Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Mam oilatum ale sądziłam,że to nie do mycia tylko do nawilżania,a osobno ,że trzeba cos do mycia użyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I mówiła ze nie smarujemy oliwką dziecka , bo zatyka pory i często krostki się potem robią itp Że najlepiej do kąpieli np wlać nawlizajce oilatum - i jak się używa np płyny to potem krem smarujemy tylko tam gdzie się łuszczy skóra, a jeśli nie używamy płynów to wtedy balsamujemy całego bobasa. Polecałą krem z takich droższych to e45 http://allegro.pl/listing.php/search?string=e45&category=17294&order=t I jakiś a+e ale nie wiem z jakiej firmy ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiulaa ja zaś pamietam że pediatra mojej córki mówiła żeby nie stosować tych kosmetyków typu 2w1 bądź 3w1 i badź tu człowieku mądry:O Dla mnie bardzo ważne jest żeby nie używać nic co mogłoby małemu wysuszyć skórę bo z tego co się zorientowałam to właśnie mamy tutaj maja problem z wysuszaniem się skóry u maluchów wiec nie chciałabym dokładać oliwy do pieca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stylowa- Zauważ że prawie wszystkie te płyny są do ciała i do głowy , i nawet jeśli kupisz płyn do ciała i tak nim umyjesz głowę maleństwu nie będziesz myła np szamponem hehe Ja też nie chce wysuszyć dlatego jednak na tego jonhona się nie skusze , i mydło też odkładam , ja sama nie myję buzi mydłem bo wysusza właśnie a sama głupia kupiłam mojej małej ;/ nie wiem jak to się stało - moje nie ogarnięcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski. Ja już po wizycie u dowcipnisia. No i uwaga - według doktorka już rodzę. Jak się nie rozkręci w nocy to mam się stawić na oddział rano. Mam trzy centymetry rozwarcia, do rana prawdopodobnie będzie przynajmniej cztery. Nie wiem jeszcze co zrobię, jak mi się ten poród nie rozkręci w nocy, bo niespecjalnie mam ochotę iść wcześniej do szpitala, wolę czekać w domku. Zobaczymy, co przyniesie ta noc, trzymajcie kciuki, żeby się powoli samo rozkręcało. No to przecieram szlak:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Atena - gratuluje udanych zakupow :) nooo wozek wybralas meeeeeeeeeeeeega :) Teutonia super wybor :D tigero no to zaciskamy nozki :D Znow_mamo ooooo FUCK no to bedziesz pierwsza kochana, ciekawa jestem czy jak rano odpale kompa bedzie juz info ze zoska jest na swiecie :) 3mam kciuki za wymarzony przez Ciebie porod :****

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znowu mamo ale czad z tym porodem lada chwila ;-) To trzymamy kciuki, żeby wszystko było po Twojej myśli. A X.. dlaczego się nie odzywasz po wizycie? Chcesz, żeby nam ciśnienie podskoczyło? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc majoweczki ! Melduje sie chociaz cos sie dzieje ze mna kurcze czy przed porodem tez mozna miec jakas depresja kurcze powoli wszystko mnie przerasta .Matko tak blisko porodu ja juz zaczynam chyba panikowac dzisiaj spakowalam torbe do szpitala i w pewnej chwili tak sie zawiesilam ze az moj M sie przerazil co mi jest a ja wszystkie pazury pogryzlam az krew mi poszla.To z nerwow bo tak sobie intensywnie zaczelam myslec o porodzie i co bedzie po porodzie.Masakra.:( Kurcze jeszcze 1,5 tyg i tez bede rozkladac mocno nozki bo mam juz dosc.A do tego znowu zaczal mnie pobolewac tak kregoslup ze nie do wytrzymania no i nie wspomne ze maly tak