Chyba już czas zabrac się za siebie!! Kto się przyłączy do odchudzanka?:))

a co tu taki pustki sie zrobily?

Teraz pora na mnie:) Mam 21 lat mieszkam w okolicach Wrocławia do którego w najbliższym czasie mam zamiar wyprowadzić się i zamieszkać z moim mężczyzną :) Interesuje się ekologią i ochroną praw zwierząt. Od ponad 3 lat jestem wegetarianką. Uwielbiam zapach dobrej herbaty i kadzideł :) Nie studiuje i nie pracuje :D Właśnie jestem na etapie zakładania sklepu internetowego ze zdrową żywnością. Wybieram się na studium scenografii i kostiumografii (bardziej dla siebie niż dla wykształcenia). Jeśli kiedyś znajdę interesujący mnie kierunek i będę już w stanie utrzymywać się w pełni sama wybiorę się także na studia :) ale tylko jeśli będzie to coś co naprawdę mnie interesuje, nie widzę sensu iść tam tylko po papierek którego nie uważam jako niezbędnego do życia.

Witam was:) Ja mieszkam w Gliwicach ale pochodze z dolnego slaska (okolice Wałbrzycha). Mam 18miesieczną córcie , studiuje i obecnie szukam pracy:) poza obiadem nic nie zjadlam juz dzisiaj. poprostu nie bylo czasu. teraz dusze warzywa zeby zabrac cos jutro a uczelnie:)

hej ho:* wrócilam na zajefajnie bylo dziewczyny nie czuje sie zmeczenia wogole nie pocisz sie bo wiadomo wiecznie w wodzie tylko ten minus ja z basenu zawsze taka przymulona wychodze. z tego co patrze jak kazda cos napisala o sobie moze by bylo kiedys jakies spotkanie zorganizowac we wrocku bo wszytskie macie w miare blisko:) ja jutro jestem caly dzien w pracy od 8-22 wiec odezwe sie poznym wieczorrem. tłumacze sie byscie nie mowily ze ucieklam:) czuje sie dzis taka szczesliwa i spelniona ze wreszcie zrobilam krok do walki z kg.ale najmilszym zakonczeniem dnia dzis bylo to ze wracam i pod klako spotkalam sie z moim misiem ktory wracal z pracy i do mnie tak -a moja kobieta skad wraca o tak poznej porze -a ja mu na to ze z aqua aerobiku dziewczyny jaka on mine zrobil szok:)usmiechal sie i powiedzial widze w tobie dawna ciebie ktora poznalem ktora walczyla nie poddawala sie itd bo ja kiedys mialam mega wielka wole walki i samozaparcie trenowalam karate 11 lat prawie i tu moge sie pochwalic mam 2miejsce w walkach w polsce z 2006r:)ale potem zaczely sie schody zaczelam chorac alergia i jak niedawno okazalo sie niedoczynnosc tarczycy i spuchlam strasznie roslam w oczach.ale co tam schudne prawda:)jak kazda z nas osiagne swoj cel.a teraz pozegnam sie milego spania.i 3majcie sie jutro tak zdrowo bez grzechów:*

zagubionaJa89 cieszy mnie Twój entuzjazm ! Mi trochę kiepsko ta dietka idzie. Ale jeszcze się wyrobie :D

A ja ciagle nie moge sie powstrzymac od staniecia na wadze, a jeszcze okres nie przyszedl;/ i sie nic tylko sama doluje, ze sie waga nie rusza...:( normalnie robie co moge a ona ani drgnie.. A tak w ogole dzien dobry dzieczynki:) Zycze wszystkim milego dnia:) Widze, ze Dolny Śląsk rządzi:))) A teraz niestety do wrocławia bym miala teraz jakies 1400km:) Ja skonczylam wlasnie ogladac powtorke walki Pudzianowskiego, bo nie mam polsatu tutaj;/ srednio zadowolona... A i gratulacje dla koleżanki za osiągnięcia sportowe:) Ja w ogole kiedys myslalam, zeby troche pocwiczyc mieszane sztuki walki:) ale chyba nie ladnie bym wyglądała:))) Teraz czas isc po sniadanko::) Mam nadzieje, ze dzisiaj mi sie slabo juz nie bedzie robic:) Ciao:))))) i odzywajcie sie;0

