Gość kaja 71 Napisano Sierpień 13, 2011 Pojeżdziłam troche na rowerze( ok 50 km) Równowaga psychiczna po cześci wróciła. Jest prawie ok. Dziekuje bardzo za Wasze wsparcie. Pierwszy komentarz miał być wsparciem dla Dudzi a wyszło na to że sama takowego potrzebowałam. Dziwie sie Dudziu że jeszcze tego nie masz (chociaż jak czytam o Twojej sytuacji finansowej to już sie nie dziwie) ale butelka w moim sklepie chemicznym nie kosztuje wiecej jak 9 zł środek ten nazywa sie TŁUSTY BRUD firmy VOIGT. Naprawde dobry środek przy myciu okien(ram okiennych), kuchenek, szafek, okapu i wszystkich tłusto /brudnych miejsc w kuchni. Naprawdw środek wart polecenia. Takich domowych sposobów niestety nie znam. Ja nigdy nie mówiłam( oczywiście nie jemu) że moja sytuacja materialna jest zła, nawet powiedziałabym że jest nie najgorsza, ale jak myśle o tym że ex z lafirynda (specjalnie pisze z małej litery) może sobie pozwoliż na TAKIE wyjazdy to myśle że jak dołoży pare euro ( no może paredziesiąt) to mu korona z głowy nie spadnie. Ale jak pomyśle sobie o sadach i wszystim tym z czym to sie wiąże to już sie tego boje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DUDZIA2002 0 Napisano Sierpień 13, 2011 ALEBAZI - zrobiłas niby nic a dla mnie tak wiele. :-). to ja Ci dziękuję. MATKO POLKO- może uda mi się pogadać z Tobą jeśli będzie jakiś fajny folm, bo jeśli nie to dopiero jak srajtek uśnie. Na razie muszę pilnować ciasteczek. o! właśnie - kupiłam sobie dziś jakiś piwny wynalazek z sokiem jablkowym. Zaraz zdegustuję :-) niestety ani śliwkowego, ani żurawinowego nigdzie nie mogę dostać :-( hm, ja też zajrzałam na konto, ale niestety - nadal ZERO. :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alebazi1 0 Napisano Sierpień 13, 2011 OK OK wiec juz spiesze z opisem:):):):) nie sadzilam, ze to wazne:P To nic wielkiego ta randka:)Kolega z Anglii przyjechal.Tzn my znamy sie juz 3 lata, ale do wtorku tego tygodnia tylko wirtualnie a w srode to juz byl real. Bylam mile zaskoczona jego osoba,choc jak to zawsze ja cos tam w nim wynalazlam,ale postanowilam ze nie bede sie czepiac drobiazgow takich jak: braku otworzenia mi drzwi w samochodzie hehe oraz nie posiadania polskiej gotowki!!!! No same powiedzcie, czy to normalne?? ja juz nie zamierzam za zadnego faceta placic ani grosika, bo takie mam wlasnie z nimi doswiadczenia. Wracaja co randeWUU mielismy ogladac wczoraj spadajace gwiazdy, jejciu jak sobie w glowie nawalilam,ze takie to romantyczne bedzie, ze jeszcze nigdy z nikim tego nie robilam i juz nawet oczami wyobrazni widzialam nasz pocaunek, a co, nie mozna hihihi Bylam cala w euforii jak nastolatka:D Pilam sobie piwko, bo wolne bylo i nie bylam pewna czy dotrwam do tej 3 nad ranem oraz tak troszke na odwage. Przyjechal, dosc wczesnie bo po 23 i mielismy sobie razem czekac na te gwiazdy.Ale rozpadal sie deszcz i z romatyzmu zostaly tylko zapalone swieczki i syn w domu:) I na tym chyba juz zakoncze, bo dalej to nie powinnam sie rozpisywac hihi Spokojnie spokojnie, do niczego nie doszlo jak juz wczesniej pisalam,ale nawet nie umialam sie przytulic, taka juz jestem niedotykalska:(:(:( i wlasnie uwazam, ze to za przyczyna ex. On w poniedzialek wraca do siebie i to tyle jak na razie. Aaaa i to nasze pierwsze spotkanie, to byla prawdziwa randka w ciemno,znalam go tylko ze zdjec:) KONIEC Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alebazi1 0 Napisano Sierpień 13, 2011 Dzieczyny łącze sie z Wami w bolu braku gotowki:( A mowia, ze pieniadze