Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

monikadddd

Szczesliwe mamusie 2010 r

Polecane posty

kiedys było na 8 rano ale ze dzieci duzo to przesuneli pol godzinki do przodu.Ale za to o 11 albo 12 bedziemy juz w domu a jak na popoludniu to dopiero po 16ej by wychodziła.Ja jednak wole na rano a i z wstaniem u nas nie ma raczej kłopotu.Mała juz spi a wstaje tez wczesnie.Nasz rytm dnia zaczyna sie odkad budzi sie Filip czyli gdzies ok 5-6 rano a zasypiamy przewaznie ok 22-23ej.Nie ma wiec kłopotow z rannym wstaniem. Własnie ja tez zaraz ide sie myc i spac bo jestem wykonczona.Przyznam sie wam ze rano przed szkołą to mialam biegunke z nerwów,a teraz jeszcze siedzialam i podpisywalam ksiazki i zeszyty i wszystko inne i ze sto razy sprawdzalamczy wszystko ma co ma nakazane jutro przyniesc. Zmeczona jestem psychicznie strasznie.Dla mnie ta szkoła to okropny stres.A maz sprawdza własnie młodego. Zycze spokojnej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no hej eva- lepiej nie pytaj- beznadzieja!!! ja weszłam rano i zobaczyłam plan miałam zamiar wracać do domu - dokładnie odwrotnie jak prosiłam :( ale tak jak pisałam prosiła nie będę więcej -jak nie da sie wszystkiego zorganizować to pójdę na pół etatu lub wychowawczy...... miłego wieczorka idę uzupełniać dziennik i przygotować się do zajęć na jutro Igula już śpi jutro czeka nas znów wizyta u neurologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strasznie mi sie nudziło dzisiaj w pracy,w sobotę czas szybo biegnie,a dzisiaj masakra jakaś łapa dobrze,ze Zuzi podoba się szkoła.z tą dziewczynka nieciekawie,ale jak wychowawczyni jest ok,to sobie z nią poradzi mój mąz jeszcze jutro wyjeżdza na szkolenie2-dniowe,zwolnił sie ,ale musi na nie jechać,jestem troche zła,ale cóż zrobić:-( teściarka no to nie dobrze,że nie masz wyrozumiałej dyrektor,ale zawsze można znależć jakies wyjście,choćby zmniejszenie godzin pracy ja dzisiaj byłam na 8 godz i nie wyobrazam sobie tego ,ale u mnie to wyglada tak,ze jak wyjechałam z małym o 8.30,to wróciliśmy o 19-stej,cieszę się,że nie muszę pracować;Igor mało nie skakał z radości jak mnie zobaczył;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już po pierwszym dniu- u mnie super byłam na 3 godzinki. Wszyscy mili- tytułują mnie panią mecenas i jest git;) ogólnie jest to szpital wojskowy, więc będę dostawała od komendanta rozkazy (!) no ale na szczęście na piśmie;) oni tam się między sobą strasznie żrą i inwigilują wywiadem, ale mam nadzieję, że mnie to nie dotknie;) Teściarka szkoda, że twoja dyr to taka upierdliwa baba!!! A nam dzisiaj odwołali jeden wyklad na aplikacji i po południu wrocilam zamiast o 21 to już bylam o 1830 z Juleczka- biedna cierpi coraz bardziej z powodu braku mamusi, zwłaszcza po południu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny , My już też na nogach nocka mogła być lepsza Mateusz obudził się o 1 później o 3 a następnie o 6 i już od tej pory nie śpi tylko się bawi., Olek zaczyna lekcje o 9.15 więc my jeszcze w domku ,mąż ma do pracy na popołudnie i go zawiezie autkiem a ja później go odbiorę , Teściarka nie zazdroszczę takiej szefowej co to za człowiek ,! Łapa to fajnie szybciej kończą i mają czas na zadanie i na odpoczynek a tak jak by kończyła o 16 to zanim zrobi zadanie to już szykować się do spania. Widzę że bardzo przeżywasz i stresujesz się ,chyba bardziej od Zuzi , będzie dobrze. Martita jak rozumiem to Twój mąż