Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość

samotni rodzice

Polecane posty

Taaaak:D Auto jest suuuuper:P Ale jutro z naszej imprezki też raczej nici - jutro mały ma imprezę:D Chyyba, że tak trochę baaardzo później...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Och ta dzisiejsza młodzież:( wypisuje się z tego kólka niegrzecznych dzieciaków. DOBRANOC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niegrzecznych dzieciaków??:D Alebazi kochana, żarty!!!!:(:(:( Czemu tak źle postąpiłam? Czemu tak bardzo cie skrzywdziłam? Na pytania te odpowiesz tylko ty i ten co widzi przeprosin łzy. Okrótna nie jestem, uwierz mi, ja też potrafię schować się i w kącie ronić łzy... Wiec ja bardzo cię przepraszam , wiem jak strasznie cię skrzywdziłam , ale przeprosić chcę cię teraz, za to co zrobiłam... za to że cię uraziłam!👄🌻 Dobranoc🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wpadlam, zeby sie przywitac i uciekam. od rana w kuchni siedze. zrobilam zupe cytrynowa na dzis, rosół na jutro, sałatke, kurczaka teraz nie wiem, czy frytki (wczoraj tez byly) czy kopytka, bo zdania domownikow sa podzielone. Najlepsze zyczenia dla Małego Urodzinka! Niech mu usmiech z buzi nie schodzi, psoty i odkrycia beda bezpieczne, a na twarzy swojej Mamusi niech jak najczesciej widzi szczescie! Zdrowia!!! Nie wiem, czy bede wieczorem, chwile pewnie tak, a potem zobacze. Alebazi, ten, ktorego tak uwielbiasz dzis mi oznajmil,ze dosiegnal mnie bałagan sprawiedliwosci-za to,ze ciagle mu kaze sprzatac, teraz ja musze, bo rozwalilam kilo maki na cała kuchnie-spadlo z szafki, walnelo o blat, wyladowalo na podlodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie sobotnio, ja dziś pracowicie spędziłam dzień. dziecku zaprosiłam towarzystwo, a sama zabrałam się za dalszy ciąg porządków w warsztacie. Jejciu, ile tam tego wszystkiego jest !!! Ale zaczynam widzieć światełko w tunelu :-). Wszystko układam na pólkach tematycznie. Mam nawet jedną skrzynkę pod tytułem "nie wiem czy do czego to służy, ale na wszelki przypadek nie wyrzucam" :-D. Jeśli jutro nie opuści mnie wena do dalszej segregacji rupieci to będę kontynuować. Teraz czas na odpoczynek z butelką piwka miodowego w garści :-) Jubilatowi zdrówka i samych radosnych dni 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najbardziej rozgadana i niegrzeczna forumowiczka, ma już wybaczone:D Ale, żeby mi to było ostatni RAZ, więcej takich mozliwości nie bedzie! Dla roczniaczka życzę wszystkiego co najlepsze w życiu👄😍🌻 Ciekawi mnie Annika,czy u Was też jest zwyczaj wyciągania przez maluszka przedmiotów, które niby mają pokazać jego przyszłość. Mój wyciągnął najbardziej błyszczący i największy przedmiot, czyli łyżkę wazową(dziś sam gotuje) dalej, pieniążka papierkowego oraz kieliszek i obrączkę,którą włozył właśnie do tegoż kieliszka hehe Na razie czekam na dalsze efekty... aaaa jeszcze do tego grona dodał sobie moją książeczkę z komunii świetej:P niezły komlecik się uzbierał:P Dziś wzięło mnie na czytanie, ale, to są trudne tematy, które mnie szalenie pociągają i można je nazwać "czary mary", bradzo trudny temat jak ale ja to uwielbiam, lecz muszę do tego miec natchnienie... Sonczę sobie piwko z soczkiem i jest super...