Szczęśliwe mamuśki - Rzeszów i okolice

Hej już jesteśmy po wizycie, podczs jazdy samochodem Adaś spał...byłam w szoku...płacz zaczał się dopiero przy rozbieraniu u Pani doktor...okazało się że dlatego tak ciągle płacze bo ma kolke...postukała mu po brzuszku i tam było pełno powietrza :-( ...mamy my podawać Espumisan, herbatkę z kopru Hippa w granulkach i w kryzysowych sytuacjach Viburcol czopki... ...dzisiaj rano była taka kryzysowa sytuacja :-) chciała mu założyć pół czopka...ale to graniczy z cudem!!!!!!! ciągle go wypychał i płakał okropnie...skończyło się na tym że czopek wyszedł i ogromna kupka na moją rękę też :-)... istnieją jakieś sposoby na czopki? :-) Aha mam mu jeszcze podawać Cebion multi ale nie zapamiętałam ile kropelek :-( na ulotce jest napisane żeby podawać 3 krople i tak zrobiłam...a Wy ile kropelek dawałyście??? Dzisiaj mąż kupi w aptece Espumisan...mam nadzieję, że zdziała cuda i uwolni nas od wiecznych płaczów :-) no i Adaś się przestanie męczyć...bidulka Byliśmy pierwszy raz u tej doktorki, a poleciła nam ją koleżanka i jestem zadowolona...ma dobre podejście do dzieci...wzbudza zaufanie...na wizycie nie ma zadnego pośpiechu...dokładnie zbadała ...a i powiedziała, że dziecko jest przekarmione :-) ...przy wypisie ze szpitala ważył 3300 a wczoraj( 2 tyg później) 4100g...mogę karmić tylko po 7 min z każdej piersi nie więcej... Pozdrawiamy pa a

Monia 1981 jak po usg bioderek?

uuuuuuuuuu to faktycznie duzo:) moja przybiera na butelce ok 300 g na 2 tyg...cebion multi podawaj dopiero po 3 tyg zycia i 5 kropelek dziennie my juz cala buteleczke prawie oproznilismy mamy podawac jeszcze kilka dni:) espumisan ja tez daje ale my nie mamy kolek (no moze ostatnio jakies takie 15 min ale rzadko) u nas sa wzdecia mi kolezanka farmaceutka radzila na kolki Debridat ale jest na recepte i kropelki probiotyczne BioGaja...a jesli karmisz piersia to sama pij koperek albo tak jak radzily dziewczyny rumianek z koperkiem przy karmieniu piersia nie powinno sie dawac herbatek...a co do czopka nie bardzo pomoge bo u mnie nie bylo problemu a juz 2 razy dawalam... moja Milenke boli brzuszek bo juz 3 dzien nie ma kupki spi mi na rekach i musze brzuszek masowac bo placze przez sen:(meczy sie biedna... dziewczynki jakie sa czopki na to zeby mala zrobila kupke?

Rena A próbowałaś Małej dać rumianek bo nasz jak dałam to aż biegunki dostał i teraz nie daję bo robi kupki tylko koperek włoski. Dziewczyny Mam pytanie bo kupiłam Filipowi w aptece witaminkę C - Cebion jak długo mam ją podawać. A i kupiłam maść majerankową - to mam ją smarować pod noskiem??? Jak mu smarowałam to tak się cieszył a jak dałam witaminę C to tak się kwasił - strasznie to zabawnie wyglądało :p

ale Milenka pieknie spala najpierw dalam herbatke i po herbatce zasnela i moglam posprzatac nawet okna umylam :P moja mamuska ma stare sposoby i jak wroci z zakupow to ona sprobuje:) a teraz daje herbatke koper rumianek i anyz, a co do masci to ja pod noskiem jak posmarowalam to zaraz mala lapkami starla i balam sie zeby oczka nie zatarla wiec patyczkiem do uszu smarowalam delikatnie przy samym wejsciu do noska obydwie dziurki trzeba uwazac zeby sie to do srodka nie dostalo wiec przed wlozeniem aspiratora patyczkiem dokladnie czyscilam :)psikalam woda czekalam chwile zeby sie wydzielina troszke rozrzedzila potem aspirator potem znow woda zeby nawilzyc nosek i potem masc na latwe oddychanie i tak wkolko:) Milenka sobie pojadla i kopie mnie nozkami bo jej macham grzechotka:)takie radosne dziecko teraz:)

jupi mamy kupke:P chyba pomogly cwiczenia przyciaganie nozek do brzuszka Milenka je uwielbia i smieje sie wtedy na glos:)