jedzie na szkolenie z poprzedniej pracy ? przecież już tam nie pracuje ,no ale jak musi ale nie dziwię się że jesteś zła . Anika to super jak jesteś zadowolona , Dla maluszków taka zmiana to też coś nowego ,wcześniej mieli mamy przez cały czas , i jak zobaczą po paru godzinach mamę to szaleństwo na całego. pozdrawiam i miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny dzis przespałam od 23 do 5 rano !!!! juz tak dawno nie spałam !!!!! jestem szczesliwa !!! ale noc tak szybko mineła !!!! Tesciarka- wspołczuje !!! co za baba !!! chyba nie ma dzieci !! Anika- no to fajnie ze u Ciebie oki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja uczennica juz w szkole a własciwie to niedługo po nia pojade o 10.50 dzis wychodzi.Rozmawialam rano z pania.przemiła babka.Mowilam jej o talencie teatralnym mojej Zuzi i bardzo sie ucieszyła ze bedzie miala kogo brac do wystepow szkolnych. A ja sie zabieram za gotownie zupki.Niestety dzis z mrozonki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tesciarka//a czego Ty uczysz? moze jakis porad bedziesz nam udzielała hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cos mi tu jakis znak sie właczył prze ł i ą jak to wylaczyc wiecie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas nocka super,mały nie budził sie wcale co do szkolenia ,to tak ,właśnie jedzie z poprzedniej pracy,tylko on i jeszcze jeden handlowiec,reszta nie musi,jak sie rano o tym dowiedziałam,to myślałam,ze go zabije;on tez by nie musiał,ale nie chce "palic za soba mostów" i jedzie na spotkanie,tam bedą wszyscy dyrektorzy,ale on przeciez juz tam nie pracuje;rozstalismy sie w hałasie i kłótni;ja juz jestem przemeczona,nie mam chwili odpoczynku,relaks mam tylko jak ide do pracy,a tak cały czas z dzieckiem;mam powoli dosc wszystkiego,maz ma coraz mniej czasu,a nic konkretnego nie robi,jego firma zaczyna sie powoli rozkrecac,więc jeszcze nie zabiera duzo czasu, mam ochote gdzies wyjsc i juz nie wrócić,no ale jest Igor,kttóry tez zaczyna coraz bardziej marudzic;nieraz chociaz popołudnia miałam wolne,bo maz zajmowal sie małym,teraz sama musze go caly wieczór nosić,jadnym słowem katastrofa,no ale trzeba jakos przetrwać:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martita- rozumiem Ciebie !!!! U mnie jest podobnie ja całymi dniami sie zajmuje małym !! ostatnio nazwałam meza ze jest niedzielnym tata !! to był na mnie zły !!! Czasami tez mi jest ciezko tym bardziej ze moj mały w nocy zle spi jak wiecie !! wiec cały czas jestem z nim od rana do rana :) maz pracuje od 8 do 17 a potem na obiad do domu i nastepna praca i tak do 23 czasami wiec małego ponosi miedzy jedna a druga praca poł godz i zmyka ! i tak to jest wiec jak jest weekend a zwłaszcza niedziela to korzystamy jak sie da :) nie mam kompa i tv tylko my :) Dzieki dziewczyny za zyczenia ale ja juz rocznice miałam 4 sierpnia :) to wczoraj to była msza za nas :) naszykowałam sie i tylko tescie przyjechali do nas do domu :( siostra z rodzina nie mogła bo szfagier do pracy miał na noc :( ale siedzielismy dosc długo :) Anika- wszystkiego naj dla Julii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję;) Julcia rzeczywiście kończy dziś 8 miesięcy;) jakaś herbatka z ciasteczkiem pewnie dziś się odbędzie;) Martita- zupełnie Cię rozumiem...ale widocznie taki nasz los;) mam nadzieję, że jak się odrobimy to poimprezujemy też sobie;) pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama wiki..
