Kto tak jak ja czeka teraz czy jest w ciąży?

To miejmy nadzieje, że zaczniesz od października! :) No właśnie ciężko to dobrze rozegrać...Bo jak oszukasz, to możesz mieć złą atmosferę, zwolnią Cię po ciąży, czy co...A jak powiesz, to nawet jak teraz byś nie pracowała, to miejsce może na Ciebie czekać, jak dziecko trochę podrośnie, mogą życzliwie do tego podejść...ale w sumie niewiadomo. Znasz tych ludzi jakoś lepiej?

No to chyba nie powinno być problemów...

oj też nie wiem, no ale chyba jak się ma działalności i kontrakt, to się chyba samemu odprowadza składki, ale nie jest pewna, może to zalezy jaki kontrakt...

Evika w to nie dowiadywałaś się wcześniej, bo raczej składki samemu się płaci w takim wypadku?

Dowiedź się evika, nie mam pojęcia o tym...A rozmawialiście już o przeprowadzce do rodziców?

Mieszkają w tym samym mieście co Wy?

evika musisz sie dokladnie dowiedziec,moja przyjaciolka miala swoja dzialalnosc i z tego co pamietam to nie przyslugiwal jej platny wychowawczy. Co do przeprowadzki do rodzicow,nie boisz sie konfliktow?Co innego spotykac sie raz na jakis czas,a co innego mieszkac pod wspolnym dachem.

No własnie ja też bym się bała konfliktów...Ja jestem straszną Zosią samosią i lubie wszystko sama...

No jak nie ma innej opcji, to rozumiem...Ale Ty chyba nawet tego chcesz, więc ok :)

ciaza, to tak jak ja,lubie zyc po swojemu i nie lubie jak ktos mi sie wtraca z czymkolwiek w moje zycie. Moi rodzice sa naprawde kochani,ale wspolne mieszkanie -jakos tego nie widze. Tesciowa mam fajna,rowna babka ,bardziej jak przyjaciolka niz tesciowa,mimo to tez wspolnego mieszkania nie widze. Evika ,na szczescie to tylko przejsciowa sytuacja u Was. Co do slubu,my tez mamy tylko cywilny,koscielny w planach.Mial byc cywilny i koscielny w jednym czasie,ale przed 3 latami okazalo sie ,ze jestesmy tutaj nielegalnie i na szybko musielismy brac cywilny.W planach byl koscielny.Bylismy na etapie szukania nowego mieszkania,no i kupilismy okazyjnie dom.Moj maz oczywiscie ciagle mi powtarzal,ze On chce zaprosic wszystkich kumpli.Po ciaglych rozmowach ,zgodzil sie abymy wzieli ,skromnie,tylko rodzice ,rodzenstwo. Mnie naprawde nie bawi jakies wielkie weselisko,zastaw sie a postaw sie ,branie kredytow.Mamy kredyt na dom,chcemy rozbudowac gore domu,musimy wymienic pralke i lodowke na nowa.Tylkko czekam kiedy odmowia posluszensta. Robimy juz przygotowania,moj maz jest juz praktycznie ubrany,teraz ja no i planowac termin.

amoze, no to masz podobnie...ja też nie mam nic do rodziców, czy teściowej (teść nie żyje), ale też zupełnie się nie widzę w tym mieszkaniu razem...nerwus jestem, lubię wszystko żeby było po mojemu, ja chce to robię, to czy tamto, jak nie to nie i nikt nie gada, że pranie nie zrobione...fakt że my mamy gdzie mieszkać, więc też sytuacja jest inna...jestem dorosła i nie lubię, jak ktoś coś za mnie robi, niby to w ramach dobrej woli, a moja mama i teściowa mają tendecję do zagłaskiwania...

Mnie denerwują rzeczy, które nie powinny, nie nawidzę, jak mi coś ktoś przestawia ;), do tego wiem, że bym też ciągle była na usługach rodziców i teściów... A Twoim teściowie mieszkają w domu, czy mieszkanie mają?

