Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

scooby84

starania na kwiecień 2011

Polecane posty

atrams- kochana a po co Ci ubezpieczenie? przeciez wszystkie kobiety w ciazy sa objete bezplatnym ubezpieczeniem. powiem Ci jednak tak, lezalam na patologii w 7tc, ale mi to lezenie nic nie dalogo (pozytywnego), kazali aplikowac luteine dowcipna i lezec- tyle to ja w domu moge robic, bardziej mi ten szpital i atmosfera na nerwy dzialala. glowa do gory, nie placz, bedzie dobrze, my tu jestesmy z Toba!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lekarz mówił, że albo płacić, albo ubezpieczenie. nawet nie chodziło mi o tą kasę mogłabym nawet zostać, ale ja nie chcę :( mi jeszcze dał na weekend luteine 3x1 dziennie doustnie mama prawie 2-latka ale donosiłaś? było dobrze? dlaczego też leżałaś w szpitali długo byłaś? mam nadzieje, że nie długo do Was wrócę i będzie ok, ale narazie papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
atrams lezalam ok 5 dni, mialam plamienie (spowodowane orgazmem , ale kazali mi zostac i lezec). u mnie to bylo kilka kropel zywej krwi, ryczalam cala droge do szpitala, po wypisie oszczedzalam sie, nie kochalam sie z mezem prawie polowe ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja z męzem od czasu kiedy wiem, że jestem w ciąży nic. przed wczoraj miałam dość intensywny dzień sprzątałam odkurzałam, ale to trwało tylko 2 godziny ;( dzisiaj mam już mniej bardziej żółte, ale jak sobie przypomne że zarodka nie ma jeszcze i do szpitala musze iść to łzy same lecą......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Atrams ale moze go jeszcze nie byc widac u mnie byl zarys zarodka a bylam u ina ponad dwa tygodnie po termini@.kTORY TO DOKLADNIE JEST TYDZIEN U CIEBIE?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
atrams... nie denerwuj się to źle wpływa na dzidzie. Zobaczysz wszystko bedzie dobrze. Wszystkie tu trzymamy za Ciebie kciuki. Dziewczyny a ja odebrałam wyniki, nie znam sie na tych noramch Czy możecie mi powiedzieć czy wszystko jest ok??? Badania miałam w 3dc\ - FSH 4,86 -Prolaktyna 28,00 -Progesteron 0,41 -Testosteron 0,32 -Estradiol 39,9 - LH 2,79 Prosze pomocy. wizytę mam dopiero na przyszły poniedziałek i oszaleje do tego czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Scooby wszystkie wyniki w normie. Juz ci podaje normy Estradiol 18,9-246,7 FSH2 2,5-10,2 LH 1,9-12,5 Progesteron 0,15-1,4 Prolaktyna 2,8 - 29,2 Testosteron 0,14 -0,76 Teraz tylko pytanie czy robili ci prolaktyne po obciazeniu tez, czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anitia wielkie dzięki :) cieszę sie bardzo że sa ok , a masz jakiegoś linka do tych norm tak na przyszłość :) Co do prolaktyny, to tylko taka mam jak napisalam, taka też maialam zleconą. A od czego zalezy ta z obciążeniem ( na co to ma wpływ)??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i się rozpisałam i mi wcięło Atrams kochana trzymam kciukasy. Nie denerwuj się poleguj brązowe plamienia na pewno sa lepsze niż czerwone krwiste. mama prawie 2 latka ja jestem z okolic Szczecina, a wątek możemy nowy ale równie dobrze możemy zostać. u mnie nie wiem jak będzie dalej bo pokłóciłam się z M . Kupiłam wiesiołka i zaczęłam brać scooby bardzo fajnie że wyniki ok mam nadzieję że lekarz coś poradzi i będziesz mogła cieszyć się dzidziusiem U mnie krwawienie baaardzo obfite z dużymi skrzepami nie wiem czy to normalne przy ciąży biochemicznej ( bo chyba to mnie spotkało), czy mam uważać że to normalny początek cyklu? Słyszałam że po biochemicznej szybciej się zachodzi w ciążę macie jakieś zdanie na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Palusia--- u mnie przy biochemicznym było fatalnie, bóle menstruacyjne straszne, w nocy spać nie mogłam, no i skrzepy, że mdliło mnie na ich widok, okres trwał cały tydzień, bardzo