak Kacper , Kuba , Mariusz , Darek. Moje do tych nie należy ale mi się podoba :) "chociaż chyba dałam Ci kosza" --- wmawiaj sobie tak :P "kryminalne i fantastyczne" --- Jak chcesz to przeczytaj sobie "Medaliony" Zofii Nałkowskiej. To nie jest książka z twojej działki ale .... wszyscy którzy ją przeczytali byli z Niej zadowoleni. Niektórym zmieniła spojrzenie na swiat , zrozumieli że maja wielkie szczęście że są wolni. Ksiązka opisuje zycie ludzi w latach 40-stych XX w. wiadomo których ludzi :( Dreszcze przechodzą co tam się działo. Mnie też w pewnym sensie ta książka odmieniła , spokorniałem :) Jest cienka więc jeden wieczór i już :) "jak słysze barbara to mnie coś trafia" --- Oj Basiu , luzik :) Mówiłaś że próbujesz poztywnie mysleć , czy mi się przesłyszało ? :)

oj no bez przesady nie nazywaj mnie przebrzydla! przeczytalam prawie wszytsko, moze pare postow pominelam jeden czy dwa,na poczatku pisales co innego a potem co innego stad w sumie nie wiem jak jest, nawet jak sie zaprzyjaznisz to i tak moze sie okazac po paru latach ze to nie to, nie mozna tak pdochodzic do miloci ze jedna w zyciu bo to utopijne, a cos tam pisales ze na sex ma wplyw sport i zdrowe odzywianie mozesz rozwinaac? w sensie ze zwieksza poped?

Moje imie już tu padło , Barbara odgadła :D Ale już wiecej na ten temat nic nie napiszę :) Podobno jeżeli kobiety czegoś nie wiedzą o mężczyźnie to im bardziej zalezy na tym aby Go poznać :D Wykorzystam tę wiedzę dla swojego dobra :D No co , nic mi nie zrobicie bo nie wiecie gdzie dokładnie mieszkam. Sam jeden jestem , was jest chyba z pięć razy więcej :D a nadal bezbronne jesteście :) Ale czad :P

do milkway dziewczyno jak mozesz pisac ze ci obojetne czy zdasz czy nie, nie twierdze ze musisz miec 5 ale zdac powinnas! trzeba sie przylozyc, zycie jest ciezkie a ty juz na poczatku wymiekasz

kolego sam mowiles ze moje posty to cios ponizej pasa wiec nie takie znow bezbronne, masz na imie marek to juz ustalilysmy , poza tym nie dziw sie ze na babskim forum jestes sam z babami!

ej,to niesprawiedliwe,ja swoje imie dałam odgadnąć!! Zresztą jesteś Marek,a miałam w zanadrzu Karolka i Dawidka jeszcze ;] no wiem,że powinnam zdać

słyszałam o medalionach,wiem o czym,czytałam sporo na ten temat ale samych medalionów jeszcze nie. I prosze Was,nie mówcie do mnie po imieniu,bo : a-nie chce byćrozszyfrowana b-nie lubie jak wiecie imienia już wole dokuczaczkę :)

No "Medialony" mam dawno za sobą, jeszcze w liceum lektura obowiązkowa ;) dobra książka, uderzająca warto przeczytać.

marianna to ładne imię

To nie jest książka z twojej działki -nie mam żadnej działki,lubie wszystkie tylko tamte dwa najbardziej ;)

a nadal bezbronne jesteście- ja mam brata.Moge go wykorzystać a on mocny jest poza tym to ja tu jestem tajemnicza i to mój pomysł z tym zgadywaniem był.Odgapiasz ode mnie

no i myślałam,że mnie zapraszasz na wakacje a teraz sie chwalisz,że nie wiem gdzie mieszkasz.Czyżby KacperoMarek się bał? :P

