Mój partner mnie zdradził a teraz wrecz ząda

Sprowokować????:D dziecino:D Oj dzisiejsi studenci:D

powinno być polecieć matko, to literówka, a nie brak umiejętności odmiany przez przypadki jak w twoim własnie przypadku. Czepiasz się tego, bo nie masz już czego. Życzę spotkania samych takich jak ty w życiu, bo jeszcze nie raz usiadziesz na pupie jak posłuchasz co ci rynsztokowi ludzie osiągneli

nie będę już odbiegać, bo nie o to tu chodzi, poza tym podobno tak szanujecie nasze zawody a co chwile na nas "psy wieszacie". Autorko jak tam?

nie powiem -fajne macie problemy dziewczyny :D

Czekamy my tu zebrani wszyscy,na wasze osiągnięcia:D I chyba sobie poczekamy:D:DOby:P

My szanujemy wasze zawody?A to wy już macie zawód?Bo wydawało nam się,że "studiujecie",nie doczytałam chyba:P

znowu się czepiasz kobieto, skąd w tobie tyle jadu? w życiu ci się nie układa? jakiś problem? wierzymy w to że nam się uda, chyba o to w tym chodzi.

opis akcji online aktualnie były autorki rozmawia z nią i błaga o wybaczenie...ona się waha...choć nie może cdn...... fani czekają :D:D:D zapytaj go czy ona miała orgazm :D i opisz go tutaj :D

To tY masz kobieto problem...:d "Jadu"u mnie,no wybacz...:D

Czekamy,Weronika ...oj czekamy.Autorka odeszła,a na zastępstwo przysłała..."farmaceutkę":Dprzyszłą?Oby nie!

"do grace"-jeszcze nie zauwazylas,ze Grace sieje sie z Ciebie bo ten topik to ewidentna prowokacja i wszyscy tu juz sobie kpia z autorki i z tego ,ze jest "po studiach medycznych";). A ty sie tu ekscytujesz i wstawiasz za autorka...juz dawno wszyscy wiedza,ze to prowokacja:D

Greace*-przepraszam:)

Greace* ---przyszła lekarka przysłała przyszła farmaceutkę :D Aha

tak jak radzi niclas. Tylko najpierw jeszcze z tydzien-dwa przetrzymała, robiła okropną awanturę i potem jakoś może łaskawie się zgodziła. Jest to układ idealny, ponieważ on już raczej nie zdradzi cie w taki sposób - wie, że to jego ostatnia szansa. Natomiast ty, jeśli spotkasz kiedyś na drodze jakiegoś adorującego cię mężczyznę (a przecież wiemy, że raczej tak będzie, natura kobiety jest taka że musi być "księżniczką") nie będziesz musiała postępować wbrew sobie i starać się mu oprzeć - tylko będziesz miała moralne prawo żeby nawiązać krótki romans. I twój facet powinien ci to wybaczyć, jeśli się wyda (żeby nie być hipokrytą), a nawet jak się nie wyda - będzie ci łatwiej go zdradzać, bo on już to przecież zrobił.

nawet gdyby prowokacja, to co, w życiu ludzie też takie problemu może akurat wejdzie tu osoba o podobnym i co? empatii wam brakuje, każdy ma swoje wady ale greace już przebija wszystko, życzy mi żebym nie zdała studiów, bo zdarza mi się w życiu zaklnąć:D

Właśnie,dobrze napisane. Szacun.:)Są tu jescze inteligentni ludzie:)Chwała!

będzie ci łatwiej go zdradzać, bo on już to przecież zrobił. zwiazek idealny :-)

Mój ostatni wpis był do "Pani o niku" "życzy mi żebym nie zdała studiów"!!! "Nie zdała studiów"-brak słów:D To studia trzeba teraz zdawać?Bo za moich czasów się kończyło:P

przy tobie nie można nawet języka potocznego używać, oh każdy wie o co chodzi, tylko ty nie rozumiesz:D no śmiech na sali nie kopromituj się już nie masz ważniejszych problemów w życiu