obfity, pamiętam że siedziałam całymi dniami, na stojąco nic zrobić nie mogłam, a więc oszczędzaj się, wypoczywaj, zbieraj siły, będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Palusia gdzies ostatnio naprawde kilka dni temu czytalam ze kobiety po poronieniu ktore zachodza w ciaze pezeduplywem 6 miesiecy maja duzo wieksze szanse na normalna zdrowa ciaze poszukam i wkleje linka kiedys lekarze kazali czekac pol roku i dopiero sie starac a badania najnowsze mowia cos innego a po biochemicznej jest latwiej bo to nie jest normalna ciaza tylko szalenstwo hormonow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no i zapomniałam dodać, że po pierwszym jak i po drugim poronieniu samoistnym do dwóch miesięcy zaszłam w ciąże:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przy ciazy biochemicznej nie lyzeczkuje sie macicy o ile wiem wszystko oczyszcza sie samo wiec nie trzeba czekac na wygojenie i mozna zaczac starania po przywroceniu cyklu ok 2-5 tygodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a czy ten poziom prolaktyny 28 nie jest za wysoki, w necie piszą różnie z tymi normami ( albo do 23, albo do 25). A i ponoć ma znaczenie stosunek Lh do FSH ponoć powinien być ok 1 , a ja mam 0,6 ( LH 2,89 a FSH 4,86) Czy mogę się obwaiać czegoś i czy to ma wpływ na to że nie mogę zajść w ciążę?? <stopka>[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/y7y4xzdvfkccpw2f.png [url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/y7y4xzdvfmw8k7ba.png</stopka>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Scooby nie mam linka do tych wynikow bo spisalam je z karty szpitalnej jaka dostalam po wyjsciu, tam mialam wyniki i normy jakie powinny byc. Jesli chodzi o prolaktyne jak i wiekszosc tych badan, to normy zaleza od tego w jakim dniu cyklu robilas, jesli to byl ten 5-6 dzien cyklu to normy sa wlasnie takie jak podalam. Jesli chodzi o ten stosunek tych wynikow, to z tego co wiem, to jest zle jak jest powyzej 1, anie ponizej. Pytalas o prolaktyne po obciazeniu. Ja mialam robione tak, ze robiana prolaktyne raz, a potem dali mi tabletke i za godzine kolejny raz, i kolejny raz za kolejna godzine, no i ta prolaktyna powinna byc maksymalnie 6 razy ta jaka byla za pierwszym razem, ale nie wszyscy lekarze ja zlecaja, wiec nie wiem juz. Moj lekarz mi powiedzial ze ja mam ta pierwsza dobra a ta po obciazeniu za wysoka. Ale jak juz powiedzialam nie wszyscy robia badania na ta po obciazeniu. Ja robia chyba tylko w szpitalach i to tez nie zawsze. Ale ogolnie wyniki w normie, wiec nie martw sie, a juz za pare dni do lekarza i on ci wszystko dokladnie juz wytlumaczy. Palusia krwawienie w ciazy biochemicznej uznajesz jako normalny okres i po nim bedziesz miala noramalna owulacje i juz sie mozesz starac, lekarze nie zalecaja odczekiwania w ogole. Wiec trzymam kciuki zeby nastepnym razem sie udalo/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anita dzięki W ogóle dziewczyny dzięki wam wszystkim za wsparcie. Ja wiem że się zdarzają takie rzeczy i że lepiej teraz niż później jak dziecko kopie itd. Mimo wszystko jest to przykre. Z mamą nadal nie rozmawiam a myślałam że mnie jakoś pocieszy. No nic rozczarowanie rodzicem jest okropne. Szczerze to nawet nie mam z kim pogadać bo choć z M się pogodziłam w miarę to on jak to facet przejął się lekko i nie mam mu za złe. Bierze któraś wiesiołka bo ja sobie kupiłam wczoraj 4 tabletki wziełam i nie wiem bo na opakowaniu 6 pisze i do którego dc go brać zakładam że cykl będzie ok 28 dni? Mój synek ma chyba problemy z pęcherzem siusia często zaniosłam dziś mocz do badania i od razu zapytałam czy bete robią a i robią za 23 zł więc koniec kupowania testów przed term @ nakręcania się Mam plan by czymś się zająć bo jak się za dużo myśli to ześwirować idzie. U mnie leje pogoda pod psem;) Atrams jak tam? mama