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MPE, ja Ci nie zazdroszczę gdy ten gość dorosnie:( Kobieto, Ty już szykuj sobie w zakamarkach pamięci co i jak mowisz do niego.... Bo on już jest teraz jest w tych wypowiedziach bardzo dorosły... Czeka Was niezła gimnastyka umysłów, bo koleś wie co mówi... Szalenie spostrzegawczy dzieciak i nad wyraz inteligentny. Tu brawa dla rodziców, ale martwię się właśnie o Waszą przyszłość:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MPE!!!!!! zmień opis, bo gdy wchodzę i chcę coś Ci napisac w drugim obiegu, to mi zamyka gg!!!Sprawdziłam, to z innymi moimi kontaktaktami i tylko tak się dzieje, gdy chcę do Ciebie napisać:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alebazi - Dziękuję ci kochana:):):) Bardzo się cieszę, że już się na mnie nie gniewasz:D Byłam z tego powodu bardzo nieszczęśliwa:( Nie lubię, gdy ktoś chowa do mnie urazę, a zwłaszcza taki ktoś, kogo zdążyłam polubić;) A co do twojego pytania - tak! U nas także panuje ten zwyczaj:P Mały najpierw sięgnął po kasę:D (prawdziwą - banknot dziesięciozłotowy:P), później zgarnął długopis:D Tak więc doszliśmy do wniosku, że będzie biznesmenem i pisarzem:P A na sam koniec dotknął jeszcze Biblii (ale tylko dotknął:D). Mam nadzieję, że to oznacza, iż będzie wierzący;) Kieliszka w ogóle nie tknął, a ja odetchnęłam z ulgą:D:D:D Tobie i Dudzince przesyłam podziękowania od maluszka za życzenia:) "Tetete!":D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ajjjj... nie przeczytałam dokładnie wszystkiego:O Tobie droga Matko Polko maluszek również bardzo dziękuje swoim głośnym: "Tetetetete"!:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dopiero niedawno skończyłam sprzątać:O i teraz marzę tylko o śnie... Tak więc dobranoc moi mili👄 Niech dzisiejszej nocy coś wyjątkowego Wam się przyśni. A może jutro będzie ten szczęśliwy i niezwykły dzień, że to, o czym tylko śniliście i marzyliście spełni się i jawą stanie się Wasz piękny, fantastyczny sen!🌻 :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry Kobiety! :) Mam nadzieję że chociaż Wy miałyście spokojniejszą noc, bo moje dziecko co chwile w nocy miało jakieś życzenia. O 2 stwierdził że "tata, bo ja to gjooodny jeśtem", udało się go przekonać że o tej porze się nie je bo brzuszek boli i poszedł spać. Koło 2.30 przyszedł jeszcze raz z tekstem: "tata, ja się zastanowijjjem - mnie bziusiek nie będzie bojał a jeśtem gjodny!" przy czym gdy mu powiedziałem że o tej porze się nie je odpowiedział "to ja juś wiem ciemu ty mi mówijeś zie jeśtem wyjątkowy". Zrobiliśmy kanapki, poszedł spać koło 3 a o 4 stwierdził że on ma potrzebe wypicia kakao. Normalnie, ja nie wiem po kim to dziecko ma takie zachcianki.. :) Miłej niedzieli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:):):) Witam Was uśmiechem ciepłym, który jak słońce ciepło Wam da. Niech dzień ten będzie jak bajka piękny, a radość serca niech wciąż Wam gra!:)🌻 👄👄👄 Ktosiu - Wreszcie się pokazałeś na forum:P Kolego, mam prośbę - oddaj mi swojego syna na stałe - on jest fantastyczny:D😍 A zawsze marzyłam o dwójce;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1-2-3 usmialam sie, bo mialam Wam napisac, co moje pyskate dzis zrobilo. Spal z tata, rano przychodzi do mnie i mowi,ze ten dziad (nie wiem, skad zna slowo, bo ja roznie mowie, ale nie tak) jeszcze chce spac, a ja glodny jestem i powiedzialem mu,ze jestem panem swiata i robie dzien i noc, odslonilem mu zaslonki, a on