HEJ DZIEWCZYNY DAWNO MNIE TU NIE BYŁO,I WIDZE ŻE DUŻO SIĘ POZMIENIAŁO:)MOJA MALUTKA TEŻ KOŃCZY DZIŚ 6 MIESIĘCY,JA JUŻ ZA DWA TYG. DO PRACY:(JEJ JAK TEN CZAS LECI..TROCHE BOJE SIĘ TEGO POWROTU:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My własnie wrocilismy do domku.Mała zadowolona.Musialam zabrac Filipka ale u mnie to standard,ja bez niego ani rusz a on beze mnie hihi. Ugotowalam szybko krupniczek /chłopaki bedą marudzic bo kasza a oni kaszy nielubią./a w czasie jak gotowalam dzieci mi pozasypialy hihi.Zdzieram je o 6 to teraz odsypiają. Wychodzi u mnie po mału sloneczko.Oby sie wypogodzilo bo mam dosc deszczu a i po Zuzie bede wtedy z Filipkiem wozkiem jezdzila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my juz po szczepieniu,Igor płakał tylko chwilke,uspie go i jak zje to jeziemy na zakupy,nie mam juz husteczek dla niego,ani innych kosmetyków,moze troche zapomne:-) jutro jedziemy do cz-wy,rozejze sie za jakąś kurtka dla mie,bo nic nie mam,wzystko za duze,dobrze ze mam dostep do konta:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa i zapomnialam dodac ze coreczka lekarzy juz dzis narozrabiala.Ciagnela za wlosy Julke,kolezanke z lawki Zuzi i kopnela chlopaka.Pani ja do konta postawila a ta ponoc jej wywalila jezor ;) no to sie zaczyna.Zuzi jeszcze sie nie czepila ale jakby co kazalam jej skarzyc pani i mnie a ja juz sie z ta mala i jej rodzicami policze,mnie tam niestraszne ze to lekarze,mam to mowiac brzydko w d....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny , ja zaraz też zbieram się na spacerek z Mateuszkiem i po Olka do szkoły , Anika wszystkiego najlepszego dla Julci z okazji kolejnego ukończenia miesiąca. Moniak a to super że Ksawerek tak ładnie spał i że się wyspałaś , Martita to fajnie że u ciebie nocka super , może z brakiem czasu męża to chwilowe , wiadomo start z nową firmą też zajmuje ,ale zdziwiło mnie to szkolenie z poprzedniej pracy. Monika ja też mam to samo ,wczoraj mąż miał środę wolną (już nie pamiętam kiedy miał w tygodniu wolne) więc pozałatwialiśmy różne sprawy, większe zakupy , łapa to super jak pierwszoklasistka zadowolona , mama Viki to gratulacje z okazji ukończenia 6 miesiąca ., powroty do pracy zawsze są ciężkie i trudne. Idę ubierać Mateuszka ,odezwę się wieczorkiem ,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama wiki..
HEJ MARTITA,WIDZE ŻE MIESZKASZ GDZIEŚ BLISKO CZĘSTOCHOWY,,GDZIE DOKŁADNIE JEŚLI MOGE WIEDZIEĆ???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anika i mama wiki wszystkiego naj dla dzieciaczków łapa no pewnie ,ze sobie nie pozwólcie,a co,myśli ,ze jej wszystko wolno,bo mamusia i tatuś bogacia,a dziecko rozpuszczone,masakra zapomniałam dodac ,ze Igor wazy 9775 i mierzy 78 cm,super sie rozwija i znowu został pochwalony,no i najwazniejsze-przebil sie zabek u góry,drogi juz wychodzi:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama wiki..
WIESZ N IE DOKDNIE ,,JA Z RADOMSKA POCHODZE:) ALE W CZ-WIE CZĘSTO BYWAM:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radomsko to trochą daleko ode mnie ,ale blizej do Cz-wy,no to kolejna "pochodzaca" z mojego miasta:-) nastepne spotkanie obowiazkowo we czwórkę plus dzieciaczki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama wiki..