czesc dziewczyny :) mi narazie idzie calkiem dobrze :D wczoraj bylo 15 min hula-hop i 500 na stepeperze. z dietka tez daje rade juz mi sie brzuszek nawet zrobil mniejszy :D albo mam jakies omamy ale co tam! wazne, ze motywuje :D:D:D aha i przyznaje mam 16 lat ;) mam nadzieje, ze nie przeszkadza wam moj wiek ;) pozdrawiam

aa i otem napisze cos wiecej o sobie bo teraz uciekam na spotkanie ;) trzymajcie się :D

a ja od dwoch dni juz sie jakos fatalnie czuje z rana....;/ nie wiem co sie dzieje.. mam nadzieje, ze sie poczuje lepiej, bo chlopak obiecal mi na jutro, ze pojdziemy sie przejechac na "oko londynu":) jupiii:) a co to za roznica ile kto ma lat:)

witam dziewczęta ;) t.r.a.s.z.k.a - okolice Wrocławia co masz na myśli za miasto ? bo ja tez jestem z okolic mam do Wrocka ok 80 km, mieszkam w Lubinie ;) mam do Was pytanie czy któraś z Was stosowała głodówkę?, powiem szczerze, że bardzo chętnie bym się i za to wzięła , aczkolwiek nie wiem czy wytrzymam dłużej niż 2 dni ;)..... http://www.naturalne-kosmetyki.net/cwiczenia-odchudzajace.html daje Wam najprostsze chyba ćwiczenia odchudzające, które są pomocne, w moim odchudzaniu.Mam nadzieję, że i Wam się przydadzą ;) pozdrawiam

Ja z chęcią;* Zaczynam od 53 kg do 46:)

witamy nową Panią ;) przy jakim wzroście masz taką wagę ? ;) a co do reszty koleżanek , mam pytanie czy bierzecie jakieś suplementy typu, aplefit, therm line itp ? bo mam l-karnityne , i polecam - ja jestem zadowolona ;)

Hejka Dziewczyny:) Chętnie się do Was przyłączę! Moim celem jest 60-62 kg, a obecnie ważę 69:( Mam 1.66cm wzrostu. Co do diety to mż i cwiczonka:) Jeśli chodzi o cwiczonka to staram się robic co wieczór serię na brzuszek, mniej więcej 2 x w tyg. jeżdżę na rowerku, a w weekend na koniach. Oczywiście tak różowo nie jest bo z cwiczeniami wieczornymi mam największy problem - najczęsciej stwierdzam, że mi się po prostu nie chce...a brzuszysko rośnie i się wylewa z ubranek:P Dzisiaj przymierzyłam swoje spodnie(chodziłam w nich jeszcze w wakacje) i szok!!! nie dopinam się!!! nawet na wdechu:P Nie ma co dłużej czekac - tak jak w temacie czas zabrac się za siebie:) Jestem z Bydgoszczy, a lat mam 24:) pozdrawiam wszystkie walczące dziewczyny;)

Ja pochodze z takiego miasteczka Syców- 56km od wrocka.. Co do suplementów- ja sobie popijam herbatkę figura1- kiedys mi bardzo pomogla, a nie dziala na mnie przeczyszczajaco jak na niektore panie.. Z Lubina znam jednego goscia..:) To widze, ze wiekszosc preferuje MŻ + ćwiczonka:) Ja popieram- cwiczymy cwiczymy i jeszcze raz cwiczymy:))) szkoda tylko ze biegac nie moge:((( Bo bardzo to lubilam:(( WITAM NOWE KOLEŻANKI I ZAPRASZAMY DO WSPÓLNEJ WALKI:)

