Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

klepsydra90

czy długo czekałyście na kolejną ciążę po poronieniu

Polecane posty

Gość Natalia11111
Poronilam 2 lata lemu i mimo staran nic z tego nie wychodzi.Jakie badania robilyscie zeby sie zorientowac czy rzeczywiscie wszystko jest w pozadku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melly przesłam linka z lista badań , które mam zamiar wykonać http://www.pakiety.diag.pl/dla_kobiet_planujacych_ciaze,32.html wrazie gdyby był problem z otawrciem linka to wpiszcie proszę w google diagnostyka -->oferta obsługi-->po lewej stronie na dole widniej pakiety badań dla każdego -->dla kobiet palnujących ciążę. te badania bede robić czesć już mam. do tego mam zamiar zapisać się a własciwie już się zapisałam na spotkania a własciwie na terapię coby pozbyć się dołków i normalnie się starać o maleństwo :):) mam nadzieję, że uda mi się zrzucić parę zbędnych kilogramów, chce zadbać o siebie kompleksowo. :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjjjjj
tylko pozdrawiam nei mam czasu mysle o was caluje u mnie serdnio kazdy z kolezanek w ciazy, tzn coraz wiecej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki.Powiedzcie mi czy mialyscie robiona Bete po poronieniu i lyzeczkowaniu? ja robilam dzisiaj po 3 tyg i 2 dniach od zabiegu i jest 29,38 i sie martwie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eterno, ja nie miałam robionej bety ale też się martwię bo jakoś chwilami mam wrażenie, że czuje sie nadal ciążowo i powiem Ci szczerze, że boje się zrobic bety. Liczę, że za tydzień dostanę @ i wszystko ustanie. A ta Twoja beta wyglada jakby jescze hormony ciążowe "nieopadły", kiedy poroniłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam, nie doczytałam, że to dopiero 3tyg. od zabiegu. Myslę, że to jeszcze za wczesnie żeby beta całkowicie spadla. Nie martw się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekalam 10 lat
po poronieniu,chodzilam do lekarzy,jedna baba mnie tak zniechecila,gadała o jakis badaniach i wolg eze juz nie ten wiek,ze flora bakjteryjna czy cos takiego cos z tym nie tak...udalo sie po 10 latach,tyle,ze z innym facetem bo juz z mezem wmiedzyczasie sie rozstałam,acha udalo sie od pierwszego strzału:)teraz jestem szczesliwą mamą rocznej dziewczynki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka dziewczynki u mnie dziś pogoda nastraja raczej do spacerów niż do pracy ale cóż z czegoś trzeba żyć... co do badań to każde laboratorium ma już taki pakiet w usługach tyle ze u mnie to kosztuje 130zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:) Melly ja coś zakręcona ostsnio jestem,to chyba z tego zaniki pamięci:) Cześć Natalia,ja jestem dopiero przed badaniami w klinice,myślimy,żeby się takm dokładnie przebadać! jjjjj ja też pozdrawiam:) Eterno ja bety nie robiłam po zabiegu. Czekalam 10 lat gratuluję Ci:)Wytrwałości i cierpliwości również:) U mnie pada,a mąż od dziś na L4 boli go po przeziębieniu prawa str.twarzy,nie umie ust otworzyć,a wczoraj miał gorączkę.Tak to jest,jak w robocie ma same przeciągi wszędzie,tam jest straszna pizgawa,dziś się przekonałam,jak chorobowe do roboty mu zanosiłam!On zamyka drzwi,a inni otwierają,bo im się dupki parzą i tak zawsze jest!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadzieja86 bardzo możliwe... :) To bardzo nie dobrze jak chora jesteś wracaj szybko do zdrowia. Ja też byłam dzisiaj u lekarza bo pobolewa mnie gardło i mam jakieś problemy z pęcherzem ale przepisałam mi pani doktór jakieś tabletki i mam nadzieję że do listopada mi przejdzie :) i powiedziała mi że mam wyniki morfologii jak chłop :) to czyli że dobre :) eterno Ja nie robiłam bety po poronieniu nawet w czasie ciąży. I dostałam okres 19 dnia po poronieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak sobie siedzę i myślę że dam sobie spokój z badaniami... Jak zajdę w ciążę wtedy zacznę robić. Tyle kobietek urodziło zdrowe dziecko po poronieniu i nie robiły żadnych badań to mam nadzieję że i ja będę jedną z nich. Martwię się że nie uda mi się zajść w ciążę tak szybko jak bym chciała :( tamtym razem udało sie za pierwszym razem chodz to była wpadka ale bardzo sie cieszyliśmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eterno, ja robiłam betę 4 tygodnie po poronieniu i była już poniżej 2. A jeśli chodzi o robienie różnych badań po poronieniu, to ja na własną rękę (po przeczytaniu wielu artykułów w necie) zrobiłam ich wiele i nic. Z badań wychodziło, że wszystko jest ok. Poza tym, że sama robiłam badania, to zmusiłam mojego męża do dwukrotnego zbadania nasienia i wycięcia ropnych migdałków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I urodziłaś zdrowa dzidzię ? Ja też mnóstwo się już oczytałam i już mam dosyć nie czytam nić! bo wpędzi mnie to wszystko w jakąś depresję a tego nie chcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjjjjj
hej ja tez nie robilam bety po poronieniu nikt mi nie powiedzial ze mam zrobic dopiero od was sie dowiedzialam ze niby moge a teraz juz tyle miesiecy po.... dziewczyny zycie jest pelne niespodzianek, odzywa sie zaklad pt=racy moj byly, nie wiem co robic.... od listopda azaczynam sie starac nie ma co....bo juz mam dosyc czekania...jesli chodzi o badania to zrobilam takie co mi kazal jeden gin, ale wwzstko ok tam byly takie cyto, toxo, kila..i nie wiem nawet co... pozdrawiam was wszytsko Klepsydra dostalas @ w koncu??? Eterno jak sie trzymasz?? pozdrawiam mocno nastroj tak sobie..caluje mocno... nie wiem czy isc do tej pracy co ztego bedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jjjjjjjjj kochana moja czuje sie dupnie tyle ale powoli dostrzegam ze warto zyc w sobote mam wizyte i boje sie ale tez mam nadzieje ze uslysze cos pozytywnego.Buziaki dziewczyny z calego serduszka❤️ dla was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melly, tak, 4 miesiące temu urodziłam zdrowego syna :) A poroniłam w marcu 2009. Moja lekarka powiedziała mi, że obecnie 40% ciąż kończy się poronieniem. I w większości przypadków powodem poronienia są wady płodu powstałe w wyniku nieprawidłowego połączenia się komórki jajowej z plemnikiem. Przy kolejnej ciąży taki problem nie musi się powtórzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć tak już dostałam a powiem więcej już mi się skończył:) tak więc mój będzie miał powody do marudzenia:) tak wogóle to mi lekarz po powiedział że mam zrobić tylko toxo i nic poza tym i nie zrobiłam tego bo najpierw kasy mi brakowało a potem doszłam do wniosku że podczas nawet nie miałam żadnych objawów choroby więc to na pewno nie to poza tym mam koleżankę, która przechodziła operację pod pełną narkozą i i urodziła zdrową babę naprawdę nie ma reguły i poronienie to sposób naturalny choć dla nas bolesny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klepsydra90 mi pielęgniarka też powiedziała w szpitalu żebym zrobiła tylko toxo. A lekarze nic kompletnie nie powiedzieli właściwie to nawet się nie interesowali mną ani innymi kobietami. Była tylko jedna dobra pielęgniarka która chodziła do każdej z nas i pocieszała i tłumaczyła... to był anioł a nie pielęgniarka :) Żałuję że nie poprosiłam ją o numer telefonu na pewno by mi dała i w razie co pomogła... doradziła Opowiedziała mi swoją historie że w wieku 19 lat poroniła... jej ciąża obumarła w 10- 11 tyg. potem w wieku 21 lat zaszła ponownie w ciążę i urodziła bliźniaki fakt że musiała całą ciąże leżeć przez 9 miesięcy ale udało się... urodziła zdrowe dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o to właśnie chodzi wiem żę to wielka dla nas strata i im dłużej czekało sie tym bardziej boli ale nie znaczy to ze nie będziemy matkami ja na to patrzę tak wiem że możemy i wiem że nam się uda prędzej czy póżniej nawet w domu pojawił się pies bo myśleliśmy że nie będziemy nigdy rodzicami ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj
czesc Dziewczyny ja tak jak Eterno czuje sie dupnie..:((( ciagle cos na glowie, jak nie jedno to drugie,... jak z jednego wyszlam to drugie, dzis mi babka walnela w samochod, znowu latanie zalatwianie, nie tak mocno, ale sie przestraszylam pozadnie, zawolalam policje,....przezycie bylo...moj m. sie wkurzy, on lubi ta fure... ja tez spotkalam w szpitalu pielegniarki takie Kochane , lekarze sie nie cackaja znami tak sobie pomyslalam, ze za miesiac w nastepne dni plodne ide do lekarza i pytam o... 2 rzeczy, czy jest sens "patrzec" co miesiac na usg czy lewy czy prawy jajnki dziala, bo sie boje ze znow prawy i znow syt sie powtorzy...bo podobno to nie jest tak ze jajniki naprzemian " dzialaja" po drugie zapytam czy mi nie zrobi udrazniania jajowodow prywatnie, bo sie boje ze ten 1 jest niedrozny i pozamaciczna sie powtorzy ale ja juz chyba wiem co on powie, juz raz gadalam..