O jaka cisza :p Nasz Filipek ma katarek i tak się biedaczek męczy dobrze że mamy ten aspirator do odkurzacza - powiem Wam rewelacja. Teraz usną a ja kolejna noc sama bo mąż nocka i pewnie Filipek dalej da popalić :):):p

no i tak próbowałam coś napisać od 3:30, ale to sobie nie wpisałam hasła i znikło, albo usnęłam z tel. w ręku i nie zatwierdziłam wysłania, a tyle się spisałam :(

Dawno nie zaglądałam bo Maksio dokazywał, chyba przez pogodę ale i 3 dni nie robił kupki i miał wzdęcia więc nie było wesoło :(, na szczęścia prezent w postaci kupki się pojawił :), p\wiecie co -jak to się zmieniają priorytety po urodzeniu dziecka - czasami pełnią szczęścia to np. kupka u maluszka :) Obiecałam napisać jak po wizycie na bioderka, byliśmy na Warzywnej w Rz, na NFZ, nie czekaliśmy długo w kolejce :), tylko jedna para była przed nami, wygląda to tak: trzeba mieć swoją pieluszkę, rozbieramy dziecko od pasa w dół , pampersa też, kładziemy na boczku, tatuś trzyma za główkę i rączki a mama za nóżki aby były przyciśnięte do siebie i kolanka się stykały, a pani dok, robi usg -takie jak my miałyśmy zew.w trakcie ciąży, wychodzą 2 zdjęcia - chowa u siebie, a nam wypisała takie zaświadczenie o wyniku badania. i tyle-przynajmniej u nas tak to wyglądało. zapytała o wit D- a pamiętacie że pisałam że nam pediatra nie kazała podawać, kazała bezwzględnie się upomnieć o to i napisała też takie zalecenie na tym zaświadczeniu. Dobrze bo trochę się martwiłam że Wszystkie dajecie a my nie :/ Wczoraj byliśmy też na 1 szczepieniu - Maksio zniósł to bardzo dzielnie, płakał oczywiście - ale nie zachodził się tak jak inne dzieci - dzielny chłopak, kupowaliśmy skojarzoną szczepionkę za 103 zl, i tam przed szczepieniem ten pediatra doczytała o tej witaminie i łaskawie kazała kupić i dawać, dobrze że zapisałam się wczoraj do innej lekarki - myślę ze będzie lepsza :) Kazano kupić Cebion -multi i dawać u nas wychodzi od 8 tyg. życia z tego co zrozumiałam nawet do 2 lat, ale to jeszcze muszę dopytać, a wit K my dajemy jak już pisałam od 8 doby do 3 miesiąca. Bioderka mamy ok, - ale niestety przy badaniu przed sczepieniem wyszło podejrzenie u malutkiego przepukliny pępka i mamy skierowanie do chirurga;( A my planujemy chrzciny dopiero na połowę czerwca. ale już się boję jak malutki to zniesie i ja - żeby tylko w kościele był grzeczny.

fajnie że piszecie jakieś przepisy, może ja też skorzystam i coś upichcę, a jak znajdę czas napiszę taką zupkę - z mięska mielonego i porów -sprawdza się jako gorące danie na imprezach. Malutki u nas ładnie przybiera - skończony 7 tydz. i już waży 4980, główka i klata :) 38, ale panie się walnęły w długości, napisały ze ma 55, a on tyle miał jak się urodził, a teraz już śpiochy 62 stają się za małe :) Powiem wam, bałam się tego sczepienia, ale poszło nawet nie tak źle, ale opisze wam co widziałam tam i mi serce zamarło, u nas w przychodni są takie drewniane krzesła zaokrąglone na końcach i oczywiście wszyscy żeby było wygodniej stawiają na nich nosidełka z dziećmi, i mówię mężowi żeby uważał bo się zaraz zsunie to, a jeszcze przy kołysaniu to na bank, no to dał maluszka na podłogę, i za dosłownie parę minut inny ojciec sobie tak postawił córeczkę i spadła!!!, nie była przypięta pasami już, fotelik do góry nogami i dziecko na posadzce- Boże mówię wam zmroziło nas wszystkich, mała strasznie płakała, ale chyba nic groźnego się nie stało - może troszkę rączka od nosidełka i kocyk zamortyzowały upadek - ale widok był straszny!!!! Jak to trzeba o wszystkim myśleć i mieć oczy wokół głowy - a co będzie jak nasze szkraby zaczną raczkować i biegać - normalnie już chyba trzeba się bać :)

