Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

monikadddd

Szczesliwe mamusie 2010 r

Polecane posty

w sumie.....tak sobie przypomnialam,ze moja ciotka ma adoptowana corke....i tez mowi ze jest przysposobiona.... to ja juz nie rozumiem... a jeszcze inna ma meza z dzieckiem z poprzedniego malzenstwa i tez mowi ze przysposobione... ????????????? no i czemu tak....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JUZ WIEM-wszystko doczytalam..... pedze na spacer ;zegnam; do wieczora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć !U nas nocka standard,mały wstał raz i usną,potem wstaliśmy o 7.00szczepinnka kosztowała 335 zl i będzie miał jeszcze jedną dawkę,jest doustna;mały był super grzeczny w przychodni;od ostatniej wizyty urusł 2 cm i przytył 600 gr,czyli super;lekarka nie mogła się nadziwić jakion duży i silny,jak wysoko dzwiga główkę i dużo mówi;dała mi środek na ta zaczerwienioną skórkę,mówi że to podrażnienie od moczu;w przuszłym tyg bedęgo szczepiła na pneumokoki,musi mieć 3 dawki po270 zl,a czwartą po 24 miesiącu zycia doena mój teraz jest kąpany po ostatnim jedzeniu,czyli 19.30-20.00,bo je o 7-mej i to za wcześnie żeby szedł spać;zależy czy po kąpieli chce już spać,to go wsadzam do łóżeczka i huśtam,po 20 min zasypia;jeżli widzę ze nie jest zmęczony to daję jeszcze na 15-20 min pod karuzelę idopiero usypiam;teraz on tylko w łozeczku śpi,w dzień również,daje go,huśtam,trochę pomarudzi i usypia;jeżeli chcesz żeby samusypiał to musisz przetrzymać go,mój szybko się nauczył,wydaje mi się że już nie chciał zasypiać narękach teściarka i anika to może kiedyś się spotkałyśmy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobena a rozbierasz szkraba do zabawy?może wtedy trochę dłużej by sie zabawił i był bardziej zmeczony?Ja Igora rozbieram z spodenek i pieluszki,daję podkład pod tyłek i on tak leży sobie,sika gdzie chce,kopie nóżkami i mówi do karuzeli nawet godzinę;póżniej trochę z nim pogugam,trochę ponosze,pokazuje świat i widze że już trze oczy to do spania;jak pada to w łóżeczku a jak jest ciepło to na dwór do wózka i usypia byłam dzisiaj u fryzjera i mam prawie całe włosy bląd,ale wyglądam lepiej niz w tych ciemnych:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wiem, że przysposobione i adpotowane to to samo, tylko rzeczywiscie nie wpadlam na to, że to moze chodzic o dziecko z poprzedniego małżenstwa...ale ze mnie głupek;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zastanawiam się czy eva wyleciała bo słyszałam coś o chmurze wulkanicznej ;/ martita - może jakaś kawka latem, zobaczymy - anika może też się zgra z nami :) ja dziś b.zalatana byłam...pobudka o 3.30 na jedzonko - potem położyłam ją na swojej poduszce i usnęła i ja nie miałam gdzie spać :) więc czekałam az mąż do pracy wstanie o 5 żeby zająć jego miejsce w tym czasie podlałam kwiaty, wstawiłam pranie i zrobiłammu śniadanie...a o 6 poszłam znów spać :) i o dziwo wstała o 9 tylko na jedzonko i znów poszła spać!!! co ostatnimi czasy się nie zdarzało a ja w tym czasie latałam jak podpalona - reszta prania, sprzątanie, obiad, nawet do sklepu wyskoczyłam bo brat popilnował śpiącą królewnę :) jak spała to sprawdzałam czy oddycha bo tak spokojnie oddychała :) teraz wróciłyśmy z dworu bo Iga zgłodniała a mam do Was pytanie - co z pracą czy wracacie po urlopie?? monik a co ze skazą u Ksawerego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teściarka kawka jak najbardziej,daj tylko znać! ja do pracy nie wracam,nie chce dziecka zostawiac,chce z nim pobyć jak najdłużej;do pracy chodze na soboty zeby się trochę rozerwać;po macierzyńskim pójdę chyba na zasiłek dla bezrobotnych,bo wychowawczego płatnego nie dostane,może zdecyduje sie na drugie dziecko,bo nie chce długo czekać mój mały już po kąpieli,teraz marudzi w łóżeczku,mam nadzieje ze szybko zasnie dzisiaj po południu byłam jeszcze na sol;arium i w aptece po ten środek,kóry poleciła doktor na