Kto tak jak ja czeka teraz czy jest w ciąży?

Powitać :) dorcia to świetnie jak wszystko dobrze z dzidzią :D ja bym nie wytrzymała i zapytałabym o płeć :P co do ruchów, to może na razie są słabe, ale teraz z każdym dniem będą tylko mocniejsze i będziesz czuła je bardzo dobrze :P migotko wiadomo że masz obawy, czy tym razem będzie wszystko dobrze, ale trzeba być dobrej myśli... każda kobieta po takiej sytuacji zastanawiałaby się jak to będzie, czy tym razem się uda i będzie ok... u mnie jest na razie w porządku ale też czasem nachodzą mnie myśli oby było tak dalej i nic złego się nie wydarzyło, ale my już na to nie mamy wpływu, co ma być to będzie i tylko Ten na górze wie jak to się potoczy... mimo wszystko kochana ja mocno już trzymam za Was kciuki i wierze że tym razem wszystko będzie dobrze

hehehe powitac:D Nata zapytalam tylko czy co do plci jest pewny a on ze pewny to tylko po porodzie bedzie:D Przytylam juz 8 kg az sie boje myslec co bedzie dalej

pytalam co z glukoza i dopiero dostane skierowanie przy nastepenj wizycie 11.11.2011 :D bo teraz nie ma potrzeby robic :). Dostalam wczoraj skierownie na to "duze" USG bede robic w najblizszym czasie bardzo sie na nie ciesza... Nata a ty kiedy masz kolejna wizyte?

Hej, mam nadzieję, że się nie obrazicie ale nie będę już z wami pisać. Proszę nie roztrząsajcie mojej decyzji. Trzymam za Was kciuki - żeby mamusie były spełnione, żeby ciężaróweczki szczęsliwie urodziły i żeby tym, które pragną zostać mamą szybko się to udało. Pozdrawiam Was! Ania

dorcia mówisz 8 kg, no dzidziuś rośnie to i mamusia przybiera na wadze :P następna wizyta za miesiąc, świetnie że wszystko jest dobrze , na pewno się ciszysz na to USG a my się cieszymy razem z Tobą!:) a ja wizytę mam 24 października i też się już nie mogę doczekać :D już chciałabym zobaczyć moje maleństwo :) ania no jest nam przykro że nas opuszczasz ale skoro podjęłaś taką decyzję to uszanujemy to, przynajmniej takie jest moje zdanie :P :) życzę powodzenia i szczęścia! pozdrówka :)

Hej babki! :) Kurna napisałam do Was najdłuższego posta od dawna i go mi wcieło, teraz nie chce mi się pisać drugi raz, cholera no :D

migotka pisz nie gadaj :D :D

dorcia, nic mi się w tym tygodniu nie chce, to chyba przed imprezą urodzinową tak :D

dorcia, podobuje mi się, to że nie chcecie znać płci :), też kiedyś bym tak chciała, ale wróżę Ci ja czarodziejka ;) migotka dziewczyneczkę ;)...moni dobrze wywróżyłam ;)

nata, dzięki za dobre słowa :), będzie dobrze trzeba wierzyć :)

migotka...ja cicho tez licze na dziewczynke :) i nie tylko ja :) wkoncu jakies 4 czy 5 dni przed owulka to szanse duze

ania, no szkoda, że nas opuszczasz...ale pamiętaj, że zawsze możesz wrócić i wcale nie musisz tu często zaglądać i pisać :). Powodzenia, wytrwałości i będzie dobrze :)

dorcia, A ja będzie chłopczyk, to tyż piknie ;)

jasne ze chlopczyk tez super ...tyle czekalam na ciaze ze teraz jest mi obojetna plec :) ...teraz tylko marze zeby dzidzia sie zdrowa urodzila:)

Ale wczoraj się zestresowałam, jak weszłam do gabinetu, jak lekarz zaczął patrzeć na te papiery ze szpitala, aż nie mogłam normalnie rozmawiać, tylko półsłówkami i średnio pamiętam, co na początku mówił...na szczęście po USG, jak wyszło dobrze jakoś mi z grubsza stres minął i zaczęłam normalnie gadać i wypytywać.

dorcia, wcale tak długo nie czekałaś :P, bo chyba nie 3 czy 5 lat? ;)

migotka...bidulko, az tak bardzo sie stresowalas...

hehhe a zebys wiedzial ze z 4 lata marzyl mi sie bobas :P ...ale fakt z ciaza szybko poszlo pol roku staran potem przerwa i za pierwszym razem II kreseczki

No właśnie sama byłam zaskoczona swoją reakcją, ale wiesz jak to jest, lęk w człowieku po czymś takim siedzi, nawet jak go się na co dzień nie czuje...Lekarz chyba wyczuł, bo miałam wrażenie, że na wyrost zaczął mówić, że wszystko będzie dobrze ;)

kochane mykam do pracki..juz tak pozno a sie zasiedzilam papa

No to właśnie nie długo :P Jak już wczoraj trochę mi myślenie wróciło ;)...to zapytałam co dalej jak załóżmy, że się szybko uda...odpalił od razu, że nic :D, tzn. chyba nie zrozumiał na początku o co chodzi, dopiero po chwili rozwinął temat. Chodziło mi o to, czy mam robić bety HCG co 2 dni, czy szybko przyjść na wizytę...może sa jakieś inne zalecenia po tych przejściach. no ale właściwie, to z własnego doświadczenia wiem, że dupa z tą betą, przecież mi wychodziła dobra, a nawet jakby wzrost po 48 h nie wyszedł jak trzeba, to i tak trzeba czekać do USG aż coś będzie widać...także powiedział mi że standardowo test ciążowy, ewentualnie beta HCG, no i pierwsze USG najwcześniej 5 tydzień, ale lepiej bardziej 6 tydzień. no aż do 8, 9 tygodnia nie zalecał czekać, no ale też te 2 tygodnie po terminie okresu, jak nie będę miała, to minimum...

Zapytałam też, co jak się szybko nie uda, albo znów będzie taka ciąża i bez jajowodów zostanę...gin powiedział, że w najgorszym razie in vitro, które w takich przypadkach (bez jajowodów) prawie zawsze się udaje, bo kiedyś, to były już koniec.. popieram współczesną medycynę i doceniam jej osiągnięcia, ale raczej jestem przeciw tej metodzie na własnym organizmie, ale wiadomo kto wie tak tyko teoretyzuje. No mam nadzieje, że nie będę musiała tego rozważać :)

Szkoda że was nie ma do pogadania....chyba mam dziś gorszy dzień, a raczej popołudnie, ale tak czasem miewam i mi optymizm czasem uchodzi...Chyba powoli zaczynam czuć stres związany ze staraniami, co prawda jak wiecie, to dopiero za jakiś miesiąc, no ale ja tak mam, że sporo wcześniej muszę, to sobie w głowie ułożyć i później jest już spokojnie...Niby wczoraj na wizycie same pozytywne informacje, ale jakos mnie, to średnio cieszy, właściwie nie wiem dlaczego...heh

Łatwo powiedzieć próbować zachodzić w ciążę i później czekać, czy ta ciąża jest we właściwym miejscu, czy nie...wiem że jakoś musimy dać sobie radę z presją z tym czekaniem w końcu dorośli jesteśmy...ale też nie chce od listopada żyć tylko głównie tym, a to się inaczej zbytnio nie da...

halo migotkia jak samopoczucie ?? mam nadzieje ze ju lepiej ???

Ania dlaczego ??? szkoda wielka,ale uszanujmy twoja decyzje pozdrawiam zycze powodzenia i szczescia :) buziaczki dla ciebie

dorota ktory to juz tydzien??? bo sie pogubilam 8 kg to sporo hehe oby tak dalej ja przytylam w ciazy 20kg przy wadze 50kg i wrocilam do normy hehe :)

nata a jak u ciebie juz nidlugo do 24 pazdziernika i zobaczysz swoje malenstwo

Hej edzia! :) Jak tam się macie, Julka już pewnie bryka? ;) Dzięki, mam się dziś dobrze, jak to ja :D. Trochę się wczoraj podołowałam, a dziś już radosna, no już tak mam ;), muszę sobie tego nowe starania dobrze w głowie ułożyć i będzie dobrze :)

cześć babeczki :) nie miałam neta :O edzia no już się nie mogę doczekać tego dnia :D a co tam u Was?? migotko musisz wszystko na spokojnie ułożyć... nie stresować się zbytnio (choć wiem, można gadać a człowiek i tak się stresuje....) i wszystko będzie w porządku, tak masz myśleć