rozpycha sie i kopie po zebrach ehh...no se ponarzekalam:)a wy pewnie tez juz macie dosyc powoli ciazy:) Znow mama ty to wiadomosc nam napisalas matko i corko z tym twoim porodem.Trzymam kciukasy za ciebie i dzidziusia oby wszystko poszlo tak jak sobie to wymarzylas. X a jak po twojej wizycie?odezwij sie babo. Czytam was koffane ale nie mam weny zeby odpisac nie wiem co sie dzieje ze mna wybaczcie prosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znów mamo -jak to rodzisz???? WOW! No to cóż,życzę,aby poród przebiegał po Twojej myśli! O Boziu kochana brakło mi słów. Trzymam kciukasy,jak tylko bedziesz mogła to daj znać Kasiulaa ja mam tego typu oilatum,czyli ta jest do mycia też czy nie,bo ja już zgłupiałam: http://www.multipharmacy.com/shop/customer/Oilatum-Junior-Emollient-Bath-Additive-Fragrance-Free-150ml-pid-11479.html Ja nie wiedziałam ,że jest kilka rodzai :( Ale mi wali serducho,chyba się bardziej ekscytuję niż nasza rodząca :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stylowa - to jest emulsja czy wlewasz do wanny , ona nawilża i zmiękcza skore itp ale nie myje. Wiec dodatkowo jakiś płyn do mycia musisz kupić lub zel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja spadam do łóżka bo mój mnie już woła. Stylowo-mam tą samą emulsję :) właśnie kupiłam do mycia : http://allegro.pl/zel-do-mycia-ciala-i-wlosow-nivea-baby-250ml-i1550288125.html I z Nivea maja szampony do głowy ale powyzej 1 miesiąca życia. Mykam papa Znów_mama jak się coś będzie działo pisz sms do którejś z nas ! ...X... - wybacz ale nie uda mi się chyba być przed znów-mama ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiulaa podoba mi sie ta nivea tylko muszę sprawdzić czy tutaj ta emulsja do mycia jest. Ogólnie o nivei mam dobre zdanie,tych kosmetyków używałam przy córce. Dobranoc dziewczyny,spokojnej nocki życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Dzięki za kciukasy, ale moja Zośka pokazała doktorkowi środkowy paluszek. Wyjdzie, kiedy ona postanowi, a nie kiedy doktorek zarządzi:-) Skurcze budziły mnie całą noc, teraz mam je co 20-30 minut. Do szpitala nie idę, bo nie chcę żadnej prowokacji. Moja położna mówi, że to może jeszcze potrwać i umówiła się ze mną na czwartek. Zaproponowała, żebym popijała dzisiaj napój imbirowy, to może trochę ruszyć te skurcze. Jak chcecie to podam przepis. Jestem dość wymęczona tymi nocnymi akcjami, nie wiem skąd znajdę siłę na poród. Chyba ugotuję dzisiaj rosół:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znow_mamo witaj, nie moglam spac juz, co sie budzilam to myslalam czy juz urodzilas, a tu prosze :P ta Twoja Zoska to ma charakterek :) pewnie zaskoczy Cie w najmniej spodziewanym momencie Martwie sie co z Nasza X bo nic nie napisala juz wczoraj do Nas ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!! 🌼 Ja tylko na chwilke :) naskrobalam tyle i sie skasowalo .....by to trafil - a mowila kiedys penelopa kopiujcie wpisy :P:P:P:P Znow_mamo - trzymaj sie kochana 🌼 x.... - co z Toba, mam nadzieje ze wszystko ok tigero - zaciskamy :P atenka - kolejna w kolejce sie ustawila do porodu :D a wozek super :) cv - wiem ze gorsze momenty bywaja. Trzymaj sie kochana :) Ja niby jeszcze miesiac do porodu a chodze taka dziewna ze az nikt mnie nie poznaje :O nastroj przez hormony skacze, w nocy mnie tylko pobolewa brzuch, ale w dzien jestem nadzwyczaj spokojna - to tak jakbym nalykala sie jakis uspokajaczy :O Kasiulaaaa - zobacz ile babeczek bedzie przed Toba chyba :D a obstawialismy wszyscy, ze zapoczatkujesz u nas rozsypke :D Ja lece teraz z rana na wymaz a potem do pracy. Wizytke mam 28.04 - jeeeeeszcze tyle czasu :O Nie dam rady przez najblizsze 8h do Was zajrzec, ale bede trzymala kciukasy i pozytywne fluidy Wam wysylala :) Przepraszam ze do wsio postow sie nie odnioslam teraz ale juz nie mam czasu nadrabiac pisania. Nastepnym razem skopiuje to co naskrobie :O Milego dzionka !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry! Ja tylko na chwilke bo ide do dentysty na zdjecie szwow po moim ostatnim usunieciu zeba.A tak w ogole humor dzisiaj znowu bez zmian kurcze musze troche wytrzymac i mniej mysklec bo na glowe dostane.Cala noc dzisiaj co chwilke sie budzilam, oczywiscie snily mi sie skurcze i porod przez sen ale jak budzilam sie bylo ok tylko siusiu mnie gonilo ehh.. znow mamo to jeszcze troszke bedziesz z nami ale pewnie juz cie ta zosia tam meczy.:) Przeslij przepis cudownego napoju na nasza skrzynke tam sie na pewno zachowa a kto wie moze ktoras z nas skorzysta:)trzymam nadal kciuki:) Majowe szczescie dziekuje za wsparcie i pocieszenie:* Trelevina ja tez sie martwie nasza X:( X koffana gdzie jestes??i co sie dzieje???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Majóweczki... Widzę ,że się dzieje oj dzieje na naszym kafe...:)już powoli się zaczyna chyba rozpakowywanie:) Znów mama trzymaj się kochana,mam nadzieje ,że Zosia się zdecyduje i już pojawi się niebawem na świecie:) a jeśli chodzi o przepis to proszę napisz też go tutaj na kafe bo ja nie mam dostepu do waszej poczty ,a chyba mi też się może przydac ,bo okropne skurcze mnie już od soboty trzymają ale cały czas jakoś rozchulac na maxa się nie mogą:( Atena super ten wózek ,bardzo mi się podoba:) A dziewczynki co do oillatum ja też kupiłam dla Amelki i jest to superrrrrr kosmetyk:) Życzę wam dziewuszki miłego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny X jest w szpitalu, nie moglam sie doczekac na wiesci i napisalam do niej sms, odpisala przed chwila "Hej jestem w szpitalu. Wczoraj od razu trafiłam. To jest koszmar, chce do domu a nie wyjde do porodu. Wczoraj byłam na porodowce, bo z Jasiem są problemy. Ma słabe przepływy. Jestem załamana personel tragedia :'( co u Was?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej majóweczki!!! o kurcze x w szpitalu:( jak bedziecie miały jakies wiesci od niej to piszcie koniecznie. oby tylko z maleństwami było wszystko w porzadku!!! trzymam mocno kciuki!!! znowu mamo powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane... coraz wieksze napięcie mnie ogarnia za każdym razem kiedy otwieram kafe... x - kochana trzymaj się tam mocno;) Już niedługo;))) Atena - wózek zajefajny, mega mi sie podoba a kolor mmmmm extra;) Znów mama - śniło mi się że urodzisz pierwsza, 23.4, to wypada w sobotę. Zobaczymy czy się to sprawdzi. Ale jestem w szoku, że jesteś zaskoczona swoim organizmem, i po trzech porodach jeszcze nie można byc niczego pewnym;) mimo to wierzę w to, że wszystko pójdzie po twojej mysli.. kasiula - zdjęcia super słodkie, cudna pamiątka na całe życie:) co do płynu Oilatum, też go zakupiłam ale emulsję. A nam połozna mówiła, że podczas kąpieli oprócz tego płynu na początku nic innego się juz nie uzywa do mycia malucha. Kurcze