no i zwialiście wszyscy :P ja już też zwiewam do spania

Darka --- zdrowe jedzenie i sport ... W 70% Twoje zdrowie zaleźne jest od Ciebie samej. W 15% mają wpływ na nie lekarze. I także w 15% genetyka. To są przybliżone wartości ale bardzo realne. Może to się wydaje śmieszne bo teoretycznie trzeba być głupim aby uwierzyć w te 70%. jak mozna lepiej zadbać o swoje zdrowie niż lekarze by Cie leczyli ??? Właśnie że mozna ! Niby dlaczego lekarzowi miałoby zależeć abyś była zdrowa ? Lekarz publiczny ma stałą pensję , nie pracuje na akord ... skupia sie raczej na tym aby dać zarobić swoim kolegom farmaceutom na lekach które Ci przepisuje. Prywatny lekarz to już całkiem klapa bo jaki miałby interes gdyby Cie wyleczył ? Wyleczysz się to więcej do Niego nie przyjdziesz i straci kasiorkę którą do Niego przynosisz. Oni wiedzą jak leczyć , to fachowcy ale leczą tak aby zrobić w Tobie wrażenie że czujesz sie lepiej a wrzeczywistości tak nie jest. Przepiszą lek który zamaskuje chorobę , Ty szary człowiek myslisz ze już jest ok a tu guzik prawda. Kończysz brać leki , mija jakiś czas , choroba wraca. Co gorsze .... przerzuca się na coś innego bo lek to nie jest naturalny pokarm , to chemia a więc coś trudno przyswajalnego dla organizmu. Ehhhh .... bez sensu piszę. Pytałaś o coś na chcicę :D Wiek biologiczny organizmu ludzkiego to 120 lat , teoretycznie możesz żyć jednak nawet 150 umierając się z wycieńczenia organizmu z chorobami ale poprostu ze starości :) To jak często Ci się chce całkiem nieźle opisuje twój stan zdrowia. Im bardziej tym zdrowie lepsze. Chociaż niekoniecznie. Tylko że samo zdrowe odżywianie nie wystarczy , sport też. Jeżeli chcesz poczuc ogromną energię w sobie , chęć do życia - w zdrowym ciele zdrowy duch .... to najpierw najlepiej oczyścić organizm ( jelito grube , nerki , wątrobę .... lewatywą ! ). Sam to da Ci wiele. Później zdrowe jedzonko. Tylko że zdrowe to nie tylko jogurciki czy kaszki :) To są produkty uznawane za zdrowe ale wcale zdrowe nie są :) Tak samo jak mleko :) Niby mówi się że pijemy mleko bo ma wapń :) Guzik prawda bo ten wapń jest trudno przyswajalny ! On nic nie da. Poza tym wapnia to mamy więcej np. w archwi , słoneczniku , maku. Chcesz wapń ? Zjedz marchew. To o wiele lepszy wybór ! Mleko to dobry wynalazek ale ze względu na mozliwość robienia przetworów mlecznych. Kefir lub maślanka , a najlepiej twarożki lub wiejski serek. To jak najbardziej :) Wiejski serek na kolacje to coś niesamowitego. Chyba najlepszy wybór :) To bardzo szeroki temat i chyba nie warto abym sie długo rozpisywał. Ale może jeszcze napiszę że warto pić soki , raczej warzywne , owocowe tez ale warzywne więcej dają :) Tylko że nie Kubusie ze sklepu :D To syf. Kupujemy warzywka na targu , bierzemy sokowirówkę i jazda :D Bardzo ważny też jest sen. Co ciekawe : ważniejsze od ilości snu jest czas snu ( godziny ). Idealnie jest spać między 22 a 6 rano. 8 godzin , a w tym conajmniej dwie godziny przed północą da Ci świetny wypoczynek. Wstaniesz rześka :) Sport ..... zalezy co , zalezy gdzie , zalezy jak :) Jeżeli biegać to po ziemi albo trawie. Broń boże po ulicy. Bo pod samochód wpadniesz :D żartowałem ... zbyt twardy grunt i obiążenia dla kolan zbyt duże :) Najlepiej wziąc rower i jeżdzić nim w sposób interwałowy ( raz szybciej , raz wolniej - tak na zmianę co minutę. 20 minut wystarczy , 3 razy w tygodniu :) Jako ciekawostkę którą udowodnię Ci że zdrowie jest w twoich rękach napisze Ci jak to jest że jeden może schudnąc a drugi nie :) Jedni wsuwają co chcą i ile chcą , naokrągło tłuszcze , cukierki , szynki i są chudzi jak palec. Inni jedzą tycy tyci , unikają słodyczy , tłuszczy a nie moge kilograma zrzucić. No iateraz tak .... każdy gdy się odchudza to najczęsciej wybiera jeden z tych trzech wariantów. Albo ogranicza jedzenie lub stosuje jakąs dietę. Numer dwa : tabsy na odchudzanie - totalny idiotyzm dla którego brak mi słów. Numer 3 - męczy się na siłowni , bieżni itp - sport poprostu :) Żaden z tych trzech nic nie pomoże :) Pomoże ale na krótką metę , gdy przestaniesz to waga raczej wróci. Szybciej lub wolniej ale wróci. A teraz słuchaj : sekret tkwi w kręgosłupie :) Odcinek lędźwiowy :) Jeżeli masz problem z tym odcinkiem kręgosłupa ( jakieś drobne trudno dostrzegalne zwyrodnienie ) to masz tendencje do tycia lub chudnięcia. Im wieksze zwyrodnienie tym wieksza amplituda wagi :) Zatem każdy kto chce manipulować ze swoją waga ciała niech najpierw leci do lekarza aby ten zbadał mu kręgosłup. Najgorsze jest to że nie każdy to umie naprawić. Zwyrodnienie trudno wykryć i jeżeli już wybieramy lekarza to tylko naturopatę :) mało takich ale są :) Zwykły lekarz przepisze lek robi.ąc z Ciebie idiotę , albo maść , śmiech na sali. To trzeba nastawić a nie smarować jakimś kremem :D Palce mnie bola od pisania :(

