Drugie spotkanie część druga

Ale ja niespecjalnie wierze w te zodiakalne charaktery. Przeciez charakter czlowiela nie zalezy od daty urodzenia.

Ja zawsze uważałam, że z powodu 2 imion jestem rozdwojona - i ngdy nie wiem, czy jestem bardziej ta czy ta????????????????????????

mój tato był skorpionem, ale pamiętam by zalazł mi za skórę;) byłam córeczką tatusia:) to mama była tym złym policjantem:P

oczywiście: nie pamiętam miało być

No wlasnie jestes bardziej K czy B Bechemootku? A jak mowi do Ciebie mama i malzyk?

to ja mam dobrze, jedno imię i spokój;) ale tak poważnie to od zawsze używałaś obu imion? tzn np. w domu pierwsze, w szkole drugie?

Chodzi o to, że używano w stosunku do mnie obu imion...nie wiem z którym bardziej się utożsamiam. I mam ztym problem...jeszcze koledzy profesjonalni potwierdzili wstepnie taki zgryz :-p

mama kuzynkę o imieniu anna, ale w rodzinie bliższej i dalszej wszyscy do niej mówili i mówią aśka

Jestem K ale to B jakoś jest dla mnie takie ......ważne? może wręcz przeciwnie - obciążające? W szkole średniej i na studiach byłam B, wśród przyjaciół K.

ależ ja piszę, mam miao być tym razem Bechemotku to zrobiono Ci psikusa, pewnie mamie podobało się jedno, a tacie drugie imię stąd to używanie obu naraz

ale to Ty decydowałaś o tym jakim imieniem mają się do Ciebie zwracać przyjaciele, prawda?

Moja siostra jest Małgorzata Alicja. Nigdy w życiu nie powiedziałam do niej Małgosiu :-O, wręcz odkładałm słuchawkę telefonu, gdy ktoś pytał się o Gośkę :-p. Dla mnie jest Alą!

hehe to macie pokręcone;) moja siorka też ma dwa imiona, ale tylko dlatego, że mamie podobało się inne i mnie inne - miałam 6,5 roku i już się wymądrzałam - te moje jest drugie, ale nigdy nie przyszło mi do głowy tak do siorki mówić:P

Kiedy bylam dziewczynka, bardzo ale to bardzo podobalo sie imie B. Nawet takie imie nadalam sobie przy biezmowaniu, chociaz wczesniej bylo ustalone imie Zofia, tak jak moja ciocia. W dokumentach stoi chyba Zofia ale ja powiedzialam B:)

Bonita a Ty masz jedno czy dwa imiona?

Nie wiem jakie imie podobało się tacie, podobno Maciej :-p. Miałam być Moniką, ale tatuś powiedział, że pielęgniarka Monika ma męża traktorzystę - alkoholika i było da cyt! A koleżanka ze studiów rodziców obśmiała się, że wszystkie dojarki w pgr wokół Szczecina to K :-D - i dlatego jestem B K ;-0

hehe na bierzmowaniu powetowałam sobie brak drugiego imienia i wybrałam Maria Magdalena:P

A co tam dwa imiona! Moj malzyk ma cztery! A co jedno to gorsze! Nazywa sie tak jak jego ojciec. Tylko kolejnosc drugiego, trzeciego i czwartego jest poprzestawiana.

Ja mam 2 i 3 od bierzmowania. Moi synowie też mają 2. Ale nikt ich jakoś nie nazywa z drugiego. A urodziłam się w imieniny Moniki :-)

Bechemootku dobrze ze tato sie nie postawil i nie nazwano Ciebie Maciejowa:P

Moja matuś też ma 4, 3chrzcielne, 4 od bierzmowania :-)

Bonita to Twój małżyk przebił nas wszystkie;) Bechemotku moja siorka ma tak na imię, a urodziła się dwa dni przed Tobą

:-D! To cieszę się bo własciwie przeszło pół wieku żyję i nie poznałam nigdy Moniki - oprócz dziewczyny ratownika ;-)

hehe;)

Hihi! Maciejową nie jestem, jeno Mirkową :-D

Moja siostra nazywa sie Anna i tak na nia mowimy. Czasami tylko jak chce ja zdenerwowac, to mowie na nia Hania. Ona tego bardzo nie lubi chociaz mnie imie Hanna podoba sie bardziej jak Anna. Brat ma na imie Ryszard i tez tak na niego mowimy. No bo nie ma co kombinowac, Rychu nie jest lepiej:P

dziewczyny, czas na mnie, muszę się odmeldować wszak tydzień dopiero się zaczął i do roboty mus jutro wstawać o 6:o buziam mocno Bonita Bechemotku papapapapa

A jeśli mogę, to powiem dlaczego takie a nie inne wybrałam imiona moich synów, chcecie? :-)

Nie wiem czy Wam pisalam. Ta mala dziewczynka ktora urodzila sie w naszej rodzinie nazywa sie Karolina:( Moje propozycje Helenka i Amelka odpadly:O

Powiedz Bechemootku:)