LIPIEC 2011

myślę, że teraz już całkiem pozytywnie, głaszcze mnie ciągle po brzuchu, pyta się czy Groszek go słyszy, czy kopie, i kiedy On wreszcie to poczuje:D jeśli chodzi o poród, to na razie nie podjął decyzji, czy będzie przy porodzie czy nie. jak się zdecyduje to OK, a jak nie to może któraś siora będzie chciała mi towarzyszyć...zobaczymy:)

ja to uwielbiam wodę mineralną żywiec zdrój - truskawkową i tylko ona mi sprawnie wchodzi:) piję dużo kawy rozpuszczalnej(2), herbaty, a teraz też przynajmniej pół kubka mleka przed snem żeby zgaga mnie nie paliła.

A próbowałaś na zgagę migdałów? :) Dla mnie były rewelacyjne, szybko mijała, bo już po 2 orzechach :)

Na zgage sa wlasnie bardzo dobre migdaly tez tak slyszalam..

spróbuję, jutro sobie kupię i tą żurawinę:)

A ja własnie słyszałam o mleku..ostatnio była u mnie znajoma w 8 m-cu i właśnie wspominała ze jej pomaga pół szklaneczki mleka...ja nie miałam zgagi w poprzedniej ciązy ani teraz...zabobony mówią,że dzidziuś bedzie miał długie włoski:),taj samo jak z farbowaniem-że sie nie farbuje bo dzidzia będzie ruda,albo jak się brzydnie w ciąży to dziewczynka zabiera urode...jest tego o wiele więcej,ale ja w to na całe szczęście nie wierze:) Zmykam na filmik,do juterka dziewczynki,śpijcie dobrze:-***

Dobrej Nocki Asiulaaa!!!!

no właśnie jak wypije pół szklanki to mam spokój:) też to słyszałam i się sprawdziło u kuzynki i dziewczyny, która z nią leżała na sali po porodzie:) sprawdziło się też, to że nie powinno się nosić łańcuszków, bo dziecko będzie owinięte pępowiną, moja kuzynka nosiła 2 i mały był dwa razy owinięty, a przy pierwszym dziecku 1 i mała była owinięta raz. moja mama nigdy nie farbowała, a siostra jest ruda, a ja i siostra druga blondynki:D

Hejka, u mnie dzis male zamieszanie w domu tyle gosci ze szok, ale bardzo sie ciesze ze mnie odwiedzila rodzina i znajoma. Co do wyprawki to ja tez mysle ze duzo nie bede kupowac a zaczne od rozmiaru 58 bo rozmiar 56 to tylko na tydzien pierwszy wystarczy.Pamietam jak moja siostra kupila mniejszy rozmiar i przydalo sie tylko na chwile. Ja jeszcze nic nie mam! Na zgage slyszalam o mleku. ze pomaga. Ja nie lubie mleka ale jak narazie niemam zgagi ! No i dzieki za pomysl z tym wkladem do wanienki napewno tez sobie kupie, chcialabym sama kapac malenka od pierwszego dnia, ale pewnie tesciowa mnie wyreczy !!!! Buuu...

a dlaczego teściowa ma Cię wyręczać? tylko trzeba pamiętać żeby dobrze wypłukać po każdym użyciu, najlepiej zlać na koniec wrzątkiem. jeszcze jest trochę czasu, więc nie ma paniki :D