sie wkurzyl i kazal mi isc do ciebie. Powiedzialam mlodemu, zeby mi dal chwile, to mu zrobie sniadanie. On,ze nie, ze chce od taty, bo ja mu robie codziennie, a tata lepsze robi.Mowie-to idz i mu to powiedz. Okazalo sie,ze mlody wszedl do taty, powiedzial, ze chce jesc i polozyl sie na podlodze. Mija chwila, nie wstaje, wiec tatus go pyta, co tak lezy. A ten-polozylem sie i czekam az umre z glodu, zeby nie pasc i sie nie uderzyc. Ja dzis mam jakis leniwy dzionek, wczoraj zjedlismy obiad na dzis, wiec musze cos ugotowac, ale chyba sie nie bede wysilala. Rosol jest, a na drugie kotlety lub karkowka i tyle, do mizerii. Mialam upiec snickersa, ale masy krowkowej nie ma w sklepie, dopiero pod wieczor ma byc dostawa, juz nie pojde. Zrobie francuskie z jablkami, oczywiscie z mrozonego ciasta. Moj mlody wyciagbal rowiez łyżke wazowa-jedna rączka, a druga ksiazke, w tym samym momencie. A potem babcia powiedziala,ze te rzeczy maja byc przykryte, wtedy wyciagnal ksiazke. Ale chyba liczy sie jak nie sa przykryte, alebazi? Bede dzis chyba do Was zagladac, mlody moze pojdzie do kolegi, wiec bedzie chwila ciszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MPE - to sie popłakałam ze śmiechu :-D Ja chyba zacznę to zapisywać :-D Zrobiłam na obiad leniwe kluski i zaszalałm obtaczając je w bułce tartej i cukrze. Niebo w gębie !!! Takie wyszły mi mięciutkie - chyba pierwszy raz w życiu. Napchałam się pod korek. No to czas do warsztatu ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dudzia, ja tez chyba musze zapisywac. Moj mlody jest bardzo uparty, nawet jak na chwile cos odlozy, nie znaczy,ze zapomnial o sprawie. ma to po mnie, ale teksty-przerasta mnie i te jego pomysly. Jak znow bedziemy musialy zrobic burze mozgu w drugim obiegu, to ja chyba nie bede sie wysilac, tylko jego zapytam ;) Z tymi leniwymy-ale mi smaka narobilas!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm... a u mnie był dziś schab z pieczarkami - pychota!:):):) Zrobiłyśmy tego trochę wczoraj na imprezkę, ale tak się wszyscy rzucili, że nawet nie polizałyśmy:(:D Dlatego rano teściowa pojechała do sklepu po pieczarki, ja w tym czasie utłukłam i doprawiłam kotlety, i obrałam ziemniaki:) Później poddusiłam pieczarki z vegetą, teściowa zawinęła je w kotlety, a ja usmażyłam;) Mówię wam: CUD, MIÓD I ORZESZKI:P Czasami jednak potrafimy się zgrać;) MPE - Ten twój synuś to jest naprawdę bezbłędny:) Przypomina mi trochę synka Mariusza, bo tamten też ma niezłe teksty:D Czasem jak mi Mariusz opowiada, to prawie tarzam się ze śmiechu:P Dudzia - A co ty robisz w tym warsztacie? I to w dodatku w niedzielę?!:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej:D LENIWE i do tego puszyste... cudo swiata!!!!! GRATULUJE Dudzia:D Tez jestem objedzona i nie mam sily na nic, a zaplanowalam porzadek w dokumentach,czego w domu nie lubie robic:( Pozniej prasowanie... aaa wlasnie, Dudzia, ja mam chyba tylko 4 prania, ale w zyciu nie ogarne tego w jedno np. popoludnie... a Tys napisala,ze 7 pran opedzlowalas w jednym czasie... cos mi sie zdaje, ze nieco ubarwilas:P chyba ze u Ciebie jeden wklad to 3 sztuki w pralce, to zrozumiem hehehe MPE, wszystkie wylozone rzeczy dla roczniaka musza byc odkryte,on ma wybrac,a nie celowac.Wiadomo,ze im bardziej byszczace i duze, to dzieciaka ciagne,ale generalnie chodzi o jego wlasny