Zrzucamy 30kg! Kto ze mna?

Adeleida u mnie nie muzyka i relaks, tylko TV na politykę nastawiany. ;) Komisja szanowna zakończyła obrady, więc i ja zmykam. Nie pada już, idę w plener ciało pokatowac. Smacznego Adela. :) Tuńczyk jest taki pyszny.

Xawusia, jak ja się cieszę, że nie mam polskiej telewizji i nie muszę tego ogladać, wystarczy mi już to co mogę przeczytać w polskiej gazecie i na necie! Chociaż ogólnie to interesuje się polityką i wydarzeniami w pl, ale te wszystkie debaty w telewizji są niestety poniżej średniej.

Adeleida..dzieki bardzo..ale gwiazda to musi byc pani mloda..a jak sobie lampeczke na czole zapale to moge byc i gwiazda;):D Tuńczyk mówicie...hmmm.to kolejne danie którego nie lubie.Czasami zjem w sałatce z jajkami,ale to wszystko...no i tak czasami raz do roku:) Xawusia jezeli chodzi o te flaczki.to gotuje bioderka lub udo..w zależnosci od ilości...jak duzo wyjdzie to w słoiki wlewam i jest na potem..Dodaje wrzywka jak do zpuki,starte na tarce.Pieczarki kroje jak do smażenia.Jak juz miesko bedzie miekkie,dodaje pieczarki.Mieso wyjmuje i skubie je z kości na takie drobne paski..i to spowrotem do wywaru. Przyprawia sie tak jak tradycyjne flaki...pieprz,sól...przyprawa do flaków. Mozna zageścic.ale niekoniecznie..Jak bedzie wiecej mieska i warzyw to zupa i tak jest gesta. To tyle smacznego Nasmażyłam juz nalesnikow.Będa musieli sobie potem podgrzac,zeby zjeśc ciepłe. Moja mam zwiała na działke:O Ja wczoraj taki cieniutki bigos robilam ze świeżej kapustki...pyszny i troszke zjadłam A z tymi zapachami i wrazliwym podniebieniem to mam szczególnie po ostatniej ciazy..masakra...

Acha ,dziewczynki....poczytajcie sobie o wiesiolku...moze to was zainteresuje...ja zaczęlam brac... Miłego dnia wam zycze...szykuje sie do wyjścia.. papa

Wiesz Kropelka ja też jestem wrażliwa na zapachy, ale u mnie wywołują one migrenę i np. waniliowy zapach w samochodzie mnie drażni, piżmo w perfumach, ocet i kwaśny zapach w przetworach i jak to dostanę w nos, to odrazu atak migreny, bóle głowy, wymioty, biegunka, tragedia. I też mam to od niedawna, a mianowicie od 2004 r., wywołane długotrwałym stresem

Adelaida ja dzis do 16.30 czyli Polskiego czasu 17.30 czyli jeszcze 3 i pol h:/ Ja jak bylam mlodsza tez wielu rzeczy nie jadalam nie lubilam, ale smaki podobno sie zmieniaja z wiekiem. I w moim przypadku naprawde tak jest bo flaczkow czy zupy kalafiorowej bym jeszce 5 lat temu nie dotknela a teraz bardzo mi smakuja:) Jest wiele takich propduktow i dan z koleji ktorymi kiedys sie zajadalam a teraz jem tylko gdy musze.

Zapach waniliowy w samochodzie nienawidze, moj tata zawsze taki mial i palil do tego w aucie papierosy i dlatego chyba mi obrzydl. Tez mam tak ze od pewnych zapachow dostaje bolu glowy. Ogolnie czesto migreny mnie przesladuja przez moja kochana prace w zamknietym pomieszczeniu 8h z wlepionymi w ekran oczami:P