Witam w piękny marcowy poranek :) Co do wyprawki to ja już z ciuszków mam chyba wszystko. - Body z długim rękawem - 5 par - Body z krótkim rękawem- 15 par ( od rozm. 56-68) - Pajacyki- 8 par - Cienkie spodenki- 5 par - Bluzeczki z krótkim rękawem 6 szt. - Bluzeczki z długim rękawem 6 szt. - Grubsze spodenki- 3 pary - Sweterki- 2 szt. - Dresik- 1 szt. - Skarpetki- 5 par - Czapeczki cienkie- 3 szt. + 1 grubsza - Sukieneczki- 4 szt. Ja nie uznaję śpioszków tylko spodenki i pajace zamiast nich więc mam tylko 1 szt. Jak się Oskarek urodził to było lato i to bardzo upalne. Przez prawie 2 miesiące ubierałam mu tylko same body lub koszulkę i pampers. Wieczorami tylko jakieś spodenki cienkie i bluzę lub koszulkę z długim rękawkiem. Z pozostałych rzeczy to mam: - zestaw startowy Avent ( poniżej link) http://allegro.pl/avent-zestaw-startowy-butel-smocz-szczotka-0-bpa-i1484448990.html - termometr - 1 butelka Lovi - kupiłam ją wcześniej a potem zestaw Avent i teraz mam za dużo :) - Laktator Avent - pampersy z wycięciem na pępek ( dostałam od koleżanki bo jej zostały po dziecku) Potrzebne jeszcze będą: - miękka szczoteczka, - nożyczki lub obcinaczki do paznokci - patyczki do uszu z grubymi końcówkami - oliwka, - mydełko, - krem do pupy ( dla mnie najlepszy sudocrem ) - puder ( ja nie używałam ) - szampon do włosków - myjka ( ale niekoniecznie, można też myć tylko ręką) - waciki do przemywania buzi i oczek - sól fiziologiczna lub coś podobnego - spirytus lub gaziki do przemywania pępka - krem dla niemowląt do opalania z wysokim filtrem ( będzie lato :) ) - pieluszki tetrowe 15 szt. jeżeli będziemy używać pampersów - 2 pieluszki flanelowe - kocyk cienki - kocyk grubszy - rożek ( ja go nie wykorzystałam ale dla mam, które boją się trzymać dziecko jest fajny bo dziecko jest w nim stabilne i łatwiej się je trzyma) - chusteczki do pupy z innych rzeczy: - wózek, - łóżeczko - materac do łóżeczka ( ja miałam kokosowo-gryczany) - przewijak ( miałam nakładany na łóżeczko) - parasolka do wózka ( latem bardzo przydatna) - wanienka + wkład Dla mamy do szpitala: - 2 koszule + 1 do porodu ( potem najczęściej do wyrzucenia) - Szlafrok - 2 pary skarpetek - bielizna - majtki poporodowe - 4 szt. - podkłady poporodowe na łóżko- 5 szt. - podpaski/pieluszki duże 2 paczki - wkładki laktacyjne - krem na obolałe sutki - stanik do karmienia - 2 szt. - wody mineralne 0,5 l z dziubkiem ( wg. potrzeb i uznania) - ładowarka do telefonu - coś do czytania - kubek, talerzyk, sztućce ( u mnie w szpitalu potrzebne) - płyn do higieny intymnej, - przybory toaletowe - kapcie + klapki pod prysznic - karta chipowa + wyniki ostatnich badań+ karta ciąży to tyle co mi przychodzi do głowy. Jak Wam się również coś przypomni to piszcie :)

Hej! Wczoraj umarła moja babcia.... Jestem załamana, staram się nie płakać i nie denerwować, aby Igor był spokojny, choć to jest trudne. Chciałabym się Was poradzić, bo się trochę martwię- czy iść do lekarza, aby sprawdził czy wszystko ok ? Podkreślam, że mały się rusza i to bardzo, więc chyba wszystko w porządku, jak myślicie ?

Dzień Doberek:)słoneczko na samej górze,aż humorek dopisuje:) Suzi opisałaś rewelacyjnie to co potrzebne,myśle że o niczym nie o zapomniałaś:)my już to przechodziłyśmy więc wiemy ale pierworódkom na pewno przyda się ta informacja... Wczoraj i dzisiaj miałam dziwny sen,najpierw śniło mi się ze urodziłam bliźniaki,i to dzień po dniu...nie możliwe a wydawało mi się takie straszne...a dzisiaj miałam sen...że byłam u mojej gin na połówkowym i praktycznie nic mi nie powiedziała,poszłam do innego lekarza a on mówi ze wszystko ok że nie widać płci,ale serduszko coś nie tak...matko jak ja się zadręczam...może dlatego ze jak byłam z mała w ciąży to nawet nie wiedziałam ze są takie zagrożenia dla dzidziusia...teraz wiem troszke więcej i odbija mi się to na snach...ale wiem ze nie jestem tutaj sama więc to jest normalne...no dziewczyny jeszcze troszke i zaczynam 6 m-c jak ten czas zleciał...:)

kate1238 Przyjmnij moje kondolencje,bardzo mi przykro...niestety taka kolej rzeczy musimy się z tym pogodzic...badz wytrwała dla synusia...kate lepiej skonsultuj się z lekarzem bedzie Ci lżej,jeżeli bedziesz wiedziała ze wszystko jest dobrze...