widzicie jak to jest-co położna to inna opinia:) cv trzymaj sie na tym ściągniu, oby nie bolało;)) Dziewczyny czy wy też tak kiepsko śpicie?? Kurde ja mam od 1,5 tygodnia jakis dramat, sikanie co 2-3 godziny, pocę się jak skunks mimo, że wcale nie jest w sypialni gorąco i przewalam się z boku na bok bo nie moge się wygodnie ułożyć... aaa i chyba wczoraj po raz pierwszy miałam skurcze przepowiadające, tak mi się wydaje bo wcześniej tego nie czułam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, ja chwilowo w domku, wypuścili mnie ze szpitala z szyjką krótką na 1 cm:) mówią, że generalnie w każdej chwili moge urodzić ale najszybciej rozkręcę się w domku:) mam nadzieję że najem się w święta i po dyngusie od razy na stół. Wyznaczyli mi termin cesarki na 4 maja, chcieli ze mnie zrobić jeszcze kwietniówkę bo gdyby mieli wolne terminy to wyznaczyliby w kwietniu - 29. Lekarz jednak wyszedł z założenia, że ja i tak pewnie do tego terminu nie utrzymam się i zapisał mnie po długim weekendzie ze świadomością, że pewnie zacznę rodzić wczesniej i wtedy zrobią cc nieplanowo. Powiem wam że jestem ogólnie zniesmaczona opieką szpiatlną. Cóż, mój chirurg do czego innego mnie przyzwyczaił. Al;e nawet mi się opowiadać nie chce. Boli mnie dalej podbrzusze ale staram się leżeć cały czas, żeby mała długo jeszcze we mnie siedziała. Jest mała - lekarze to zauważyli, ma 2300 a to troszkę za mało. Twierdzą. że przytyje gdy wyjdzie z brzuszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Ja zawiozłam męża jak zawsze do pracy i teraz moge iść dalej spać,bo córka na wolnym,ale musiałam zajrzeć do Was,bo bym juz nie zasnęła,a nie chce mi się nudzić od 7.00 Znów mamo ja też jestem w szoku ,że w taki sposób Twój poród się odbywa. Życzę żeby mały uparciuszek się zdecydowała jednak na wyjście,bo mamusia siły traci. Widać laska ma charakterek :D Trelevinaa jak dobrze że do ..x.. napisałaś,bidulka w szpitalu,ale co to znaczy ,że mały ma słabe przepływy??Zczy to jakieś groźne jest? Dawaj znać co u niej,nie zapomnij przesłać pozdrowień i wiele ciepłych mysli oraz pozytywnej energii Kropunia hej,hej. Fajnie,że już w domciu jesteś,tam o Ciebie i malutką na pewno lepiej zadbają. A wagą malutkiej się nie przejmuj-tak jak lekarz mówi przytyje po porodzie. Przypominam ,że moja córeńka miała 2750 po urodzeniu i nie przeszkodziło jej to dostać 10 punktów i chować nam się zdrowo,a wyrabiała przez lata jak kawał faceta;) Idę dalej do wyrka na ociupinkę,chociaż do 9.00,do później dziewczynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropeczko- kochana ale nas martwiłas przez cały okres twojej nieobecności na kafe, Dobrze, że jesteś w domku, odpoczniesz psychicznie od szpitala. A w którym szpitalu byłaś, że tak kipesko wspomninasz?? Niunia, rzeczywiście mogłaby przed wyjściem troszeczkę przybrać na wadze, ale myślę, że lekarze wiedzą lepiej i tak jak mówią nadrobi po porodzie. Ja może dzisiaj sie dowiem ile moja Niunia przybrała na wadze, mam wizytę na 14.30... no i ten wynik na paciorkowca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:) kari86 nie daj sie zatokom i kuruj sie w domku, oby jak najszybciej Ci przeszlo. tigero to ladnie przybral maluszek, to jeszcze tydzien i mozesz go wypuszczac? ;) oszczedzaj sie tyle ile mozesz Kasiulaaa s-ce fajne rzeczy w SR Wam mowia, zaluje ze jednak nie powleklam mojego dupska do