Pada. Musiałam trasę rekreacyjną skrócić. Buty szybkobiegi całe przemoczone. Żeby mnie znowu gardło nie rozbolało. :( Adeleida politykę to ja tak z przekory i z mocnym przymrużeniem oka obserwuję. Inaczej nie dałabym rady. Polityka to jedno wielkie g... Kropelko dziękuję. :) Przepis zanotowany. :) Mama na działce? Jeja! Sama poszła? Wiesiołka już kiedyś próbowałam. Kiepsko się po nim czułam. Od jakiegoś czasu Biomarinę łykam. Odporność podnoszę. Dziewczyny, ja na całe szczęście, nie miewam migrenowych kłopotów. Jeśli już, to reumatyczne bóle mnie chwytają. Albo gardło. Ewelka rób sobie w pracy częste przerwy. Popatrz na jakąś zieleninę i mrugaj, mrugaj. Wiem, że to pomaga, czy wtedy odpoczywają.

Dziewczyny bardzo proszę zagłosujcie na moją psinkę !! :) Serdecznie dziękuję !! http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4546740

Witajcie Dziewczyny, nie było mnie prawie tydzień, niestety z braku czasu i nawału pracy. dzisiaj zastępuję kolegę w pracy więc mogę w końcu z Wami spokojnie popisać. Brakowało mi Waszych wpisów i już to nadrobiłam z czytaniem. Xawusia pisała o diecie na innym topiku jest to zmodyfikowany Dukan, ale ogólnie chodzi o jedzeniu duzych ilości białka. Tamten topik sledzi moja córka i stara się jeść według tych zasad tam podanych.

Jeszcze wszyscy śpią, ale z drugiej strony w końcu weekend więc gdybym nie pracowała dzisiaj to też na pewno jeszcze bym była w łóżeczku

Ja tam nie śpie:). Jakoś nie moge spać, dłużej niż do 8. Ale co tam, przecież szkoda dnia:). Pogode piekna zapowiadali na weeked a tu lipa. Sledze tez pogode długoterminowa w zw z wyjazdem nad morze, ale nie ma dobrych wieści...Eh.... Waga stoi, ani drgnie juz od bardzo dawana, nawet o jakieś gramy. Miłego dnia!

Witaj Nemezja777 u mnie tez od rana pada a miało byc tak pięknie przynajmniej nie zal mi siedzieć w pracy. Pozdrawiam i miłego dnia życzę.

Czesc Wam! Ja też już nie spię. :) Dziwnko fajnie, ze odnalazlas się. :) Mówisz ze to zmodyfikowany Dokan. Szkoda. Tak jak mówiłam trochę boję się takiej diety.:( Nemezja nie martw się. Moją wagę też zamurowało. Przestrzegam dietowych zasad, a ta małpa nie chce mniej pokazac. U Ciebie kiepska pogoda, ale może zmieni się, bo u nas wczoraj cały dzien mżawka, a dzisiaj sliczne słonko. Mąż (chyba w ramach niedopuszczenia mnie do dołka) zaproponował mi wyjazd. A ja na to, jak na lato. :D Szkoda tylko, że jednodniowy. Ale cóż pies zostaje w domu, więc wracamy wieczorkiem. Jeśli chcecie wiedziec gdzie będziemy, to kliknijcie tu. http://www.youtube.com/watch?v=ARHRk25r-gA&feature=related Miłej, słonecznej soboty Babeczki, a Kropelce połamania obcasów! ;)

Dziwonko przepraszam.

Witaj Xawusia za co mnie przepraszasz, ale jestem zakręcona rano wpisałam sobie zmniejszona wage w ciagu tygodnia i okazało się ze zamiast wpisać 99,8 to sobie ujełam kg i napisałam 98,8, ale juz poprawiam. Ale masz fajnie Xawusia z tym wyjazdem do Ciechocinka, po powrocie prosze napisz jak było bo nigdy tam nie byłam. Pozdrawiam