Kate wspolczuje z calego serca, mysle, ze nie musisz isc do lekarza, sprobuj sie zrelaksowac, troszke wyciszyc, nawet jak bedziesz smutna i czesto bedziesz plakac nie wplywa to na rozwoj dziecka, ale oczywiscie odczuwa, ze z Toba emocjonalnie jest inaczej, znajdz chwilke , by malucha uspokoic. Bedzie dobrze nos do gory. Porod z partnerem to najpiekniejsza chwila na swiecie wg mnie, oczywiscie jezeli siebie kochacie ponad wszystko, bezinteresowna miloscia, wiadomo kobieta nie wyglada zachecajaco w tym czasie. Moga zdazyc sie rozne nieprzewidziane sytuacje, moze partner bedzie musial pomoc w czasie porodu, czy da rade psychicznie, widzac morze krwi? Ale w zamian to on pierwszy zobaczy malenstwo, przetnie pepowine, bedzie uczestniczyl w testach, pomiarach, pierwszej mini kapieli, pierwszy wezmie w ramiona takiego czystego juz maluszka, to sa niezapomniane chwile. A i wiez pomiedzy dzieckiem i ojcem jest bardziej namacalna. Ale oczywiscie tak nie musi byc ojciec z roznych powodow nie uczestniczacy w porodzie moze byc tez najlepszy na swiecie. Mysle, ze nic na sile samo wyplenie:) Ja oba porodu rodzilam wspolnie z mezem i tym razem bedzie tak samo, mimo, ze nie bylo ostatnim razem lekko. Wyprawka ja mam troche nowych, troche spadkowych rzeczy w rozmiarach 56-62, bez szalenstw ilosciowych, ale by sie nie zarobic na smierc. Bedzie lato wszystko szybko schnie. Dzieci karmione piersia rzadko ulewaja, dobre pampersy raczej nie przeciekaja, chyba, ze zmienia sie je za rzadko lub sie zle je ubralo. Zreszta zobaczymy jaka bedzie pogoda, moze byc roznie i zawsze cos mozna dokupic w razie potrzeby.

kate1238 bardzo Ci współczuję. Trzymaj się. Twoja babcia na pewno jest teraz przy Tobie i nie chciałaby byś się denerwowała.

Kate bardzo mi przykro, trzymaj sie kochana. Staraj sie nie denerwowac. Maluszek sie rusza pewnie tez czuje ze jestes smutna. Rozumiem twoj stan, poplacz sobie jesli tego potrzebujesz. Jesli czujesz ze chcialabys sprawdzic co u maluszka to umow sie na wizyte, napewno pomoze, bedziesz spokojniejsza :) XanulaX moja tesciowa mieszka obok nas wiec bedzie pewnie gosciem kilka razy dziennie aby sprawdzic czy dobrze sie malemstwem zajmuje :) Ja doswiadczenie juz mam opiekowalam sie dziecmi takimi malymi juz i wiem ze sobie poradze, boje sie ze bedzie mi trudno powiedziec jej aby sie nie wtracala tak mocno.

