Straciłem najlepsze lata życia , aby kogoś poznać

Czy kobiety lecą na kasę ? Tego nie wiem. Na pewno nie lecą na mnie , to pewne.

" nie tylko wy zbieracie kosze, cierpietnicy sie znalezli" To, że nikt cię nie podrywał dziś to nie równa się: Kosz :D "bo one wszystkie go k**wy sa co leca na kase, prawda??" Są jeszcze te co lecą na ciapanych...

"co nie mozna być nieśmiałym spokojnym zdobywcą?" A można być zaradną pierdołą?

poddaje sie macie racje siedzcie w domu sami tak bedzie lepiej dla nas wszystkich

Najlepszy nigdy się nie poddaje. Nie po to walczył o miano najlepszego żeby się poddac..

"macie racje siedzcie w domu sami tak bedzie lepiej dla nas wszystkich" W domu przynajmniej się nie nudzę.

a co wy prawiki myślicie że nigdy nikogo nie zdradzicie jak już kogoś poznacie?To dopiero będą szopki odchodzić-tyle lat zmarnowałem..bo nie poznałem a jak już poznałem to.......

"no to się nie dziw, bo są. kobiety są niesłychanie prymitywne i ograniczone. oczywiście na ogół, nie wszystkie. no ale wyjątki mają to do siebie że zdarzają się wyjątkowo" to samo można powiedzieć o facetach, jeśli twoim zdaniem prawie wszyscy zajęci faceci to prymitywy, to znaczy że 95%, populacji męskiej to chamidła, a fajni faceci to zanikająca mniejszość, rysuje się smutny obraz rzeczywistości:O

darker ogarnij sie prosze

" Łajtałt Miłość to jedynie biochemia, trzeba być atrakcyjnym żeby zwrócić na siebie uwagę. Rady w stylu "pokochaj najpierw siebie" nic nie dadzą. Nawet jeżeli panienka zainteresuje się kimś pomimo braku tej "chemii" to i tak go może porzucić, gdy znajdzie kogoś, kto uaktywnia "chemię"." dotknął sedna problemu - polać mu właśnie tak jest, ze albo jest chemia albo jej nie ma a chemię uaktywnia odpowiednio atrakcyjne ciało brak takiego ciała = brak chemii = brak dupczenia

" Najlepszy nigdy się nie poddaje." Na szczęście daleko nam nawet do średnich więc możemy się poddać.

prze-ciekawa ---> jeszcze o spokojnym niesmiałym zdobywcy nie słyszałem. Może wybierzemy się do prehistorycznego muzeum to mi go pokażesz. Co taki niesmiały spokojny zdobywca może upolować ?

Tiaaa w zyciu nie bylismy na randkach to po poznaniu kobiety to zaczniemy sie podobac calej masie kobiet :D

"a co wy prawiki myślicie że nigdy nikogo nie zdradzicie jak już kogoś poznacie?" Żeby zdradzić trzeba z kimś być. "darker ogarnij sie prosze" A Ty co masz do mnie?

bo chodzi o wytrwałość-nie od razu Rzym zbudowano-ale ok,możemy sie wybrać..

My już wiemy jak będzie wyglądać nasze życie za rok , 5 albo 10 lat. Tak samo jak teraz tylko wtedy zacznie nam spadać libido i w końcu poczujemy ulgę.

"bo chodzi o wytrwałość-nie od razu Rzym zbudowano" Tu nawet kamień na kamieniu się nie ostał :D

a gdzie pracujesz i ile zarabiasz?????????????????

prze-ciekawa ---> ty najzwyczajniej nie możesz pojąć jak jest z nami źle. Dla ciebie to niewyobrażalne niestety.

od pierwszejs trony tego topiku staracie sie obalic wszytkie rady kobiet u udowodnic im ze dlawas juz nadzieli nie ma

"Mężczyzna nieśmiały to w oczach kobiety niedorajda , łamaga , ciamajda , frajer , ciepłe kluchy , nudziarz itd. Jak znacie jeszcze inne okreslenie to dopiszcie" to wszystko to durnoty jakich mało, mnie to w sumie u facetów wkurza właśnie takie smęcenie, no nie da się funkcjonować na dłuższą metę przy takim pesymiście, to nawet największą optymistkę zamęczy

"zacznie nam spadać libido i w końcu poczujemy ulgę". Otóż to! Jesteśmy niewolnikami naszych jąder. Chcielibyście związć się z kobietą, gdyby zupełnie nie było pociągu seksualnego (pomijam to, że gatunek ludzi szybko by wyginął)? Ja wtedy wolałbym związać się z facetem, z reguły są ciekawszymi osobnikami.

czyli jesteś bezrobotny i chcesz poznać kobietę, która pracuje

chyba nie mogę,ale oddajcie po śmierci wasze ciała na ekspozycję-z dopiskiem taki to a taki-co 50 lub wiecej lat temu udzielał sie na kafe...potomni będą mieli co zwiedzac w muzeach i choć trochę kultury lizną......:)

"od pierwszejs trony tego topiku staracie sie obalic wszytkie rady kobiet u udowodnic im ze dlawas juz nadzieli nie ma" Tylko, że większość tu wychodziła do tzw. ludzi i otwierała się na nowe znajomości... i dalej nic z tego. A Ty dziwisz się, ze człowiekowi się odechciewa? "to wszystko to durnoty jakich mało" Nie, to prawda.

to wcale nie dziwota, że 30-tka na karku i jeszcze prawik :o

tak sobie to czytam i zastanawiam sie czy to prowokacja?

Powiem wam jeszcze jedno. Mam swój świat , pasje , pracę itd. Ale gdybym tak nagle wyparował to chyba tylko rodzinie byłoby przykro. Nikt inny nawet by tego nie zauważył.

"tak sobie to czytam i zastanawiam sie czy to prowokacja?" Nie, tacy też istnieją ale wiemy, że trudno w to uwierzyć jak się takich nie dostrzega :D

tak sie otwieracie na nowych ludzi wmawiajac im jak beznadziejni jestescie i ze zwami nic nie warto??? no szok kupil bys chcleb jakby ci kobieta powiedziala ze on jest splesnialy, nawet bys nei sprawdzil tylko bys powiedzial nie dziekuje