Hej dziewuszki Xawusia no dzieki..ale polamanie raczej mi nie grozi...bo ma koturny:);) Pazurki juz sobie zrobilam...juz dawno frencza nie mialam,bo to tyle czasu sie robi.Ale juz wczesnie wstalam,umylam glowe i spokojnie mogłam zabrac sie za pazurki. Dlugo to bawic sie nie bede.To delgacja,a ja nie chcialam,zeby mi zmieniali zmiany i ide jutro na 1 zmiane do pracy,wiec dlugo nie zabawimy. Dziwnie tak isc gdzie sie wlaściwie nikogo nie zna,ale dobrze ze bedzie tez moja kolezanka z laboratorium i nasza kierowniczka:0 Jakos to bedzie Xawusia udanego wypadu i zakopania dolkow na jak najdlużej Dziwonka witaj ponownie...no tak..nie ma jak praca w weekend.W miare mozliwosci zaglądaj do nas częsciej. Nemezja cierpliwości,tak to z dietkowaniem jest...ale w koncu ruszy Pozdrawiam was serdecznie i zycze udanego dnia,a jutro niedzieli papa

Witam z pracy...ale taka spiaca,że szok. Weselicho udane.a to cieplo sprzyjało lepszeniu wypoceniu...waga nie poszla w góre wiec nie przesadziłam z jedzeniem:) Pozdrawiam wszystkich i zycze udanej i spokojnej niedzieli. jakos musze dotrwac do tej 14-stej papa:)

Czesc. :) Kropelko to się nazywa szybkosc działania. Dopiero na weselu hasałaś, a już z pracki na witasz. :D Jak to dobrze, że jesień spac poszła. Lato znów mamy. Oby tylko nie w okolicach 37 stopni. W Ciechocinku miło było. Nachodziliśmy się z mężem ostro. Ludzi sporo, gwar wszędzie, ale i odpoczac jest gdzie. Na dwie godziny zakotwiczyliśmy pod tężniami. Nawdychaliśmy się zdrowego, solankowego powietrza. Powspominaliśmy nasze młodzieńcze, częste ciechocinkowe wczasowania.;) No i dalej poszlismy powłóczyc się po kurorcie. Przykrą niespdzianką okazał się zabytkowy basen solankowy. Nieczynny. Ale to mało powiedziane, on dosłownie leży w gruzach. Jak można było zaniedbac taki skarb? Podobno to jakieś polityczno finansowe zatargi na linii władze miasta - dyrekcja uzdrowiska. Wielka szkoda, bo to perełka prawdziwa była. Jako młodzi ludzie całe dnie tam spędzaliśmy. Mąż szalał na skoczni i pływał, ja opalałam się. Solankowa woda i pobliskie tężnie sprawiały, że nie czuło się upału. Jednocześnie cały czas poddawani byliśmy naturalnym inhalacjom. Zdrowie plus czysta przyjemnosc. I komu to przeszkadzało.

Xawusia fajnie tak sobie pospacerowac i powspominac przeszłosc...a i jeszcze u boku najblizszego faceta:0 Kiedys o tym basenie byl program w telewizji...ludzie tez bardzo żałowali,ze taki koniec takiego miejsca Juz tylko troszke zostało do konca..słoneczko grzeje mam nadzieje na maleńki wypad we wtorek w Polske,trafia sie okazja i nie mozna jej przepuscic.Musze wziac sobie troszke urlopu,żeby tak z 5 dni miec wolne i odbic sobie choc troszke lipcowe przesiadywanie w domu:) Pozdrawiam

No to Kropelka od godziny wolna jest. :) Tak, miło było ciechocinkowac obok swojego ślubnego. Obiecaliśmy sobie, że pojedziemy wspólnie do sanatorium. Może ciekawie byc.:D Kropelko zdradź nam w jakie rejony pl jedziesz?