podrażnienia,ale nie było ,może na jutro mi sprowadzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tak moj syn jest przeze mnie przysposobiony bo jest synem mego meza z poprzedniego małzenstwa.Matka go zostawiła . Napisałam przysposobiony ale powinnam dac to słowo w codzudzysłow bo chodz zyjemy i meszkamy razem i własciwie to ja wszystko o nim decyduje to jednak ma gdzies tam matke i to ona ma do niego wieksze prawa niz ja. Nie wiemy gdzie ona przebywa ale zdaza sie ze raz w roku zadzwoni do niego.Młody ma 13 lat i jest OK.Troszke zaniedbany bez matki ale wszystko nadrabiamy. Ja jestem po rozwodzie i to jest moje drugie małzenstwo.Tez mam z pierwszego dziecko 7 letnia córke,ale jej ojciec jest jesli chodzi o dziecko OK.Zabiera ja na weekendy do siebie. Taka oto jest moja historia rodzinna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tesciarka i Martita- jak bedziecie sie umawiac w jakis weekend wakacyjny i bede mogla wpasc do czewy to jak najbardziej mozemy sie umowic na kawke;) Łapa dzieki za opowiedzenie historii, to rzeczywiscie masz odpowiedzialne zadanie wychowywac czyjes dziecko- oczywiscie jest to dziecko twojego męża, wiec jest jakaś więź, no ale to musi byc trudne zadanie pewnie dla Ciebie i dla dziecka, skoro jego mama nie interesuje sie nim- to przykre. Ja teraz jestem tak wyczulona na punkcie dzieci, że nie wyobrażam sobie nie interesowac sie swoim dzieckiem, a o tym co napisalaś, że mama zostawiła dziecko bede teraz myslec i denerwowac sie...jak to mozliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny :) dzis bylismy na szczepieniu mały sie tak popłakał !! szkoda było !!! płacilismy za szczepienie 125zl i kupilismy na rotawirusy i za ta zapłacilismy 309 zl nastepne szczepienie ze 6 tyg juz mi sie nie chce isc !! mały rosnie jak na drozdzach :) ale teraz marudzi pewnie nuzki mu bola :( A co do dzieci kiedys myslałam ze jak bede miała meza to adoptuje z jednego dzieciaczka :) i dalej bym tak chciała ale maz pow. ze nie wie czy by pokochał adoptowane dziecko ale jeszcze kawał zycia jest :) wiec kto wie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mały spi od 2 godz,ciekawe o której wtanie..dzisiaj bardzo wcześnie usną monikadd ja płacilam 335,ciekawe skąd ta różnica w cenie?a ile bedzie dawek tej szczepinki?ja mam jeszcze jedną anikafajnie by było gdyby udało się nam jakoś spotkac:-) -) miłej nocki wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do pracy to ja koncze macierzynski juz 22 maja i wtedy biore dodatkowy macierzynski do 6 czerwca i na 3 tygodnie ide jeszcze na urlop niewykorzystany z zeszlego roku- tak, wiec pewnie pod koniec czerwca lub na poczatku lipca wracam do pracy ale na pol etatu- 4 godzinki i bede z małą resztę dnia;)pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martita- ja zapłaciłam za rotawirusy 309zl za jedna dawke doustna nastepna za 6 tyg i nastepne ponad 300zl a cena inna bo moj maz pochodził troszke po aptekach i ta cena była najmniejsza gdzies w aptece zaspiewała 400zl !! za jedna dawke a u nas sa 2 dawki. Miłej nocki mamuski wypoczywajcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Ja już na nogach,usypiam małego;nocka super-jedno karmienie:-) monikadd to ta sama szczepionka,mój gor też ma dostać jeszcze jedną dawkę,tyle że za miesiąc;masz racje,nie pomyślałam ze w każdej aptece sa inne ceny,ja kupowałam wośrodku,bo nie miałam czasu zeby pochodzic:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej my wczoraj bylismy u mojej mamy i wrocilismy wieczorem dopiero. U nas nocka dzisiejsza super, co prawda karmienie co 3 godziny, ale moj synek jest taki kochany ze zaraz zasypia i tak do rana:) Chcialam go odstawiac powoli od piersi ale w takim przypadku chyba poczekam az przestanie jadac w nocy, bo przynajmniej nie narzekam na niewyspanie. martita a Ty kapiesz sowjego synka od razu po jedzeniu? Bo ja wlasnie kapie go przed jedzeniem, zeby sobie w kapieli nie ulewał