przede wszystkim Kate- przyjmij moje kondolencje:( bardzo mi przykro:( myslę, że jak Maleństwo się rusza, to nie ma powodów do niepokoju. Może napij sie meliski? Susi, super opisałaś całą wyprawkę!! Nic dodać, nic ująć:) będę rodzić u siebie w Pyskowicach, pierwszy poród miałam wskazania do cc, ale prowadzili mnie naturalnie, dziecko nie chciało przejść, więc doszłam do partych i zrobili mi cc, więc wiem jak wygląda każdy poród:) marta, fajnie, że możesz korzystać z pomocy teściowej, to Ci się na pewno przyda, ale jak masz ochotę coś sama zrobić, np piewszy raz wykąpać Dzidzię, to jej to powiedz, niech pomaga a nie sie wtrąca:) ja ciuchów 56 w ogóle nie używałam i nawet nie miałam, zaczęłam od 62 ( 58 nie ma takiego rozmiaru, rozmiary zwiększają się o 6) jeszcze polecam rampersy, na lato będą idealne i dla dziewczynek opaski na uszka:) super wygodne, bo glówka się wietrzy a uszka są zasłonięte żalowałam, że nie ma opasek dla chlopców;) mój mąż tez nie był pewien czy chce być ze mna przy porodzie, a w końcu był i nawet trzymał mnie za nogi podczas parcia:P Asiula sny mogą wymęczyć na maxa:) wiem coś o tym! xanulax- ja też uzywałam tej gąbki, super rzecz, wymieniałam średnio raz na miesiąc:) jak ja zaczęłam tyć! na poczatku narzekałam, że nic, że waga stoi, nawet schudłam przez wymioty a teraz 0.5kg co tydzień więcej na wadze! polecam kupić mniej tetry ( przyda się w sumie tylko jako podkład np do lóżeczka czy na ramię, kiedy dziecko ulewa) a dokupić z 3 pieluchy flanelowe, są milsze:) ja kupiłam wczoraj w H&M fajny płaszczyk na wiosnę- kształt bombki, rozm 42! normalnie nosze 36-38:P potem dam mamie, była promocja 30%-50% znizki na kurtki i płaszcze:)

Kate tak mi przykro:( trzymaj sie co do porodu to ja pewnie zabiore mame i siostre mojego chłopaka obie chętne. Wczoraj się wkurzyłam na mojego bo wcześniej ustaliliśmy że będzie ze mną przy porodzie a wczoraj mi powiedział że jednak nie :( ot taki prezent na dzień kobiet mi zrobił, ale trudno nie to nie ale mam nadzieje że jeszcze zmieni zdanie :) susi fajnie że opisałaś tą wyprawke bo tak naprawdę to ja nie mam za bardzo pojęcia co kupić. ciuszki swoją drogą ale takie rzeczy kosmetyczne to dla mnie czarna magia. a najbardziej to się boję o ten pępek brrrr.

Kate bardzo mi przykro:( alex mam nadzieję że faktycznie jakiś błąd jest w moich wynikach. Zobaczę co lekarz powie, mam tylko nadzieję że z małym będzie wszystko w porządku bo strasznie się martwię. Jak na razie piję sok z żurawiny i kupiłam sobie suszoną tak jak polecała eliose, mam nadzieję że będzie jakaś poprawa... Susi dzięki za tą wyprawkę, bo sama dokładnie nie wiedziałam co potrzebuję, a na pewno kupię ten zestaw startowy z Aventu. Co do ubranek do dostałam już kilka w rozmiarze 56-62 od siostry po małej, resztę dostałam od teściowej i szwagierki, one tak szalały że mam mnóstwo w różnych rozmiarach. Mam tylko jeden problem, nie wiem co zabrać do szpitala dla małego? co do ubrania jak będzie ciepło lub zimno bo to z tą pogodą nigdy nie wiadomo... Asiula u mnie też dzisiaj piękna pogoda, z rana u mnie z humorkiem nie najlepiej ale wypłakałam się i już mi lepiej:) Miłego dnia dziewczyny:)

Kate, bardzo mi przykro, szczere wyrazy współczucia:( Bardzo mocno Cię przytulam. Doskonale Cię rozumiem, ja nie wyobrażam sobie, że mojej babci mogłoby zabraknąć, bardzo ją kocham. Modlę się żeby zobaczyła swojego prawnuczka w lipcu. Też już ostatnio często mówi o śmierci, że nie ma już siły, że modli się o śmierć we śnie. Ciężko mi strasznie tego słuchać, często później w domu płaczę. Upływającego czasu nie da się zatrzymać...płacz, na pewno przynosi ulgę, łatwiej jest się z tym oswoić.. jeśli czujesz potrzebę pójścia do lekarza, to idź, będziesz spokojniejsza. Marta, kąpiel maluszka to najprzyjemniejsza cześć całego dnia, nie pozwól sobie tego odebrać, tym bardziej że masz doświadczenie w opiece nad dzieckiem. To Twoje dziecko. Ja tam się cieszę, że teściową mam daleko, i że mama ze mną nie mieszka. Chcę się sama zajmować dzieckiem, muszę się nim nacieszyć, bo szybko będę musiała wrócić do pracy. jak chce Ci pomóc, to zawsze może pozmieniać pieluszkę ;)