////ze nie mam przezywac tylko dzialac:))) tak raz juz mi mowil.... ze mam pozytywnie myslec, on mnie tak zawsze pocieszy, ale taz powie to co chce slyszec, jest najdrozszy i podobno najleprzy w miescie... caluje ktora juz dziala???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, jjj coś się ruszyło u Ciebie z pracą:)Może wrto to wykorzystać? Jakby mi ktoś w auto walną też bym się wystraszyła:(Już nie raz o mały włos byłaby stłuczka,bo ludzie jeżdżą jak wariaty już na nic nie zwarzają!:( U mnie nic nowego,dziś mam 9dc.Piję jedynie ziółka na owul.ojca Sroki i biorę kwas filiowy,aha i krople przepisane od gin.mastodynon,ale nie wiem na co mi je przepisał:(Rzadnych tabletek narazie nie biorę,bo już mi się nie chce:) Mąż do środy ma L4,ale już czuje się lepiej,tyle dobrze,że może chodzić.I tak jakoś czas leci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam po weekendowej przerwie... u mnie jak większość bardzo pracowitej jak się po nim czujesz Nadziejko bo słyszałam żę dziewczyny nie najlepiej go znoszą a do tego nie działa jjj dobrze ci się nic nie stało eterno i cała reszta jak nastrój?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! 6 tygodni od zabiegu dostałam @ przez 2 dni było spoko a potem zaczęło się ze mnie lać jak nigdy. czy któraś z was też tak miała. Dzisiaj jest lepiej chciałam iść do gina ale jest na urlopie. Zaczynam schizować że to znowu krwiak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie dawno wróciłam od lekarza, byłam u niego bo w czwartek minie 6t od zabiegu a @ ani widu ani słychu :) coś mnie tam boli, wku** wszystko :) ale cisza, zbadał mnie i powiedział, że endometrium się już odbudowało na 7mm i jest gotowe do złuszczenia, kazał mi brać przez 5 dni luteinę, 1raz dziennie dwie tabletki, nie wiem brac czy jeszcze poczekać?? Chociaż już bym chciała @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madalena ja po poprzednim zabiegu tak mialam, po 6t dostałam @ ale był tak obfity, pierwsze dwa dni ból, że zadzwoniłam do pracy, ze nie przychodzę także myslę, że to normalne. Ważne jakie będą potem @ mnie się ładnie wyregulowały, że w 3 cyklu się "udało" ( finał znany ;( ) Liczę, że teraz też się wyregulują. JJ i jak korzystasz z tej oferty pracy? Ja do swojej nie chce wracać i dalej siedzę na L4, mam nadzieję, że uda mi się do końca roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjjjjj
hejka!!! jesli chodzi o @ po zabiegu!!! wszytsko u mnie normalnie, zupelnie normalny, moze troszke wiekszy i wszytsko.. zalatwilam dzis w ubezpieczeniu ta szkode, panowie byli tacy mili, super sie gadalo, z moj m ma dola zpowodu glupiej blachy zgietej:)) ja postanowialm starac sie od nastepnego cyklu dzis bylam w zakladzie pracy, przyjelam ta robote, kazdy dziwnie patrzy na mnie, ( nikt nie wie o moich klopotach)...ale jakos tak dziwnie sie czulam ale wzielam to, co mam zrobic? juz dostaje w domu na glowe, wiecie nie..:)))?!! dobrze sie gdzies zaczepic nie.. MELLY dziekuje pieknie powiedziane... NADZIEJA starasz sie juz??dziewczyny co to za ziolka pijecie? i jak one maja dzialac?? BARDZONOWA..mozesz tak dlugo miec l4??? daje Ci lekarz?? caluej wAS MOCNO..! CZASEM SA TAKIE MILE MOMENTY W ZYCIU, JAK TEN POLICJANT NA MIEJSCU stluczki ze az mi tak lepiej...jakos.. caluje mocno:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lusia242222
Witajcie dziewczyny gdy na kafeteri przeglądałam posty, mijałam ten a teraz mnie również dotyczy ten temat. 5 tydz ciazy poronienie + łyżeczkowanie = okropny ból duszy i ciała tak bardzo sie cieszyłam na te ciąże. to było piękne przypieczetowanie naszej miłosci po slubie dokładnie w noc poslubną ogolnie jestem zdrowa nie mam zadnych skrzywien, odhcylen, miesniaków itp.... byłam chora 5 dni gorączka itp.... i jestem zdania , że nie ma co długo tego odkładać . poroniłam tydzien temu ale w listopadzie zaczynamy nowe starania. chce tylko odczekac do pierwszego okresu . bardzo pragne dziecka ale teraz tak jak radziła dr - aby nie chcieć tak bardzo poprostu niech kazdy dzien nam mija jak do tej pory, zbytnie przesilenie emocji i radosci również szkodzi. jestem dobrej myśli. i tym którzy też to przeszli - życzę powodzenia w kolejnych staraniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×