********** TERMIN MARZEC 2011 *********

Tuethe jak bylismy na naukach przedslubnych to pani mowila,ze jesli sie karmi dziecko regularnie i nie duzych przerw godzinnych miedzy karmieniami to okres nie wroci szybko.. ja zamierzam to na sobie stestowac :P.

Kasia a ja słyszałam,ze włąsnie okres szybko moze wrócic. Zalezy to odorganizmu. A mój dostał chyba głupawki bo mi tancuje po pokoju. Az mi wstyd bo ja się tak nie ruszam jak On:P Karolina z dziecmi tak jest,ze jak są u kogoś to robią wszystko aby wszyscy byli nim zainteresowani. Widze to po dzieciakach kuzynki

Orlla ja z nauk przedmałzeńskich nic nie pamiętam a chodzilismy tam niecały rok temu:P

faktycznie jak sie karmi to okres szybko nie wróci... ale ze mnie głupek, hehe

Jak juz bedzie po porodzie i dojde do siebie i potem jak wroci okres to zamierzam ,zreszta zawsze chcialam z mezem naturalne metody planowania rodziny a co! ;) Uwazam ze najskuteczniejsze,najzdrowsze i w ogole CHCIELISMY :).Oj jak sie wszystko ulozy,z mezem i cala reszta ,i jesli sie okaze ze bycie mama dla mnie jest czyms wspanialym-bo narazie sie boje,wszytsko nowe.. nieznane..-no ale jesli bedzie dobrze to mam nadzieje,ze bedziemy chcieli wiecej dzieci :) i ze drugie bedzie przeciwnej plci zeby byla parka ;).

Orlla to teraz zaszalejesz pizza z cebulą :) Piszesz że tato będzie z tobą mieszkał od stycznia a ja powiem tobie że rozumiem obawy twego męża bo i my kiedyś mieszkaliśmy z moimi rodzicami potem u jego rodziców mimo że mieliśmy własny pokój, półkę w lodówce ,sami się żywiliśmy to i tak zawsze było coś nie tak wciąż o coś się czepiali każdy z nas chciał zadowolić obie strony ale to było trudne i zaczęły się kłótnie między nami ,o bzdury koszmar, ale postanowiliśmy zrobić wszystko dla naszego małżeństwa i zamieszkać osobno a nie z rodzicami ,było mi ciężko ja po porodzie z małym dzieckiem i bez niego (mojej drugiej połowy)M wyjechał do Niemiec żeby zarobić więcej kasy na nasz własny kąt bo wiedzieliśmy że możemy liczyć tylko na siebie, trwało to ok 5m-c dłużej już nie mogliśmy bez siebie wytrzymać więc wrócił. Nadal było mało kasy na mieszkanie więc wzięłam pożyczkę w pracy ,potem banki i udało się .Mimo że bardzo kocham moich rodziców to mieszkanie z nimi czy też teściami było pomyłką.

karolina_r22 niestety ale nic o tym nie napisali :(

Orlla my będziemy myśleć o drugim jak ja bedę miała lepsze warunki pracy,zeby mnie znów szef nie wyświnił bo 400 zł niech se wsadzi nie powiem gdzie:P Jak bede miała umowe na stałe i na cały etat to wtedy będzie imprezka w łózku:P:P Co do mieszkania z rodzicami badz Tesciami. My u Tesciow mieszkalismy 5 miesiecy i już sie zaczynały zwady, M juz z rodzicami nie umiał dłuzej wytrzymac wiec przeprowadzilismy sie do moich. M jest zadowolony, wkońcu jest oczkiem w głowie Teściowej:P Jestesmy juz tu od roku. Ja sie czasem z Ojcem powadze ale musze przyznac,ze juz dawno tego nie było:) nie mamy co narzekac:)

tuethe mój to też jest u mojej mamy oczkiem w głowie nawet czasem go broni mówi że mam być bardziej miła dla niego ha ha:)

Gula a masz siostre? bo nie pamiętam... bo mój M to jest jedyny Zięć i to pewnie dlatego:P Teściowa musi o Niego dbać:P

Ja już po lodach była podwójna porcja hi hi :) Ale teraz już dobrze mi i całej rodzince też bo się załapali :)

ja zjadłam 2 miseczke kislu:P i mi tez dobrze:D szukam jakies fajne muzyki w tv,zeby M mi jeszcze potańcował ale same badziewia puszczaja, grrr

Tuethe tak mam jedną :)Tylko ona mieszka z rodziną blisko mojej mamy więc się widzą codziennie i pewnie też jej tak mówi :)A my mieszkamy dość daleko od siebie i czasami moja mama dopieszcza mojego M smakołykami typu np.golonka czy zrazy bo jemu tak bardzo smakują :)

Golonka! DObrze,ze mój tego nie widzi:P Uwielbia golonko. Kiedyś będę musiała mu zrobić:) będzie sie cieszył jak małe dziecko z zabawki:) Nie chce mi teraz tańczyc, w nocy go pomecze:D

kurka az sama bym zjadła golonko z musztardą, chrzanem i chlebkiem mmmm...