aaaa jeszcze zapomnialam, co do bioderek to mamy stawić się na kontrolę za 6 tyg., i pani dok. mimo wszystko kazała maluchowi zakładać 2 pieluchę - więc będziemy wkładać na pampersa jeszcze tetrową pieluszkę, lepiej dmuchać na zimno, nie zaszkodzi :) Ja też zaczęłam espumisan maluchowi dawać bo miał wzdęcia i bardzo mi przy tym płacze i się pręży, troszkę pomogło, zobaczymy jak będzie dalej. Lecę dać cyca bo juuż Maksio się kręci :), pewno głodny

ehh jak nie pisałam, to nie, ale jak juz sie rozpisalam to na maksa:)

aa WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA WSZYSTKICH MAM!!! PIsalyscie o podnoszeniu głowy, nasz Maksymilian strasznie dźwiga już głowę, zaczął bardzo wcześnie bo przed ukończeniem miesiąca! Trochę się boję i mu nie pozwalam bo to chyba o wiele za wcześnie, teraz jak go np. Trzymam żeby mu się odbiło to trzyma już/sobie głowę i podziwia świat :)ciekawski człowieczej. Ją też mam problem z atakiem, ale u nas to już z miesiąc ponad trwa i takie jakby charcczenie-pytałam lekarza to kazała psykac solą fiz. czy woda morską ale nie kazała mi tego ściągać aspiratorem że niby to może mu postępować. Spróbuje i zobaczę co będzie, ale ta masc majerankowa kupię na wszelki wypadek i będę smarowac, dobrze że pieszecie o tym i jak to stosowac bo bym nie wiedziała że takie coś jest ;) A mój synus spał dziś w nocy 6 godz. Szok! -ale to może po tym szczepieniu taki, ale nie obrazilabym się jeśli weszło by mu to w nawyk ;)

witam mamusie w pierwszy raz obchodzonym przez nas Dniu matki! wszystkiego najlepszego i zdrowych malenstw:) Monia to ja poprosze o ten przepisik cos gdzies jadlam podobnego i bardzo dobre bylo a nigdzie nie moglam trafic na przepis przydaloby sie czyms nowym zaskoczyc meza;) my cebionmulti mamy dawc tylko do konca maja razem z wit. D ale my ja dajemy od 3 tyg. moja malutka rano sie buntowala jak kazalam jej spac smiala sie caly czas ale w koncu odplynela i na razie spi:)po poludniu przyjezdza siostra to wezmiemy mala na spacer a ja musze jeszcze cos do ubrania kupic na ta imprezke:)

Monia a Ty juz na nogach? masz sile Kobietko:P ja po przespanej calej nocy ledwo otwieralam oczy o 6 rano jak mala chciala jesc i sie bawic ehhhh przyzwyczailam sie do tych przespanych nocy a co to bedzie jak zaczna isc zabki?

dziewczyny ja tak zupelnie w innym temacie czy da cos jak wpadne na poczte i zrobie rozrube ze nie ma listu ktory powinien byc? dodam ze 3 raz taka sytuacja i sie strasznie wkurzylam!list to dokladnie rachunek za gaz ktory jak sie okazuje mamy zaplacic do dzis a kwota nie mala:(

Muszę pochwalić Filipka bo obudził się tylko 0 2:00, 4:00 i 6:oo więc jak na niego to bardzo mało i jak się obudził to karmiłam przebierałam i ładnie szedł spać:) A dziś rano też grzeczniutki bo położyłam go do łóżeczka i nakręciłam karuzelę i tak leżał prawie przez godzinkę bo suszyłam i prostowałam włosy. Teraz nakarmiłam i dalej włożyłam do łóżeczka i sobie gada do rybek - ale już chyba niedługo bo coś już mu się nie podoba. Monia Z tym dzieckiem co spadło to faktycznie przeszywające przecież mogło się coś stać - strasznie trzeba uważać.