ZALOGOWAŁAM SIE I NADAL POMARAŃCZ:(POMOCY:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny moja pani D ma dziecko i ogólnie jest bardzo sympatyczną osobą, życzliwą która dla wszystkich chce jak najlepiej -tylko najlepiej wg jej toku myślenia nie zawsze jest tak samo jak dla "uszczęśliwionego" decyzją....poza tym ona kocha pracę, jest to u niej nr 1 i dziwi ją jak ktoś może być odmiennego zdania i nr 1 u niego to np dom :( tak przynajmniej ja to widzę nie wiem, co o tym myśleć...w końcu chciałam pracować a to zawsze znaczy jakąś nieobecność w domu...pożyjemy zobaczymy..ale wielkie dzięki za wsparcie :D ja do pracy na 11.40 o 11.30 muszę wyjść mała śpi o 11 ją obudzę i nakarmię wracam po 15 więc jesli chodzi o sam czas nieobecności to tragedii nie ma... ale czuje że coś jest nie tak bo w nocy spać nie chciała dopiero jak ją do łożka wzięłam to zasnęła :) anika - fajnie że u Ciebie wszystko ok się układa łapa masz rację w szkole zdarzają się"różne"dzieci martita jak wypróbujesz przepisy to napisz jak wyszło może i ja spróbuję uciekam...miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisałam rano a wysłałam dopiero po powrocie... zapominalska- tak się spieszyłam do poracvy :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martita sorry, że dopiero teraz piszę, ale nie mogłam znaleźć zeszytu z przepisami: 3-4 jajka (w zależności od wielkości) 4-5 łyżeczek cukru 500 g mascarpone 2 łyżeczki kakao 2 łyżeczki kawy (rozpuszczalnej) 2 opakowania biszkoptów (tych podłużnych) Kawę rozpuścic w 200-300 ml wody gorącej w miseczce (misce) i ostudzić. Żółtka utrzeć z cukrem dodać mascarpone. Białka ubic ze szczypta soli i dodać do masy serowej. Przygotować naczynie, biszkopty i kawę. Układać biszkopty zanurzone na sekundę w kawie i odsączone (po prostu chwilę trzeba jeszcze je potrzymać nad kawą, żeby ociekły) na dnie naczynia. Następnie wyłożyć połowę masy serowej i posypać łyżeczką kakao przez sitko. Powtórzyć wszystkie warstwy 1 raz. Wstawić na 3-4 godziny do lodówki. Przepis jest prosty i gwarantuje sukces. Tiramisu wychodzi przepyszne- celowo nie dodaję alkoholu do kawy (można dodać odrobinke amaretto), bo moim zdaniem oryginalne tiramisu jest bezalkoholowe- alkohol dodaja ci co się boja surowych jaj;) bez wydaje mi się smaczniejsze;) ja używam do Tiramisu takiego płaskiego dużego naczynia w kształcie kwadratu czy prostokątu, ale może być też w żaroodpornym prostokatnym. wtedy widać wastwy;) Przekrój mojego tiramisu można zobaczyć na zdjęciu w folderze "dla babci z okazji urodzin). Podpiełam do linka z boku odniesienie do mojej ślubnej galerii;) Teściarka u mnie na razie jest super, ale szef wyjeżdza na urlop a ja zostaje sama z pełnią jego obowiązków!!!!wtedy dopiero się zacznie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Igor spi anika chyba zrobie twój przepis,bo brzmi najłatwiej,ale gotowe też kupie jak radzi eva jutro musze do tej Cz-wy jechac,mam pare zakupów do zrobienia,szybciej dzień zleci czy wyparzacie butelki? ja jeszcze tak i myśle czy juz nie skończyć czy szczepilyscie lub bedziecie przeciw meningokokom? u mnie jedna dawka 120 zł,Igor musi miec 2 plus jedna w 15 miesiacu życia,ja chyba sie zdecyduje czy byłyście 2 raz na bioderkach? pytałam o wit d i mam podawac cały czas,teraz jest zalecane nawet dorosłym,więc bedziemy podawac jeszcze długo anika powodzenia w nowych obowiazkach tesciarka bedzie dobrze miki wróciłas juz?czemu sie nie odzywasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może Miki przeczytala nasze wpisy... wstyd mi, że zaczełyśmy ją podejrzewać o oszustwo- ale najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło;) Ja nie podaje wit d odkąd zrobilo się lato, ale cebion multi Julia dostaje codziennie. Bioderek nie robiliśmy od 6 tyg życia bo wszystko bylo w porządku, a nasza pani dr mówi, że ie trzeba- a meningokoki jeżeli w ogóle to ja zacznę po roczku, żeby było mniej dawek, bo chyba tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po pól roku juz jest mniej dawek,tylko 2 zamiast 3-ech mi niby tez nie kazano przyjezdzac na bioderka 2-gi raz, miki nie obrazila sie na nas bo niby o co? cały czas wnia wierzyłysmy i byłysmy pewne ,ze bedzie dobrze,pewie nie moze sie ogarnac po przylocie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×