Witam was serdecznie:) Wrocilamz uczelni zaraz zasiadlam do komputera bo ciekawosc mnie zjadala:) co tam u Was slychac:)) ja dzis znow malo zjadlam. jogurt naturalny; warzywa gotowanae i 2 jablka. w weekendy tak to wyglada bo zero zcasu wolnego. wracam do domu i jeszcze mam obowiazki. + małe potyczki z tesciowa, ktora jak na moj gust nie potrafi sie zajmowac moim dzieckiem:(( no ale wracajac do tematu:) czekam na zamowiony stroj kapielowy i wreszcie pojde na base:))))ciesze sie strasznie:) aha!! jak schudniemy to zjazd mile widziany:))

aaa i co do suplementow to mam zamiar sobie kupic linea t5ylko nie wiem czy dobre to jest. stosowałyscie?

zjazd owszem, ale masz racje jak tylko schudniemy ;) ja linei nie stosowałam, nawet nie znam osoby która by stosowała, więc na jej temat się nie wypowiem ;) ja właśnie, zabieram się do ćwiczeń , póki mam wieeelką na nie ochotę ;) bo później to wiadomo jak jest ...3majcie się ;)

a ja sie pochwale swoim dzisiejszym sukcesem:) cwiczenia jak zwykle, ale co do brzuszkow, umiem juz zrobic 60 w jedenj serii:))) samych pelnych brzuszkow zrobilam wiec na początek 120:) potem te na dolną partię brzucha, na mięśnie skośne brzucha rowniez:))) no a potem cwiczenia na inne partie:) jestem z siebie dumna a wy??:)))))))) i zauwazylam ze brzuch robi sie juz naprawde plaski:)))

P.S. obiecuje, ze niedlugo bede robic 100 za jednym pociągnięciem:))) taki moj cel:)

Wróciłam właśnie z roweru - jeździłam równe 3 godzinki, ale tak na luzaku także nie jestem zmęczona:) Poza tym uwielbiam jeździc:) Odchudzanie 2010 - kurcze, jak Ciebie poczytam to może też się zmobilizuję do robienia brzuszków regularnych:) A nie tak jak teraz od przypadku do przypadku:) Dzisiaj miałam odwiedzinki rodzinki także dietetycznie raczej nie było:P Pochwalic się nie mogę:/ Jutro też jest dzień! Co do tych suplementów to ja też nie próbowałam żadnych. Tej linei chciałabym nawet spróbowac żeby się przekonac czy faktycznie działa. Zrobiłam sobie peeling antycelulitisowy, wklepałam krem, nałożyłam maseczkę i pięknieję;) Fajny ten Wasz topik - miło tutaj;)

hej laski ja juz niemam dzis takiego entuzjazmu jak wczoraj prawie nic nie zjadlam ale za to zwijam sie z bolu dostalam okres i musialam cierpiec te 14godz w pracy:( malo tego chyba skrecilam kostke jadac autobusem z powrotem do domu .niezdazylam usiasc i za przystankiem gdzie wsiadam sa swiatla i kierowca chcial w ostatnim momencie przejchac na pomaranczowym(chodz jak wjezdzalismy zapalalo sie czerwone ) wyjechal mu z boku samochod i zachamol autoban tak gwaltownie ze sie przewrocilam az upadlam a kolezanka za mna walnela sie i metalowy pret i ma guza na czole. wiec teraz siedze jak ta krolowa z bolem brzucha i nogi wzialem przeciwbolowe leki posmarowalam altacetem i zobaczymy co bedzie rano jak nie to na pogotowie pojde jutro.:( ale ejst plus moj facet lata przy mnie jak poparzony nawet myl mi nogi w misce:) odchidzanie2010 wiem gdzie jest sycow bo moj facet pochodzi z niedaleka ciebie bo z twardogory:) ide lezec juz pfff a raczej kustykac.