Rena Oczywiście że da pewnie sprawy trzeba załatwić "pyskiem" bo inaczej się nie da - a za niezapłacony rachunek to Ty będziesz odpowiadać.

Wczoraj wieczorem podaliśmy pierwszy raz Espumisan i Adas przespał 5, 3 i 2,5 godz byłam w szoku, dzisiaj tylko troszkę marudził od 7 do 10. Monia 1981 jak pójdziemy na usg to pewnie i nam karze zakładać drugą piluchę profilaktycznie..a tak chciałam tego uniknąć...już czuję ,że się to Adaskowi nie spodoba płacze...pa

Rena na początek bardzo dziękuje za przepis, zupa bardzo dobra. Mężowi również smakuje. Opisałaś krok po kroku i taki laik jak ja nawet zrobił:) Robiłam bez papryki bo po pierwsze mąż nie lubi a po drugie cena mnie przeraziła 17zł/kg, rozbój w biały dzień. Wystarczy na 2 dni, pózniej będe próbowac kolejne przepisy. Jesli chodzi o rachunki za gaz to one niestety sa tak pózno z gazowni wysyłane, u nas też kilka razy przyszedł po terminie. Poczta pewnie też jest współwinna za opieszałość. A tak po za tym to raczej spokojnie, wczoraj trochę miałam problem z uśpieniem Martynki, ale to wszystko przez teściową. Mała już prawie spała w łóżeczku a ta wpadła i zaczeła do niej mówić i zabawiać ją. Ale byłam wściekła, Martynka pół godz się pouśmiechała i ze zmęczenia zaczeła płakać, musiałam nosić, śpiewac itp żeby ją uspokoić i uśpić ponownie. Czasami wierzę że dowcipy o teściowych to szczera prawda. Jutro wybieramy się na szczepionkę, ehhh:( Rena u Ciebie z bioderkami było wszystko w porządku, idziesz jeszcze na jakąś kontrole do ortopedy teraz? Ja chyba nas zapisze bo coś nie do końca wierzę temu lekarzowi po kilku minutach prześwietlenia.

zalamalam sie bo nie kupilam bluzki nic na mnie nie pasuje:( kurde a tu niedziela coraz blizej:/ vanilla ciesze sie ze sie udalo no a co do papryki to cena kosmiczna ja kupuje w wiekszych ilosciach i mroze:) co do bioderek to tak idziemy za jakies 2 tyg ja mala skonczy 3-ce i teraz same bioderka bo wczesniej robilismy jeszcze glowke, brzuszek i nerki:) nie wiem co dzis Milence jest bo tak niby grzeczna bawi sie tak ze smieje sie na glos gaworzy i spi a jak daje butelke to tak placze ze musze dac smoczek przytulic mocno i lekko kolysac az prawie zasnie i wtedy wypija cala butelke a potem sie budzi i dziecko radosne szczesliwe...no i nie wiem co mam myslec bo niby glodna a placze:/ dzis na obiad robilam szybkie placuszki z filetem z kurczaka jak chcecie jeszcze i taki przepis to napisze:)

No to muszę też zapisać się do ortopedy, tak myslałam zeby iść profiktycznie:) Zobaczę co jutro pediatra nam powie. Kurde boję się jutrzejszego dnia, znowu bedzie płakać a bede się czuła winna:( Rena nie wiem co powiedzieć odnośnie zachowania Milenki, czasami ciężko zrozumieć nasze dzieciaczki. Moja znowu dzisiaj calutki dzień grzeczniutka, wieczorem wykąpałam, nakarmiłam i pogłaskałam po główce i zasneła:) A teraz czekam na you can dance:) Aha też oglądałam program o tych czworaczkach w DD Tvn, no naprawdę sobie tego nie wyobrażam. Przepisik chetnie poproszę, mój mąż się ucieszy:) Zwłaszcza ze uwielnia wszystko co z piersi kurczaka i nie tylko kurczaka hihi:) dkarolcia byłam dzisiaj na poczcie i wracałąm Twoją ulicą, napewno nie jest żle bo nie słyszałam zadnego maluszka:)

