Szczesliwe mamusie 2010 r

zdjecia bucikow oczywiscie :)

to strona na której są te buty tanie www.sarafis.pl

mialam napisac za 145 zł, 15 zł za butki byloby super;)

No Łapa pewnie wyslij mi zdjecia, tylko sie zastanawiam jak to wymierzyc czy dobre beda rozmiarowow. Piotrus ma dużą stopke jak na swoj wzrost i wiek, moze jakos zmierzysz dlugosc wkladki i szerokosc i zobacz jaki masz stosunek dlugosci wkladki do dlugosci stopki Filipka w tych butkach ktore są dobre i ja zmierze stopke mojemu malemu i zobaczymy, moze beda dobre. A a moj mail to kasiamer@wp.pl

ok zaraz pomierze i zobacze na małym.i wysle zdjecia

siema. My siedzimy w domu oczywiscie.Maz pojechał zdobyc jedzenie i tak oto bedziemy spedzac sylwka. A jeszcze wam napisze ze moja kol z innego forum wczoraj straciła dziecko 8tyg w ciazy. Rano byla na pierwszym usg i bardzo sie cieszyła a po poludniu wjechał w nią jakis gosc i niestety poroniła. Strasznie to przykre.Humor mam skrzaniony bo okropnie jej kibicowalam w tej ciazy. Takie to zycie kruche :( Cieszmy sie ze mamy te swoje urwisy całe i zdrowe. Szczesliwego Nowego Roku !!!!!!

Kochane zycze Wam Wszystkiego Naj w Nowym Roku 2011!!!!! Zeby byl lepszy niz poprzedni i zeby wszystkie Wasze plany zostaly zrealizowane!!!!! I przede wszystkim Zdrowia,bo najwazniejsze..... Udanych imprez sylwestrowych i duuuuuuzo alkoholu;) wkoncu raz w roku matkom tez sie nalezy:P:P:P sciskam i pozdrawiam cmok

Hej;) Ja od rana cały czas cos, Oskar nie chce sie zdrzemnac ciagle wstaje, ale choc na chwile usiadlam z kawka :) My wieczorem wychodzimy:) Zycze Wam Spelnienia wszystkich marzen w Nowym Roku, pomyslnosci radosci spokoju i duzo duzo zdrowia!!!! Do poniedzialku, mysle ze ruszymy na forum pelną parą;)

WSZYSTKIEGO DOBREGO W NOWYM ROKU!!! OBY BYŁ LEPSZY OD POPRZEDNIEGO!!! NO I SZAMPAŃSKIEJ ZABAWY!!! BUZIAKI I DO JUTRA,JUŻ W NOWYM ROKU!!!

Ja też Wam wszystkim życzę udanej zabawy Sylwestrowej i wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!!!!!

Szczęśliwego Nowego Roku i wspaniałej zabawy Sylwestrowej dziewczyny:D

Witam WSZYSTKIEGO NAJ W NOWYM ROKU !!!!!!!!!!!!

Dzien dobry:) Witam pierwsza w tym nowym roku:) Ja juz wstałam, czekam jeszcze az moj M wstanie i jedziemy po Oskarka do babci. Ponoc byl grzeczny i ładnie spal wiec kamien z serca, w razie co mozemy go tam zostawiac. A wczoraj musze sie przyznac jak odjezdzalismy az mi pare łez poleciało tak mi bylo dziwnie ze go zostawiam na tak długo. Ale ciesze sie ze sie przelamałam bo za 2 tyg nastepna duza impreza i spokojnie bede mogla sie wybrac:) A pobawilismy sie fajnie, jak znajdziecie chwile piszcie zejrze wieczorkiem. Jeszcze raz wszystkiego najlepszego dla Was mamusie!!!!

witam Składam wszystkim spóznione zyczenia Noworoczne,spełnienia mażeń i dużo szczęścia w Nowym Roku!!! my wróciliśmy o 6 rano,Igorek został z moją mamą,ładnie spał,też było mi smutno,bo nigdy go samego nie zostawialiśmy na noc,ale ważne,że było w porządku:-) Impreza super,wygraliśmy z mężem pobyt 2-dniowy w Bukowinie Tatrzańskiej w termach,EKSTRA:-)nie wiem czy dla Igorka nie będziemy musieli dokupić pobytu,ale i tak było warto;musimy wykorzystać do końca marca,więc po roczku wyjedziemy na weeekend:-) łapa strasznie smutno z powodu koleżanki,nwy rok rozpoczyna w od takiej tragedii:-(

Dziewczynki wszystkiego dobrego w tym nowym 2011 roku , spełnienia marzęń ,szczęścia i żeby ten nowy rok był lepszy od tego co nam minął.,

Witam nowe mamusie które dołączyły do nas!