Xawusia jedziemy w kierunku Katowic ale wysiadamy wczesniej i kierujemy sie w strone Kielc... Moze jeszcze zachaczymy tereny koło Częstochowy...ale nad tym trzeba pomyslec papa

Hej kobietki mnie przez weekend nie bylo zbyt wiele w domku dlatego i na forum zaleglosci ale juz nadrabiam:) Jestem w dobrym humorze pomimo poniedzialku, ale w pracy mam urwanie glowy poniewaz kolega na urlopie i musze robic troche jego pracy:/ ale postaram sie wchodzic i patrzec co piszecie:)) i czasem cos nasrobac:)

Witajcie dziewczyny w poniedziałek. W gruncie rzeczy to widzę tylko Ewelke, ale to dlatego, że musi pracować. Ewelka ja też już w pracy, a reszta śpi, wszystkie miały pełne programu dni, wesele, wyjazdy itp, to teraz odpoczywają. Miłego dnia

Witam Was Dziewczyny, ja od 6 w pracy i zajadam warzywka, może uda mi sie kilka dni na nich wytrzymać i oczyścić troszkę organizm. Poprzedni weekend był u mnie bardzo pracowity za to wczoraj totalne lenistwo, ale odpoczęłam aż miło się szło dzisiaj do pracy.

Dzisiaj wszyscy zajęci - nie ma z kim popisać. Ja jeszcze 2 godzinki w pracy. U nas dzisiaj taki piekny dzień, az miło po tych ostatnio deszczowych dniach. Pozdrawiam

Czesć! Wczoraj skusiłam się na ten piling z kawy. Super sprawa! Skóra taka gładka!!! Gorzej było z posprzątaniem kabiny po, ale czego się nie robi...itd:). Dziś całe przedpołudnie dzownie po pomorzu i szukam jakis wolnych pokoi:). Nic:). Trudno, bedziemy sie martwic na miejscu.Jade w środe w nocy. Dostałam @...trwa u mnie 7 dni...a zawsze to lepiej niz jakby miał trwać cały wyjazd...

Hejka właśnie gościlismy męza brata z Anglii...niestety przez nasz jutrzejszy wyjazd nie mozemy dlużej znim sie spotkac...no trudno...ale ten wyjazd to taki odwekany od lipca przez wypadek mamay. Dostalam urlop i jedziemy na kilka dni buziaki i pozdrowienia dla wszystkich papa

Dopiero skonczylam prace na dzis prawie caly dzien mi zeszlo jak nigdy:p ale to dobrze bo czas mi szybko zlecial jeszce 45 minut i ide do domku:) Wezme sie chyba za sprzatanie w sypialni w szafach bo wiele rzeczy przydalo by sie wyzucic czesc oddac biednym. Ogolnie posprztac tak zeby wszystko mialo swoje miejsce. Marzy mi sie garderoba z jedna sciana przeznaczona na buty, zeby torebki, apaszki, bizuteria itd wszystko mialo swoje miejsce niczym garderoba Carrie w seksie w wielkim miescie. Oszukuje sie ze wtedy bym miala porzadek zawsze:PP Ale w naszym wynajetym mieszkanku ledwo sie miescimy wiec o takich luksusach jak moja wlasna garderoba nie mam narazie co marzyc:p

Zapraszam serdecznie wszystkie Panie do Studia Figury ESTETKA przy ul. Augustiańskiej 34 na krakowskim Kazimierzu.www.estetka.eu , tel. 12 430 05 27 SCHUDNIJ Z NAMI 4 RAZY SZYBCIEJ !!! -trening dzienny na vacu lub body space trwa tylko 30 min. DLA PORÓWNANIA : Czynność: Ilość spalonych kalorii w ciągu 1 h Marsz 140 Prace domowe 150 Pływanie (400m/h) 350 Taniec 350 Szybki marsz (6km/h) 370 Tenis 420 Jazda na rowerze 500 Squash 690 Vacu Fit bieżnia 1300 ! Oferujemy: Urządzenia Vacu Fit - bieżnia [spacer w podciśnieniu Urządzenie Body Space - bieżnia [bieganie w podciśnieniu] Urządzenie Body Space - rowerek [trening w podciśnieniu] Urządzenia Roll-Shaper - masaż limfatyczny całego ciała Siłownia Vibro Max - platforma wibracyjna Solarium - NOWE LAMPY !!! Tipsy, przedłużanie rzęs Jesteśmy partnerem PROGRAMU BENEFIT MULTISPORT, FIT FLEX, FIT PROFIT.Dzięki temu można uczęszczać do naszego studia fitness dużo taniej lub bez żadnych kosztów.