Darka --- co do tej twojej Chcicy to możesz sobie kupić np: Żeń-szeń w aptece. Drogi jest , użyj przed seksem , powinno być goręcej :D Ogólnie to aby było lepiej powinno wszystko współgrać. Zrób sobie jeden taki dzień: Pójdziesz spać wypoczęta o 22:00. Przed snem nie jedz co najmmniej 2 godziny aby żołądek nie musiał sie męczyć podczas snu. Wstań sobie wypoczeta. Z rana po śniadanko pobiegaj kilkanascie minut albo szybki psacer , koniecznie na świeżym powietrzu. Zjedz pierwsze śniadanko , zjedz drugie , zjedz obiadek , kolację. Coś zdrowego sobie wymyśl :) aaaa .... pamietaj żeby posiłków nie popijać ! W ogóle powinno się pić przed jedzeniem 20 minut albo jeśli już chcesz po jedzeniu to po upływie 1 godziny. Np : śniadanie : woda z miodem i cytryną plus troche wody przegotowanej. Zjedz sobie np : kaszę gryczaną albo jakieś płatki na mleku. Drugie śniadanie : wypij sobie herbatke zieloną albo najlepiej białą. Później zjedz sobie warzyw z ciemnym pieczywem , jakiś serek , twarożek. Obiad : soczek jakiś wypić. Zjeść np : kartofelki z kalafiorkiem albo fasolką :0 Dobrze by było żeby mięso ominąć :) Jakąs zupką poprawić :) Kolacja --- herbatka zielona , parzyc dłużej - 10 minut bo jeżeli którko to pobudza a przed snem to lepiej się raczej zrelkaksować niż pobudzić :) Zjedz rybki , serek wiejski i banana :D Mijają godzina lub dwie ....... idziesz do swojego mena i mówisz : No chodź tu do mnie misiek :D Pobawimy się razem kociaku :D Czesio czy tak jakis Stefan ( nie znam imienia ) zrobi wielkie oczy i ku swojej i twojej uciesze złapię Cie za fraki i rzuci na łóżko. Jeżeli nic nie zepsuje to możesz być pewna że przeżyjesz prawdziwą rozkosz :D hmmm ... dobrze by było żebyś wybrała pogodny słoneczny dzień na to wszystko :) Słońce , pogoda ma na nasze poczucie spory wpływ :( Zrób tak , powinno być ciekawie :) Nie obiecuję też cudów bo tak naprawdę najważniejsze jest to żeby mieć czysty organizm ( jelito grube najważniejsze chyba , nerki i wątroba również ). To jest najważniejsze ale to już daleka droga do tego.