wybor. Mysle,ze to tylko taka forma rozrywki dla rodziny,ale kto wie czy aby tylko...;) No i nie moge do Ciebie nic napisac, zamyka mi gg gdy tylko klikam na rozmowe:(:(:(nawet wiadomosci dzis odczytac nie moglam bo mi sie zmylo... Nie wiem co sie dzieje. Weszlam w archiwum i przeczytalam co napisalas. Dziwne to jakies:(Z innymi klikam sobie do woli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leniwe puszyste ha ha Alebazi-nie wiem, co jest. Wejde na skype, bo teraz w ogole gg mi padlo. Jestem juz po obiedzie, zaraz wkladam do piekarnika ciasto, podam go z lodami. Kiedy jadlam zadzwonila znajoma, bede miala jutro jej corke na 10 godzin. Tak sie ciesze, bo znowu pare funtow wpadnie. Jest tez drugi powod-ona sie fajnie bawi z moim mlodym, choc jest duzo starsza, wiec juz widze siebie z ksiazka na placu zabaw, albo w domu przed komputerem. Tylko korki do uszu musze zalozyc, bo te bestie obie duzo gadaja. Ciesze sie, bo tak mnie sobie dziewczyny polecaja-to tlumaczenie, to zalatwienie czegos w urzedzie, albo opieka nad dzieckiem, ze ciagle cos sie dzieje i ciagle jakies pieniazki wpadaja, nie kokosy, ale na waciki mam. A teraz zbieram na wydatki w Polsce ;) Na bilet bede miala zwrot z urzedu skarbowego . A propo-dzis przeczytalam,ze honorowi dawcy krwi moga sobie pewna kwote od podatku odliczyc, tylko niewiele osob o tym wie. Moze kogos z Was to zainteresuje, wiec pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annika - ja tez tak robię, ale jeszcze oprócz pieczarek daję ser żółty do środka;) Pyyyychotka :) U mnie też jest taki zwyczaj z tym w wybieraniem rzeczy podczas pierwszych urodzinek i nie przykrywa się niczym -dziecko świadomie wybiera sobie przyszlosć:D Ja wybrałam książeczkę do nabożeństwa:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ANNIKA - ja w tym warsztacie robię porządek po moim mężu bo tam dziada z babą brak. Tzn teraz już jest prawie na tip top. Jeszcze tylko kilka rzeczy muszę wypierniczyć (ale do tego to kontener potrzebny) i będzie cacy :-) ALEBAZI - tych prań było tyle na prawdę, ale pisałam, ze plecaków i kilku innych nie prasowałam. Reszta jakoś tak szybciutko poszło - sama byłam w szoku. A prasowałam też takie jeszcze wilgotne na suszarce i po wyschnięciu tylko to sobie poskładałam i na półkę :-) Słuchajcie - ja sama jestem pod wrażeniem tych leniwych - pożarłam je do końca takie takie przysmażone na patelni :-P Jeszcze udalo mi się ogarnąć chałupę i mogę odpoczywać :-) Jestem zadowolona z tego weekendu. Szkoda tylko, ze pogoda taka syfna :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:D Eweline - Z serem w środku to już w ogóle musi być miodzio:) Ale my tak jakoś na szybkiego, bo sera nam się kroić w plastry nie chciało:P A tak poza tym - jutro mam ustną biologię, więc szykuj się maleńka:P Oprócz biologii mam jeszcze ustny niemiecki, ale z nim jakoś sobie poradzę;) Musisz przypomnieć sobie Darwina, ewolucjonizm, antropogenezę i takie tam:D Liczę na ciebie👄:D:P Dudzia - Kobieto! Odpuść sobie choć w niedzielę ten męża bajzel sprzątać:D Ale cieszę się, że już prawie doszłaś ze wszystkim do ładu;) Tylko - tak samo jak Alebazi - nigdy w te 7 prań nie uwierzę:P Ja mam z jednym praniem problem - prasuję i prasuję - a co dopiero, gdybym miała po siedmiu praniach prasować:D Ty, ty, ty:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×