prawie2 latka zostajemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Palusia, zajrzałam przypadkiem na to forum i starsznie mi przykro z twojego powodu:( Bardzo Ci współczuje, ze Cie to spotkało:( U mnie od soboty tez @ na maksa, taka jak u Ciebie, masakryczne wielkie skrzepy i całe fragmenty błony, do tego ból brzucha i krzyża, jade cały czas na nospie:( Może tez byłam w ciazy, tym bardziej, ze kilka dni przed @ widziałam cien drugiej kreski. Za tydzień ide do gina. Witam pozostałe dziewczyny:) jestem nieudana majówką 2011, juz nawet nie liczę na czerwiec, wiec po prostu okreslę sie teraz jako starająca się o drugie dziecko. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz Jado ja też już obojętny mi miesiąc i płeć byleby szybko i zdrowe dziecko. Mam nadzieję że ciążę z objawami będę mieć jakoś bezpieczniej bym się czuła. jado damy radę trzeba pozytywnie się nastawić ;) a na pewno nam się uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz u mnie krwawienie osłabło ale wczoraj to masakra była jakaś. Myślę że do piątku to będzie po ptakach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz tez wiem, że u mnie brak objawów to zły objaw. W pierwszej ciazy przeklinałam moje dolegliwości ciążowe, ale teraz wiem, ze jak sa to ciąża rozwija sie ok. Przynajmniej u mnie:) W drugiej ciazy nie miałam prawie zadnych objawów, ale wszyscy mówili, ze to nic nie znaczy, a ciąża obumarła w 8 tygodniu, a moja Kropka z usg stała sie tylko wspomnieniem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Paulsia- mysle ze na czerwcowe starania sie przerzucimy, bo tutaj juz ciazowo jest :P dostalam wczoraj @, wiec chyba startujemy podobnie? biore witaminy dla starajacych sie i to cos co ma ustabilizowac moj cykl. w ogole mam dzis z.a.j.e.b.i.s.t.e.g.o. pecha. maz nie zabral jednej torby z bagaznika i oczywiscie mi sie za to oberwie, musialam zawiezc skerwoanie do lekarza i w drodze powrotnej Pan mi na skrzyzowaniu trabi i infromuje ze...jade na kompletnym flaku. super, zjechalam na stacje benzynowa,napompowalam i spokojnie pojechalam na zakupy. pod domem leje, syn bez kaloszy i jak na zlosc nie chce do domu, wbiegl do kaluzy, caly mory a ja patrze znow flak. w morde, pogonilam malego do domu. na szczescie kolezanki maz wpadnie i mi opone wymieni na zapasowa a z ta jutro pojade do wulkanizacji. juz widze mine mojego jasnie wielmoznego meza i pytanie- jak ty jechalas? nosz w morde- frunelam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ładnie ;) może to dobrego złe początki;) a co to za witaminy bierzesz?? Ja wiesiołkiem się faszeruje;) na pewno nie zaszkodzi Mam w planach isc do dentysty powymieniać plombki bo ciągle odkładam a uszczerbiły się;) Tak na wszelki wypadek. Mężowie każdy chyba podobny ;) Mój twierdzi że ja marudzę ale ja większego zrzędy od niego nie znam. Co do @ to razem startujemy racja ja dostałam w sobotę. tak jak wczoraj ulewa to dziś bardzo malutko już leci. Samopoczucie lepsze, nastawiam się na następny tydzień na starania okołoweekendowe ;) Może tym razem jajniki na owu będą boleć i będzie łatwiej wcelować ;0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja po usg i sie martwie bo czynnosc serca 100/min lekarz mowi ze mogloby byc wiecej pecherzyk zoltkowy super i to pocieszenie powiedzcie mi jaka mialyscie czynnosc serca w 8 tygodniu a 6 rzeczywistego zycia plodu.w necie czytam ze norma dla tego tygodnia to od 85/min i juz nie wiem nic wiem ze jest zagrozenie obumarciem 10%. <stopka>[url=http://www.maluchy.pl]http://suwaczki.maluchy.pl/ci-46264.png [url=http://dziecko.haczewski.pl/index.php?cykl=30&dzien=3&miesiac=7&rok=2010&bg=000]http://dziecko.haczewski.pl/suwaczek/2010/7/3/30.png [url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kttp4irl4.png</stopka>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×