Witam Cisza się zrobiła, my nadal w rozjazdach ale na chwilkę zajrzałam, już w czwartek wyruszamy do Belfastu, więc jeszcze chwilka i znów pakowanie., Anika STO LAT dla Julci z okazji I urodzinek ,dużo zdrówka !!!!!!! Mateuszek własnie zasnał przy piersi ,miałam już przestaćale nie mogłam ,jak mały sie przytulał i płakał ,więc nadal wieczorkiem i przed drzemką w południu karmienie., Wczoraj byliśmy z chłopakami na sankach i oczywiście zjeżdzaliśmy z górki no sama frajda., miłej niedzieli i pozdrawiam serdecznie

Hej ja tylko na chwilke wpadam zeby zlozyc ZJulce zyczenia, sto la sto lat dla malej modeleczki ;) odezwe sie jutro milego niedzielnego wieczorku :)

Hej! Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku dla wszystkich mamusiek i dzieciaczków a dla Juleczki podwójne życzenia bo jeszcze urodzinkowe:)

Witam Wszystkiego naj dla Juleczki :) A ja własnie sie dowiedziałam ze zostałam ciocia :) Siostra urodziła w nocy :) tak samo jak Julka :) 2.01.20011 :) jej ... :) ciesze sie strasznie :)

witam Monika gratulację z okazji narodzin siostrzenicy ! niech malutka zdrowo się chowa! my pomalutku zaczynamy się szykować do powrotu., miłego dnia

Dziękuję Wam wszystkim za życzenia urodzinowe dla Julci;))) poświętowaliśmy troszkę wczoraj- no i zrobiliśmy sobie prezent, czyli sesję zdjęciową Julii i nas z nią, więc będzie piękna pamiątka- część zdjęć już dostałam, a resztę będę miała w środę to zamieszczę wszystko na linku;) Monika gratulacje dla Ciebie i siostry!!!ta data jest super;))))mam nadzieję, ze okaże się szczęśliwa;)

Hej To musiał być cyba skok rozwojowy bo dzisiaj w końcu normalna noc a spojrzałam sobie na ten wykresie skokow rozwojowych i się okazało, że własnie się ksończył. To by się dokładnie zgadzało. Piotruś u moich rodziców był bardzo grzeczny. To w sumei nie była jego pierwsza noc poza domem bo my już go zostawialiśmy ale jak był młodszy to mniej to zauważał a teraz ma takie etap, że płacze jak wychodze gdzies wiec się martwiłam ale był bardzo grzeczny, przespał całą noc do 7 rano-w domu nigdy mu się tak nie zdarza! Monikka gratuluje siostrzenicy! Ja tak sobie wczoraj oglądałm zdjęcia jak Piotrus się urodzil i fajnie, ze jeszcze raz mnie cos takiego czeka. Fajnie mieć takie maluteńkiego maluszka Ja siedzę w pracy i taaaaka jestem rozleniwiona po świętach, że nie mogę się zebrać do pracy.

witam Wszystkiego naj dla Julki!!Spóznione,ale szczere:-) monikadd dla siostry także,ja też sobie przypomniałam, jak to nieawno było z takim maluszkiem w domu,a teraz roczek przed nami:-) ja cały czas w rozjazdach,zisiaj tez jeszcze na zakupy chcę skoczyć,do wieczora

