Do zrzucenia 40kg i wiecej

oj dużo by pisac, wystarczy wklepać w google i znajdziesz wszytko na temat diety. Ja np nie jadłam Pieczywa, Makaronu, Kasz, Zimniaków Ryzu I Pr. Mącznych W OGÓLE. Ograniczyłam spożywanie tłuszczów. Ja nie jadam masła i margaryny w ogóle.Pilnowałam by na talerzu było 75% warzyw niezależnie od tego czy a surowe czy gotowane i czy jest to surówka czy sałatka. Trzeba uwazac marchew gotowana oraz buraki z uwagi na wysoki IG. Chyba wróce do tych zasad.... ;))

Zasady diety: Rygorystycznie wyeliminuj z diety cukier i miód (dopuszczalny słodzik) Nigdy nie łącz w jednym posiłku produktów o wysokim indeksie glikemicznym z tłuszczami Unikaj jedzenia produktów węglowodanowo-tłuszczowych: pełnego mleka, czekolady, awokado, wątróbki, orzechów laskowych, herbatników Jedz chleb tylko pełnoziarnisty, ciemne pieczywo z mąki z pełnego przamiału typ 1850 lub 2000 - wyłącznie na śniadanie. Jednorazowo można spożyć 100g węglowodanów złożonych (tj. makaron, ryż, kasza, soczewica, chleb WASA, płatki) zjedzenie większej ilości może być przyczyną tycia. Posiłki z mąka pp w składzie - do godziny 12 Jeśli makaron, to tylko z mąki durum, razowy i koniecznie krótko gotowany. Owoce jedz oddzielnie, najlepiej na czczo i ze skórką. Codziennie można zjeść na czczo do 400 gram owoców, 20-30 min przed śniadaniem Z owoców nie jadamy: arbuzów, bananów, ananasów, kiwi, rodzynek - winogrona. Owoców nie wolno łączyć z tłuszczami i białkami, bo zostają zablokowane w żołądku i fermentują. Wyjątek stanowią tzw. "owoce niefermentujące" czyli: truskawki, maliny, jagody, jeżyny, porzeczki które można spożywać do śniadań. Całkowita rezygnacja z alkoholu, kawy i mocnej herbaty, gdyż kofeina zwiększa wydzielanie insuliny. Całkowicie wyeliminuj słodzone napoje gazowane. Przygotowuj soki ze świeżych owoców w domu, bezpośrednio przed spożyciem. W czasie posiłku nie pij wody, nie pij też bezpośrednio przed posiłkiem. Między posiłkami pij wodę mineralną niegazowaną od 1,5 do 2 litrów dziennie. Po posiłku składającym się z węglowodanów poczekaj trzy godziny, zanim zjesz coś zawierającego tłuszcze. Po posiłku składającym się z produktów tłuszczowych poczekaj cztery godziny, zanim zjesz coś zawierającego węglowodany. Jedz co najmniej trzy razy dziennie, nie omijaj posiłków. Przerwa pomiędzy posiłkami nie powinna być dłuższa niż 6 godzin. Kolację zjedz do godziny 18 Nie łączymy węglowodanów z tłuszczami Codziennie można spożyć do 100 gram białego sera Należy spożywać odtłuszczony nabiał, ponieważ mleko zawiera cukier (laktozę), który jest tutaj połączony z tłuszczem Samo białko jajka możemy dać do węgli, całe jajka ze względu na zawarty w żółtku tłuszcz zaliczamy do tłuszczy Nabiał do 1,5% tłuszczu jemy do posiłków węglowodanowych, z tłuszczami nie mieszamy - do tłuszczu jemy śmietany min. 18% i majonez, który robimy same lub Kielecki (w jego składzie jest cukier, ale jako jedyny nie zawiera konserwantów) Nie jemy parówek (połączenie tłuszczy ze świńskimi dodatkami, typu skrobia, cukry, glutaminian sodu) Nie jemy produktów z cukrem (uwaga na jogurty) Należy wyrobić sobie nawyk kontrolowania, czy w tym, co jemy (chleb, wędliny, majonez, ketchup, przecier pomidorowy, konserwy, warzywa w occie, soki) znajduje się dodatek cukru i nie spożywać takich produktów. Próbujmy komponować posiłki tak, by nie łączyć mięsa z kaszami, makaronami; Jeśli jemy mięso to tylko z warzywami - gotowanymi lub surowymi Warzywa można łączyć i w posiłkach węglowodanowych i w posiłkach tłuszczowych, wyjątkiem są tutaj warzywa strączkowe, które nadają się tylko do połączeń z węglowodanami, mam na myśli: soje, soczewice, groch, fasole. Wyjątek stanowi fasola szparagowa, którą można łączyć z tłuszczami Jedz warzywa bogate w błonnik: sałatę, pory, bakłażany itp. Korzystaj z obfitości świeżych ziół: koper, natka, szczypiorek, bazylia pobudzają trawienie, wzmacniają smak potraw. Gotować w niskiej temperaturze, i - możliwie często - na parze

ja kiedys ja prubowala ale nie wytrwalam dlugo, niestety;(

Madzia_Młoda z tego co pamietam to do dietetyczki chodziła i na rowerku stacjonarnym jeździła ale teraz juz nie jexdzi bo nie mozliwosci.