Hejka juz wrocilam od gina i wszytsko jest ok pozatym ze mam powiekszona i rozpulchniona macice

powiekszona i rozpulchniona macica...-no to witamy w klubie ciezarowek;-)

evika ja jestem spokojną osobą ;), ale jakoś nie widzę się w wielopokoleniowej rodzinie, gdzie wiadomo najwięcej do powiedzenia mają seniorzy, a więc rodzice, czy teściowa... onaxyz, a co Ci powiedział o tej rozpulchnionej macicy? ;)

hehe nie wole sie nie nakrecac w srode zapisal mnie na usg powiedzial ze chce wykluczyc inne na badaniu powiedzial ze jest wszytko ok zanej torbieli nie ma ani nic innego wlasnie oprocz tej rozpulchnionej i powiekszonej macicy powiedzial ze to moze byc wczesna ciaza a jak powiedzialm o tym ze po luteinie nie mialm okresu tylko plamilam to wiedzial ze jak by ciazy nie bylo to byl by okres a w ciazy albo wogole okresu albo plamienie

evika normalnie jestem spokojna, tylko czasem coś mnie wyprowadzi z równowagi :D

*powiedzial (mialo byc)

onaxyz, to jesteś kolejnym skompilowanym przypadkiem tak jak evika ;)

no ja sie zaczynam zastawiac moze sie owulka przesunala moze gin sie pomylil no nie wiem juz sama nic

Moja tesciowa na poczatku zapraszala,a wrecz wymagala abysmy przychodzili co niedziele na obiad.Po pierwsze,u nich obiad jest o 12ej,po drugie,ona jest niemka,tutaj jest iina kuchnia i nie zawsze mi smakuje.No i teraz jak w sobote mialam wieczornna zmiane ,wracalam kolo 12 w nocy do domu,to oczywiste jest to,ze chcialam odespac,a nie stresowac sie i punktualnie jechac na obiad na 12 ,kiedy sniadanie zjedlismy o 11ej. poza tym lubie gotowac,i mojemu mezowi lepiej smakuje moja kuchnia niz tesciowej.Na dzien dzisiejszy,nie pyta juz za czesto i jestem z tego powodu szczesliwa.

ja nie wytrzymam do tej srody chyba

gin mogl mi chyba o tym nie mowic to bym nie myslal o tym hehe

onaxyz,mi pani ginekolog tez powiedziala,ze mam powiekszona i rozpulchnina macice;-)

amoze to dobrze, że odpuściła z obiadkami ;), moja teściowa jest ponad 100 km ode mnie, więc niedzielne obiadki odpadają, jeździmy tylko na weekendy...

ale powiem wam jednak ze strasznie boje amoze a w ktorym tyg bylas?

onaxyz, spokojnie kochana, to tylko kilka dni :). A powiedz jak się czujesz?

ona ostatnia @ mialam 14 sierpnia,u lekarza balam 14 wrzesnia,13 wrzesnia zrobilam test,wyszedl pozytywnie i nawet 5 minut nie czekalam ,poszlo jak blyskawica.U lekarza oddalam mocz do badania-no i tez pozytywnie,ale na usg nie bylo jeszcze nic widac ,bo to za wczesnie-tak powiedziala pani doktor.

mhm rozumiem mnie tez zastanawiaja negatyne testy:( a czuje sie w sumie normalnie piersi mnie nie bola czasem mi niedobrze i czasem sie w glowie zakoluje ale pozatym nic

ostatnio rozmawialam z przyjaciolka i powiedzialam jej ,ze test wyszedl pozytywnie,ale praktyczniie w ciagu minuty,a ona stwierdzila,ze widocznie mam duzo hormonu hcg ,czy jak on sie tam nazywa-a to oznacza,ze byc moze jedne kobiety maj wiecej tego hormonu a drugie mniej,przeciez ja ten test robilam bardzo wczesnie.Moze to jest jakas odpowiedz na RTwoje negatywne testy-a moze ja bzdury pisze-nie wiem.