Współczuje Ci tej skreconej kostki. Moze jednak powinnas pojsc do lekarza? Ja w sumie dzis nie zwiczylam ale za to mialam nezly spacerek do domu. jakie 4 km przeszlam:( ale chyba bylo warto:) do jutra laseczki:)

hey laski:) ja wlasnie wrocilam z miasta.... przyznam, ze zgrzeszylam, bo zjadłam pół chicken wrapa, ale odbilo mi sie to, bo jak to w Londynie troche pobladzilismy i przełaziłam chyba z 3 godziny szybkim tempem i to lekko... ale oczywiscie wkurwiona na maxa, bo facet zrzędzi jak stara panna;/;/;/;/;/ ehhh... nawet jeden wieczor nie moze uplynąć w dobrym nastroju.... salamandra- mobilizuj sie, mobiliuj, bo naprawde jak juz sie widzi, ze robi sie wiecej i wiecej, to az sie w piorka obrasta z dumy:))) heheh:) powaznie straszna radosc:) i nie wasz topic tylko NASZ topic:) zagubiona- trenowalam siatkówkę z dziewczynami z twardogóry:) jezdzilam tam czasem na sparingi:) a co do bolu- tez dzisiaj przezywam masakryczny, nalazilam sie w szpilach jak glupia, a teraz kregosłup dal o sobie znac i jade na Ketonalu, bo jest istna masakra..;/ dobrej nocy:) do napisania;)))

hej laseczki:) z moja noga ciut lepiej smarowalam ja dwa razy i mysle ze jest nawet ok czasem jak stapam toboli.zobacze co powie moj facet jak wstanie i najwyzej pojdziemy potem na izbe przyjec. zaraz zjem sniadanko :2kromki chlebka fitness jogurt light i zielona herbata:)a na obiadek beda piersi w piekarniku upieczone:)

eh kochana, jezeli noga ci masakrycznie nie spuchła, nie zsianiala czy cos i mozesz na niej sie opierac (choc czesto moze bolec), to najprawdopodobniej masz ja zwyczyjnie obitą:) wielokrotnie juz takie cos mialam i potrafilo bolec nawet kilka dni, ale przechodzilo:)

Witajcie dziewczyny, chciałabym do Was dołączyć. Mam do zrzucenia 16 kilo i nie umiem dobrać sobie odpowiedniej diety , rok temu byłam na SB szybko schudłam 6 kilo bez większego wysiłku jednak równie szybko zgrubłam z powrotem:) Obecnie ważę 79 a chciałabym 63, mam dużą motywację i chęci ale nie wiem jak się do tego zabrać.

Witm w imieniu wszystkich jako jeszcze obecna, bo facet jeszcze spi i nie mam co ze soba zrobic:) No nie wiem czy czytalas kolezanko, wiekszosc z nas postawila tu na MŻ i ćwiczenia:) Najważniejsze to mobilizacja i wsparcie- tu masz od nas wsparcie, a mobilizacja musi juz byc w tobie:)

co jecie dziewczyny na obiad ja zrobie sobie ryz z warzywami i piers kurczaka upieczona w piekarniku

A ja nie wiem, bo nawet jeszcze sniadania nie zjadłam:) W ogole to prawdopodobnie obiadu dzisiaj nie bedzie, bo w planach mam wyruszenie na westminister... Wlasnie nie wiem jak sie do tego przygotowac, bo na pewno wroce dopiero wieczorem i gdzies tam po drodze zglodnieje...

Witajcie ,witajcie:) Aguniu! jestes my w podobnej sytuacji! ja waze 77 i musze dobic do 60:) damy rade razem. dziewczyny ogolnie mniej jedza a ja stosuje diete rozlaczna:) narazie mam na koncie male grtzeszko ( tak jak leniwe mojej corki) ale to tylko kilka kluseczek, nie obzarlam sie jak prosiak:) po 18 nic juz nie jem. pije duuuzo wody mineralnej. no i niecietrpliwie czekam na swoj stroj kapielowy, ktory zamowilam z bon prixa. oby byl dobry bo jak nie to sie wkurze:) ok kobietki. lece na wyklady. do uslyszonka wieczorem:)