Cześć dziewczynki! Właśnie wróciłam z salki fitnes, tyłek mnie boli, na prawdę dzisiaj wyciskałam "7 poty". Ale powiem Wam, że mam dużo energii.... Ja z mojej diety postanowiłam na dobre wyeliminować ziemniaki , makarony i białe pieczywo, no i słodycze... :) Popijam sobie także aquaslim i nie mam ochoty na słodkości Aniu... teraz musisz być silna, musisz być wsparciem dla swojej mamy, współczuję Ci, wiem co to znaczy mieć chorą na raka bliską osobę, ale musicie wierzyć, że wszystko będzie dobrze! Dziewczynki - pytanie za 100 pkt. - co na celullit? Jak się tego cholerstwa pozbyć?

Cos w ten desen, tylko ze u mnie MM była wersją tzw hardcorowa ;) i to dało mi sukces. Ale to było dawno temu i nieprawda :) Wiecie co? ja np na dietach i ich zasadach +/- znam sie juz tak dobrze, bo chyba przerabiałam niejedną. moja bolączką i tego czego tu szukam to motywacja, zapał, wasz optymizm, mobilizacja. Takiego pozytywnego ducha szukam. Bo nie oszukujmy się, jesli dieta nawet jest rewelacyjnie opracowana i daje multum korzyści i efektów, na nic się zda jesli sam odchudzajacy w nią nie wierzy i stosuje ją bez przekonania. Potrzeba mi wiary grupy i takiego porządnego kopa, co by ruszyc do przodu. Mam nadzije, że wiecie o co kaman? :)) wiecie więc czego tak na prawdę szukam na kafe i u Was. A wydaje mi się ze "wdepnełam" w całkiem fajne towarzystwo. takie topiku szukałam.

Cgosiek to coś jak dieta dla cukrzyków;) Mnie dobiło jak usłyszałam że mój szwagier powiedział do mojej siostry że jestem taka młoda a taka gruba i powoli zaczynam przypominać własną matkę:O A do tego doszedł fakt że w to lato umierałam z gorąca bo nie było mowy o tym żeby założyć spódniczkę czy krótkie spodenki a i bluzki na ramiączkach kiepsko wyglądały. Dodając do tego fakt że niedaleko mnie jest targ na którym mogłabym się bosko ubrać tyle że w nic się nie mieszczę (w sieciówkach jest to samo). jak sobie pomyślę jak mogłabym wyglądać ważąc chociaż 20kg mniej... no i mam ambicje zostać pośrednikiem w obrocie nieruchomościami a do tego trzeba jakoś wyglądać. Także u mnie z motywacją nie ma problemu. Szkoda tylko że zapominam o tym jak mnie ciągnie do słodyczy;)

jasminek007 to polecala, sama szukam czegos dobrego:) eveline cosmetics ( serum intensywnie wyszczuplajace + ujedrniajace) pisze na opakowaniu ze jeszcze dobra na celulit ( choc ja na celulit stosowalam z tej samej firmy tylko takie czerwone) Bardzo dobry, polecam

No ja to w lato to zawsze jestem mega poubierana. W to lato była masakra, takie upały a ja jeansy, krotki rekaw i na to najczesciej jeszcze jakas tunika na ramiączkach zeby brzucha az tak nie było widac.

LizTaylor Jutro się ważymy, wskakuj też na wagę w stopce wpisz datę i aktualną wagę i wączaj się do nas. Co tydzien będziemy sie ważyć i analizować nasze osiągnięcia.

Ja w lato jeansy i koszulki bez rękawów takie luźne z gumka na dole żeby się opinały na biodrach. Wyglądałam w tym jak słonica:O ale przynajmniej nie martwiłam się że mi zwały tłuszczu widać;) Tylko te wiecznie spocone pośladki:O Taką małą uwagę mam: nie warto ważyć sie co tydzien bo w tak krótkim odstępie czasu waga może się naturalnie wahać i będzie was to dołować;)

cgosiek: czasami slodkosci tez trzeba zjesc;-) powiem Wam ze ja wcale nie mam ochoty na slodycze,dzisiaj przechodzilam np obok preclow -(zawsze takie jeszcze cieplutkie są jak kupowalam, ale przechodzac obok nich pomyslalam sobie ze nie sa warte moich kcal. Za to jutro na imieninach napije sie pewnie jakiego winka ;-) Jejku ja na takiej rygorystycznej diecie bym nie wytrzymala, podziwiam Was ze macie tyle sily ;) Wiecie co, ja juz wczesniej przed naszym topkiem tutaj bywalam ale nie bylo takiego towarzystwa jak Wy;) Myśle ze we wakacje, juz będziemy fajnie wygladac. ;-) Wszystkie sieciowki beda dla nas otwarte ;)