KOBIETO!!!Klnij ile WLEZIE w życiu!nie broni ci nikt!Ale chodzi o nie używanie w nadmiarze bluznierstw tu NA FORUM!Pojełaś?!!!:D

Empatie wszyscy wykazywali na poczatku tego topiku gdy to wszystko jeszcze brzmialo wiarygodnie ale odkad autorka zaczela podawac sprzeczne fakty i kwieciscie i z romantyzmem opisywac rzekomy stosunek jej chlopaka z kochanka,to trudno przeciez o empatie. To wszystko zaczelo byc po prostu smieszne-sposob pisania autorki,to jakich slow uzywa i w jaki sposob konstruuje zdania.To wszystko ewidentnie wskazuje na to ,ze autorka zadnych studiow nie skonczyla a juz NA PEWNO nie medycyny(o ktorej zreszta sama napisala,ze JUZ SKONCZYLA a potem ,ze nadal studiuje-albo na odwrot:)). Dlatego wszyscy tu sie z tego smieja i z Ciebie DO Greace troszke tez poniewaz nie zauwazylas tego wszystkiego i tak powaznie autorce odpisujesz. Ja Ci zycze,zebys skonczyla studia-nawet jesli klniesz:)

Podobnie jak niclas, nie rozgrzeszam tego moralnie, ale psychologicznie. Po prostu takie są kobiece motywacje, takie ukryte pragnienia i w ich duszy (coś jak męska chęć bycia pierwszym), żeby choć raz przeżyć zakazany, emocjonujący romans, odskocznię od codzienności, być wielbioną i adorowaną przez kochanka. Bo nie oszukujmy się, który z panów po np. 10 latach związku nadal przejechałby 300 km tylko po to żeby na krótką chwilę zobaczyć się z ukochaną, który by godzinami pieścił jej ciało i jak szalony wysyłał dziesiątki miłosnych wiadomości co godzina... Do tego jeszcze dreszczyk zakazanego owocu i mamy bajkę gotową.... To jest głęboko w kobiecej naturze, żeby przeżyć coś takiego (ale na całe życie, dzieci, dom to już raczej z kim innym się zadawać) i to trochę niemoralne zakazywać im tego pragnienia. Ale kobiety są zwykle dobre i empatyczne i szkoda im zdradzać stałych partnerów jeśli oni sami nie mają nic za uszami. Więc męczą się i są w sprzeczności ze swoją naturą :( Dlatego uważam, że układ gdzie facet raz nie 'był świety', ale dostał za to solidne baty i wrócił skruszony - to optymalny układ, bo babka też może 'wrzucić na luz' :)

Greace* - boki zrywam :D :D:D:D a codziennie wychodząc z mieszkania informuje domowników "cześć, idę na studia" :D (dla osób niekumatych - to hipoteza o charakterze parodii) :D:D:D

:D:D jak grochem o ścianę.Nie da się:P Tacy studiują...:(Biada polskiej nauce,biada!:(

rozumiem cały czas o co ci chodzi, ale nie rozumiesz ze laska ją ewidentnie sprowokowała i po prostu emocje dały u niej górę? nie popieram tego, ale to rozumiem.

cały czas mnie obrażasz, zero klasy:( ze tacy ludzie chodzą po świecie:(

cały czas mnie obrażasz, zero klasy ktos przystawil pistolet do glowy i powiedzial: siedz tu! odpisuj!

Poczytaj sobie,kto pierwszy kogo.:) Ja nie naskakuję na ludzi pierwsza.Nawet autorka była powściągliwa w słowach.natomiast Ty broniąc takiego zachowania,pisałaś co pisałaś.

do zawsze szczery: nie:) ale myślała, że ta osobistość coś pojmie, ale tu widzę większy problem niż pisownia

Oj zdziwiłabyś się,jacy chodzą po tym świecie:D Już się roztkliwiam nad tym,że Cię obraziłam.Mea culpa!:P