amerrka u mnie tez nocki do bani,ale Igorek ma teraz dużo wrażeń,moze to dlatego

Hej:) Ja dzis od rana sprzatanie i gotowanie, no coz po swietach powrot do rzEczYwistosci. mONIka gratuluje zostanie ciocią, fajnie miec tak blisko siebie znow taka kruszyneczke ciekawe czy umialabym takie tygodniowe malenstwo wziasc na rece. Eva no coz wszystko co dobre szybko sie konczy :( Anika fajny pomysł z ta sesją, ale wzieliscie prywatnie fotografa czy to jakis znajomy? jestem ciekawa ile takie cos kosztuje;) Amerrka u nas wykres skoków rozwojowych tez sie dokladnie zgadzal, ja musiałam tylko do wieku oskara dodawac 2 tygodnie okolo bo on sie urodzil po terminie. A nocki narazie u nas niezle, wczoraj padl rekord spania malego rano, do 10. Normalnie od wieczora spal juz po 19 jak zawsze, gorzej w dzien bo mały wstaje ja go kłade no ale z dwojga zlego wole zeby spal w nocy porzadnie a w dzien niech robi co chce:) A no i musze wam powiedziec ze moj synus ma pierwszego guza, on uwielbia chodzic do łazienki no i jak juz mu sie uda mnie tam zaciagnąć to chce biec wyrywa sie no i tak sie dzisaj wyrwal ze polecial na sciane. dzisiaj na chwile sie odwróciłam a on puscil sie fotela i patrze idzie do tapczanu, myslalam ze zawału dostane a n sie tylko smiał. Juz mysle ze kilka tygodni nas dzieli od samodzielnego chodzenia, aaaa juz sie boje co to bedzie ;)

Dobena...hihi...myślisz, że już zapomniałaś jak siębierze takiego malucha na ręce:D Gratulacje dla małego łobuziaka i z okazji pierwszsego guza i z okazji pierwszych kroczków. My już nawet mieliśmy pierwsze limo ale się nawet nie chwaliłam bo tych upadków bylo tyle, ze bym musiala ciagle pisac. A limo bylo malutkie i szybko zeszlo bo chyba po godzinie ale bylo:) A teraz juz upadki bardzo rzadko sie spotykają, Piotrus juz umie sie podeprzec nawet jak leci na plect to sie umie tak przekrecic, ze spadnie na lapki, jak maly kot-na 4 lapki:) Piotrus po tym skoku taki sie zrobił ludzki, jesli wiecie o co mi chodzi. W opisie tego skoku bylo napisane, ze zaczyna sie lepiej rozumiec swoje dzeicko bo ono zaczynamyslec takimikategoriami jak my i to jest prawda. Nie wiem na czym to polega ale to juz nie jest dzidzius tylko mały chłopczyk. Fajnie:) Tak wydaje sie, ze tak duzo rozumie. Jak jestem w lazience to idzie, otwiera drzwi sobei lapką, jak go rozbiore to idzie do lazienki, jak wezme szczoteczke do zębow to otwiera buzke itd. No i sluchajcie nauczyl sie jesc chlebek i tak smiesznie malszcze jak go je:) ale musze go pilnowac bo czasami ugryzie za duzy kawalek i musz emu wyjmowac z buzki bo sie krztusi. A wiecie moja znajoma ma synka ktory obchodzil swoje pierwsze urodzinki 1 grudni i w lutym bedzie rodic drugiego synka i tak sobie mysle, ze ciezko ma. Teraz to w ogole nie wychodzi z domu bo w sniegu nie ma sily pchac wozka z rocznym dzieckiem, on jeszce nie chodzi wiec siedzi w domu i tak sobei msyle, ze potem urodzi i bedzie miala niemowlaczka i takeigo brzdaca co go z oczu spuscic nie mozna. A mnie moje tesciowa troche denerwuje, znowu po swojemu robi, chociaz mowie jej rozne rzeczy uhhhh! Bo ona gotuje obiadki dla Piotrusia i juz mowilam jej kilka razy, ze ma nie solic a ona robila pulpeciki rybne takie dla niego i nie dosc ze posolia to meiso to jescze ugotowala je z kostką rosołową.....i mowi,ze myslala, ze kostka lepsza niz sól....no same powiedzcie- ręce opadają. Ogoleni jest mila i nam bardzo pomaga ale czasami jak sie na cos uprze to ciezko jej przemowic do rozsadku, ona uwaza, ze my jedlismy przyprawionei bylo dobrze i ze przesadzam bo Piotrusiowi daje jedzenie niesmaczne. A jeszcze sama jest taka, ze zawsze wszystko je takei mocno posolone i w ogole ma takąkuchnie, wiecie, tłustą i smażoną, podczas gdy ja lubie zdrowe jedzenie i specjalnei kupuje Piotrusio rybke, zaeby mial zdrowy obiadek a tu o! z zdrowa rybka z kostką rosołową:(