XanulaX dzieki, ja tez tak mysle jak Ty, jestem samolubem. Czuje ze bede nadopiekuncza. hihi. Nawet moj M mowi ze czuje ze tak bedzie. Ja uwazam ze to najpiekniejsze chwile i ja chce je zapamietac jak najlepiej. Co myslicie o STERYLIZATORZE DO BUTELEK DLA DZIECKA ? ja wyszukalam z Tefala ma dobra cene do tego 4 butelki w prezencie :)

Kate - bardzo mi przykro :( trzymaj sie jakos. Przyznam, ze nie slyszalam wczesniej o tym mleku na zgage ;P i wczoraj wlasnie tak mnie pieklo w gardle wypilam te pol szklanki mleka jak doradzalyscie i mi pomoglo ;) takze dzis chce Wam Kochane podziekowac za porade;) nie musialam sie tyle meczyc co zawsze ;) susi - no Kochana opisalas to REWELACYJNIE! ;) ja tez nie bardzo sie na tym wszystkim znam wiec mi pomoglas ;) od razu zapisalam sobie Twoje rady w dokumencie tekstowym ;P Kurcze kazda z Was juz cos ma dla swojego maluszka, a ja przyznam sie szczerze, ze jeszcze nie mam NICZEGO ;-/ az wstyd sie przyznawac .. Asiula - tez miewam czasem takie glupie sny. Praktycznie w kazdym snie jest jakas nawiazka o mojej ciazy.. i nie zawsze negatywna ;-P teraz sciagam sobie juz 16 odcinek 7 seri "gotowych na wszystko" kocham ten serial hehe ;-P a ogladacie moze "Usta Usta"? tam tez sa niezle historie ;-P Milego dnia Wam zycze ;-P u mnie tez dzis sloneczko, ale nie zdziwie sie jak za chwile bedzie padac ;-/ tak to juz jest z ta pogoda na wyspach ;-/

marta - mysle ze taki sterylizator nie jest bog wie jak potrzebny, ale jak ktos ma taka potrzebę kupienia to mozna sie w niego zaopatrzyc ;) tutaj w Irlandii jest on ponoc wymagany, ze jak przychodzi polozna na kontrole to zwraca uwage na to, wiec ja chyba kupie.

no i dzis zaczynam 20 tydzien ;) Jupi ;)))) a maluszek to tak kopie, ze wczoraj, az sie wystraszylam jak tak ni stad ni zowad mnie kopnal ;-P moj Łukasz sie smieje ze bedzie pilkarzem po tacie, a ja ze tancerzem/tancerka i ze piruety kreci w brzuszku ;-P

ja ogólnie wiecznie oglądam powtórki seriali, bo Marecki rzadko daje mi coś obejrzeć:D długo walczyłam o M jak Miłość, hehhehe babababum jest jeszcze trochę czasu więc spoko. U mnie słoneczko, fajna pogoda:) Popołudniu wybiorę się dotlenić :D ja teraz oglądam "Linia Życia" ja za tydzień zaczynam 6 miesiąc:)

Ja tez jestem fanka seriali hihi pewnie mi to przejdzie po urodzeniu malenstwa :)

no pewnie tak bedzie, ze po urodzeniu dzieci nie bedzie czasu na nasze ukochane seriale ;-P

A ja zbocze z tematu,mam jutro glukoze,kurcze obawiam się ze mnie zemdli a mój M będzie na rano w pracy...jak było z Wami???

wlasnie a ta glukoze to kazdy musi miec zrobiona? tez sie tego boje ;-/