Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CVXDVGFD

AXOTRET !!! PYTANIE

Polecane posty

witam ja rowniez zaczelam stosowac axotret to moj drugi dzien troche sie obawiam tego początkowego wysypu bo duzo juz czytalam waszych opinii ale mam nadzieje ze jakos to przejde;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mycha90
Duzo osob obawia sie wysypu. Ja jak wczesniej wspomnialam, lecze sie juz ponad 5 miesiecy a wysyp nadal mi sie zdarza, nawet czesto;/ Ale mi sie wydaje ze w moim przypadku to wina zbyt malej dawki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beemyhoney
Hej, ja dostałam dawkę 20 mg przez 2 tygodnie, i za 3 dni mam dołożyć jeszcze 10 mg. Kuracja będzie trwała 8 miesięcy. Jak na razie nie mam absolutnie żadnych objawów, może delikatnie przesuszają mi się usta, ale to pewnie dodatkowa wina ciągle działającej klimatyzacji w pracy :/nic mnie nie boli, nic mi się nie wysusza. Po jakim czasie zaczęły wam doskwierać skutki uboczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beemyhoney
Mycha, Ty masz strasznie małą dawkę... jak długo będzie trwało leczenie? Mi dermatolog powiedziała, że każdy dostaje taką samą ilość leku, ale w zależności od wagi ciała rozklada sie ją na różny okres. Tzn tak to mniej wiecej zrozumiałam, że im ktoś jest lżejszy, tym dłuższa kuracja, bo organizm nie przyswoi dużej dawki leku. Mam rację, czy nie? Bo przecież nasilenie trądziku, też powinno mieć wpływ na ilość leku. PS. jak to możliwe, że dermatolog przypisał lek, nie robiąc uprzednio badań?! to chyba szaleniec, nie lekarz. Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja np mam dawke 20mg rano a na noc 10mg po jakich dniach moge zobaczyc jakis efekt? pierwszy dzien jak wzielam axotret szczypaly mnie oczy i troche lzawily to tez moze byc skutek uboczny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylas17
ta suchosc lub inne dolegliwosci oczu moga byc skutkiem ubocznym ja mialam podobnie ale zakupilam kropelki po ok 3-4 razy dziennie po nie siegam i jest lepiej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mycha90
Beemyhoney, mi tez sie wydaje, ze mam za mala dawke...Pan doktor chyba chce,zebym go dosyc dlugo odwiedziala $$... Zaczne chyba przyjmowac normalnie 10mg / dobe i juz. Waze 49 kg wiec chyba dawka bylaby odpowiednia, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beemyhoney
Ja waże 53 kg i od jutra zaczynam dawkę 30 mg, więc wydaje mi się ze masz bardzo małą dawkę leku. Moze zapytaj dermatologa przy następnej okazji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość traverso
Witajcie! Ostatnio dużo jest pytań na temat dawkowania axotretu. Każdy dermatolog ustala na początku leczenia ilość opakowań leku względem wagi ciała a to czy dziennie przyjmuje się 10 mg. czy 40 mg. zależy tylko od tego jak lekarz podchodzi do kuracji.Moja lekarka była ba rdzo ostrożna.Rozpoczęłam kurację od 10 mg i obserwowałam swój organizm. Problemy zaczęły się po 2-miesiącach kuracji kiedy to dawka była 20 mg. i wtedy lekarka zdecydowła, ze tej dawki dziennej nie przekroczymy do końca leczenia. Muszę dodać ,ze na samym początku miałam wyliczone 17 opakowań 20 mg. Dlatego też jeśli dzienna dawka jest mała, kuraja trwa dłużej. Znam osoby , które wypowiadały się na forum pisząc ,ze dziennie przyjmowały po 60 mg. Moje leczenie niestety trwało 15 miesięcy. Skończyłam 28.11.2012.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mar_szmiglo
Sprzedam całe opakowanie Axotretu 20 mg za 50 zł. Nie ukrywam, że wolałabym, żeby chętna osoba była z Wrocławia - obejdzie bez kosztów przesyłki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mar_szmiglo
Mój mail to mar_szmiglo@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beemyhoney
Traverso, a więc miałam rację :) mi dermatolog powiedziała, że ze względu na moją wagę kuracja będzie trwała dłużej, bo mój niezbyt silny organizm nie da sobie rady z większą dawką. teraz przyjmuje 20, od jutra 30 mg. Na początku stycznia mam kolejne badanie krwi i kolejną wizytę kontrolną, więc zobaczymy co dalej. Narazie nie odczuwam zadnych skutków ubocznych, poza lekko wysuszonymi ustami. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Axotretowa
Ja stosuję Axotret od 20 dni., po 40 mg dziennie. Moja dermatolog postanowiła najpierw przesycić organizm przez 2 msc, a potem zmniejszyć dawkę. Co do efektów i skutków ubocznych... Skóra mi się poprawiła pod tym względem, że nie wyskakują mi już zazwyczaj takie duże, bolące krosty z ropą, ale za to pojawiają się małe pod skórą na policzkach i brodzie ( co jest dla mnie nowością). Moja skóra jest zazwyczaj zaczerwieniona i dość sucha, zwłaszcza przy nosie i na krawędzi szczęki. Pojawiły się u mnie bóle kręgosłupa, ze dwa razy krwotok z nosa no i te piekielnie suche usta. To jest uciążliwe. Cieszę się bardzo, że nie wysychają mi oczy, bo jestem nosicielką soczewek i chyba przez te 6 miesięcy nie wychodziłabym z domu bez nich. Obawiałam się tych stanów depresyjnych, ale co zabawne, od 20 dni właśnie mam non stop świetny humor i ciągle się śmieje i uśmiecham. Żyć nie umierać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beemyhoney
Oby tak dalej. ;) Wesołych Świąt :) !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toska923
Witam wszystkich zgromadzonych :) dziś jest 19. dzień z Axotretem. Na leczenie zdecydowałam się między innymi dzięki pozytywnym opiniom na tym forum. Wcześniej przeszłam 3 nieskuteczne antybiotykoterapie i wysmarowałam tony różnorakich maści i płynów. Z trądzikiem borykam się od ok. 10 lat (a mam 21). Moja dawka to 40 mg na dobę przy wadze 58 kg (planowana długość terapii - 6 miesięcy) Skutki uboczne, jakich doświadczam, to bardzo suche usta - smaruję na zmianę wazeliną, pomadkami i Alantanem Plus - i 2 dni temu pojawiły się bolące pęcherzyki na ustach, które powoli zamieniają się w strupy. Po myciu mam bardzo nieprzyjemne uczucie ściągniętych ust, a mam je posmarowane non stop którymś ze specyfików. Są święta i nie mam kontaktu z moją dermatolog, ale rozważam zmniejszenie dawki do 20 mg przez 2-3 dni, bo moje usta są w opłakanym stanie, boję się, że to zapalenie czerwieni wargowej. Jeżeli chodzi o inne objawy - od czasu do czasu drobne wybroczyny z nosa i suchość oczu przy siedzeniu przy komputerze, ale stosuję krople Lacrimal i jest w porządku :) Pozytywy - już nie muszę myć codziennie włosów - są wręcz przesuszone. Nie mam wysypu pryszczy, a jeżeli już coś wyskoczy to nadaje się od razu do likwidacji (wolę to zrobić "w warunkach kontrolowanych", niż pozwolić na wyciek całej tej substancji np. podczas kąpieli). Do twarzy stosuję Cetaphil - balsam do twarzy i ciała, a na dzień nakładam na to odrobinę kremu matującego na dzień AA Therapy i pokład Lirene matująco-wygładzający. No i oczywiście balsamy do ciała, ale na razie nie te z wyższej półki, tańsze wystarczają :) Axotret kupiłam we Wrocławiu za 69,99 (apteka Zielony Bluszcz na Oławskiej, podobno taka sama cena jest w Arkadach i na Joannitów). Odezwę się za jakiś czas i poinformuję o perypetiach z retinoidami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz mam serdecznie dosc tych suchych ust masakra biore axotret 9 dzien nie mam narazie zadnych innych skutkow ubocznych oprocz tych ust masakra ale trzeba to przecierpiec.. w sumie nic nowego mi nie wyskoczylo mam nadzieje ze wysyp mnie ominie bo za 3 tyg mam studniowke ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzydkie kaczatko :)
Czesc wszystkim :) Ah, Axotret.. Mam 18 lat,lek ten biore od prawie 6 miesiecy , gdy zaczynalam wazylam ok 55/56 kg przy 167cm. Uslyszalam: 1 tabletka(20mg) raz dziennie przez rok.+krem humektan(kiedy tylko chce)cetaphil(na mocniej wysuszajace sie ramiona),acne win ( przy -10 na dworzu),kremy z filtrem,nie opalac sie, co dwa miesiace zrobic wyniki i przyjechac 141 km na wizyte kontrolna :)po pierwszych wynikach okazuje sie ze mam bardzo wysoki cholesterol wiec co miesiac, dwa lek sterolea..wiec pieniedzy rodzice wydali i wydadza jeszcze bardzo duzo!!!!!!!!!! efekty pozytywne : ogolem poprawa:kasza(zaskorniki) z twarzy zniknela duze krosty pojawiaja sie sporadyczne ( najczesciej przy okresie),plecy czyste,okres maly,krotki;) efekty niemile: suche ramiona, wlosy rozdwojone,szorskie,siano,suche pekajace usta(najgorszy objaw),lekkie pogorszenie wzroku wieczorem kurza slepota,nie moglam prowadzic+ogolne oslabienie,zmeczenie,sporadyczne bole w klatce piersiowej,bole miesni(wynik wysokiego cholesterolu),b stawow,pojde blada na studniowke ;p Bledy lekarza: dostalam ogolne inf, nic o slodyczach,alkoholu,o braniu lekow przy tlustym posilku,ze dobrze duzo pic,jak sobie pomagac :): cwiczenia, plywanie,gimnastyka. Moje bledy:zaczelam kuracje w lipcu: opalalam sie jem slodycze,pije alkohol co tydzien, waze wiecej niz mowilam, mam problemy ze stawami a przez axotret bola bardziej.Tyle utrudnien a lek i tak pomaga!! caly okres dojrzewania mam tradzik ,ale nie taki super mocny zaskorniki na plecach i twarzy w lecie znikaly a duze przyszcze wyskakiwaly gora parami ginely i wracaly gdzie indziej(niektorzy maja cala twarz w takich) zaskorniki mozna bylo zapudrowac,brewoxyl na nie pomagal. kiedy poszlam do dermatologa mialam straszna twarz,szyje i plecy troche na wlasne zyczenie wyciskalam plakalam akurat duzo w poduszke wiec raczej sama to roznioslam ,a Pani D raczej myslala ze zawsze bylo tak zle. KIEDY BYLO ZLE: drugi miesiac duze ropne pryszcze na policzkach,biale tez(zostawily blizny) tez glupia wyciskalam ,Nie Robcie Tego!!i pijcie duzo wody!! Gdyby nie blizny juz bym sie nie pudrowala,taka sliczna skora po pol roku!:D Mimo wszystko POLECAM!! przy dobrym nastawieniu ,a juz przy unikaniu moich bledow ,prawie nie zauwazycie ,ze jestescie w trakcie kuracji!! Super sprawa,nie bac sie obcego dotyku i spojrzen,az chce sie isc do ludzi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plina
Hej, chyba wkrótce dołączę do osób zażywających Axotret, przepisała mi go właśnie wczoraj dermatolog. Czytając o skutkach ubocznych trochę się obawiam, ale rozmawiałam z paroma koleżankami które miały do czynienia z izotretynoiną i mówiły, że oprócz suchości ust i bólu kręgosłupa nic im nie dolegało, więc chyba się zdecyduję, bo już mam dość swojej twarzy. Może to nie jest jakiś patologiczny trądzik, ale uciążliwy, który się ciągnie i ciągnie - nigdy nie jest dobrze, nie mogę się doleczyć, tydzień lepiej, tydzień gorzej ale nigdy tak żebym była zadowolona ze skóry. No, może w ostatnie wakacje przez pewien czas ale po wyjeździe na studia znów kiepsko sytuacja się przedstawia. To naprawdę obniża nastrój. Ja zaczynam pewnie za tydzień terapię, dermatolog kazała zaczekać aż zacznę brać tabletki anty. W środę do ginekologa, okres powinnam dostać w sobotę to wtedy zacznę tabletki, czyli liczę że za jakiś tydzień będę już brać.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylas17
ja sie przyzwyczailam innego wyjscia nie ma zakupilam 4 pomadki 1 ciagle nosze w kieszeni kutki-i w kazdym pokoju czy kuchni stoja pozostałe-heheh aby miec pod reką.a najzabawniejsze jest to ze kolezanki przebywajace ze mna nie uzywaly wczesniej a jak ja ciagle siegam po swoja one tez zakupily i sie maziaja-..zupelnie jakbym miala taki nawyk a nie "potrzebe"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość traverso
Witajcie! Miesiąc po zakończonej terapii....i znów myję głowę co drugi dzień.....a myłam co 4-5 dni. Nadal utrzymują się bóle stawów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylas17
Trawerso czyli wszystko wraca?masz w planach przerwe i dalsza kuracje? WSZYSTKIM ZYCZE SZCZESLIWEGO NOWEGO ROKU cierpliwosci milosci i ładnych buziaków bez chrostek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beemyhoney
Dziewczyny, musimy przecierpieć i dac radę. Pomyślcie o gładkiej buzi, która nie będzie potrzebowała dużej ilości pudru :) ja jestem już miesiąc na axotercie, przeleciało jak z bicza strzelił, za tydzień idę na kontrolę, ale póki co jedynym skutkiem ubocznym są strasznie suche usta. Bardzo uciążliwe, no ale cóż... są różnego rodzaju środki nawilżające i przecież w końcu to minie :) Pozdrawiam i życzę wytrwałości w nowym roku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość traverso
...buzię nadal mam gładką bez żadnych wyprysków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marsiii
Tak sie boje ,ze po kuracji wszystko wroci ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mycha90
Ja za to dzis odwiedzilam dermatologa i jednak stwierdzil, ze dawka 10mg co 2 dni to za malo po tym, jak obejrzal moja twarz. A 6 miesiac niedlugo mija....tragedia. W zyciu bym nie powiedziala, ze tyle to sie bedzie ciagnac;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój 15 dzień i tego co się najbardziej obawiałam to się pojawiło.. czoło mam czyste ale policzki to masakra zwłaszcza lewe.. i to nie są takie zwykłe syfy jak miałam wcześniej ale ale takie twarde duże krosty że nawet podkładem ich nie idzie zatuszować..nie wspomnę o ustach nie dosyć że bolą to i jak wyglądają... no ale nie poddaję się myślę i mam taką nadzieję że z każdym dniem będzie coraz lepiej.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masteo
jestem w trakcie 2 opakowania axotretu (20 mg rano i 10mg wieczorem). narazie ciężko jest mowic o jakiś spektakularnych efektach kuracji, ponieważ wyskakują mi jeszcze wypryski. Na pewno czuję, że moja skora jest inna - jak by ciensza i bardziej wrażliwa - szczegolnie odczowam to usowajac wypryski, boli jak nie wiem co... (wiem, ze nie powinnam tego robic, ale naprawde nie moge patrzec na to biale paskudztwo). Na pewno po zakonczeniu kuracji dam znac o efektach koncowych. Jezeli chodzi o skutki uboczne, to muszę powiedzieć, ze na prawde obawaiałam się ich (znaczna czesc ulotki to skutki uboczne kuracji). na całe szczeście (jak dotąd) z mojego doświadczenia jedynymi skutkami ubocznymi jest/była suchość ust, twarzy oraz miejsc intymnych. Pomimo stosowania kosmetyków nawilzajacych do twarzy (lipobase, nivea, probka larohe posay)) i ust (nivea, neutrogena, lipobase, carmex) byłam załamana! skora wokół nosa i ust sucha jak wiór! nie mogłam normalnie się uśmiechać, całować... i to uczucie sciągnięcia skory. Z kazdym z wymienionych problemów jednak jakoś sobie poradziłam:) z suchościa ust poradziłam sobie dzieki a'la wazelinie coco island (w drogeriach jej nie dostaniemy, ale w internecie na pewno można kupić) kosmetyk nie należy do najtanszych - ca.30 zł, ale naprawde działa!!! moje usta wygladaja normalnie. Smaruję nią również na noc skórę wokół nosa. dzięki temu na buzi nie mam takich malutkich skórek, ktore strasznie uwidaczniały się pod podkładem. Do twarzy stosuję krem clarinsa creme eclat du jour daily energizer cream, który również nie należy do najtanszych, ale ładnie nawilża nie pozostawiajac tłustego filtra(dodatkowo wyrównuje trochę koloryt skóry). rozwiazaniem na suchosc miejsc intymnych jest zel ky. trzymam za nas wszytskich kciuki aby kuracja przyniosła oczekiwane efekty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miesiąc temu zakończyłam kuracje Axotretem 2x20 (17 opakowań) . Tak jak każdy miałam problemy z ustami zużyłam dziesiątki pomadek tańszych i droższych. W każdej kurtce torebce kosmetyczce, w pracy, w aucie wszędzie dosłownie wszędzie miałam pomadki nawilżające ale i tak najlepsza okazała sie maść witaminowa z apteki- wystarcza na długi czas jest tania ok 4 zl i bardzo dobra, bardzo szybko zniwelowała suche pękające usta i popękaną wokół nich skore, wystarczyło delikatnie wsmarować masc w usta i był spokoj- jak dla mnie nie ma nic lepszego na suche usta. Jeśli chodzi o kremy i podkłady . Dermatolożka wyraźnie zabroniła mi używać tłustych i półtłustych kremów oraz ciężkich podkładów które mogłyby zapchać pory. Najlepiej gdybym w ogóle nie używała podkładu no ale jak się nie ma gładkiej buzi to jak ich nie używać ;( Przerzuciłam się na mineralne sypkie pudry vichy, loreal i clinique- skóra gładka nie świeci się a podkład utrzymuje się cały dzień (o czym przed kuracja nie było mowy ) . Mam bardzo wymagająca skórę i ciężko dopasować mi dobry krem te dla skóry trądzikowej nigdy się u mnie nie sprawdzały albo zbyt sciągające albo mnie uczulały a nie wyobrażam sobie umycia twarzy i nie posmarowania jej kremem, Rewelacyjnie spisał się Iwostin Purittin Rehydrin ( zielona seria tradzikowa z niebieskim napisem Rehydrin- krem przeznaczony do stosowania po kuracjach dermatologicznych ok 30 zł ) krem jest bardzo lekki , nie zostawia lepkiej tłustej warstwy idealny pod makijaż. Faktycznie jest bardzo dobry, nie mam uczucia napięcia czy sciągania skóry. Często dermatolodzy maja u siebie próbki iwostinu dzięki temu, że dermatolożka dała mi kilka próbek znalazłam dla siebie super krem. W związku z tym, że nie powinniśmy wystawiać się na słońce seria Iwostin ma tez krem przeciwsłoneczny( z wysokim filtrem ) dla cery trądzikowej-znacznie lżejszy niż tradycyjne kremy . Odnośnie badań to ja w swojej kuracji miałam je robione na początku w środku i na końcu. Dermatolożka uprzedziła mnie, że wyniki mogą się pogorszyć ze względu na isotretynoine ze próby wątrobowe mogą być wysokie ale nie ma co panikować bo to wpływ leków a nie rozwijająca się choroba , ze trzeba brać leki osłonowe na watrobe i powinno być ok. faktycznie wyniki były bardzo dobre nic się nie pogorszyło może dlatego ze ogolnie mój stan zdrowia jest bardzo dobry regularnie sprawdzany i kontrolowany. Jeśłi chodzi o skutki uboczne to poza suchymi ustami, wysychającą śluzówką nosa-krwawienie z nosa, wysychające oczy ,bole pleców , senność, chyba pogorszenie widzenia wieczorem, to też mam wrażenie ze isotretynoina miała wpływ na stan uzębienia. Nigdy nie miałam problemów z zębami , dwa razy w roku chodzę na kontrole a tu nagle pod koniec kuracji pojawia się 6 zebów do leczenia, w tym jeden się po prostu skruszył. Dziwne bo na ulotce nie ma o tym wzmianki ( w necie wyczytałam, że kilka osob już miało podobne problemy). Wyczytałam w różnych artykułach medycznych o innym skutku isotretynoiny o którym nie wspomniano w ulotce: zmiany osteoporozowe kości długich. Zainteresowałam się tym, po tym jak w ostatnim miesiącu kuracji złamałam rękę niewinny upadek i złamana głowa kości promieniowej ręki ( głowa kości została wciśnięta w kość) . Nigdy nie miałam nic złamanego. To dało mi do myślenia aby poszukać więcej informacji o isotretynoinie i tak natknęłam się na kilka ciekawych artykułow medycznych, które wskazują tez na inne skutki uboczne. Wiem, ze każdy może inaczej reagować na lek, moje skutki uboczne sa takie jakie wymieniłam. Generalnie jestem bardzo zadowolona z efektów kuracji i modle się żeby nie było nawrotów bo niestety to nie jest kuracja raz na cale zycie ;( z doświadczenia mojej dermatolożki pojawiają się nawroty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×