Amerrka wszystko sie pozmienialo od czasow naszych tesciowych ale ja mam to samo. Ona nie rozumie dlaczego maly nie ma poduszki choc ostatnio coraz czesciej ma bo mu dawalam jak mial katar i sie cwany przyzwyczail. No ale jest plaska wiec pol biedy. To samo z soleniem, kupuje malemu sloiczki z mlekiem choc mowie ze on nie moze to ja slysze na to ze jak jej corka miala kiedys skaze to tylko od mleka krwiego nie wychodzila jej alergia :O dziwne swoja drogą choc tak na marginesie ona ma silna alergie na wszystko całe zycie mozliwe ze tez od tego. A ostatnio jak maly byl z nia pol dnia jak bylam w pracy to wracam patrze a mały spi w grubych skarpetach tych do chodzenia, w bluzie z kapturem i sliniaku!!! Szok a ona na to ze tak sie cieszyla ze juz usnął ze bała sie go dotykac!!!! Na szczescie moja mama jest na biezaco, duzo ma do czynienia z malymi dziecmi, ostatnim malym sie zajmowala 4 lata temu wiec moge sie jej poradzic no i nie mowi mi bzdur.Ach....

hej my bylismy na zakupach i sa juz wyprzeaze bucików,ja kupiłam Igorowi Geoxy,które wczesniej tez ogladałam za 110zł,przecena z 220,wiec jest okazja;mirzylismy tez Ecco,ale sprzedawczyni przekonała mnie do tych;kupiłam pół roZmiara wieksze,takze beda na dłuzej,a teraz też w nich chodzi;zisiaj zaliczył pierwszy upadek w sklepie,ale obyło sie bez płaczu u nas duzy guz pojawił się 2 tyg temu na czole,Igor udeżył się drzwiami,tek niefortunnie sobie je otworzył;tak to jak u Ciebie amerrka spada na łapki albo pupę:-) u nas nocki niefajne,tak jak pisałam,igor wstaje,śpimy do 9 ,ale idzie spać o 22-giej albo pózniej;Igor śpi 2 razy dziennie,a nieraz trzy,może dlatego takie są nocki Igorek nauczył się mówić nie i kręcić głowką jak czegośnie chce,np jeść,mówi "ne,ne" i kreci główką;mówi też "dzie" co znaczy gdzie,jak naprzykład szuka swojej grzechotki co do teściowej to mały awnou nie pod opieka nie był,ale pisałam wam już parę razy o jej metodach,więc nieraz wolę zabrać Igora ze sobąniż zostawiać u niej amerrka cięzko ma twoja znajoma,ja tak myślę o drugi dziecku i coraz bardziej sie boję,bo Igorek jest taki żywy,nawet chwili nie posiedzi,a odkąd zacząchodzić to już wogóle

Dobena u nas z poduszką jest tak samo, też miał katar i mu dawałam i teraz już na niej śpi ale ona jest taka plaska, że myślę, że jemu jest bardziej miło mieć przy twarzy taki materiał a nie prześcieradełko frotte a nie że chodzi o to, że to podwyższa coś. No moja mama nie miała do czynienia z małymi dziecmi odkąd my bylismy mali ale sama wie, ze takei rzeczy jak kostka rosołowa są nie zdrowe i też mogę się jej radzić, bo ma jakiś taki zdrowy rozsądek no a teściowa to jak dla mnie nie bardzo. Ma dobre serce i bardzo kocha Piotrusia i ogolnie dobrze się nim zajmuje, on sie z nia dobrze czuje wiec to jest najwazniejsze ale pewne rzeczy mnie denerwują. No ale nic powiem jej jeszcze raz jutro, zze zadnej soli, zadnych kostek rosolowych, zadnej smietany hmmmm iczego jeszcze? Smietany nie bo ostatno dalam mu i mu wyskoczyla wysypka na buzi...