no a po kapieli zazwyczaj dzieci sa glodne. No i slyszalam ze od razu po jedzeniu sie nie kapie, tylko powinno sie odczekac ok godzinki. Ale jak u Ciebie to sie sprawdza moze i ja sprobuje. Nie widzialam takich podkładów pod pupe, to musi byc fajne, gdzie to kupujesz? w normalnych sklepach czy dzieciecych? A propo wlosków... blond zawsze odmładza ;) Monika moj mały po szczepieniu byl bardzo marudny cale popoludnie i wieczor, ale na drugi dzien juz było normalnie. A jak wygladało to podanie szczepionki rota? duzo tego jest do wypicia? A co jak dziecko wypluje? No nie wiem moze glupie pytanie, ale tak mi sie nasuneło. A szczepionke sama kupowałas widze, to faktycznie warto pochodzic i popytac w aptekach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mamuski u mnie nocka super mały poszedł spac o 24 a wstał o 7 rano !! jestem w szoku !!! az w nocy wstawałam sprawdzac czy oddycha. dla ksawerego pielegniarka podawała ta szczepionke w takiej jakby małej strzykawce wpuszczała to do buzi powoli on połykał i znowu pare kropelek itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziendobry wszystkim oczywiscie spalam moze 5 h....maly co chwile sie budzil a ja musialam biegac do niego do pokoju...a moj maz oczywiscie spal nw salonie i nic nie slyszal pomimo tego iz do ucha wieczorem przystawialm mu elektoniczna nianke....aaaaa u nas pogoda znowu beznadziejna....chociaz wczoraj i tak cale popludnie spedzilismy nad rzeka i w parku...w ten ziab....marcelowi niestety zadne warunki pogodowe nie przeszkadzaja.... ide gotowac zupe...bede zagladac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Nie kąpę zaraz po jedzeniu,czekam kolo godziny,bo było by to za wczesnie,tzn szedł by spać;Igor je osttni posiłek koło 19-stej,wiec za godz jest kapiel i usypianie bo zazwyczaj jest juz zmeczony;jak usnie ok 20.30 lub 21.00 to spi do 4 lub 5 rano;a jak wypada ze musze dac mu ostatnie jedzenie o 18-stej i kapac kolo 19-stej,czyli usypia 19.30 to budzi sie o 2wnocy ,zje i wstanie ok 7 rano,pozniej jeszcze drzemiemy ok godzinki;nie lubie taj drugiej opcji bo wtedy musze wstawac i wynosic go do łóżeczka,a jak przebudza sie o 5 tej to zostaje ze mna,a maz idzie do drugiego pokoju; podkłady kupuje Bella,pakowane po 10 szt,w Auchanie,kosztują 18 zl i sa duże,wystają mi za przwijak;ja składam je na pół i daje małemu pod tyłek wtedy sika gdzie chce;na allegro sa też Hartmanna ale sa duzo mniejsze szczepionke podawali strzykaweczka,bierzesz dziecko jak do karmienia a pielegniarka wstrzykujepowoli na jedna strone policzka i druga,nie moze sie chyba zakrztusic bo to nie jest wiele plynu;mój miał czkawke jak mu podawała i od razu przeszła,ona jest słodka to maluchom smakuje miki kolejna ciezka noc;tego sie boje ze jak bede miec kolejne dziecko tak szybko jak chce to z dwoma maluchami bedzie bardzo ciezko,a ty przeciez masz juz duzego synka:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zawsze pisze takie referaty a i tak zawsze zapomne coś dopisać:-) mój mały teraz zasypia w łóżeczku więc zrezygnowałam z kładzenia go na brzuszku,teraz czekam aż głęboko zasnie i przekrecam mu głowke raz na jedna a raz na drugą stronę,podkładając pieluchę,żeby jej nie prostował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli chodzi jeszcze o to kąpanie,to wcześniej tez tak robiłam jak ty,ale mały je roznie,nie mogłam trafić tak aby codziennie kapać w miarę o stałej porze,a to dla dzieci jest najlepsze,więc wpadłam na taki pomysł i teraz ma w miarę jednakowe godziny:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Nie denerwujcie sie bo to nie nasza wina ze jakas matka zostawia swoje dziecko. Moj maz długo po tym wszystkim nie mogł sie pozbierac i długo był sam z synem.Ja jestem z nimi dopiero od dwu lat. Po mału nadrabiamy brak kobiety w ich zyciu i musze wam przyznac ze nie jest to łatwe tym bardziej ze ja jestem troche apodyktyczna i wymagająca. Jest tez przepasc wiekowa