Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Ja pierwsze słyszę o takich bezdotykowych na podczerwień , i ceny porównywalne do tego co ja kupiłam do ucha. To lepiej taki na podczerwień ;) choć mam nadzieje że mój też się sprawdzi ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
termometry do ucha polecam- też taki mam dla syna i są dwie końcówki, że można w uchu i do czoła. Ja kupiłam taki niemarkowy- w Biedronce kiedyś były chyba po ok 50 zł A ja dziś kupiłam sobie kurteczkę nową bo już nic mi się nie dopina- tylko ciężko mi było znaleźć taki model aby teraz był akurat ale też na potem abym go wykorzystała, więc całe dopołudnia złaziłam po sklepach. Wreszcie z koleżanką się spotkałam i kazała mi wejść do tekiego młodzieżowego sklepu. Trochę się wahałam, bo raczej wolę rzeczy w stonowanych kolorach, ale co tam- przecież starą babcią nie jestem http://e-yups.pl/node/747 tylko wyjęłam ten pasek czarny, bo z tym się nie dopinałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiulaaa s-ce mi koleżanka sugerowała zakup takiego bezdotykowego bo w każdej chwili bez budzenia można sprawdzić temperaturkę. Ale oczywiście dziewczyny nie sugerujcie się mną bo ja naprawdę niewiele wiem na temat dzieciaków - mówiłam wam juz kiedyś że nawet nie znam dokładnych nazw ciuszków - dla mnie wszytko to śpioszki:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ann123 - fajna kurteczka , ja do tego sklepu kiedys weszłam raz i nigdy wiecej tam nie wchodziłam wydawało mi się ze nic am nie ma ale od pół roku koleżanka jest tam kierowniczką i mi pisze jak maja promocje lub jak jest coś fajnego - i nawet dużo ciuszków mam z tej firmy. Czasem maja naprawdę fajne ciuszki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ann123 - ładna ta kurtka - boję się że i mnie taki zakup czeka bo brzuch mi rośnie na potęgę dzisiaj wreszcie zauważyłam tą moją piłeczkę. Do tej pory nie widziałam brzucha. Kurtkę ukradłam mojej mamie, była na mnie troszkę za duża a teraz już zaczyna się robić mała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropeczka ja takiego termometru używam w pracy,mierzę temperature róznych produktów:) Wydaje sie to bardzo dobrym rozwiazaniem,trzeba by było poszukać opini uzytkowników na ich temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do witaminek mój lekarz prowadzący jest ze starej szkoły lekarskiej i absolutnie nic nie zaleca brać a już napewno nie kompleksy witaminowe- twierdzi, że mogą spowodować więcej złego niż dobrego i potem tylko mamy problem z alergią u dzieci. Uważa, że jak w badaniach wyjdzie, że któryś paramert jest nie w normie to wtedy wspomaga się to konkretnymi preparatami zwykle jednoskładnikowymi lub skojarzonymi ale o podobnych właściwościach- jak to mówią- co kraj to obyczaj- ale ja robię jak mówi lekarz. Raz już dobrze na tym wyszłam, więc mam do niego zaufanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiula- ja właśnie jak dla kuzynek czy siostrzenic mam coś kupić to zawsze tam coś fajnego można nabyć i ceny ok a gatunek ciuchów też jak na mój gust może być. Może i ja się trochę teraz odmłodzę i częściej takie sklepy będę odwiedzać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie czytalam opinie o termometrach :) najlepiej wypada douszny BRAUN http://www.ceneo.pl/647229s o tym microlife pisza (BEZDOTYKOWY) ZE przeklamuje i trzeba sie nauczyc mierzyc nim tempke, poza tym pomiar konczy piknieciem troche za glosny wg rodzicow... hmm no to go nie kupie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ann123 śliczna ta kurteczka i cena atrakcyjna Ja sie kochane po malutku zegnam ,bo czeka mnie obiadek,wyszykowanie córki na urodznki kolegi,zakupy cotygodniowe,takze może wieczorkiem jeszcze dam rade sie pojawić,choć nie wiem na pewno,bo mój ostatnio coś marudzi ,że mało czasu mam dla niego,ciagle