Milky --- "Rafał??Paweł??Romek??Oskar??Artur??Jacek??" To sród tych padło moje imię :) Nie jestem żaden Marek :D "Ja mam brata a on mocny jest " - Przecież Ty bardziej kochasz mnie od Niego to co mnie straszysz ? :P "Czyżby KacperoMarek się bał ? " - owszem , boje się że jak się do mnie przykleisz to mnie nie puścisz :P Sa takie kobiety że owładają sobie chłopaków i robią sobie z Nimi co chą :( " No i zwialiście wszyscy " - A więc to chyba Wy się boicie :P Ja sobie wyjde spokojnym krokiem , nie będę uciekał :)

ja też wyszłam spokojnym krokiem,jakbyś nie zauważył :) pożegnałam sie ładnie :) a z tym kochaniem,to się mylisz :P brata kocham najbardziej.Bardziej niż mame nawet :D gdyby nie był moim bratem,to by został moim kochankiem A co do imienia to nie bujasz teraz?? Wiesz,jeśli mnie oszukujesz to masz grzech.Poza tym co ty myślisz,normalni narzeczeni wiedzą jak mają na imię.Ja powiedziałam szczerze,oczekuje sprawiedliwości!!!Przyznaj sie jak masz na imie,bo jak nie,to przestane pisać

haha jaki nick rabusiu :D:D kradniesz i zabijasz?? nieładnie.W takim razie skoro nie podajesz imienia to uważam,że jesteś Marek i tak będe Cie nazywać.Nie zakuwam w szkole,głowa Cie boli :D siedze w domku,już jest wolne :):) i nie 5 kochanków,bo brat byłby jedynym.Nie znam fajniejszego faceta,serio

haha jaki nick rabusiu :D:D kradniesz i zabijasz?? nieładnie.W takim razie skoro nie podajesz imienia to uważam,że jesteś Marek i tak będe Cie nazywać.Nie zakuwam w szkole,głowa Cie boli :D siedze w domku,już jest wolne :):) i nie 5 kochanków,bo brat byłby jedynym.Nie znam fajniejszego faceta,serio I nie porównuj konta na kurniku do imienia.Konto to większy wysiłek no i ja swoje imie podałam.A już miałam okłamać-ale stwierdziłam-niee,nie jestem taka,poza tym poświęce się,żeby poznać imię tej drugiej strony.Jesteś niedobry i mnie krzywdzisz :( I strachliwy,bo sie boisz rozszyfrowania.A czego się bać?? To obciach,że tu piszesz czy co?? :O

milky -- "gdyby nie był moim bratem to by został moim kochankiem" -- och Ty ropucho ... kochanków się zachciało tak ? Może jeszcze z pięciu naraz co ? Rozpustnico okropna "Przyznaj się jak masz na imię bo jak nie to przestanę pisać" -- ok zobaczymy ile wytrzymasz Imienia nie podam Bo mi się nie chce Tobie się nie chciało na kilkanaście sekund wejść na kurnik i założyć konto to i mi się nie chce pisać swojego imienia Stworek mały , zakuwasz teraz w szkole , dobrze Ci tak Obyś jakąś lachę dostała Najlepiej z matmy , pewnie masz już ze 3 sztuki więc czwarta Cię pogrąży Wtedy nie będzie ratunki i zawołasz mnie abym Ci korków udzielił No i już będziesz wtedy moja Wpakuję Cię do samochodu i przywiozę do siebie , wreszcie będę miał kochankę

jesteś okropny,jeszcze mi źle życzysz :( nie lubię Cię eeee

kurde :D Podszywałem się pod kogoś i zapomniałem zmienić nicku :D Tylko nie myśl o mnie źle bo wcale nie kradnę i nie zabijam :) Dobry chłopak ze mnie , naprawdę :) Uciekam , muszę udawać że coś robię :)

taa,dobry,tylko że jakbyś mnie kochał to byś się poświęciłdla mnie i powiedział swoję imię :( nie dość,że mnie oszukujesz to i siebie i jeszcze sie podszywasz :(

Ależ ja Cię kocham Barbaro ! :) Naprawdę , tyle lat czekałem na taką Barbarę. Barbarę , która będzie ślicznym słoneczkiem z wrażliwą duszyczką :) Mam nadzieję że mnie Barbara nie oszukasz i nie zmienisz się po ślubie. Barbara, bo tak to się nie robi :) całuski Basiu :P