naszej szkoly rodzenia bo daleko nie jest, tylko ze ja bym nie miala za bardzo z kim chodzic, bo moj M caly czas pracuje. znów_mama wow to niezle info masz od gina :) Trelevinaaaa no to mało ciekawe info od ...x..., niech sie tam dziewczyna dzielnie trzyma i oby z bobasami wszystko bylo dobrze. agnes71 ja od kilku dni w koncu sie wysypiam jak dziecko :) ale wstaje po 6 rano i juz finito ze spania, a tak wczesniej to spalam z przerwami do czasami nawet 11:) kropeczka fajnie ze juz jestes w domu, oszczedzaj sie do cesarki. Wczoraj narobila mi ktoras z Wam ochoty na placki ziemniaczane i dzis u mnie na obiad beda :) pogoda piekna, ze az sie rodzic chce ;) ale jeszcze tydzien chce wytrzymac a pozniej niech sie dzieje wola nieba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnes byłam na Kamieńskioego, ogólnie atmosfra nie jest zła, połozne są super, i w ogóle oddział jest fajny, ale wiesz jak przyjeżdząm do nich po tygodniu rozwolnienia, jestem na maksa odwodniona i zapadają mi się żyły a nie podaje mi się żadnej kroplówki nawadniającej to jestem zdziwiona. To podstawa. Mówię do jednego z lekarzy, takiego jednego wrednego, bo reszta była całkiem fajna, żeby spojrzał jakie mam ręce poranione, że panie nie mogą mi pobrać krwi bo mi żyły pękają z odwodnienia, żeby mi podał kroplówkę a on popatrzył na mnie i śmieje się, że moje życzenie to jak zamówić kotleta w wgetariańskiej restauracji. Mieszka na szczescie w moim mieści i ma w nim gabinet więc mu odpowiednią opinię wystawię bo mam wielu tutaj przyjaciół i znajomych. Ogólnie lekarze byli zainteresowani, ale też ni edo końca wiedzieli co ze mną zrobić. Bo niby chudnę - pobyt w szpitalu kosztował mnie 2 kg a jadoam za trzech. do porodu pewnie 2 mi jeszcze zlecą, mała jest mała, nie wiem czy dostaje wszystko co powinna, u mnie niemal nie ma widocznego brzucha. Proponowałam im, żeby zadzwonili do mojego doktora, dowiedzieli się czegoś u źródła bo to światowej slawy lekarz a w dodatku ze mną w ciągłym kontakcie. Dzownił do mnie i mówił, że jak będe miała ajkiś kłopot to żebym podała lekarzom numer do niego. Nikt się nie zaintreresował, nikt nie zadzwonił i nie zapytał czego wymaga pacjetntka po bypassie żoładka. No tam będę rodziła, tam mi zrobią cesarkę a resztę badań co do mnie już w gdańsku u mojego doktora pojedziemy zrobić. Dzonił do mniematwił się i mówi ze czeka na mnie. Jeszcze tylko góra dwa tygodnie i małą będzie z nami. martwię się o nią chcę żeby była duża i żeby jej nic nie brakowało ale z tych lekarzy którzy tam byli tylko jedna pani doktor się mną interesowała. Ja nie rozumiem jak można nie chcieć poznać innego przypadku, przeciez na mnie można się wiele nauczyć. Za chwilę jak operacje staną się bardziej popularne to będą mieli do czynienia z wieloma takimi jak ja pacjentkami. I nie będą wiedzieli jak prowadzić takie ciąże. Ale ogólnie nie jest tak źle, z reguły są tam mili ludzie ale no ja czuję osobisty niedosyt:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Kropeczko, współczuję ci kochana, bo pewnie ta bezsilność była najgorsza. A wiesz jak to lekarze, kretyni z wielkim ego, nie pozwolą sobie nic powiedzieć. A przyznać się do błędu czy porażki-zapomnij!! DObrze, że chociaż zadowolona jesteś z położnych... Ciekawe czy dotrzymasz do maja, czy jeszcze malutka zechce wyjść w kwietniu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×