szczescia nie daja A GOWNO PRAWDA!!! Dla mnie w tym wypadku niewyobrazalnym szczesciem jest moc porobic wszystkie oplaty i dozyc do nastepnej wyplaty bez pozyczek! I tak jak Kaja obawiam sie juz sadow, raz podnioslam, to dostalam tylko 100zl wiecej gdyz nie potrafilam udowodnic wydatkow.A ex potrafil powiedziec, ze nie mieszka z zona a tylko u niej bywa i mieszka w swoim mieszkaniu za ktore dokonuje oplaty. Kolejne GOWNO PRAWDA,bo wynajmowal i mial z tego kase!!!!! Jeszcze swina dodal, ze sie doksztalca(co bylo prawda) i ma duze oplaty!A co mnie to obchodzi, skoro ja dla dziecka potrzebowalam.Widac, ze go stac na dalsza edukacje a na dzieco to juz nie. Zaraz mnie cos tafi, nie moge o tym myslec,bo sad wzial to pod uwage :(:(:(:(:(:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Matka Polka 33 0 Napisano Sierpień 13, 2011 Dudzia-ja teraz znikam na pol gdzinki, ale potem juz bede. Alebazi, dzieki!!! A kolejne spotkanie bedzie? Ogolnie to z ta kasa, ja zawsze wole placic w takich sytuacjach za siebie, ale nie wyobrazam sobie,zeby jeszcze za kogos...Mogł karta placic. Przy synu pewnie sie bezpiecznie czulas? ja bym obcego do domu nie zaprosila, odwazna kobieto. Ciesz sie, malymi kroczkami i sie oswoisz, dasz sie dotknac. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alebazi1 0 Napisano Sierpień 13, 2011 Nie wiem czy sie jeszcze do jego wyjazdu spotkamy. On na parking nie mial, a bal sie zostawic auto przed kamienica. Nie wiem jak mozna poruszac sie bez pieniedzy, tym bardziej ze umowil sie ze mna. Nie zaprosil mnie nigdzie(bylam zdziwiona) bo do pracy podjechal tak spontanicznie to wyszlo. On sie troszke mnie bal, w przeszlosci dokopalam mu slownie:) Wlasciwie, to ja zaprosilam go do siebie na pomidorowke. Wiem wiem, nie krzyczcie,ale przywiozl mnie pod dom i z grzecznosci zaproponowalam:) Byl strasznie spiety i mowil ze mu glupio z powodu tej kasy. Dalam rade, bo te 2 zl jednak znalazl. To naprawde nie jest ktos na przyszlosc, ale chcialam tez spr siebie i choc przez chwilke poczuc sie jak kobieta, co prawie sie udalo, a jak wiemy prawie robi wielka roznice:D No to juz mlody mnie wywala od kompa:(ale zrobil mi kanapke :P A i musze dokonczyc sprzatanko. Jaka by co to dobranoc,chyba ze napisze jeszcze dobry wieczor:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaja 71 Napisano Sierpień 13, 2011 Ja pamietam jak wybrałam sie na 1sza randke z Gościem z woj mazowieckiego, kurcze dziewczyny nie macie pojecia jakiego miałam cykora. Ja go nigdy nie widziałam nawet na zdjeciu, znaliśmy sie tylko z rozmów telefonicznych, poznałam go mnie majac cienia wątpliwości w reku trzymał bukiet róż. Czy to.można nazwać asekuracja? bo ja wiem? ale takie bliskie 2 przyjaciółki dokładnie wiedziały jakie mam plany i umówiłyśmy sie że tak jakby o niczym nie wiedziały dzwoniły pytając czy wszystko w porządku. On oczywiście domyślił sie że to nie jest normalny stan. Ale uśmiechał sie i mówi że to rozumie. Moje plany co do tego gdzie mieliśmy pójść poszły sie oczywiście .... Bo ja nie spodziewałam sie że zaprosi mnie do najbardziej wytfornej restauracji w mieście i że potem zaproponuje spacer a ja wybrałam (och to chyba było zaćmienie ksieżyca u mnie)ze 3 km za miastem coś w rodzaju lasu, ale tam jest restauracja i takie małe zoo, to chyba mnie usprawiedliwia. To było w maju wiec długo było jasno. Spotkaliśmy sie koło godziny chyba 17tej , wiec troche w tej restauracji, potem polesie pochodziliśmy chyba gdzieś była 22 jak wsiedliśmy do samochodu ( on miał na drugi dzień spotkanie służbowe w Katowicach, wiec musiał przeczekać do rana) i przegadaliśmy cała noc , chyba miał pociąg gdzieś przed 5ta. Wtedy do niczego nie doszło ale nie myślałam że z prawie pobcym człowiekiem można przegadać cała noc. To były cudowne chwille. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alebazi1 0 Napisano Sierpień 13, 2011 Dobry wieczor:) a nie mowilam.... Moj laskawca jeszcze dal mi troszke czasu :D potrzebuje wiecej przestrzeni w moim pokoju z kolega cos przygotowuja. MP, ja sie nie balam kolegi, za duzo o nim wiedzialam on taki bardzo byl szczery kiedys ze mna, ze niemal jak na spowiedzi mowil mi o swoim zyciu:)ma jakiegos pecha do kobiet,szkoda mi go nawet,ma 39 lat i ciagle kawaler.A tyle jest wolnych kobiet i tarfia na takie co go rzucaja. To on byl bardziej wystraszony tym pobytem u mnie. Ja na luziku, jak pisalas, syn w domu to i ja spokojna. Ale gdybym miala byc z nim sam na sam, to juz nic z tego:) Az "taka glupia to nie jestem,moze glupia,ale taka to juz nie"-to slowa z piosenki:) No co innego te gwaizdy:)Moze byloby milo:D Poza tym blizsza znajomosc na odleglosc nie wchodzi w rachube. Jak ma ktos byc, to tylko blisko. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaja 71 Napisano Sierpień 13, 2011 Żebyście nie myślały, ze sie przechwalam, bo to nie tak. Ja tylko chciałam napisać że są w życiu kobiety takie momenty że z baku jak by ktoś patrzył to pomyśli że tej to musiało rozum odjąć a to tylko szuka człowiek dla siebie troche szcześcia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alebazi1 0 Napisano Sierpień 13, 2011 Kaja, ojjj mozna gadac mozna nawet z obcym a i wtedy jest najfajniej bo tyle nowych tematow:) Moj polski angol, to dopiero gadula a jakie @ mi pisal,dluzsze niz ja:) przez net i telefony stalismy sie sobie bardzo bliscy,a pozniej popelnil fatalny blad(wczoraj to omawialismy)i zaprzestalam z nim kontaktow. Do jego odwiedzin juz mi przeszlo wiec moglam sie swobodnie spotkac:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alebazi1 0 Napisano Sierpień 13, 2011 Zebys wiedziala Kaja, ja juz rzygam ta samotnosci i jak wczoraj zaproponowal te gwiazdy to omal nie oszalalam ze szczscia, bo to takie romantyczne mi sie wydawalo i na wydawaniu pozostalo:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaja 71 Napisano Sierpień 13, 2011 Ten mój "związek" tak definitywnie sie jeszcze nie skończył. Ale dopuki jego zwiazek nie zakończy sie rozwodem to nasz nie bedzie taki jak kiedyś. Życze Ci żebyś znalazła kogoś kogo pokochasz z wzajemnościa tegoo życze Wam wszyskim jak tu jesteście Żeby nikt mi nie zarzucił ja GO jeszcze nigdy nie nakłaniałam do tego żeby sie rozwiódł. W miedzy czasie oglądam kabaret. Swietny, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Matka Polka 33 0 Napisano Sierpień 13, 2011 Alebazi smieje sie, b moj tez z zagramanicy Polak i tez jakis czas sie nie odzywalismy, tyle,ze nasza znajomosc nie byla wirtualna. A gwiazdy to moze moj ex Dudzi podpowiedzial? Fajne takie uczucia, emocje, ten dreszczyk, nawet jesli nic z tego nie wychodzi, zawsze to jakies oderwanie. A ja czekam, az mama sie zmyje i wejde na dluzej do Was Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaja 71 Napisano Sierpień 13, 2011 Czekam(y)!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Matka Polka 33 0 Napisano Sierpień 13, 2011 wlasnie Kaja, bo nawet jak on sie rozwiedzie z innego powodu i od dawna to wisi w powietrzu, to jego zona wykorzysta fakt Twojego istnienia, bedzie miala powod,zeby na kogos zwalic. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaja 71 Napisano Sierpień 13, 2011 Nad tym nawet sie nie zastanawiałam. Ale to żebyśmy kiedyś byli tak naprawde razem to chyba nie ma szansty powodzenia. On ma tam firmę poligraficzną, tam ma klijentów on ma tam podpisane umowy teatry banki restauracje nawet coś dla kancelarii sejmowej drukuje. zanim tutaj do tego wszystkiego dojdzie to mogą być lata a może sie tak zdarzyć że tego sie nie da tutaj odtworzyć z powodzeniem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DUDZIA2002 0 Napisano Sierpień 13, 2011 a ja właśnie dostałam szału. ten debil - tatuś pozwolił wczoraj 16-latkowi zabawiać się w miejscowej spelunie do godz 1 w nocy !!!!!!!!!!! bez żadnego nadzoru dorosłych !!!!!!!!!!!! jestem gotowa zatłuc drania gołymi rękami !!!!!!!!!!!!!! jestem przerażona. przez to wszystko spaliłam ostatni rzut ciasteczek. p/s piwo jabłkowe - beznadziejne :-(, ale dośc mocnawe to może się chociaż uwalę ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Matka Polka 33 0 Napisano Sierpień 13, 2011 a Ty? moze Ty bylabys w stanie wyjechac. Nie chodzi mi,ze juz, tylko gdyby rzeczywiscie to sie jakos pieknie rozwinelo? Poza tym, jak juz bedzie bogaty, zostawi firme komus do prowadzenia, a sam bedzie zagladal tam czasem ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaja 71 Napisano Sierpień 13, 2011 ... wydaje sie ,że jestem skazana na samotnośc:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Matka Polka 33 0 Napisano Sierpień 13, 2011 Dudzia-uwal sie, bo nic innego nie mozesz. Tez bym dostala szalu. Jestem na skype Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaja 71 Napisano Sierpień 13, 2011 Dziewczyny wydaje sie że sie przenosićie. Okey To ja otwieram reszte winka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Matka Polka 33 0 Napisano Sierpień 13, 2011 Kaja, ja jestem i juz bede. wprawdzie czeka mnie jeszcze prysznic, ale to chwila. Pij winko i zostan. Ja mam hebratke. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaja 71 Napisano Sierpień 13, 2011 Dudzia tak mi sie teraz nasuneło ten TWÓJ... to muso być skończony drań( dupek) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaja 71 Napisano Sierpień 13, 2011 Zamias hebratki:) ja wole winko Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaja 71 Napisano Sierpień 13, 2011 ... to ja na 5 min też pod prysznic wskocze. Czekaj . Potem napijemy sie razem:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Matka Polka 33 0 Napisano Sierpień 13, 2011 ok, czekam, ja nadal brudas Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaja 71 Napisano Sierpień 13, 2011 Oj tam, oj tam... Ja już jestem gotowa ( wykąpana):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DUDZIA2002 0 Napisano Sierpień 13, 2011 ale ale, chciałam dorzucić tylko tyle, że ja też tu jestem i męczę piwko ;-) i też na brudasa :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaja 71 Napisano Sierpień 13, 2011 Ja sie zawsze dziwie jak to można pić piwo. Nie, no nie ma co dyskutować , są gusta i guściki. Ja sie delektuje likierem BERENZEN o smaku wiśniowym. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Matka Polka 33 0 Napisano Sierpień 13, 2011 Dudzia, to zawsze w moim typie ha ha Kaja-ja lubie wino, piwo, ale wino mnie usypia, likerow nie lubie. Trzy Kolory-czerwony na Polonii sie zaczyna, jesli ktos lubi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach