Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

aja_wolę

od dziś zaczynamy!! starania na 2011!!!

Polecane posty

Weronika84 o ja ci moja droga gratuluje tak dobrego samopoczucia:) oby tak dalej, moze zaliczysz sie do kobiet ktore cala ciaze beda swietnie sie czuly:) u mnie tak niestety nie bylo, mdlosci zaczely sie tuz po dniu spodziewanej @, zazwyczaj zaczynaja sie od 6 tyg ale co kobieta to inaczej, trwaja do 12-13tc, moga skonczys sie wczesniej, u mnie czasem jeszcze sie pojawiaja np wieczorami, mialam tez problem z jelitami i wszelkimi z nimi dolegliwosciami tak do 9tc, no i dalaczyla zgaga- poranna ;) moze trwac do konca ciazy, poza tym bol brzucha, ale to jest normalne (oczywiscie jesli cos was nie pokoi trzeba to skonsultowac z lekarzem) teraz jak sie okazuje zaczal sie 15tc :) czyli ja juz w drugi trymestr wkraczam aha jesli chodzi o mdlosci to witaminki w tym okresie mozna sobie darowac bo zawieraja zelazo, ktore je potenguje, ja do 13tc tylko kwas foliowy i magnez lykalam, a pozniej na witaminy przeszlam G... mdlosci sa to dobrze :) dzidzia sie rozwija :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny bylam u ginki... zaniepokoilo ja to podwyzszone tsh i skierowala mnie do endykrynologa!! oczywiscie to nie koniec cos sie dzieje z macica bo jej sie nie podoba ze prawa strona jest bardziej powiekszona........ normalnie jestem zalamana ;( a jak powiedziala ze niedoczynnosc tarczycy powoduje wady rozwojowe umyslu fasolki to juz mialam dosyc.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wszystkim mam pytanie do was i moze ktos bedzie wstanie mi udzielic odpowiedzi a mianowicie chodzi mi oto ze dzis rano po wypiciu kubka kawy zrobilo mi sie niedobrze i cala kawe zwrocilam w ubikacji dotego przez caly dzien czulam sie zmeczona i bylo mi nie dobrze w dodatku od poludnia odczuwam bol jajnika lewego.Zanaczyc chce tutaj ze z moim partnerem staramy sie o dzidzusia i zastanawiam sie czy to moga byc obajwy ciazy.wiem ze najprosciej bylo by zrobic test ciazowy ale obawiam sie poraz kolejny wyniku negatywnego.Ale mam taka nutke nadzieji ze moze sie udalo poniewaz wczesniej przed okresem nie mialam takich dziwnych odczuc samopoczucia,Prosze wypowiedzcie sie cos na ten temat,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny czekam na wasze wypowiedzi caly czas mysle o tym tak bardzo bym chciala zeby sie udalo .Jajnik lewy tak mnie boli ze to masakara i do tego zaczelo mnie tak podbrzusze bolec ze ciezko mi sie poruszac kurcze sama niewiem pewnie chyba wizyta u ginekologa wskazana .Co o tym moim stanie myslicie prosze was odpiszcie mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kila28---> ale jakiej odpowiedzi oczekujesz? Przecież my nie wróżki :) To, że zrobiło ci się niedobrze mogło być spowodowane 50 różnymi rzeczami, w tym również ciążą. Kiedy masz termin okresu? Zacieszka---> co Ty piszesz? co to za wiadomości straszne, skąd wiesz o niedoczynności tarczycy i co może oznaczać powiększona część macicy? Mówiła ci coś lekarka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem ze nikt nie jest wrozka ale chcialabym wiedziec tym ktorym sie udalo jakie mialy objawy poczatkowe i czy bol jajnika moze byc objawem ciazy,Rozumiem ze ta sytuacja poranna mogla byc spowodowana tysiacem innych rzeczy nie koniecznie objawem ciazy,Okres mialam w styczniu 22 sie zaczol a skonczyl 28 stycznia ogolnie mam regularny czasem 1do dwoch dni opoznienia wiec czekam ale z tego czekania sama niewiem czy sobie wkrecam ze to objawy ciazy i czy moze zblizajacy sie okres,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Satelite
=====Zacieszka nie martw się na zapas idź do dobrego endokrynologa,pewnie będziesz musiała jeszcze zrobić FT3 i FT4 żeby potwierdzić niedoczynność albo ją wykluczyć.Czasami zdarza się na początku ciąży że TSH wariuje i nic złego to nie znaczy.A jakby nawet była niedoczynność to została wykryta na początku i wystarczy brać leki (naturalne hormony tarczycy-całkowicie bezpieczne dla dzidzi) i wszystko będzie oki. Ja ma nadczynność tarczycy trochę gorsza sprawa -na szczęście mam uregulowaną ale w ciąży będę musiała być pod opieką endokrynologa i brać leki. Trzymam kciuki żeby to były tylko wariacje hormonku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zacieszka----> satelite widać wie co pisze, więc głowa do góry, teraz nie możesz się zamartwiać (wiem, że łatwo sie mówi), bo stres w niczym nie pomoże. kila---> jeśli okres miała 22 stycznia, to dzisiaj jest Twój 17 dzień cyklu, zatem ból jajnika może być spowodowany albo owulacją albo zagnieżdzianiem się zarodka (o ile w ogóle jest związany z ciążą). Natomiast na mdłości ZDECYDOWANIE za wcześnie, więc incydent z kawą raczej o niczym nie świadczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie kicha :(( Tempka spadła na maska w doł dziś 36,7, wiec lada dzień przylezie @ ... :((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z ta macica to mi powiedziala ze jest za bardzo rozbudowana...wiecej nic :/ kiedys mialam robione usg macicy i wszystko bylo ok. a z ta niedoczynnoscia to pewnie macie racje!! ale ja taka jestem ze martwie sie na zapas... jeszcze w tym tyg pojde do endo zeby miec to za soba i wszystko dokladnie wiedziec dzieki kochane;*;*;*;*;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
okresu brak ale od poniedziałku jesZCZE NIE ROBIŁAM testu. Zaplanowałam sobie go na jutro i dopiero jak wyjdzie pozytywny to będę się cieszyc i dzwonic do ginekologa umawiać się na wizytę. Jak na razie czuje się dobrze. Mam tylko zgagę i mdłości i trochę podbrzusze mnie pobolewa jak na okres. Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze. Dziewczyny jak lekarz liczy Wam tygodnie ciąży? Od dnia pierwszego dnia ostatniej miesiączki? Czy od dnia ewentualnego zagnieżdzenia sie jajeczka? Bo jeśli od dnia ostatniego okresu to u mnie byłby 4 t tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny klara mi policzył od ostatniej @ dzisiaj zrobiłam wszystkie badania w kolejce masa ludzi duszno okropnie jeszcze jakis obleśny facet dyszał mi nad uchem.. myślalam ze zaraz zwymiotuje:/ w nastepnym tyg wizyta i wreszcie zobacze moją kruszynkę:) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Mój M zrobił wczoraj domowy test na nasienie i okazało sie, ze ma niedostateczną ilość plemników. On stwierdził, ze jest niepłodny i nie pójdzie nigdzie do lekarza :( Nie umiem mu przetłumaczyć, ze jakość i ilość plemników da sie zwiększyć, ale musi sie udać do lekarza od tych spraw. On nie chce o tym słyszeć :( Twierdzi, ze test wyszedł negatywny, więc nie moze miec dzieci. Nie wiem co mam robić, pomóżcie. Znacie jakiegoś dobrego androloga w okolicach śląska?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolejny dzień z cyklu starania o dziecko Tak jak przypuszcałam za wcześnie były te gratulacje. Do samego końca nie mogłam uwierzyć w poniedziałek tym 2 kreskom. Jednak blada kreska nie oznacza 100% ciąży. Dziś czar prysł - zrobiłam rano 2 testy i obydwa negatywne. Nie wiem jak to możliwe. Poza tym już czuję ból brzucha przepowiadający nadejście @. Jestem po prostu załamana, przyszłam do pracy z płaczem. A teraz siedzę i objadam się czekoladą ze złości. Dobrze że wcześniej nikomu nic nie mówiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Bettina---> nie wiem zupełnie co napisać, zatkało mnie... może powinnaś skontaktować się z jakimś psychologiem i razem powinniście do niego pójść, bo widać, że Twój M. ma naprawdę spory problem psychiczny. W najgorszym wypadku, możesz mu powiedzieć, że skoro tak uważa, to nie ma innego wyjścia, musicie skorzystać z banku spermy... może to go jakoś ruszy. No co za uparciuch! Klara---> bardzo mi przykro :( też nie wiem jak to sie mogło stać. Wiem, że blada 2 kreska oznacza ciążę, ale może po prostu było to poronienie biochemiczne... czasem tak się zdarza i to właśnie dlatego nie należy robić testów przed terminem @ :( Trzymaj się cieplutko. Na pewno już niedługo wszystkie zostaniemy mamami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klara tez mi jest przykro z Twojego powodu. Ale zobaczysz nim sie obejrzysz bedziesz mamą. GŁOWA DO GÓRY :) Ignacja dla niego to nie był by problem skorzystać z banku spermy. Ale ja nie chce, bo wiem, ze mozna mu pomóc, mysle ze to kwestia czasu, ze przemysli sprawe i wezmie sie za siebie. Szczerze, to mam tylko taka nadzieje... A czas ucieka... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Same smutne wieści dzisiaj :( Klara--> tak mi przykro :( Pewnie to było właśnie poronienie biochemiczne. Podobno mnóstwo kobiet je przechodzi nawet nie wiedząc, że jest w ciąży. :/ Bettina81 - zupełnie nie wiem co powiedzieć :( Kompletnie mnie zaskoczył Twój M. Przecież to co On ma można wyleczyć. Uparciuch!! Przetłumacz mu że to jeszcze nie oznacza ostatecznie niepłodności!! Ja rozumiem że się facet wstydzi ,ale ile my kobiety się poświęcamy dla dziecka, chodzimy do gin., jak nie możemy mieć dzieci to łazimy po lekarzach itp. On raz nie może pójść?? Pewnie wynik testu zachwiał jakoś jego męską dumą. Spróbuj pogadać z nim jeszcze nie spokojnie. Może po teście był rozżalony, zawiedziony i zły. My, baby byśmy przeryczały całą noc i zaczęły działać. Faceci inaczej reagują ;) A ja wczoraj się dowiedziałam, że moja siostra cioteczna jest w 18 tyg. ciąży. I jest podejrzenie, ze dziecko ma już chore serduszko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Skrzatunio, same złe wiesci. Moze jeszcze z tym serduszkiem bedzie wszystko dobrze. Zycze tego Twojej siostrze. Tez mi sie wydaje, ze był niemile zaskoczony, zawiedziony i zły, ze tak mowił. On bardzo chce miec dziecko. Rozmawiałam z nim wczoraj, ze ten test nie określa niepłodności lecz ilość plemników potrzebnych do zapłodnienia. Widocznie ma niedostateczną ich ilość. Pogadam z nim jeszcze i jakos skłonie do badania u lekarza, co smieszne mówił mi kiedys, ze kilka lat temu z ciekawosci zbadal u lekarza nasienie i ze wszystko było ok, i po kilku latach by sie cos zmieniło? Hmm... musze z nim jakos pogadac, podejsc go i nakłonic... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niestety trzeba sie jakoś trzymać Bettina81 myślę że to była pierwsza reakcja Twojego męża na fakt że to z jego winy coś jest nie tak. Potrzebuje pewnie czasu żeby przełamać się i poddać leczeniu. Pewnie dostanie jakieś proszki na wzmocnienie i wszystko będzie dobrze. Zobaczyć. Musisz mu tylko dać czas Ja siedzę w pracy jak struta, nie wychodzę z pokoju bo nie mam ochoty z nikim gadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez mysle, ze to kwestia czasu, ze wystarcza tylko jakies proszki, ze nic nie jest stracone. Klara nie dołuj sie, zobaczysz niedlugo ujrzysz te prawdziwe dwie krechy na tescie, ja juz niestety sie nie łudzę, dla mnie to dużo większy orzech do zgryzienia :( Przykro mi bardzo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze że chociaż tutaj jest z kim pogadać. Zawsze to ktoś Cie wysłucha, podtrzyma na duchu, daradzi, pomoże. Dobrze że są takie fora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aktualizuję naszą tabelkę :((( Nick..................Ostatnia @...........Długość cyklu.......Cykl starań.....Testowanie Ignacja...............06.02........................30.... ..... .............6. ................nie testuję aja_wolę..............30.10................30-31........ ..............2. ..................? dzastolinatoja.......01.12................37-119......... ............4..? szczęśliwa.............6.11.................28-29...... .................1 .............. róż-owa................8.10..................30-33..... ..................5 ...............po 12.11 gragragraaaa.........10.11................28............. ............25 .............nie testuje. Sylwanka89............27.10................29-32......... .............7 .......... rottana.................24.11..............24-25......... ...............2 ..................? kasiula201..............26.11.............28-29.......... ...............3 .................nie testuję Felicja^..................13.12..............29-33....... .............6. ............................. kasia444.................6.12..............28-30......... ................4 ...................? celinka88................1.12...............27-31........ ................5........................nie kiki007.................31.01.............37-44.......... ..............4................ tatonka81.............. 8.12 ............. ? max 51.......... 1 Bettina81...............07.02.................28......... ...........13.......... klara1984...............14.01.................28......... .........5............. skrzatunio.............01.01.................28.......... ......1..........29.1 scooby84...............10,02.................30.......... ....13.........10.03 AniaMyszula..............29.01...............30.......... ......3.............. Anna P....................25.01................28................ .5........... Nam się udało : Nick............................cykl starań.................termin porodu......................syn/córka sara!............................3....................... ........... zapamietam_cie..........5................................ ..5 września................ Fabiankowa.................3............................. ..9.wrzesien G..................................3..................... ................ MOnikaG......................3........................... ...26 wrzesien zacieszka.....................1.......................... 27 wrzesien Lorealka..............4........................ .............................. rottana. ..............4.................. ........ ....................... Weronika84 ............................ 3 ................. ......................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bettina ja na twoim miejscu nie wytrzyałabym i bym na niego tak nakrzyczała ze szok! On zachowuje sie jak jakis dzieciak, lekarza sie boi???? Wyzwałabym go ile sił w płucach, jakby jeszcze do niego nie dotarlo to bym mu powiedziala ze w takim zaie przestajemy sie strac o dziecko bo jest niedojrzały! i KOniec:) a comy kobiety mamy zrobic przechodzac tyle badań i rodzac ? Klara...strasznie mi przykro, nawet nie wiem co napisac, na Ciebie nie nakrzycze:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aktualizuje.. Nick..................Ostatnia @...........Długość cyklu.......Cykl starań.....Testowanie Ignacja................06.02........................30.... ..... .............6. ................nie testuję aja_wolę.............30.10........................30-31........ ......... 2. ................? dzastolinatoja.....01.12........................37-119......... ...... 4? szczęśliwa............6.11.........................28-29...... ........... 1 .................. róż-owa...............8.10.........................30-33..... ............. 5 .................po 12.11 gragragraaaa10.11.......................28............. ......... 25 ...............nie testuje. Sylwanka89.........27.10.......................29-32......... .........7 ................. kasiula201...........26.11.......................28-29.......... ........3 .................nie testuję Felicja^................13.12.......................29-33....... ...........6. ................ kasia444..............6.12.........................28-30......... .........4 .................? celinka88.............1.12.........................27-31........ ..........5..................nie kiki007.................31.01.......................37-44.......... ........4.................. tatonka81............ 8.12 ............. ..? max 51............. 1 Bettina81.............07.02........................28......... .............13............... klara1984.............14.01........................28......... ..............5................ skrzatunio............01.01........................28.......... .............1................nie testuje scooby84.............10.02.........................30.......... ............13...............10.03 AniaMyszula........29.01..........................30.......... ............3................ Anna P.................25.01..........................28................ .5................ Nam się udało : Nick............................cykl starań.................termin porodu......................syn/córka sara!..........................3....................... ........... ....................... ........... ....................... zapamietam_cie........5................................ ..5 września................ ......................... Fabiankowa...............3............................. ...9 wrzesień....................... ................. G................................3..................... ................ ....................... ....................... ....... MOnikaG...................3........................... .......26 wrzesień....................... ................ zacieszka...................1.......................... 27 wrzesień....................... ................ Lorealka....................4........................ .............................. ....................... ............... rottana. ....................4.................. ........ ....................... ....................... .................. Weronika84 ............. 3 ................. ...................... ................. .................................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey dziewczyny ja tu mam taka lipe ze nic owulka sie zbliza a tu mam grzybice chyba ehh ale lipa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MOniaG - nie chce krzyczec, bo w jego przypadku bedzie to mialo gorszy efekt, ale zdaje mi sie ze boi sie lekarza, nie tyle lekarza, co chyba wyników, ale przeciez na wszystko jest rada! Moze ten test wczoraj źle zrobił? A nie zdaje sobie z tego sprawy, zreszta aby potwierdzic wiarygodnosc testu, musiałby zrobic jeszcze jeden. Ale wiem, ze juz nie zrobi. Ale dokładnie, zachowuje sie jak dzieciak! Cóż, pogadam z nim dzisiaj, jak sie rozrycze to moze mnie posłucha. Mam na to wypróbowany sposób ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak widać wszyscy mają dzisiaj jakis ciężki dzień. ale jutro będzie lepiej głowa do góry haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Bettina i tak,że Twój mąż zgodził sie na ten test ,mój to pewnie nie chciałby nawet słyszeć:( Ja tez mam dziś masakryczny dzień. Od rana zawroty głowy i co chwilę do wc. jak zwykle wkręcać się zaczynam ,i wkurzam sama na siebie. Juz zapaliła sie w główce żaróweczka: a może to ciąża? Ale oczywiście,jakieś zatrucie czy coś innego nie wchodzi w grę. Odrazu myślę o ciąży. Czasem nie mam siły. :(((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bettina masz racje, w tym wypadku krzyk raczej nie za bardzo pomoże, a może być tylko przyczyna kłótni... Ale może On potrzebuje trochę czasu aby to wszystko przemyśleć. To stało się zbyt szybko, a zbyt duży stres tutaj raczej nie pomoże. Teraz musisz Go wspierać aby nie czuł się "odrzucony" i niepotrzebny... Tak mi tylko przyszło do głowy, bo w zeszłym miesiącu, pomyślałam, że jak wtedy się nie uda, to spróbujemy domowych metod, aby zwiększyć naszą płodność. Poczytałam troszkę, i okazało się że nasz tryb życia, to co jemy czy robimy, wszystko może obniżyć lub zwiększyć możliwość zajścia w ciąże. Na pewno jakieś ziółka dla Niego również są. a samo pożywienie i racjonalna dieta powinna trochę pomóc organizmowi dojść do siebie i prawidłowo funkcjonować. Bettina, wiem, że pewnie to ciągle robisz, ale poszukaj na necie i poczytaj coś więcej o diecie. Tak jak pisze skrzatunio, kobieta zrobiłaby dosłownie wszystko, aby mieć upragnionego bobaska. Myślę że Twój M tak samo jest w stanie dużo w tym celu zrobić. Tylko potrzebuje trochę czasu i oswojenia się z tą sytuacją. Ewentualnie sama możesz pójść do lekarza, porozmawiać z gin o tym problemie, może poradzi Tobie, jak go rozwiązać... Trzymam mocno kciuki za Ciebie, aby wreszcie wszystko się poukładało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×