tylko ta kafeteria Aaa jak jestem w temacie urodzin dzieciecych,to chciałam wam powiedzieć,że strasznie mi sie podoba sposób ich organizowania,pozwólcie ,że Wam powiem: No więc na urodziny zaprasza się wiele dzieci ale bez rodziców. Organizuje sie je w domach badź w wynajetych salach np tutaj w pizzerii,gdzie za sale sie nic nie płaci tylko za pizzę i co tam kto kupi. Zaprasza sie dzieci poprzez wrzucanie do skrzynek domów zaproszeń. Urodziny trwaja zawsze 2-2,5 godzinki,prezenty kupuje się malutkie za małe pieniązki(często jest to zaznaczane w zaproszeniach) tak jakby za 10-15 zł. organizacja takich urodzin tez nie jest kosztowna,często dzieci częstowane sa pizza a do tego jakies np. paluszki i koniec,ewentualnie ciasto,ciasteczka i koniec. Na takie urodziny potrafi przyjsć cała klasa,nie sa problemem w przyszykowaniu ich,nie jest dziwne ,ze moja córka dwa razy w miesiacu na takie urodziny jest zapraszana. Jestem nimi zauroczona,może spróbuję kontynuować ten sposób urzadzania ich po powrocie do Polski:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O matko! od wczoraj wieczora naskrobalyscie 8 stron!!! Wariatki :P Ja Was chyba bede nadrabiac do polnocy :O No to zabieram sie za czytanie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trelevinaaa - to mnie pociezyłas z tym termometrem ja go właśnie kupiłam ;) tez z brauna tez raz pika jak zmieży ale cichutko Stylowa - ja chodziłam do prywatnej szkoły od 5 klasy podstawówki i tam była właśnie taka moda , tylko w macdonaldzie , a mi mama właśnie zrobiła raz w pizzeri - pamiętam że wszystkim się podobało bo coś innego niż u innych dzieci ;) Ja też jestem za takimi imprezami, wiem że też organizują w centrach handlowych w bawialniach dla dzieci to też mi się podoba ;) A dla takich małych dzieci to nie są wielkie koszta ile takie dzieci zjedzą pizzy i wypiją coli ;) A nasza pociecha będzie zadowolona z imprezki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka to co, imprezka dzisiaj studniówkowa ;) ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi też wyszło 87. Ja tą stronkę uwielbiam http://dziecko.haczewski.pl/ Jak się ją doda do zakładek już po uzyskaniu wyniku, wystarczy w nią wchodzić z zakładek a będzie automatycznie zmieniała daty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie dzis stodniowka wiec wzniose toast koktaljlem borowkowym, zwykle roilam truskawkowy, ale dostalam od mamy borowki wiec bedzie male swieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas takie urodziny dla dziecka to drogie, ostatnio z siorą pytałyśmy się w bobolandi we Wrocławiu (taki wiekszy plac zabaw, małpi gaj) to 100 zł za wynajęcie sali, 29 zł za kazde dziecko, 5 zł za każdego dorosłego, możesz wnieść tylko tort, napoje i owoce reszte musisz zakupić u nich. Więc po podliczeniu na 10 dzieci wyszło ok 500 zł wydaje mi się to nawet bardzo drogo. KMB ja rodziłam pierwszego synka na Kamińskiego i mam koszmarne wspomnienia, ale to był 7 lat temu to może teraz jest inaczej. Wstawiam jeszcze raz link do tej pościeli MAJA OGROMNY wybór wzorów http://allegro.pl/posciel-dziecieca-120x90-6-elem-poranek-i1431897675.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra, zbieram się na jakieś zakupy może do Lidla? mamusia dziś się w ubranka obkupiła a dla rodziny w lodówce tylko światło zostało :D AAA zapomniałam- dziś byłam u lekarki i potwierdziła, że to faktycznie clotrimazolum mógł wywoływać takie objawy i mam tego już nie brać. Aby uniknąć stanu zapalnego położna mi sugerowała aby zamiast żeli do higieny intymniej zakupić szare mydło- musiałam się trochę nachodzić za tym produktem ale wreszcie od wczoraj Biały Jeleń znalazł swoje miejsce w mojej łazience :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uff, nadrobiłam zaległości. Cały dzień (z przerwami na pracę) mi to zajęło:-) Z jedzeniem to dziewczyny macie szczęście, że możecie i to takie ilości. Ja jestem ciągle głodna, ale nic nie mogę jeść przez tę cholerną zgagę. Cokolwiek zjem, cierpię. Właśnie wypiłam kubek kefiru i już mnie dopadła. Masakra jakaś. A wieczorami to już mowy nie ma o skonsumowaniu czegokolwiek. Mój K. dzisiaj mnie zaprasza na kolację i do kina. Nie potrafiłam mu odmówić. Dzieci wyjechały na ferie i możemy to wykorzystać, że jesteśmy sami, a my tylko praca-dom-praca-dom. Nie miałam serca powiedzieć: kochanie, nie pójdę z tobą na kolację, bo mam zgagę;-) penelopa - napisałaś, że podobają ci się drogie rzeczy, hehe witaj w klubie, ja mówię zawsze, że zostałam stworzona do życia w luksusie:-) niedawno pojechaliśmy oglądać płytki do nowego domu i z kilkudziesięciu wzorów spodobały mi się tylko jedne - za 749 zł za metr:-) stylowa - te urodziny to fajna sprawa, sama organizuję takie urodziny w mojej kawiarence, problem jest tylko z maluchami, miałam już urodziny dwulatka, a takim maluchom to ciężko jest zorganizować te dwie godziny, boskie są te niektóre ciuszki, które kupujecie, ja wciąż nie mogę się zabrać za te zakupy, jak nie pracuję to czytam forum muratora, albo nadrabiam zaległości na kafe, przepraszam, że nie odpisuje wszystkim, ale tyle miałam do nadrabiania, że nie pamiętam już wszystkiego, co pisałyście,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znow_mamo to masz troche gorzej niz ja.. mnie zgaga dopada wieczorami ta cholera jak juz zlapie puscic nie chce.. w poprzednich ciazach tez tak mialas? czasem zastanawia mnie powiazanie tych objawow z plcia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgagę miałam w każdej ciąży, tylko pojawiała się po 30 tygodniu i uciążliwa była głównie wieczorami i trwała tak do 37 tygodnia, do obniżenia brzucha. Tym razem jest zdecydowanie gorzej:-( A mój doktorek powiedział, że mogłabym mieć wyżej ten brzuch. Chyba już bym kompletnie nic nie zmieściła. Ale nie mogę narzekać, poza tym czuję się świetnie. Nie mam problemów ze spaniem, nie mam niebezpiecznych skurczów, mam dużo energii, szyjka się trzyma twarda (mimo, że z natury krótka i pęknięta po pierwszym porodzie), niż mi nie puchnie, nie boli, kręgosłup daje radę mimo, że często cały dzień spędzam na nogach. Ogólnie jest świetnie, tylko to cholerstwo - zgaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wy znowu juz tyle naklikalyscie:) Temat zakupow przewyzsza. Nie bede pisala co mi brakuje bo duzo mi brakuje praktycznie tylko ciuszki mam zgromadzone. Kolezanka mowila mi ze ona miala 10szt pieluch tetrowych i 5 kolorowych flanelowach i w zupelnosci jej to starczylo. Pytalam tez kolezanek o termometry polecaly mi taki do ucha i czola chociaz jedna mnie zdziwila i wcale nie mam zamiaru takiego kupowac polecila mi ze dla niemowlaczka najlepszy jest taki do pupy bo najdokladniej zmierzy temperature. ann123 sliczna ta kurteczka ja tez juz musialam sobie kupic nowa ale to juz po swietach odrazu zdecydowalam sie. weska super stronka wszystko ladnie jak na obrazku mi jutro 100strzeli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macie może już upatrzone te maty edukacyjne ? bo wiem że nie ktore z was też chcą kupić. Ja bym chciała kupić taka co ma wystające elementy z maty, jakieś szeleszczące a nie tylko co ma pałąg z zabawkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiula moze taka http://allegro.pl/fisher-price-mata-edukacyjna-rainforest-kubus-p-i1440038647.html albo taka http://allegro.pl/rozowa-mata-edukacyjna-mala-ksiezniczka-tiny-love-i1442744375.html Ja narazie nie kupuje maty, moze dostaniemy od kogos, poza tym i tak na poczatku nie bede jej potrzebowac :) a juz sie zastanawiam gdzie to wszystko potem pochowam przeciez chalupe zawale :D o zabawkach nawet nie wspominajac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×