miedzy dziecmi : Filip-3mies,córka 7lat o mlody 13,ale na razie jakos sie dogadują hihi zobaczymy co bedzie pozniej. Teraz musze was opuscic bo wychodzi słoneczko i zmykam z małym na spacerek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój maluch wykąpany i smacznie śpi,wstanie ok 2 w nocy zje i pobudka o 6 rano;dzisiaj był grzeczny,ładnie zasypiał w łózeczku,az nie miałam co robić,oiad od wczoraj,posprzątałam szyko i się nudziłam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martita nudziłas sie, ale zazdroszcze ;) Ja od dzisiaj probuje uspic małego w lozeczku. Od paru minut lezy sam w sypialni i zobaczymy co z tego wyjdzie. Wlaczylam mu tylko cichutko kolysanki i czekam co bedzie dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobena takie podklady sa tez w Rossmanie- ja kupuje zawsze jak jest promocja i place ok 11 zl za 10 szt a normalna cena to chyba 13... taki podklad mam zawsze na przewijaku zeby mala jak sie zesika to przynajmniej na ten podklad i nie musze nic prac;) takie podklady byly w szpitalach jak rodzilysmy pod pupę po porodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobena a masz łóżeczko z 'bujaniem'?u mnie to sie super sprawdziło,huśtam Igora i dzięki temu szybciej zasypia,jak tylko przymyka oczka to przestaję żeby się nie przyzwyczajał:-)powodzenia anika dobrze wiedzieć że w Rossmanie są tańsze,tylko zeby nie były cieńsze,te z Belli wykorzystuje kilka razy,a mały po nich kopie i się nie niszczą,wcześniej miałam Hartmanna,do szpitala właśnie,ale były cieńsze i mniejsze zapomniałam sie wam pochwalić że mój mały zrobił swój pierwszy amodzielny obrót,wcześnij wyginał sie na rączce i nózce,a dzisiaj na macie się'przeturlikał';po wszystkim leżał chyba 3 min i nie wiedział co się z nim stało,ja zresztą też byłam w szoku,tera muszę go jeszcze bardziej pilnować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martita pilnuj-bo maly mi tak spadl z lozka jak mial 6 miesiecy....polozony na srodku lozka"king size", a ja spojrzalam na zegarek na szafce i jak sie odwrocilam lezal na parkiecie......masakra,karetka,on blady zaczal wymiotowac....nogi mialam z waty i pierwszy raz w zyciu to poczulam....ale na szczescie nic sie nie stalo....(lekarz przyjechal powiedzial ze to dobrze ze zwymiotowal bo to prawidlowy odruch....w szpitalu okazalo sie ze wszystko ok....ale jak sie balam....a potem jak byl wiekszy to juz tyle razy spadl ze glowa mala...a teraz to rzuca sie z lozka specjalnie....hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martita- to szybko ten twój synek sie przewrocil- ja zauwazylam tydzien temu,że Jula fiknęła z brzuszka na plecki i tez sie tak zdziwila ze lezala i nie wiedziala co sie stalo a ma 4 miesiące a Twoj synek 2- ale widocznie chlopcy sa silniejsi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!My juz wsaliśmy,pobawiliśmy sie a teraz usypiam malucha; W nocy Igor obudził sie dwa razy,ale nic dziwnego,bo poszdł spac o 7 mej,dzisiaj położę go póżniej,zeby jadł tylko raz,ja tez byłam bardzo zdziwiona ze tak szybko sie przewraca,ale on jest bardzo silny,juz w pierwszym tygodniu zycia podnosił główke jak go połozyłam na brzuszek,bylam zdziwiona bo wg mnie takie male dzieci powinny tylko jesc i spac,polozna i lekarka w przychodni tez mowia ze jest dojzaly i silny jak na swój wiek;teraz rzeczywiscie musze cały czas na niego patrzec,bo jak tylko lezy to wspina sie na jedna nozke i raczke i chce sie przewracac,zauważułam ze robił tak już od 2-óch tygodni,ale nie pomyślałam że to tak szybko mu się uda:-) dobena ja kolo główki Igora rozkładam pieluszkę,tak zeby dotykała twarzy,poradziła mi tak koleżanka i tesciowa,w ten sposób dziecko szybciej sie uspokaja jak jest w łóżeczku.bo cały czas czuje coś koło siebia,przez pierwsze dni nie zaówazyłam żeby się cos poprawiło,ale teraz widzę różnice,mały zasypia w ciągu 5 min od położenia w łóżeczku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×