Muszę was opuścić bo dzieci mnie wyganiają chcą troszkę pograć . Orlla mam nadzieje że zła na mnie nie jesteś ? Do zobaczenia wieczorem pa pa:)

czekałam na was to żadna się nie odzywała, a teraz się rozgadałyście i znowu nadrabianie :)

Suelen no widzisz:P znowu o jedzneiu było wiec lepiej nie czytaj:)

dziewczyny podziwiam was, że już myślicie o drugim :) Ja wiem, że jak urodzę pod 6 tygodniach połogu wizyta u lekarz i antykoncepcja, narazie myślałam o dwóch metodach, ale to jeszcze zobaczymy

Bracik mi włąśnie powiedział,ze we wtorek jedzie do silesi bo pewnie będą przeceny. M sie spytał co sie tak ciesze to mu mówie,ze bym pojechala a po chwili na głos mi się powiedziało " a po cholere tam pojade jak i tak do niczego się nie zmieszcze" i zaczeli się ze mnie śmiać:P

Zwabiłyście mnie jedzonkiem :-)

Gula :) nie gniewam sie,tylko ze u nas byl problem nie z samym mieszkanie ze sobie w droge wchodzilismy ale to ze maz obiecywal zlote gory a nie umial tego w czyny przelac,co mnie denerwowalo i moich rodzicow tez... Moj tato tu mieszka na stale.. teraz jest w Polsce z okazji Swiat,tak jezdzi co roku na miesiac,i naprawde nie jest wredna osoba ktora sie we wszytsko wtraca :).Pogodny,wesoly czlowiek,kiedy moze pomaga,choc moj maz ma inne zdanie.On chyba w zyciu nie mial doczynienia z wrednymi ludzmi.Jesli i tak nas nie bylo stac na osobne mieszkanie to nie ma co narzekac ze jestem gdzie jestem bo czuje sie tu bezpiecznie.

Suelen myśleć można ale zanim się zacznie staranie o te drugie to troche czasu minie.

jedzonko... jak teraz mam zakaz na mnóstwo rzeczy to jestem głodna :P

SUELEN o jakich metodach myślałaś? taka troche mało dyskretna jestem :)

Ja bym chciała wkładke założyć,ale nie wiem kiedy najwcześniej można.Chyba w czasie drugiej miesiączki po połogu.

o matko,ale się najadłam frytasów ;-))) ale nie ma to jak własnej roboty dziewczyny, jak się karmi regularnie bez dokarmiania to okres szybko nie wróci, ja karmiłam 11 miesięcy, a okres miałam po 6 miesiącach bo w 5 zaczęłam podawać deserki i pierwsze zupki ależ mnie serce boli bo musiałam opłaty przez internet porobić ;-(

a ja bym chciała tyle rzeczy zjesc np frytki ale wiem,ze wyladowałabym w łazience po nich...

Cześc dziewczyny. Tyle dorobiłyście tych stron ze nie potrafie nadrobić z czytaniem. Po ostatnich badaniach lekarka zwrocila uwage na to ze mały ma powiekszone nerki a prawa wieksza od lewej. Rboia sie w nich torbieliki. Strasznie mało mi powiedziała na ten temat wiadomo ze tam gdzie te pecherzyki to miazsz jest juz nie aktywny. Strasznie sie martwie bo jesli bedzie sie to dalej pogarszac to moze dojsc do niewydolnosci tej nerki a nie daj Boze obu. To 75% nie przezywa. Martwie sie strasznie. Lekarka mi powiedziala ze mowi mi to zebym jak sie urodzi zwrocila na to uwage przy badaniach u pediatry zeby mu przebadał te nerki. Nie wiem czy nie isc tego jeszcze gdzies konsultowac

zuzka witaj ja bym poszła w takim razie na konsultację, nie ma to jak dwie opinie