ja nigdy nie mowilam ze nie:) wiadomo od czasu do czasu wszystko wskazana:) jutro pieke szarlotke z orzechami wiec napewno zgrzesze:)

cgosiek :)) grunt to szczerość..... juz zapachniało......z piekanika :))

o a masz jakis dobry przepis ?:) napisalabys mi bo brzmi smakowicie to moze upieklabym dla babci do szpitala

akurat ja bede robic pierwszy raz wiec nie jestem pewna efektow ale brzmi calkiem calkiem:) przepis pochodzi z pazdziernikowej claudi 4 jajka, 4 bialka,350g cukru,300ml jog nat, 100g masla orzechowego, 400g maki, 2 lyzeczki prosz do piecz, 2 kg jablek, sok z pol cytryny, 5 lyz oszeszkow ziemnych, op cuk wanil, maslo do formy 3zoltka +1 cale jajko utrzec z 200g cukru, jogurtem i maslem orzech. make wymieszac z proszkiem i dodac do masyorzech-jaj. forme wysmarowac maslem i wylac ciasto. jablka obrac pokroic w plastry 1cm, skropic cytryna, ulozyc na ciescie, posypac posiekanymi orzechami, piec ok 30min w 180st. bialka ubic dodaja stopniowo cukry, piane rozlozyc na warstwie podpiecz jablek, piec 20-25 min, upieczone mozna posypac orzechami ja robie cos podobnego tylko zawsze daje zwykle maslo badz marg, chce sprubowac jak bedzie z maslem orzechowym smakowac mam nadzieje nie zgrzesza za bardzo bo porcja to az 292 kcal, no ale w niedziele przychodz zanjomi na obiad wiec jakis deserek pasuje:)

myślisz że jak zmienisz sobie nicka to się nie znajdzie takiego ziołka jakim Ty jesteś :o?????? UWAGA dziewczyny!!!!!! Teraz jak ktoś będzie dowalał Wam na pomarańczowo to będzie wiadomo e to ona!!!!!!! U siebie też tak robiła.

cgosiek to jak wyprobujesz przepis to napisz jak smakuje ;) LizTaylor :D:D:D:D yyyy co to ma być ?

Pięknie pomarncze rozwalacie topiki, jeden po 2 tylko gratulowac.... :))

Jesteś paskudną ,grubą dupą a mianujesz się jako LIZ TAYLOR . ŻAL.PL!

dziewczyny ktos nam sie podszywa pod kolezanke ?(LizTaylor) o co chodzi.? ide na orbitek pocwiczyc, odezwię sie za 30 min:)

a tak fajnie bylo:( ja spadam pocwiczyc zajrze pozniej:)

jasminek007 ------Nikt się nie podszywa!!!!!! Po prostu została liz zdemaskowana :D Jeszcze nie tak dawno na imie jej było "Shane"

Liz vel Shane przyznaj się dlaczego Twój topik padł!!!!!??????? Po pierwsze dowalałaś innym dziewczyną na pomarańczowo i żyłaś w komitywie z innymi pomarańczami.To jest żaałosne że pomarańcza zaatakowała Twoją koleżankę,potem ona Tobie gratulowała a Ty zamiast ją opierdolić zaczełaś z nią pisać jak z najlepszą przyjaciółką.Dwulicowa jesteś i tyle!!!! Dlatego też z tego powodu dziewczyny uciekły!

No to za fajnie było, za spokojnie tu było i zaczyna sie.

Zrzucenie 40 kg to nie taka prosta sprawa- to oczywiste! Ale muszę śmiało polecić dietę herbalife. Zapraszam wszystkie otyłe osoby aby weszły na stronę www.herbal-sklep.pl. Znajdą tam, tak jak ja, produkty odchudzające- ale zanim coś kupicie najpierw skorzystajcie z konsultacji! Konsultant zawsze lepiej doradzi i podpowie na co zwrócić uwagę! A sukces???... ja schudłam już 28 kg.

herbal-sklep wypierdalaj z ta reklama. nIkt nie schudla trwale na tym gownire:O

Na topiku gdzie pisała jojo też zrobiłas rozpierduchę, dziewczyny się skonfliktowały, a później założycielce udzielałas dobrych rad, jak ma usunąć topik, wcześniej jej dowalająć pod innym nickiem/ Shane z Ciebie to gnida, jakich się na kafe nie spotyka

KAZDY SADZI SAM PO SOBIE!!!!!!!!!!!! dziewczyny sie tu wspieraja staraja sie zmotywowac a ty tu z takim czyms wyskakujesz, osadzasz kogos innego a sam/sama co robisz??? zacznij wpierw od siebie a pozniej oceniaj innych! dziewczyny nie dajmy sie takim!

Oto właśnie jest kłamczucha, kłamie od ucha do ucha. Jak z nut kłamie i się nie złamie. Kto mi powie, kto kłamie tak? Tak, tak nawet nie byle jak. To LIZ VEL SHANE