Rena Nasz tez ma tak z jedzeniem je łapczywie przez kilka sekund i płacz ze muszę dać smoczek :p Jak najbardziej prosimy o przepis. Jeszcze dzięki Tobie zacznę obiady gotować :):):)

no i znow to samo przy karmieniu pociagnela 2 razy i wrzask:( vanilla widze ze masz taki sam sposob na usypianie:D tez ogladam you can dance wszystkie edycje ogladalam tylko ta od czasu do czasu kiedy mala pozwoli... wysypka na buzi na szczescie przechodzi wiec to nie jest skaza bialkowa uffffff a przepis jest banalny: 40dkg fileta z kurczaka, 30dkg pieczarek duszonych, 2 cebule, 4 jajka, 4 lyzki maki ziemniaczanej, vegeta i pieprz do smaku mozna dodac lyzke majonezu beda bardziej pulchne....jajka rozmieszac z maka dodac kurczka pokrojonego w kostke, cebulka w kostke, pieczarki, przyprawiamy i mieszamy smazymy male placuszki (tak jak placki ziemniaczane) nie przerazic sie ciasto ma byc rzadkie:) mozna jesc z ketchupem, sosem lub z ziemniaczkami i surowka smacznego:)

halo jest tu ktos??:P no nie poznaje mojego dziecka nie dosc ze przespala cala noc potem spala prawie do 11:30 i to musialam ja obudzic na spanie dodam ze zjadla ladnie i nie bylo placzu pobawilysmy sie ponad godzine - szok - lezala i bawila sie ze mna a teraz dalam smoczka i sama odplynela i spi:D:D:D dobra lece prasowac:P

ojc na jedzenie budzilam nie na spanie:) dobra lece:P

Oj zazdroszczę Wam takich grzecznych dzieciaczków :-) Mój Adaś w nocy prawie nic nie spał, a i od 8.30 do 12.30 też oka nie zamknął jestem wykończona...daje Espumisan i koper ale dalej widzę że ten brzuszek go męczy ...już nie wiem co robić...jestem wykończona :-( Vanilla nic nie słyszłaś bo okna szczelnie zamknięte:-)

dkarolcia my juz to mamy za soba nasze bobaski za niedlugo skoncza 3 m-ce wiec najwyzszy czas zeby daly odpoczac mamusiom:) niestety ja tez przez to przeszlam wiec wiem jak sie czujesz dasz rade pomysl sobie ze to nie trwa wiecznie:) moja Milenka nie spi juz od pol godz ale wzielam ja ze soba i ja prasowalam a ona patrzyla co robie i gaworzylysmy sobie teraz sluchamy muzyki podskakujemy a ona sie smieje na glos:D

no i juz myslalam ze jest ok:( a tu znowu przy jedzeniu wrzask placz znow musialam uspic zeby zjadla...zaczynam sie martwic:(

To już moje drugie podejście dzisiaj, żeby coś napisać, Wcześniej zaczełam ale mąż stwierdził że posiedzi z małą więc skoczyłam sobie na zakupy. Byliśmy dzisiaj rano na szczepionce. I powiem szczerze ze nie było tak żle jak za pierwszym razem. My szczepimy tą zwykłą. Przy pierwszych dwóch wkłuciach trochę się skrzywiła ale zaraz zaczeła robić smieszne minki do pielęgniarki. Przy trzeciej było już troszkę gorzej, bo w nóżkę i bardziej bolało. Płakała ale zaraz się uspokoiła i pokazała język na dowidzenia pielęgniarkom. U pediatry wszystko ok, Martynka waży 6100 i ma 60cm:) Przed chwilą wróciłam z nią ze spacerka, ona jeszcze śpi a ja korzystam z chwili zeby coś napisac:) Dkarolcia, ja też miałam ciężki pierwszy miesiąc. Uwierz ze niedługo będzie lepiej:) Rena Twoja Milenka jest tydzień młodsza i może teraz ma ten tzw skok rozwojowy. Dlatego taka marudna, u nas się już uspokoiła i niunia jest grzeczna i słodka:) Mamusie co dostałyście od swoich pociech na dzień matki? Moja Martynka mnie olała i spała wczoraj cały dzień z przerwami na jedzonko...